Piątek 29 Marca 2024r. - 89 dz. roku,  Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 03.06.15 - 18:11     Czytano: [1395]

Banda zwana rządem









Ważne jest, by w ferworze prezydenckich wyborów nie przeoczyć opublikowanej w „Dorzeczu”, czyli „Do rzeczy”, knajpianej pogawędki państwa Bieńkowskiej i Wojtunika, czołowych eksponentów rządzącej Polską ekipy/sitwy/mafii (niepotrzebne skreślić).

Szczególnie powinni ją przestudiować ci otumanieni wyborcy ze Śląska, z uporem godnym lepszej sprawy opowiadający się w kolejnych wyborach za rządzącą od 8 lat kliką/bandą/ferajną (niepotrzebne skreślić) szkodników niszczących górnictwo. Mówi Bieńkowska: „Tam są normalne bandy. Tam jest, kurwa, banda na bandzie i bandą pogania” (…) „Prawda jest taka, że Ministerstwo Gospodarki generalnie w dupie miało górnictwo przez całe siedem lat. Były pieniądze, a oni pili, lulki palili, swoich ludzi poobstawiali, sam wiesz ile zarabiali i nagle pierdyknęło”. Bardzo krytyczna recenzja, prawda? Podobna do tej, jaką sformułował w tej samej knajpie min. Sienkiewicz: „Ch... dupa i kamieni kupa”. Czyli banda/mafia/klika (niepotrzebne skreślić) zwana dla niepoznaki rządem, coś widzi, coś wie, w ocenach jest niezła. Z jakiegoś jednak powodu nie naprawia fatalnej sytuacji. Wręcz przeciwnie, zajmuje się konsekwentnie psuciem gospodarki, niszczeniem społeczeństwa. Jak to wytłumaczyć?

Rząd, mając wszelkie możliwości by oczywiste zło naprawić, nie robi tego! Dlaczego?
Przy tej samej okazji szef CBA mówi ówczesnej wicepremier „poszli, spalili budkę pod ambasadą, bo minister osobiście wymyślił, taką wiesz… koncepcję” dopowiada Bieńkowska. Prowokatorzy na Marszach Niepodległości pojawiają się zawsze. Raz nawet doproszono bandytów z Niemiec.

Żyjącym między nami wrogom Polski, nie podoba się nasza niepodległość. Taka jest prawda, nie możemy o niej nigdy zapominać. Zbyt często przez dobroduszne gapiostwo niepodległość traciliśmy. Ta podsłuchana rozmowa rzuca ciekawe światło na stan umysłów ludzi władzy. Rządzą nami typki z pełną świadomością niszczący Polskę. A przecież to jest wierzchołek góry lodowej. Takie rozmówki toczą się codziennie. W gruncie rzeczy należałoby ich wszędzie podsłuchiwać. To nikczemny obyczaj, ale z bandą, mafią, sitwą przyzwoitymi manierami i kulturalnym językiem raczej się nie wygrywa, k…. mać!

Jan Pietrzak

Wersja do druku

Lubomir - 03.06.15 21:30
Taki np działający w cieniu wiceminister gospodarki Tomczykiewicz, chociaż 'chłopak ze Śląska', nie walczy o korzystną politykę gospodarczą dla historycznego, przemysłowego serca Polski, ale jątrzy tematem autonomii i odrębnego języka. I wcale nie chodzi o autonomię dla Litwy Środkowej czy większe prawa dla języka polskiego na Litwie, ale o tzw autonomię dla Śląska i uznanie gwary śląskiej za odrębny jezyk. Czyż to nie antypolski sabotaż?.

Wszystkich komentarzy: (1)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

29 Marca 1983 roku
Uruchomiono pierwszy komputer typu laptop


29 Marca 1837 roku
Urodził się Władysław Sabowski, polski poeta, pisarz, dramatopisarz, dziennikarz i tłumacz (zm. 1888)


Zobacz więcej