Oleńka - 31.10.15 2:40
Dziwny wpis ps.Jana Orawicza

Jan Orawicz - 28.10.15 16:19 pisze:
"To ostatnie pytanie ma Pan dziwne. A to z tego prostego powodu,ze
nie interesowala Pana kampania wyborcza PiS, w czasie ktorej te sprawy
poruszal kandydat na prezydenta Pan dr A.Duda i Pani dr B.Szydlo, posiadajaca studia z zakresu ekonomii. Pozdrawiam"
#
A skąd to ps. Jan Orawicz z USA tak stanowczo wie, że pisarza żyjącego w Polsce dr Andrzeja Chodackiego NIE interesowala kampania wyborcza PiS.
I Jak to podać do wiadomości Orawiczowi, że dr Chodacki INTERESOWAŁ SIĘ kampanią wyborczą... istownie, e-mailowo, telefonicznie??? I dlaczego to dr Chodacki ma tłumaczyć się ps.Orawiczowi, co go interesuje a co nie...

Mam wątpliwości, czy Orawicz zrozumiał co w powyższym tekscie jest napisane

AĹť - 29.10.15 21:17
System byłby super gdyby był zaprogramowany na korzyści dla wszystkich - bez wykluczeń. Ten jednak to jest system narzucony z zewnątrz (nie własny - wewnętrzny), jest też z zewnątrz kontrolowany. Wyklucza ów system niestety większość tutejszych z dostępu do korzyści, za to z korzyści tutejszych drenuje. Mniejszość tutejszych odnosi korzyści w zamian za pilnowanie by nikt systemu nie zmieniał i żeby korzyści drenowane emitować na zewnątrz. Przecież to proste :).

Andrzej Chodacki - 29.10.15 16:55
Panie Janie. Ja po prostu jestem realistą. Poczekajmy kilka miesięcy. Jeśli zacznie się coś zmieniać na lepsze w Polsce, jeśli zaprzestanie się mordowania polskich dzieci w procesie in vitro i tzw. legalnej aborcji popieranej przez sejm, jeśli posadzą kilku posłów - bandytów, jeśli zabiorą emerytury PRL-lowskim prokuratorom i sędziom, to wszystko Z RADOŚCIĄ I PUBLICZNIE ODSZCZEKAM !

Jeśli nie, to nadal będę pisał o polityce, jak dotąd.

Pozdrowienia

Andrzej Chodacki - 28.10.15 17:13
Ależ ja nic innego nie napisałem w tym krótkim tekście. System finansowego zadowalania polityków i ich rodzin nie po to powstał, aby dać się rozwalić. Poczekajmy jeszcze parę miesięcy, czy nadal ktokolwiek z aktualnie rządzących będzie wołał "Rozwalić system!", kiedy już zazna dobrodziejstw systemu.
Polskie prawo także powstało nie po to, by chronić obywateli, ale by chronić interesy prawników i polityków. To chyba oczywiste i czytelne?

W każdym razie ktokolwiek wymyślił ten system jest albo imbecylem, albo bandytą. O niedorozwój umysłowy nie podejrzewam polityków. Pozostaje więc...

Pozdrawiam czytelnikĂłw.

Jan Orawicz - 28.10.15 16:19
To ostatnie pytanie ma Pan dziwne. A to z tego prostego powodu,ze
nie interesowala Pana kampania wyborcza PiS, w czasie ktorej te sprawy
poruszal kandydat na prezydenta Pan dr A.Duda i Pani dr B.Szydlo, posiadajaca studia z zakresu ekonomii. Pozdrawiam

adamajtis - 28.10.15 13:44
Tego systemu nie da się ot tak rozwalić. Ten system został zaprogramowany i wpisany w działanie i istnienie tego państwa. Żeby ten system rozwalić trzeba rozwalić również państwo. Ci, którzy projektowali ten system doskonale zdawali sobie sprawę i robili wszystko żeby uzależnić funkcjonowanie tego tworu państwowego z wszystkimi skutkami od elit politycznych i finansowych w tym państwie nie do końca polskich.

System jest zbyt silny żeby tego dokonać z dnia na dzień. Posiada potężne środki finansowe pozwalające na subsydiowanie działań na rzecz odzyskania i kontroli władzy w Polsce. Będzie bardzo trudno PiS-owi utrzymać władzę w dłuższej perspektywie. Polacy muszą sobie zdawać sprawę z sytuacji w jakiej znajduje się gospodarka i finanse Polski. Gospodarka polska jest uzależniona od rynków obcych a finansowo zadłużeni jesteśmy na długie lata.
Sama obsługa tego długu na rzecz lichwiarzy wynosi ok. 50 mld rocznie.

Wyjściem jest chyba tzw. "Orbanizacja" naszej gospodarki i finansów. Węgry dokonały fizycznego uniezależnienia od międzynarodowej, grabieżczej lichwy.
Madziarzy są dzisiaj przykładem gospodarczego sukcesu dla państw europy środkowej.

Czy stratedzy PiS-u widzą tu szanse dla Polski i Polaków?

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.