Czwartek 25 Kwietnia 2024r. - 116 dz. roku,  Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 22.07.17 - 11:52     Czytano: [748]

Nachodźcy


Szanowni Państwo!

Zdawać by się mogło, że Unia Europejska popadła w poważne tarapaty. Nie dość, że opuszcza jej grono tak bogaty kraj jak Wielka Brytania, to pozostałe kraje starej Unii borykają się z najazdem islamistów. Unijni przywódcy, jakby tego nie zauważali, zajmują się takimi pierdołami jak rzekomy brak demokracji w Polsce. Czy oni całkiem pogłupieli? Nic podobnego! To właśnie Polska, Węgry, Czechy są największym zagrożeniem dla unijnej chorej ideologii. Przeszkadzają bowiem we wprowadzeniu komunizmu na modłę Spinellego – guru przyświecającego poczynaniom unijnych uzurpatorów.

Nic więc dziwnego, że Unia Europejska chce nakładać na Polskę sankcje za nieprzyjmowanie tak zwanych uchodźców, no bo przecież umów trzeba dotrzymywać! Zapytajmy zatem, co to za umowa, której rzekomo nie dotrzymujemy? Zawarła ją podobno niejaka Ewa Kopacz w imieniu polskiego rządu. Osoba ta wsławiła się bardzo bezczelnym kłamstwem smoleńskim, za które została sowicie wynagrodzona najpierw stanowiskiem marszałka Sejmu, a po rejteradzie Tuska stanowiskiem premiera.

Wywdzięczając się za te zaszczyty skłonna była do robienia wszystkiego co oficer prowadzący od niej zażąda. Na spotkaniu Grupy Wyszehradzkiej przyjęła postawę pozostałych członków grupy, czyli odmowę przyjęcia „uchodźców”, po to tylko, żeby chwilę później danego zobowiązania nie dotrzymać. W Brukseli zgodziła się ochoczo na przyjmowanie tak zwanych kwot w liczbie „na razie 7 tysięcy” niezidentyfikowanych osobników. Później, czyli nie wiadomo kiedy, następnych 15 tysięcy.

A zatem, notoryczna kłamczucha obiecuje coś komuś na gębę i to ma być poważne zobowiązanie polskiego rządu? Umowa, której należy przestrzegać, mimo iż nikt jej nie widział na oczy?

Małgorzata Todd
www.mtodd.pl
Lub http://sklep.mtodd.pl

KOMENTARZ DO FELIETONU

Ad. Podejrzany pakunek 28/2017 (317)

Szanowna Pani Małgorzato,

Pisze Pani na przykładzie historii z porzuconą walizką „jak dobrze mieszkać w Warszawie, a nie w Paryżu czy Hamburgu”. Ale czy mieszkańcy tych miast podzielają tą opinię? Zadziwiające jest to, że NORMALNOŚĆ w życiu społecznym widziana oczami tych społeczeństw tzw. Zachodu staje się powoli nienormalnością. ONI zupełnie odlecieli. Naszprycowani polityczną poprawnością wykazują widoczne objawy ostrego zespołu pourazowego. Jednym z objawów tego zespołu jest postrzeganie Polski przez szeregowego obywatela UE, zwłaszcza należącego do nacji niemieckiej i francuskiej. W oczach przedstawicieli tych nacji Polska to kraj dziwny i niezrozumiały. Bo trzeba być wyjątkowo nieroztropnym i niewdzięcznym narodem, by nie pojąć trzech prostych rzeczy, po pierwsze, to my Europejczycy pozwoliliśmy wam Polakom wstąpić do ekskluzywnego klubu pt. UE, po drugie, Polacy mają niepowtarzalną okazję przyswoić nowoczesne i postępowe zdobycze rewolucji obyczajowej, które przecież docelowo mają ich ucywilizować i wreszcie po trzecie najważniejsze, Polacy nie wykorzystają okazji „by siedzieć cicho”, a tak pięknie to czynili przez ostatnie lata. Reakcja „oświeconych” społeczeństw Zachodu na nieprzyjmowanie przez Polskę uchodźców wpisuje się również w to ZADZIWIENIE Z OTWARTYMI USTAMI i chyba w tym zadziwieniu będą trwać, aż do momentu, gdy w te otwarte usta wbije się odbezpieczony granat rzucony przez „biednego” uchodźcę.

Serdecznie Panią pozdrawiam – Ewa Działa-Szczepańczyk


........................................


Powieść w odcinkach

Małgorzata Todd
WOJNA WRON


Odcinek 18

Mietwiejew przywołał skinieniem ręki majora Miernotę i podał mu kartkę papieru z wypisanymi własnoręcznie nazwiskami oficerów.
– Wzywać po jednym – rozkazał.
Major odmeldował się i wyszedł z gabinetu. Zerknął na listę i od razu zauważył, że nie całkiem pokrywa się ona z nazwiskami krnąbrnych oficerów, których wcześniej sam zaznaczył na liście. Zwłaszcza jedno nazwisko trochę go zdziwiło, ale wiedział z doświadczenia, że sama sugestia pomyłki mogła się dla niego źle skończyć. Lepiej wzywać ich, jak mu kazano.
Porucznik Wysocki zameldował się i stał przed biurkiem, za którym siedział generał. Dwa krzesła stały wolne, ale generał nie zaprosił gościa żeby usiadł. Powiedział:
– Dochodzą nas słuchy, że buntujecie towarzyszy oficerów, poruczniku.
– Posłusznie melduję, że nie będziemy strzelali do naszych braci robotników.
– To się jeszcze zobaczy. Widzicie ten mur za oknem?
– Tak, to miejsce kaźni.
– Dobrze, że znacie historię, bo ona lubi się powtarzać. Odmaszerować.
Następny przesłuchiwany został przez generała potraktowany odmiennie.
– Siadajcie towarzyszu Woroncew – Iwan Iwanowicz zdobył się nawet na cień uśmiechu, który nie często gościł na jego obliczu. – Uwierzyli, że jesteście po ich stronie?
– Mam nadzieję – kapitan starał się ukryć strach, który towarzyszył mu od paru miesięcy.
– Nadzieja, to za mało. W czym rzecz? Nie przestraszyliście się chyba tych pogróżek, że będą nas wieszać na latarniach?
– No...
– Spakojno. To nasza stara sztuczka.
– Nie wiedziałem. Towarzysz Różanek mówił, że narażamy życie w tej akcji pod kryptonimem „żelazo” i że więcej powinniśmy otrzymywać.
– Zadbam o to.

CDN

.....................................................................................................
.....................................................................................................


Małgorzata Todd zaprasza na łamy kolejnego wydania KABARETU INTERNETOWEGO, gdzie możecie Państwo przeczytać i obejrzeć całość. A jest to wielka uczta dla ducha i kompendium wiedzy z wielu dziedzin życia, nie tylko POLITYKI: Apele, Petycje, Audiobooki, Ciekawe filmy na You Tube, Gościnne występy, Kącik Muzyczny, Zaułek Sztuki, Ogłoszenia ITD…

22 lipca 2017 r. | Nr 29/2016 (318)

Wersja do druku

Lubomir - 23.07.17 12:14
W 2017 roku 85 procent nachodźców wylądowało we Włoszech. Czy nie jest to przemyślana i planowana wojna cywilizacji barbarzyńców: masonów, sodomitów i folksdojczów - z bastionem cywilizacji chrześcijańskiej, Italią?. 'Caryca' Merkel, jeden z mózgów tej operacji - wciąż nie chce odejść!. Polska, Węgry i Czechy - dają nadzieję na autentyczną Odnowę, odnowę biologiczną, moralną i intelektualną. To realny początek realnej Europa Christi!.

Wszystkich komentarzy: (1)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

25 Kwietnia 1974 roku
W Portugalii doszło do puczu wojskowego określanego mianem "rewolucji czerwonych goździków".


25 Kwietnia 1632 roku
Zmarł Zygmunt III Waza, król Polski.


Zobacz więcej