Środa 24 Kwietnia 2024r. - 115 dz. roku,  Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 24.03.19 - 23:28     Czytano: [728]

Historia porcelany


Prawdziwe dzieła sztuki

Przez wieki, porcelana była wyznacznikiem statusu majątkowego jej właściciela. Od zawsze była ona traktowana na równi z dziełami sztuki. Stylowe, ręcznie malowane serwisy obiadowe i kawowe, przechodziły z pokolenia na pokolenie, stanowiąc cząstkę historii najznamienitszych rodów. Towarzystwo Patriotyczno- Historyczne Renesans ze Skarżyska -Kamiennej, udało się do pobliskich Krynek na pogadankę dotyczącą historii porcelany. Te pogadankę prowadził pan Ireneusz Kunowicz.

Wynalazek Chińczyków


Proch, herbata, jedwab oraz porcelana to cztery rzeczy, które zawdzięczamy Chińczykom. Porcelanę wynaleźli Chińczycy prawdopodobnie już w początkach naszej ery, ale na większą skalę rozpoczęli jej produkcję w VII wieku i szybko stała się ona popularna. W tym samym okresie znacznie wzrosła w Chinach popularność picia herbaty, a zatem można ja było spożywać z pięknie wykonanych filiżanek porcelanowych. VII wiek, jest zatem przyjęty jako początek historii porcelany. Na uwagę zasługuje fakt iż pierwsze wyroby porcelanowe miały seledynowy odcień. Dopiero z czasem stosując szereg odczynników, Chińczykom udało się wyprodukować śnieżnobiałą porcelanę, dodatkowo dużo twardszą i bardziej wytrzymałą od wcześniejszej. Biała porcelana stała się wtedy standardem, a ten trend utrzymuje się do dziś.

Podobno....

Legendy mówią, że Europa poznała porcelanę dzięki słynnemu podróżnikowi Marco Polo, który przywiózł ją na stary kontynent. Jedwabnym Szlakiem porcelanowe wyroby, docierały najpierw na dwory królewskie i do pałaców i bogatych rodów. Chińczycy jednak pilnie strzegli receptury wykonania porcelany, dbając o własną wyłączność. Stopniowo zaś europejscy odbiorcy stawali się coraz bardziej wymagający i nie wystarczały im już orientalne wzory porcelanowych filiżanek i dzbanków. Sprowadzana poza kontynent azjatycki porcelana była też niezwykle droga, należy tu podkreślić iż bywały też czasy, gdy serwis porcelanowy był równowartością majątku ziemskiego liczącego kilka wsi. Nie bez powodu nazwano ją „białym złotem". A że Chińczycy zazdrośnie strzegli receptury, nastąpił silny trend na odtworzenie jej na starym kontynencie. Prawdziwą iskrą było przejęcie w 1603 roku przez Holendrów statku wypełnionego kawałkami porcelany. Europa niemal oszalała na punkcie tego materiału. Starania trwały ponad 100 lat, a przełom nastąpił w początkach XVIII stulecia, kiedy to metodą prób i błędów pewien niemiecki alchemik opracował sposób na produkcję masy, która wypalona w wysokiej temperaturze daje porcelanę.

W Miśni

Niemal od razu powstała pierwsza europejska fabryka porcelany w Miśni, leżącej niedaleko Drezna, do dziś popularny obiekt turystyczny dla zwiedzających Niemcy. Potem produkcja pojawiła się we Francji i Anglii. Początkowo jednak nie pomyślano o tworzeniu własnych, związanych z Europą dekoracji i dalej obowiązywały motywy chińskie. Dopiero kilkadziesiąt lat później zmieniono na ten temat zdanie.

W osiemnastym stuleciu

W końcu w 1771 roku, receptura produkcji porcelany została upubliczniona. Od tego momentu fabryki porcelany powstawały dosłownie wszędzie. Z racji bliskości, do Polski porcelana dotarła do nas w 1783 roku i stworzono pierwszą fabrykę w Korcu. Słynne polskie rody wyposażały swoje pałace w ogromne serwisy porcelanowe liczące setki elementów. Słynna korzecka porcelana nie była jednak produkowana długo, bo po powstaniu listopadowym fabrykę tę zamknięto. Niemal równocześnie powstała jednak kolejna polska fabryka porcelany w Ćmielowie, istniejąca po dziś dzień. Porcelanowe tradycje są w Polsce bardzo silne, często wiążą się te tradycje z wiedzą, przekazywaną przez kolejne pokolenia. Ta wiedza i miłość piękna zawarta została także w porcelanie Maria Paula, pięknym fasonie polskiej porcelany, stworzonym w Gnieźnie i produkowanym w najlepszych polskich fabrykach porcelany.

Porcelanowe ciekawostki

Gdy Jan III Sobieski wyruszył pod Wiedeń, lubił się on raczyć gorącą herbatą koniecznie wypitą z błękitnej porcelanowej filiżanki, która jak uważał przynosi mu szczęście. Jak pokazała nam to historia, chyba miał on rację. Czwartkowe obiady u króla Stasia, również były serwowane na porcelanowych zastawach, zaś w czasach zaborów Iwan Paskiewicz rezydujący w Belwederze, pił gorące poranne mleko z polskiej porcelany w kolorze szafirowym. Zawsze zwykł on mawiać, że czuje w tym napoju, że jest wyjątkowe bo posiada przepiękną porcelanową oprawę.

Pan Ireneusz pokazał nam wiele porcelanowych wyrobów, które świadczą o naszej polskiej historii na przestrzeni dziejów.



Ewa Michałowska – Walkiewicz

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

24 Kwietnia 1333 roku
Koronacja Kazimierza III Wielkiego i jego żony Aldony w katedrze wawelskiej w Krakowie.


24 Kwietnia 1784 roku
Zmarł Franciszek Bohomolec, polski komediopisarz, publicysta (ur. 1720)


Zobacz więcej