Wtorek 19 Marca 2024r. - 79 dz. roku,  Imieniny: Aleksandryny, Józefa,

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 23.07.18 - 10:36     Czytano: [851]

Padają ostatnie szańce obrony III RP





Tuż po wygranych przez Andrzeja Dudę wyborach, a przed objęciem urzędu prezydenta, zaapelował on do rządzącej koalicji PO-PSL, aby nie podejmowali zmian, które mogą w przyszłości kreować konflikty.

Rządząca koalicja zdała sobie wtedy jednak sprawę, że nieuchronnie zbliża się jej klęska w jesiennych wyborach parlamentarnych i na ostatnim posiedzeniu Sejmu po odpowiedniej nowelizacji ustawy o TK, pod koniec czerwca wybrała aż 5 sędziów do Trybunału Konstytucyjnego, choć kadencje trójki z nich Marii Gintowt-Jankowicz, Wojciecha Hermelińskiego i Marka Kotlinowskiego kończyły się 9 listopada, Zbigniewa Cieślaka - 2 grudnia, a Teresy Liszcz-9 grudnia 2015.

Wybrano więc aż 1/3 składu osobowego TK, aby w ten sposób w zasadzie cały jego skład był kojarzony z ówczesną koalicją i żeby na wiele lat został tak naprawdę III izbą Parlamentu, która będzie blokować fundamentalne reformy rządu Zjednoczonej Prawicy.

Gdyby nie zablokowanie tych zmian przez nową większość parlamentarną Zjednoczonej Prawicy i prezydenta Andrzeja Dudę i unieważnienie tego wyboru, zapewne takie projekty jak: Rodzina 500 plus, obniżenie wieku emerytalnego, czy powołanie 8-klasowej szkoły podstawowej i 4 klasowego liceum, zostałyby zakwestionowane jako niekonstytucyjne.

Spory wokół TK trwały przez ponad rok, aż do zakończenia kadencji prezesa Andrzeja Rzeplińskiego, dopiero po jego odejściu i powołaniu na to stanowisko sędzi Juli Przyłębskiej, Trybunał przestał być szańcem obecnej opozycji.

Następnym szańcem miał być Krajowa Rada Sądownictwa, zmiana ustawy o KRS i sposobu wybierania do tej Rady sędziów (przez Sejm, a nie przez środowisko sędziowskie), spowodowała kolejną falę protestów, a bohaterem opozycji stał się rzecznik prasowy poprzedniej Rady, sędzia Waldemar Żurek.

Próbowano torpedować zgłoszenia sędziów, którzy chcieli kandydować do nowej KRS, sędziowie znaleźli się pod taką presją, że ostatecznie zgłoszono zaledwie 18 kandydatur na 15 miejsc w Radzie, a do tej pory opozycja wręcz „poluje” na tych sędziów, którzy podpisali się pod ich kandydaturami (każdego kandydata do KRS musiało poprzeć przynajmniej 25 sędziów).

Teraz kiedy już nowa Rada jest skompletowana i rozpoczęła normalną pracę, między innymi opiniując kandydatów na sędziów do sądów rejonowych okręgowych, apelacyjnych i Sądu Najwyższego, KRS przestało być dla opozycji kolejnym szańcem obrony III RP.

Ostatnim już chyba szańcem obrony przestaje być także Sąd Najwyższy, kiedy to po 4 lipca, część sędziów po ukończeniu 65 roku życia przeszło automatycznie z mocy znowelizowanej ustawy o SN, w stan spoczynku (wszyscy ci sędziowie, którzy ukończyli 65 rok życia i jednocześnie nie wystąpili do prezydenta o wyrażenie zgody na dalsze orzekanie).

Wśród tych sędziów znalazła się także I prezes Sądu Najwyższego - Małgorzata Gersdorf, która powołuje się na swoją 6-letnią kadencję ale zapomina, że może ją sprawować tylko wtedy kiedy będzie sędzią w stanie czynnym, a teraz przecież już nią nie jest.

Ba, kiedy jej to było wygodne, kiedy starała się o zgodę prezydenta na prowadzenie działalności dydaktycznej na wyższej uczelni, to zgodnie z zapisami w nowej ustawie, na nie się powołała, natomiast gdy trzeba było wystąpić o zgodę prezydenta na dalsze orzekanie uznała, że ustawa jest niekonstytucyjna.

Pełniącym obowiązki I prezesa został sędzia Józef Iwulski ale właśnie na jaw wyszła jego przeszłość ze stanu wojennego (między innymi skazywanie działaczy KPN za działalność opozycyjną), co kompromituje go jako sędziego i powoduje, że czas jego kierowania Sądem Najwyższym, powinien zostać ograniczony do minimum.

Sędzia Gersdorf swoim ostatnim wyjazdem do Niemiec (sfinansowanym przez niemiecki Trybunał Konstytucyjny w Karlsruhe), podczas którego atakowała polski rząd i parlament, ostatecznie się skompromitowała, a ten jen jej „występ” powinien zostać oceniony przez nowo powoływaną Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego.

Ostatnie zmiany w ustawie o SN dokonane przez Parlament i obniżenie wymogu liczby sędziów, którzy mogą stworzyć Zgromadzenie Ogólne SN i rekomendować prezydentowi 5 kandydatów na I prezesa SN, mogą w przyśpieszyć zakończenie swoistego „bezkrólewia” jakie obecnie panuje w tym sądzie.

W tej sytuacji także Sąd Najwyższy przestaje pełnić rolę ostatniego szańca obrony III RP.

autor: Zbigniew Kuźmiuk
Doktor nauk ekonomicznych, wykładowca akademicki, europoseł z ramienia PiS
wPolityce

Wersja do druku

Jan Orawicz - 30.07.18 0:21
Panie Lubomirze - Pan wnet sam zapisze całe Kworum!!!
I trzeba przyznać,że zawsze ciekawym materiałem! No cóż,
jest za co Panu pogratulować! Pozdrawiam!!!

Lubomir - 28.07.18 8:36
Przykre, że III RP musi kojarzyć nam się jedynie ze wszystkim co negatywne. Tęskniący i walczący o Wielką Polskę znakomity pisarz, król polskiego reportażu Melchior Wańkowicz, z wielkim szacunkiem wypowiadał się o kolejnej Rzeczypospolitej Polskiej, o III RP, chociaż specjaliści od pomniejszania rangi Polski mieli już przygotowaną swoją 'peerelkę'. Była to niestety kolejna namiastka Polski. Kolejna - po nieudanym niemieckim projekcie z 'generalną gubernią'. Dzisiaj co niektórym antypolakom, marzy się jakiś 'polin', zamiast wielkiej i niepodległej Rzeczypospolitej Polskiej. Dalej szydzą z Polski. Polski na miarę marzeń i aspiracji Polaków, Polski m.in. Wańkowicza. Dla nich polskość to wciąż jakieś nieporozumienie. Im barwy Polski służą jedynie do kamuflażu. W rzeczywistości nienawidzą Polaków, nienawidzą pięknego języka polskiego, nienawidzą i nie szanują pięknej kultury polskiej, religii, tradycji i historii, która niczym szlachectwo - zobowiązuje do godnego i pracowitego życia. Swój antypolonizm i jad ukrywają pod wypracowanymi przez siebie terminami : 'fake news' i 'hate'. Sztuki pisania i szacunku dla czytającego, mogliby wciąż uczyć się od Melchiora Wańkowicza!

Wszystkich komentarzy: (2)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

19 Marca 1542 roku
Urodził się Jan Zamoyski, kanclerz wielki koronny, założył w 1580 r. miasto Zamość (zm. 1605)


19 Marca 1919 roku
Gdańsk został ogłoszony Wolnym Miastem


Zobacz więcej