Czwartek 25 Kwietnia 2024r. - 116 dz. roku,  Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 05.10.15 - 11:51     Czytano: [1227]

Wracajcie


Szanowni Państwo!

Polska nas potrzebuje. Dlatego powinniśmy masowo wracać z emigracji zarówno tej zewnętrznej jak i wewnętrznej. Trzeba odwojować nasz piękny kraj z rąk sprzedajnej sitwy. Przestańmy udawać, że nic się nie stało. Szalona Kanclerz Niemiec zaprasza dżihad w naszym imieniu i do naszych domów. Korupcja stała się normą, jesteśmy okradani każdego dnia i wmawia nam się, że to norma, a 10 przykazań to wymysł fanatyków religijnych. Czy trzeba jeszcze czegoś więcej żebyśmy powiedzieli: basta!?

Pilnie trzeba odbudować przemysł. Wracajcie inżynierowie nie dlatego, że ktoś tu przygotował dla Was stanowiska pracy, a dlatego żebyście to Wy realizowali wasze wizje z naszą pomocą. Musimy stworzyć polskie elity z prawdziwego zdarzenia, odebrać media z rąk sprzedawczyków. Mówić Polakom prawdę. Stop ogłupianiu!

Zróbmy dobry początek, oddajmy władzę ludziom, którym dobro Polaków leży na sercu. Wyrugujmy wreszcie kłamców, którzy wielokrotnie nas oszukali, oszukują i jak ich wybierzecie będą oszukiwać. To chyba nie jest trudne? Nie oznacza to jednak, żeby zaufać komukolwiek bez granic. Władza często korumpuje i bez nadzoru zaczyna się degenerować. Dobrze jest ufać, ale kontrolować należy.

Wracajcie! Polska potrzebuje elit! Europa ich potrzebuje, bo jak słusznie zauważył Światopełk Karpiński (1909-1940) „Chcemy kultury Zachodu, nie zachodu kultury”.

Małgorzata Todd
www.mtodd.pl
Lub http://sklep.mtodd.pl

3 października 2015 r. | Nr 41/2015 (224)


................

POWIEŚĆ W ODCINKACH





MARGARET TODD


LEKCJA
POKERA



Odcinek 123


– No, pomyśleć, że oboje znacie Marcina. Chodziłem z nim i jego bratem do podstawówki – powiedział Dymek odstawiając pusty kieliszek, widomy znak, że należy go ponownie napełnić.
– Jacy oni byli? – spytała Misiula. Czuła, że zaczyna jej się kręcić w głowie. Ale może nie tylko od wypitego alkoholu. Sprawy przybierały dobry obrót. Siedziała przy stole z tymi dwoma, którzy zrobią dla niej wszystko, czego zażąda. Była coraz bardziej tego pewna.
– Nijacy – odparł Dymek. – Gdyby nie było ich dwóch, to trudno by ich zauważyć – roześmiał się z własnego dowcipu. – Taki, to niczego nie ukradnie, nikomu gęby nie obije, nawet przekląć siarczyście nie potrafi. Kto by pomyślał, że Marcin policjantem zostanie!
– Jaki tam z niego policjant – zawtórował Robcio. – Mój stary, to był milicjant!
– Twój ojciec był milicjantem? – podchwyciła Misiula. – Rozumiem, że załatwił ci posadę w policji.
– Podobnie, jak tobie babcia w telewizji – odparł nieco uszczypliwie.
– Chwila, moment – wtrącił Dymek. – To wy pracujecie w policji i telewizji?! Ja pie...! – nie krył podziwu.
– Pracowaliśmy – ostudził jego zapał Robcio.
– Chwila – wtrącił ponownie Dymek. Wyglądało, jakby nabrał podejrzeń. – I wy chcecie się włamywać do czyjegoś mieszkania? A na cholerę to wam?
– W tym rzecz – wyjaśniła Misiula – że już nie pracujemy w tych szacownych instytucjach. Ale mamy swoje rachunki do wyrównania. Wchodzisz w to czy nie? – W porzo – zgodził się, intensywnie nad czymś myślał, po czym spytał: – Tylko co ja będę z tego miał?
– Ile chcesz? – Robcio przybrał minę człowieka, który nie liczy się z pieniędzmi, zwłaszcza cudzymi. W tym wypadku przypuszczał, że kasę wyłoży Misiula.
Dymek milczał. Nie miał pomysłu, ile zaśpiewać. W końcu wpadł na dobry, jak mu się zdawało, koncept.
– Umówmy się tak: kiedy Misiula skończy swoją inspekcję, da mi znać. Wtedy wejdę i wybiorę sobie jakieś fanty. Zgoda?
Misiula i Robcio wymienili spojrzenia i ten ostatni podjął decyzję za obojga.
– Zgoda – powiedział.
– Skoro ustaliliśmy warunki, to zapisz mi adres na jakiejś kartce. Najpierw muszę poobserwować mieszkanie, żeby się nie natknąć na lokatorów.
– Jasne – Misiula wydarła kartkę z notatnika, zapisała na niej adres i podała Dymkowi, który schował ją do kieszeni, nawet nań nie spojrzawszy.
– No to strzemiennego – powiedział. – I będę leciał.
Kiedy drzwi się za gościem zamknęły, Misiulę naszły wątpliwości.
– Myślisz, że to był dobry pomysł, żeby go w to wciągać? – spytała z nadzieją, że Robcio utwierdzi ją w słuszności podjętej decyzji.
– Zobaczymy – odparł, ziewając.
Ona jednak drążyła dalej temat:
– Jeżeli jest profesjonalistą, to będzie wiedział, co z tymi „fantami” zrobić, ale jeżeli amatorem, może wpaść i nas wydać.
– Nic nie bój – sięgnął po butelkę z piwem i pociągnął łyk.
Przypomniały mu się własne wybryki w wieku szkolnym. Niejedną piwnicę i niejeden samochód z kolegami obrobili jako „nieznani sprawcy”. Ojciec o wszystkim wiedział, ale nawet lania mu nie spuścił.
CDN

Już teraz można zamówić całość wpłacając jedynie 20 zł na konto Nr: 50 1020 5558 1111 1115 9930 0019. Adres posiadacza konta to: Wydawnictwo TWINS; ul. Dymińska 6a/146; 01-519 Warszawa i podając adres internetowy, na który e-booka należy przesłać.

Okładkę zaprojektował Zdzisław Żmudziński Copyright © by
Margaret Todd, 2013 All rights reserved. Wydawnictwo „Twins”
ul. Dymińska 6a/146 01-519 Warszawa



.....................................................................................................................

TEATRZYK ZIELONY ŚLEDŹ

ma zaszczyt przedstawić sztukę pt.
Tożsamość płciowa

Występują: Helga i Wańka.
Helga – Nie wiesz gdzie można kupić burkę?
Wańka – Masz na myśli sukę o tym wdzięcznym imieniu?
Helga – Och! Wania, na modzie możesz się nie znać, ale na polityce powinieneś. Już niedługo będzie to strój obowiązujący.
Wańka – Żartowałem. Oczywiście wiem jakie znaczenie ma ten ubiór. Każdy może się pod nim ukryć.
Helga – Nie będę musiała zasłaniać twarzy, kiedy już przyjdą.
Wańka – Wówczas burkę kupisz na każdym bazarze, a bez niej raczej kobiety będą się bały wychodzić. Jesteś jednak mniej spostrzegawcza, niż myślałem.
Helga – Tak ci się tylko zadaje. Widzę przecież, że masz umalowane usta. Tylko przez grzeczność nie pytałam dlaczego.
Wańka – Zrobiłem to dla tubylców. Oni myślą, że Wania, czy Saszeńka to kobieta.
Helga – Ale jaki to ma związek z tobą? Czyżbyś nosił się z zamiarem zmiany płci?
Wańka – Według najnowszych badań naukowców gender, za płeć dziecka odpowiada położna.
Helga – To rzeczywiście rewelacyjne odkrycie.
Wańka – W moim przypadku akuszerka powiedziała matce, że urodziła syna i tak już zostało. Gdyby powiedziała, że ma córkę inaczej by mnie wychowano i teraz nikt by się nie dziwił, że maluję usta.

KURTYNA























P.S. Drogi aktorze! Idąc sam dojdziesz szybciej, idąc z kimś dojdziesz dalej. Pomyśl czy nie byłoby Ci ze mną po drodze. Zagraj w Internetowym Kabarecie!


.....................................................................................................
.....................................................................................................


Małgorzata Todd zaprasza na łamy kolejnego wydania KABARETU INTERNETOWEGO, gdzie możecie Państwo przeczytać i obejrzeć całość. A jest to wielka uczta dla ducha i kompendium wiedzy z wielu dziedzin życia, nie tylko POLITYKI: Apele, Petycje, Audiobooki, Ciekawe filmy na You Tube, Gościnne występy, Kącik Muzyczny, Zaułek Sztuki, Ogłoszenia ITD…

Wersja do druku

Lubomir - 13.10.15 21:53
Chazarsko-niemieckie media robią wszystko, żeby obrzydzić Polakom - Polskę i polskość, tak żeby Polacy nie chcieli wracać do ojczyzny. Ostatnio 'Onet' Axela Springera publikuje sensację na temat rzekomo lubieżnych upodobań jednego z największych bohaterów Polski, na temat Tadeusza Kościuszki. Biedroń z Klausem Wowereitem i Johnem Eltonem - razem, nie dorównywaliby pewnie grzesznemu życiu Wielkiego Polaka {temu wg Axela Springera}. I tacy antypolscy plugawcy, wciąż robią pieniądze na Polakach, sącząc swój jad - do polskich serc i umysłów.

warszawiacy - 12.10.15 18:06
Dziwny jest ten swiat.Mamy pozornie lepiej ,a chcemy sobie pogorszyc .Z Europy zamierzamy zrobic Afryke i wytworzyc EuroAfro ,albo moze Afrooreu.Moze oglosimy konkurs na nazwe nowego ladu pseudopostepowcow?JEDNI "ZACOFANI"chca tradycji i Ojczyzny,inni "POSTEPOWI" multikulti i zamieszania.Modlmy sie aby prawda zwyciezyla.

Wszystkich komentarzy: (2)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

25 Kwietnia 1943 roku
W wyniku tzw. sprawy katyńskiej zerwano polsko-radzieckie stosunki dyplomatyczne.


25 Kwietnia 1632 roku
Zmarł Zygmunt III Waza, król Polski.


Zobacz więcej