Piątek 19 Kwietnia 2024r. - 110 dz. roku,  Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 11.05.16 - 10:15     Czytano: [1111]

Dział: Opowiadania

KIEDYŚ CI TO WYTŁUMACZĘ…


– Mamo, czy ty wierzysz w Boga? – Mała dziewczynka przykryła się kołderką i spojrzała zaciekawiona na siedząca obok kobietę.
– Wszyscy w Niego wierzymy, Klaudynko – łagodnym głosem odezwała się matka – niedawno miałaś komunię, pamiętasz, co ksiądz mówił o Bogu?
– Że jest najważniejszy.
– Właśnie.
– I że nie wolno zabijać ani krzywdzić innych ludzi – dziecko wyliczało bez zająknięcia.
– Oczywiście, dzwoneczku – kobieta poprawiła kołderkę córki.
– A dla ciebie, mamo, Bóg też jest najważniejszy?
Uśmiech zgasł na twarzy kobiety. Trzeba wybrnąć politycznie, lata w sejmie nauczyły ją kilku sztuczek. Zwłaszcza w kontaktach z moherami i proboszczem.
– Jest ważny, moja kochana, jest ważny – próbowała, aby jej głos wybrzmiał naturalnie, ale się nie udało.
– To dlaczego głosowałaś za tym, żeby zabijać dzieci? – Klaudynka zadała to pytanie z naturalnością, na którą może pozwolić sobie tylko niewinne dziecko.
– Kto ci tak powiedział?! – matka zdrętwiała i pytanie zabrzmiało odrobinę za ostro.
– Sandra mówiła, że jej mama czytała w gazecie, że głosowałaś za zabijaniem dzieci i żeby zamykać do więzienia lekarzy, którzy nie chcą zabijać dzieci – odpowiedź dziewczynki zacisnęła się obręczą na gardle kobiety.
– To nie tak, moja kochana… – matka nerwowym ruchem zaczęła poprawiać koszulkę nocną córki. – To bardziej skomplikowane, niż ci się wydaje… kiedyś ci to wytłumaczę.
– Mnie też byś zabiła, jak bym była chora? – znów cios i znów prosto w szczękę. Kobieta otworzyła szerzej oczy. Dopiero po chwili otrząsnęła się nieco.
– Idź spać, Klaudia – zaczęła mówić bardziej stanowczo – jutro szkoła, trzeba wcześniej wstać, a po szkole, pamiętasz, jazda konna, flet i lekcja baletu.
– Tak, tak, znów wrócę wieczorem do domu – dziecko wypowiadało te słowa, jakby już było śmiertelnie zmęczone – dobranoc, mamo.
– …dobranoc.


Andrzej Chodacki
Strona autorska


Autor opowiadania: Andrzej Chodacki
Urodzony w 31.05.1970 roku. Z powołania mąż i ojciec, z zawodu lekarz. Pisze prozę i poezję, a także fotografuje. Laureat kilkudziesięciu konkursów literackich. Jego opowiadania były drukowane między innymi w Wydawnictwie My Book w Szczecinie, Miesięczniku Literackim Akant w Bydgoszczy, Kwartalniku Literackim Horyzonty, w Półroczniku literackim „Inter-. Literatura–Krytyka–Kultura”, oraz w wielu czasopismach polonijnych na całym świecie. W 2012 roku wydał debiutancką książkę z poezją i fotografią pt.„ Pejzaże tęsknoty”. W 2013 roku wydał cykl opowiadań pt. „ Opowieści ze świata”. W 2014 roku wydał kolejny cykl opowiadań pt „ Wyczekując dnia”.
W 2015 roku jego najnowsza powieść pt „ Doktor Seliański” została przetłumaczona na język ukraiński. Od 2015 roku członek Unii Polskich Pisarzy Lekarzy


Od Redakcji: Opowiadania Andrzeja Chodackiego można również znaleźć w dziale:Na każdy temat.

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

19 Kwietnia 2005 roku
Joseph Alois Ratzinger został 265 papieżem i przyjął imię Benedykta XVI.


19 Kwietnia 1988 roku
Zmarł Jonasz Kofta, polski dramaturg, satyryk (ur. 1942)


Zobacz więcej