Środa 24 Kwietnia 2024r. - 114 dz. roku,  Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 04.05.16 - 11:05     Czytano: [1092]

Dział: Opowiadania

DO USUNIĘCIA


Dwie młode kobiety siedziały pod drzwiami gabinetów w nerwowym oczekiwaniu. Naprzeciwko rzędu krzeseł wystawionych dla pacjentów krzykliwy napis atakował z odrapanych drzwi „REJESTRACJA – WCHODZIĆ WYŁĄCZNIE NA WEZWANIE!”.
Po lewej stronie od drzwi znajdował się gabinet ginekologa, po prawej był gabinet dentystyczny.
Mimo że obie dziewczyny ubrane były w lekkie, zwiewne sukienki, widać było, że jest im gorąco. Młodsza, dziewiętnastoletnia blondynka wachlowała się dokumentami medycznymi i co chwila zmieniał się kolor jej twarzy z bladego na czerwony. Starsza, dwudziestopięcioletnia brunetka próbowała czytać kolorowe czasopismo dla kobiet, ale w żaden sposób nie mogła się skupić na opisach fanaberii celebrytów, które w innych okolicznościach tak by ją zainteresowały.
Od dłuższego czasu nikt nie wychodził z obu gabinetów. Za to od lewej co jakiś czas docierał na korytarz szloch i zawodzenie. Z prawej za to słychać było świdrujące umysł dźwięki stomatologicznej maszyny do robienia dziur w zębach.
Obie kobiety spojrzały na siebie. Blondynka zaczęła się pocić, a brunetka rzucała spojrzenia w dal korytarza, jakby chciała puścić się tam pędem.
Z gabinetów jak na umówiony znak wyszły dwie dziewczyny. Jedna trzymała się za obolałą twarz, druga blada, powstrzymując odruch wymiotny odeszła drobnymi kroczkami kilkanaście metrów, po czym usiadła, zatopiła twarz w dłoniach i zaczęła płakać.
Drzwi rejestracji otworzyły się nagle i pojawiła się w nich tęga pielęgniarka.
– Do usunięcia?! – zwróciła się bezceremonialnie do młodych kobiet, trzymając w ręku dwie medyczne karty.
Obie dziewczyny wstały z miejsc. Blondynka ruszyła w kierunku drzwi gabinetu ginekologicznego. Gdy niepewnie weszła do środka, brunetka po raz pierwszy w życiu uświadomiła sobie, że właśnie cieszy się z czekania w kolejce do usunięcia zęba.


Andrzej Chodacki
Strona autorska


Autor opowiadania: Andrzej Chodacki
Urodzony w 31.05.1970 roku. Z powołania mąż i ojciec, z zawodu lekarz. Pisze prozę i poezję, a także fotografuje. Laureat kilkudziesięciu konkursów literackich. Jego opowiadania były drukowane między innymi w Wydawnictwie My Book w Szczecinie, Miesięczniku Literackim Akant w Bydgoszczy, Kwartalniku Literackim Horyzonty, w Półroczniku literackim „Inter-. Literatura–Krytyka–Kultura”, oraz w wielu czasopismach polonijnych na całym świecie. W 2012 roku wydał debiutancką książkę z poezją i fotografią pt.„ Pejzaże tęsknoty”. W 2013 roku wydał cykl opowiadań pt. „ Opowieści ze świata”. W 2014 roku wydał kolejny cykl opowiadań pt „ Wyczekując dnia”.
W 2015 roku jego najnowsza powieść pt „ Doktor Seliański” została przetłumaczona na język ukraiński. Od 2015 roku członek Unii Polskich Pisarzy Lekarzy


Od Redakcji: Opowiadania Andrzeja Chodackiego można również znaleźć w dziale:Na każdy temat.

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

24 Kwietnia 1945 roku
Oddział ppor. Mariana Berciaka ps. "Orlik" rozbił siedzibę POBP w Puławach. Uwolniono 107 więźniów


24 Kwietnia 1915 roku
Rozpoczęła się rzeź Ormian w Turcji.


Zobacz więcej