Czwartek 25 Kwietnia 2024r. - 116 dz. roku,  Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 23.01.17 - 13:06     Czytano: [1137]

Poranny spacer (Bożena Zylla)





Idąc drzemiącymi alejkami
podziwiam kolorowe liście,
opadające jak latawce
z wyżyn błękitu.

Wesoło pogwizdując
melodię najnowszego hitu,
podpowiadam zaspanym ptakom
- co jest dzisiaj na topie.

W parasol łapię
niesfornie kłujące kasztany,
a głodnej wiewiórce podrzucam
znalezioną szyszkę.

Babiemu latu pozwalam
fantazją oplatać twarz,
zaś figlarnemu zefirkowi
motać supełki we włosach.

Sama na sam z przyrodą
ponownie odnajduję pachnący
świeżością rumianków
- smak dziecięcego szczęścia.

Jedynie Ty - mój Drogi Boże wiesz,
jak trudno będzie mi,
wracać tam,
skąd przyszłam.

Bożena Zylla

Wersja do druku

Bożena Zylla - 01.02.17 21:18
Dziękuję Panu Janowi i Pani Danusi za ciepłe słowa i pozdrawiam serdecznie.

Jan Orawicz - 27.01.17 0:00
Droga poetko, gratuluję Pani tego skrawka autentycznej poezji!!
... A to takie serdeczne,a to takie pieknę i na szczęście zauważone!
Piozdrawiam jak coś!

Danuta Duszyńska - 24.01.17 8:17
Piekny jesienny liść zgoła beztroski, a jednak zakonczenie jego wprowadza w zadumanie. Serdecznie pozdrawiam.

Wszystkich komentarzy: (3)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

25 Kwietnia 1974 roku
W Portugalii doszło do puczu wojskowego określanego mianem "rewolucji czerwonych goździków".


25 Kwietnia 1943 roku
W wyniku tzw. sprawy katyńskiej zerwano polsko-radzieckie stosunki dyplomatyczne.


Zobacz więcej