Czwartek 25 Kwietnia 2024r. - 116 dz. roku,  Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 14.11.16 - 8:40     Czytano: [973]

Dział: Oko Cyklopa

BIOTERROR(6)



OKO CYKLOPA

Sławomir M. Kozak































Aniutkowi poświęcam…


BIOTERROR(6)



Ford Company nie była wyjątkiem, lecz regułą. Stocking i Watkins wyjaśniają:

‘Po wybuchu II wojny światowej I.G. oraz Mitsui nie zerwały całkowicie "stosunków dyplomatycznych" z DuPontem, ICI i Standard Oil. Wojna przerwała bezpośrednie kanały łączności, lecz firmy te zaledwie "zawiesiły" współpracę. Powszechnie uważa się, że po zakończeniu wojny podjęłyby ją z powrotem w atmosferze zgody.’

To zbyt ostrożna ocena sytuacji. Z dowodów wynika że szefowie owych firm wcale nie zawiesili współpracy, oni jedynie ją utajnili i ograniczyli do niezbędnego minimum. W październiku 1939 roku Frank Howard ze Standard Oil przyjechał do Europy by podtrzymać istnienie kartelu I.G.-Standard Oil w czasie działań wojennych. Tak Howard opisuje swoje zadanie:

‘Zrobiliśmy wszystko by zaplanować płaszczyznę porozumienia w czasie wojny, niezależnie od tego czy Stany Zjednoczone wzięłyby w niej udział, czy nie.’ [podkreślenie autora]

26 czerwca 1940 roku, dzień po kapitulacji Francji w hotelu Waldorf-Astoria odbyło się spotkanie potentatów przemysłowych Ameryki, którzy zamierzali chronić swoje interesy w Niemczech podczas wojny. Spotkanie zarządził Torkild Rieber, prezes zarządu Texaco. Uczestniczyli w nim Jamek Money, kierownik ds. zagranicznych General Motors, Edsel Ford, kierownicy Eastman Kodak oraz pułkownik Behn, szef ITT.

Przykład ITT jest wielce pouczający. Firma ta zaczęła inwestować w gospodarkę hitlerowców już w latach trzydziestych. Powołała holding zwany Standard Elektrizitats, a po nim wydzieliła z Philipsa firmę Lorenz. ITT wiedziało, że wojna nadchodzi szybko, więc starała się z całej siły, by nowe holdingi wyglądały na firmy wyłącznie niemieckie. Gdy w 1938 Rzesza planowała atak na Polskę, ITT kupiła przez Lorenza 28 % akcji firmy Focke-Wulf, która już wtedy montowała bombowce i myśliwce. Tego ruchu ITT nie mogła wytłumaczyć niewiedzą lub niewinnymi zamiarami. Ona po prostu inwestowała w wojnę.

Podczas wojny zakłady ITT w Niemczech były ważnymi producentami wojskowego sprzętu komunikacyjnego. Większość strategicznych linii telefonicznych rządu Trzeciej Rzeszy również powstała i była utrzymywana przez ITT.

Amerykanie uważali ITT za firmę niezwykle patriotyczną. Opracowała ona namiernik wysokiej częstotliwości, zwany Huff-Duff, który służył do wykrywania niemieckich u-bootów na Atlantyku. Za opracowanie linii naziemnych dla US Army pułkownik Behn, ówczesny szef ITT, został odznaczony Medal of Merit, najwyższym amerykańskim odznaczeniem cywilnym.

Anthony Sampson w "The Sovereign State of ITT" tak podsumowuje działania firmy:

‘I tak, gdy focke-wulfy montowane przez ITT bombardowały statki Aliantów, zaś przekaźniki ITT firmy przesyłały rozkazy dla niemieckich okrętów podwonych, namierniki tej samej firmy chroniły statki Aliantów przed torpedami (...).

W roku 1967, czyli niemalże 30 lat po wojnie ITT otrzymała od rządu amerykańskiego 27 milionów dolarów odszkodowań wojennych za zniszczenie jej fabryk w Niemczech, w tym i 5 milionów za zakłady Focke-Wulfa, argumentując, że to amerykańskie zakłady zostały zniszczone przez alianckie bombowce. Wybitne osiągnięcie jak na firmę, która celowo inwestowała w niemiecką machinę wojenną i starannie udawała niemieckość.

Gdyby naziści wygrali wojnę, ITT w Niemczech obwołanoby firmą czysto nazistowską. Jednakże Rzesza przegrała, więc ITT okazała się nieskazitelnie amerykańska.’

Nie będziemy analizowali tu wszystkich motywów ludzi, którzy wpędzili nas w dwie wojny światowe. Zwykłe podręczniki wyjaśniają oba konflikty historyczną rywalizacją, walką o surowce, militaryzmem, urażoną dumą narodową lub rasizmem, i tak dalej. Owe rzeczy, rzecz jasna, miały wpływ na wybuch obu konfliktów, lecz był to wpływ niewielki w porównaniu z finansowymi i politycznymi ambicjami ludzi, którzy tak naprawdę rozpętali te wojny.

Wojna opłaciła im się na wiele sposobów. Można zarobić naprawdę ogromne pieniądze na produkcji wojennej monopoli wspieranych przez rządy. Jednakże najbardziej odpowiedzialni za wojnę uważali ją za środek gwałtownej i całkowitej zmiany politycznej. Ludzie, którzy stali za Hitlerem, Mussolinim, Stalinem czy nawet za Rooseveltem wiedzieli, że w czasie wojny ludzie lepiej znoszą trudy, większą władzę rządu i zgadzają się na skupienie władzy w rękach pojedynczych przywódców — coś, co jest nie do pomyślenia w czasie pokoju. Gdyby nie narodowy i międzynarodowy kryzys, obywatele amerykańscy nie zgodziliby się na wszechwładny rząd, a już zwłaszcza nie pociągałaby ich wizja rządu światowego. Owszem, pomogły w tym kryzysy gospodarcze, lecz to nie wystarczyło. Sporadyczne zamieszki i groźby powstań narodowych również, lecz i tego było mało. Dopiero wojna okazała się skutecznym sposobem, szczególnie w Europie i w Azji — wystarczy porównać mapy obu kontynentów sprzed roku 1939 z tymi z po 1945. Lenin miał rację, twierdząc że "nowy porządek" buduje się nie stopniowo, lecz niszcząc stary i budując na jego gruzach.

Widzimy już, że "politycy finansowi" popierają wojnę, gdy sprzyja ona ich planom gwałtownych społecznych i politycznych przemian, zwłaszcza jeżeli mogą na nich zyskać — szczególnie gdy grają po obu stronach konfliktu. Wojna może być wyjątkowo dochodowa dla tych, którzy wiedzą jak grać w te klocki.


Doskonała ocena i ukazanie jednej, podstawowej zasady, jaką kierują się kartele: całkowity brak zasad. Poza umacnianiem stref wpływów. Przytoczyłem tu relację dotyczącą IG Farben nieprzypadkowo. Jak wykazano, z kartelem tym powiązane były i są giganty przemysłowe świata. Niektóre z nich, jak Monsanto, DuPont czy Nestle, pojawią się jeszcze w tej książce. Zapewniam, że nie w celach reklamowych. Podobnie Standard Oil, Texaco i Shell. Ale nie sposób wymienić tu choćby dziesiątej części składowej tego molocha. Ten kartel i ludzie z nim powiązani, mieli, mają i mieć będą wpływ na życie milionów ludzi. Udowodnili to rewolucjami, wojnami minionymi i obecnymi. Z pewnością jeszcze nie raz wywołają kolejne. Przed Drugą Wojną Światową do jednej z wymienionych wcześniej firm kartelu, grupy Vereinigte Stahlwerke AG, wszedł koncern Thyssen’a. W roku 1997 z kolei, koncern ten połączył się z KruppHoesch i obecnie nazywa się ThyssenKrupp AG. Dziś logo tej firmy pyszni się na jednym z warszawskich budynków w pełnym świetle słonecznym. A na nowym terminalu warszawskiego Okęcia, miliony pasażerów widzą je wygrawerowane na wszystkich istniejących tam ruchomych schodach. W książce „Operacja Dwie Wieże” pisałem o ojcu i dziadku amerykańskich prezydentów, który nazywał się Prescott Bush:

„Jego dziadkiem był George Herbert (Bert) Walker. Prescott Bush i George Herbert byli przez lata dyrektorami nowojorskiej filii londyńskiego domu bankowego Brown-Brothers Harriman oraz jego licznych przybudówek. Banki te tworzyły i finansowały przemysł wojenny Niemiec jeszcze przed dojściem Hitlera do władzy. W roku 1919 George Herbert Walker założył spółkę W. A. Harriman And Company, która połączyła się z firmą British Brown Brothers w roku 1931.

W roku 1924 Averrell Harriman (członek Skull And Bones – 1913) i Fritz Thyssen, niemieccy przemysłowcy wspierający w 1923 roku Hitlera, założyli Union Bank Corporation, z siedzibą w Nowym Jorku, dla inwestowania w amerykański przemysł środków płynących z Holenderskiego Banku Thyssen’a. Prescott Bush, będący urzędnikiem W. A. Harriman Bank od roku 1926, był w latach 1934 – 1943 dyrektorem Union Banking Corp. Według dokumentów rządowych „wszystkie udziały Union Bank Corporation pozostawały we władaniu rodziny Thyssen”.

Rząd federalny nie ingerował w interesy prowadzone przez korporację Bush – Harriman z nazistami do roku 1942. Po wojnie dochodzenie Kongresu ujawniło, że German Steel Trust Fritz’a Thyssen’a, będący największą niemiecką korporacją przemysłową (współdziałającą z Union Bank Corporation) był głównym dostawcą stali i materiałów wybuchowych dla III Rzeszy.

W październiku 1943 roku, 10 miesięcy od przystąpienia USA do wojny, armia amerykańska szykowała się do pierwszych działań wojennych. W tym czasie Prescott Bush był partnerem współzarządzającym Brown Brothers Harriman. Jego 18-letni syn George, późniejszy prezydent USA, rozpoczynał właśnie szkolenie na pilota marynarki. 20 października 1942 roku rząd amerykański ogłosił zajęcie wszelkich środków i operacji bankowych nazistowskich Niemiec w Nowym Jorku, gdzie prowadził je Prescott Bush. Rząd na mocy prawa przejął Union Bank Corporation, w którym Bush był dyrektorem. Jednocześnie przejęto wszelkie akcje giełdowe, których właścicielami byli Prescott Bush, E. Roland „Bunny” Harriman, trzej współwłaściciele nazistowscy oraz dwaj inni powiązani z rodziną Bush’a.

26 października 1942 roku oddziały amerykańskie zmierzały właśnie do Afryki Północnej. Dwa dni później rząd amerykański zamroził aktywa dwóch niemieckich firm zarządzanych przez bank Busha i Harrimana: Holland-American Trading Corporation oraz Seamless Steel Equipment Corporation. 8 listopada 1942 roku wojska amerykańskie wylądowały pod ciężkim ogniem nieprzyjaciela w okolicach Algieru, gdzie toczyły walki do końca miesiąca. Interesy niemieckie w Silesian-American Corporation, prowadzone dotąd przez Prescott’a Bush’a i jego teścia George’a Herbert’a Walker’a, zostały zgodnie z prawem amerykańskim zajęte 17 listopada 1942 roku. Prawo to dotyczyło jednak tylko części związanej z kapitałem niemieckim, partnerzy amerykańscy mogli nadal prowadzić swoje interesy. Rodzina prezydenta Bush’a zdążyła więc odegrać kluczową rolę w finansowaniu hitleryzmu, od jego początków do późnych lat wojny. Biznes, bez oglądania się na etykę, pozostał domeną familii na wszelkie następne lata. Bo biznes, to biznes.
”(1)

Czy można się dziwić w świetle powyższych faktów, dzisiejszej obecności USA w Iraku i Afganistanie? Czy można nadal nie dostrzegać potężnych interesów karteli w rozbiciu Związku Radzieckiego i Jugosławii? Czy wreszcie można nie rozumieć tego międzynarodowego zachwytu „elit” nad tym, że robotnik układający kable w polskiej stoczni obalił komunizm? Zakłamany Dick Cheney mówi swoim rodakom wprost: „Tu nie idzie o ropę naftową!”. I świat mu wierzy. Poniekąd słusznie, bo w obecnie toczonej wojnie ropa jest tylko jednym, wcale nie najważniejszym elementem tego biznesu. Jest ich znacznie więcej. I nie chodzi tylko o oczywiste interesy przemysłu zbrojeniowego, narkotyki(2) czy przemysł wydobywczy w ogóle, wraz z ogromnymi pokładami metali szlachetnych i diamentów. Chodzi choćby o żywność, o czym w następnym rozdziale, czy przemysł farmaceutyczny. Zacytujmy raz jeszcze urywek książki George’a Griffin’a, piszącego o chorobie zbierającej od lat śmiertelne żniwo na całym świecie:

„rak jest wynikiem nienaturalnego i niekontrolowanego rozrostu trofoblastów, które są z kolei naturalnym i istotnym elementem procesów życiowych.

Komórki trofoblastowe powstają w organizmie na skutek szeregu procesów w których ważnym czynnikiem są estrogeny. Hormon ten jest zawsze obecny w dużych dawkach w pobliżu uszkodzonej tkanki. Najprawdopodobniej pełni rolę katalizatora regeneracji ciała.

Raka może wywołać dowolny rodzaj stresu lub uszkodzenia organizmu, palenie, chemiczne dodatki do żywności czy nawet pewne wirusy. Bodźce te prowokują organizm do produkcji estrogenu w ramach procesu zdrowienia.

Na szczęście natura wyposażyła nas w metaboliczną barierę, która ogranicza i kontroluje przyrost trofoblastów. Mechanizm ten jest złożony i zależy od wielu czynników, w czym najbardziej zaangażowanie wydają się być enzymy trzustki i składnik żywności zwany nitrylozydem bądź witaminą Bl7. Jest to wyjątkowy związek chemiczny: zabija on komórki raka, służąc jednocześnie za pożywienie komórkom zdrowym.

Dlatego najlepszą ochroną przed rakiem jest unikanie nadmiernego stresu, uszkadzania organizmu, ograniczanie spożywania żywności wymagającej zaangażowania enzymów trzustki do jej strawienia oraz odżywianie się produktami bogatymi we wszystkie minerały i witaminy, szczególnie B17.


1. – Operacja Dwie Wieże, Sławomir M. Kozak.
2.- Patrz rozdział PROCHY I RURY.



CDN

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

25 Kwietnia 1926 roku
Urodził się Tadeusz Janczar, aktor teatralny i filmowy (zm. 1997)


25 Kwietnia 1974 roku
W Portugalii doszło do puczu wojskowego określanego mianem "rewolucji czerwonych goździków".


Zobacz więcej