Środa 24 Kwietnia 2024r. - 115 dz. roku,  Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 29.08.15 - 9:54     Czytano: [1339]

Dział: Godne uwagi

Owoc cierpienia





Od strzech daleko, od skib srebrzystych i krętych dróg,
od pól zielonych i łąk murawy – z dala od domu - w obcej krainie...
Wśród wiernych tłumu – wpatrzony w niebios przejrzystą dal,
choć niewidoczny i zagubiony, jak mały kwiatek - co w koniczynie
ukryty klęczy; w modłach zatapia tęsknotę, żal.
Patrzy na niego zdziwiony Bóg!

_Kogo na takie słowa dziś stać? prawdziwe, wdzięczne i pełne wiary…
Płyną do niebios szczere wołania – tu się zaczyna z Bogiem rozmowa,
rzadko słyszane wdzięczności strofy, kiedy się serce w pełni otwiera.
Anioł zanosi modły przed tron – proste - lecz jakże wymowne słowa.
Szczerość w niebiosa płynie jak rzeka i całe niebo nagle zamiera,
- modlitwa życia wzmacnia filary.-

W Rzymie na placu chłop prosty klęczy – taki od pługa, stalowej kosy
wpatrzony w niebo wśród ludzi rzeszy –sercem rozmawia i duszą śpiewa.
Tu obok grobu św. Piotra wszyscy następcy od wieków leżą
stąd coraz bliżej do niebios bram, tu się modlitwę jak chleb rozsiewa,
jak polskie żyto, co naród żywi – tu łzy się leją na ranę świeżą,
na listy wiernych i kwiatów stosy.

Rzym nam przybliżył biskup z Krakowa - czerwone maki, które tam rosną .
Zdobyte szczyty, zdobyte niebo, zdobyte serca – nawróceń tyle…
Polska jest w Rzymie! – wśród grobów widać nasze nazwiska i naszą wiarę.
W tym wielkim tłumie, co plac otacza, gdzie apostołów posągi stare;
chłop polski klęczy w wielkiej zadumie; aż Bóg różaniec przerwał na chwilę…
- tak się zamyślił i tak zadumał …

- Nie polski język Boga zadziwił - lecz szczerość chłopa i czyste serce
i ta prostota, i ta zaduma, i bieda, którą przywiózł ze sobą, i te korzenie
głębokiej wiary. Jednak sens miało moje cierpienie-
choćby dla tego jednego czynu – pomyślał Jezus-
…czemu różaniec przerwałeś synu? – Ojciec zapytał!


Władysław Panasiuk

Wersja do druku

panasiuk - 04.09.15 2:53
Jak powiedział nasz papież"każdy ma swoje Westerplatte" i rzeczywiście. Ten skrawek wydeptanej ziemi, do której nieustannie powracamy na rozmaite sposoby. My z Chicago najczęściej w snach i marzeniach. Pozdrawiam Pana Janka i dziękuję za komentarz.

Jan Orawicz - 02.09.15 0:32
... No i mam następny smakołyk dla mego ducha! Taki dokładny, jakby spod skrawka tamtego polskiego nieba, z czasu mego dzieciństwa i młodości. O,jak
przeminął tamten trudny czas. Był piękny na łonie natury. Był przykry, w
wymiarach ludzkiego życia,co przebiegało w ogniach wojny, zagrażając w każdej
chwili ludzkiemu życiu. W zasadzie zostały w duszy tylko uroki nieba,pól
z kołyszącym się zbożem strojnym w maki,chabry i kąkole. Miałem wokół siebie
puszczański las, z jego wszystkimi urokami o każdej porze roku. Od domu
do lasu miałem odległości około 1OO metrów. W tej puszczy były jeziora,bagna
okolone kwiecistymi łąkami. To było wielkie uroczysko,którego urody nie
da się opisać. Tylko żal,że trzeba było pożegnać ten urokliwy skrawek świata.
Serdecznie pozdrawiam

Wszystkich komentarzy: (2)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

24 Kwietnia 1915 roku
Rozpoczęła się rzeź Ormian w Turcji.


24 Kwietnia 1907 roku
Urodził się Stefan Stanisław Okrzeja, polski pilot wojskowy, zginął w walce powietrznej o Warszawę w 1939 roku


Zobacz więcej