Branek - 05.02.15 18:59
Re: Jan Orawicz. Pańskie widzenie polskiego obecnego świata jest
bardzo obiektywne. Ale naród śpi jak walniety w głowę pałą.Czyli
ma zadaną tzw. "chińską narkozę."A to jest cholerna narkoza!!!
A ja teraz wale do Pańskich fraszek i wierszy,bo mi tej informacji
udzielili koledzy,Ĺźe Pan to jeszcze poeta.

Lubomir - 31.01.15 10:47
Re: Ranek Osobiście ubolewam nad tym, że takie perły w obecnej Koronie jak Dolny Śląsk z Wrocławiem i m.in. Pomorze, wciąż nie ukorzeniaja się poetycko i literacko. Wciąż brakuje polskich piewców tych ziem. Chyba komuś bez przerwy zależy na tym, żeby Polacy byli obojętni na los lasów sudeckich i Puszczy Drawskiej. Z umiłowania litewskich krajobrazów, wciąż szydzą antypolacy, podający się za solidarnych z Polską, Polakami i polskością.

Ranek - 29.01.15 22:12
Re Panie Janie Orawicz to jest Pańskie prawdziwe widzenie panującego
zła w naszym kraju. Patrzę na te dwa oba Pana Komentarze. To są sprawy
żywcem wzięte z polskiego codziennego żywota. Pan był jakby kolebki tej
polskiej tragedii rodzącej się - już z końcem 1989r. Ja też ,jako członek
NSZZS z Wrocławia to samo przeżywałem.Ale Pan widział te sprawy jednak
trafniej,bo ja zgodziłem się na tworzenie Sejmików Wojewódzkich. Tak po
prawdzie nasze pisanie i jak to Pan trafnie nazwał pojękiwania to tyle
znaczy,co umarłemu kadzidło. Tych wszystkich cwaniaków szykujących
zamach na polskie lasy już należy zwinąć w przysłowiowy pęczek i za
pomocą kopniaków pożegnać się z tym pęczkiem! Inne możliwości nie widać.
Pan zauważył, jak cichuteńko jest tutaj na ten temat,który Pan poruszył?!
I o czym to świadczy? O tym,że dalej ma wsparcie werbalizm i pojękiwania.
Tak się czasem zastanawiam nad tym,że poeci to także znawcy wielu
ważnych zagadnień z naszego życia gospodarczego.Myślę,że jest Pan z
wykształcenia ekono0mistą lub coś podobnego. Mam duży szacunek do
Pańskiej wiedzy i twórczości poetyckich. W domu rodzinnym i u przyjaciół
mamy wspaniale chwile, czytając pańską satyrę i fraszki. A nasze żony
ronią łzy, po przeczytaniu pana wierszy. Niechaj tak się dalej wiedzie Panu!!

Lubomir - 29.01.15 17:43
7,5 mln hektarów polskich lasów skutecznie pochłania dwutlenek węgla i to nie tylko ten z terenów Polski, ale także ten, który pochodzi z Krajów Niemieckich. Jednak Polska nie domaga się od Niemców pieniędzy za oczyszczanie powietrza, czy za dostarczanie tlenu, wyprodukowanego przez Polskie Lasy Państwowe. Niemcy za to próbują nas wciąż atakować, nawet z pozycji nie mających racji, ani nie mających żadnych motywów. Agresja po prostu drzemie w niemieckiej naturze. Niemieccy 'ober-ludzie' szukają terenów do kolonizacji. Niewolnicy też by im się przydali. Niemiecka bestia znów zaczyna szukać ofiary. Plany rodaków Hitlera, wciąż nieco ograniczają Amerykanie, obecni nad Renem i Menem. Stąd ta nieukrywana niechęć Berlina do Waszyngtonu. Stąd ciągłe podgryzanie Ameryki przez niemieckich 'kretów'.

leśnik - 24.01.15 12:23
"Dobry Las rośnie od 40 do 80 lat." - korekta - dobry las rośnie 80 - 120 lat !!!

czytelnik postĂłw - 23.01.15 0:59
Dowiedz sie chłopcze ile hektarów z podanych 168 tysięcy stanowią lasy ?
Informacji w temacie powinna udzielić ci właściwa agencja gdyż nie jest to informacja przetworzona.

Jan Orawicz - 22.01.15 19:16
Mając na uwadze nasze lasy,nadal staję przy tym,że wpierw należy
usunąć od władzy element zdradny i głupi - cwaniaków i złodziejaszków!
Inaczej możemy sobie pisać i pojękiwać,a wyżej wymienieni mają to
gdzieś i robią swoje. W takim wymiarze polskiego życia, lecą długie lata.
A jaki tego rezultat? Ważniejsze chlebodajne zakłady leżą w gruzach,
a w najlepszym przypadku zamknięte na sto spustów.A my ciągle
mamy nadzieje,że nasze słowa, głoszone i pisane odniosą właściwy skutek.
Oni się na nas poznali,że na nic więcej nas Polaków już nie stać tylko
na pojękiwania! Odwieczna zna struktura zarządzania lasami nie powinna
podlegać dyskusji. świadectwem tego nasze lasy są wspaniałe. A teraz
grozi im gospodarka rabunkowa. A jacy rabusie mają chęć na nasze lasy?
Podobni do tych,którzy zniszczyli nam i nadal niszczą wiele zakładów -
razem z kopalniami. A zatem, nie wolno dalej nam pozwolić na niszczenie
kraju, wraz z jego zielonymi płucami! Ale i to moje wskazywanie, jak tysiące
innych Polaków, zakłopotanych o los Ojczyzny poleci na przysłowiowy wiatr.
Polska wygląda tak jak po ciężkim wybiórczym nalocie,który powalił tysiące zakładów pracy. Proszę mi pokazać,który sprawca tego nalotu dostał
po prostu po polsku w mordę i kopniaka za kraty?! Nic z tego!!!!!! Więc
to mamy, na co sobie zasłużyliśmy!! Nie potrafimy się zgarnąć w JEDENO i
w tym jest tej sprawy SEDNO!

Lubomir - 20.01.15 18:24
Nośne słowo: 'prywatyzacja'... Specjaliści od cyfr, te istne dzieci Kabały i Lucyfera, przeliczają, że wszystko stanie się opłacalne po...prywatyzacji. Tyle, że ta prywatyzacja polega na cofnięciu rzeczywistości o sto lat. Na przekształceniu dynamicznej rzeczywistości państwowej - w folwark fornala, karbowego lub podobnego zacofańca. Taka pseudoprywatyzacja może ewentualnie polegać na przekazaniu państwowego majątku Państwa Polskiego - państwowej firmie niemieckiej, jak stało się to w przypadku warszawskiego STOEN-u. Ta rzekoma prywatyzacja z reguły polega na totalnej grabieży i wyprzedaży majątku przedsiębiorstwa i na ostatecznej jego likwidacji. Często z całego dynamicznego przedsiębiorstwa zostaje jedynie szyld i poprzemysłowa pustynia. Taka przyszłość zagraża Polskim Lasom. Lasom, które zawsze Polaków żywiły, chroniły i broniły. Rewolucjoniści wyznania handlowego Polskie Lasy przerobiliby pewnie najchętniej - na tony reklam i ulotek. Przed tą zarazą też należy się bronić.

wasz czytelnik - 20.01.15 13:28
Czy mówisz o złodziejach którzy weszli w posiadanie 168 tysięcy hektarów ?

Jan Orawicz - 20.01.15 3:47
... Ja tę sprawę, głownie tak pojmuję,że należy nasz kraj - przede wszystkim ratować z tego podłego elementu,który go zamienia w ruinę! A ten proces
trwa już sporo lat!! Stąd mamy, to co mamy. Ludzie uciekają z głodu w daleki świat. Kto nie ma na to pieniędzy to klepie biedę,że aż!! Inni odbierają sobie
nawet Ĺźycie. Codziennie w Polsce - od 12 do 2O osĂłb odbiera sobie Ĺźycie z
powodu nędzy! O tych strasznych sprawach, rządzący Polską milczą. I tak
sobie leci czas w II PRL.!!! A ludzie z tego wszystkiego wpadli w letarg!!
Bo głosowali na posłów i senatorów z nadzieją,że oni tam w Sejmie i Senacie,
będą głosować za dobrymi ustawami natury gospodarczej i tymi,które
skutecznie rozprawią się z każdym złodziejem,czy dosadniej aferzystą.
Ale nic z tego marzenia Narodu!!Afery zostały ukryte. Kto je chce odkrywać,ten musi się liczyć z tym,że rychło może polecieć w przysłowiowe 4 klepki...
Z tego wszystkiego ludzie widzą swoja bezsiłę. Dodatkowo dochodzi do
fałszowania wyborów,w tym celu, żeby rozległy potwór mafijny nie utracił
żłobów itp. Tak się dzieje - od stolicy do wiejskich gmin,gdzie z powodu
wyborczych fałszerstw mamy żelaznych Wojewodów.Prezydentów miast,
starostów powiatowych,wójtów przewodniczących rad tych tworów. A jeszcze
dochodzą do tego tzw. Sejmiki Wojewódzkie, ze swoimi suto też opłacanymi Marszałkami. Ci ostatni - tak po prawdzie robią tylko dobre wrażenie,bo
faktycznie nie mają co robić.!! Dla oka wymyślili sobie dublowanie spraw
Urzędów Wojewódzkich. Ten ogromny bagaż biurokracji, zbiedniały i biedniejący wciąż Naród musi utrzymać!! Wszyscy mają ukryte swoje pobory
tzw tajemnica służbową! Suma sumarum, to są stosy ludzkiego
zwyrodnializmu wyniesionego z PRL. Wtedy też wielkie gmaszydła pękały od czerwonej biurokracji,a do tego jeszcze dochodziły przecież pękate od
partyjnych darmozjadów komitety PZPR - od centralnego gmaszydła w
Warszawie KC PZPR w dół do komitetów wojewódzkich,miejskich,
powiatowych. w koću także na etatach gminnych byli towarzysze
sekretarze,którzy - żeby zabić nudę z aktywistami chlali wódę! Jako członek
NSZZS mówiłem: Nie twórzcie ludzie nowego polipa biurokracji w postaci
Sejmików Wojewódzkich!! Ale,takich jak ja było za mało,żeby wybić z
głupich łbów ten podszeptany pomysł,bo przecież trza było gdzieś umieścić
czerwonych pierdzistołków z komitetów PZPR. Oni najbardziej walczą w
każdych wyborach o to,żeby nie spaść w dół,bo tam czeka dołowanie,a tu
do szarej roboty ma się łapki dwie lewe! I co wtedy??!!! Stad poród
fałszowania wyborów - od Warszawy do wiejskich gmin.

Lubomir - 19.01.15 21:05
Antypolska swołocz wprowadziła klimat zobojętnienia na sprawy ojczyzny. Rzekomo nie ma znaczenia, czy Polskę reprezentuje polski patriota czy zdrajca Polski, Polaków i polskości. Nic bardziej obłudnego. Patriota walczy o dobro Polski, renegat sprzedaje ojczyznę po kawałku.

WARSZAWIACY - 19.01.15 20:44
Ne mozemy pozwolic na sprzedaz polskich lasow,ani dobr Narodowych ,pod zadnym warunkiem.Polska ginie,bo nie wyrazamy sprzeciwu na grabiez Polski ,otumanieni obietnicami poprawy.Od dawna wiadomo,ze kto nie sprzeciwia sie zlu,to je popiera.Dlatego wzywamy Polakow do obudzenia sie i pozytywnej reakcji OBRONY POLSKI i dobr Narodowych.CITO!

Robert - 19.01.15 3:23
Aby ocalić wszelkie Dobra Narodowe, należy wymienić obcą przestępczą mafię rządząca, opierając się na Konstytucji, nawet z użyciem siły. Rozliczyć i "podziękować", dotychczasowym liderom, operującym zdradziecko w organizacjach społecznościowych, rządzących, politycznych i samorządach lokalnych. Wszystkie warianty zawiodły, łącznie z fałszowaniem wyborów - pozostał tylko ten ostatni. Z przestępcami nie należy się układać, bo stajemy się współwinnymi. To nie "Kowalski" zawinił, który nie jest przestępcą.

Agamemnon - 18.01.15 18:03
Przemówienia Suchockiej były znakomite i budziły nadzieje. Uzyskała doktorat z dziedziny prawa. Jako uczona (1992-1993) premier Polski wykazała się inicjatywą w reformowaniu wymiaru sprawiedliwości. Jako minister sprawiedliwości w rządzie Buska wykazała się również w reformowaniu swego resortu. Jej ulubioną metodą zastosowaną w reformowaniu wymiaru sprawiedliwości była inercja. To znakomite osiągnięcia tej Damy Orła Białego. Tusk po otwarciu 300 odwiertów geotermalnych w Polsce został prezydentem prawie całej Unii, wielce szanowanym przez Parlament Europejski zwłaszcza przez eurodeputowanych angielskich a ona co? Niedocenione biedactwo.

MariaN - 18.01.15 18:01
Ta władza nie cofnie się przed niczym, gdy w grę wchodzi jakiś interes, czy to dla siebie czy dla eurokołchozu. Ci ludzie nie czują korzeni, dla nich polskość to jakaś abstrakcja. Ileż jeszcze dowodów potrzeba aby stwierdzić, że rządzący od 7 lat to zdrajcy. Nie wiem dlaczego tak postępują, może są szantażowani, może dla kasy. Przykre, że większość narodu śpi a tylko pospolite ruszenie może ich przestraszyć. Właśnie zrobili to górnicy. Premier Kopacz mało co nie dostała biegunki ze strachu - tak szybko zmieniła zdanie i... znalazła 2 mld... w naszych kieszeniach.

His - 18.01.15 16:04
Sprawę sprzedaży lasów osobiście nadzoruje Kagan Bek Komorowski

http://www.wikileaks.org/plusd/cables/09WARSAW78_a.html

Każde nasze działanie wobec obecnej agentury powinno się zaczynać skierowaniem NIK do kontroli zadłużenia i jego upublicznienie.
Do walki o lasy należy dodać punkt upublicznienia zadłużenia.

Lubomir - 18.01.15 16:00
Frau Silberstein, przepraszam pani Suchocka, podłożyła się już swoją likwidacją polskich gospodarstw rolnych - pod niemieckich junkrów i latyfundystów. Coraz ich więcej na Pomorzu Zachodnim i Dolnym Śląsku. Kolejni renegaci podkładają się pod niemieckich ober-ludzi, czekających na polskie złoża, polskie ogrody działkowe i polskie lasy. To antypolskie tałałajstwo musi zostać rozgonione!. W przeciwinym razie będzie nas tumanić a to swoją lewicościa, a to prawicowością, a to znów rzekomym politycznym centrum. Będzie opowiadać dyrdymały o poszerzonej wolności - z armią bezrobotnych, kloszardów i żebraków. Polska nie potrzebuje fałszywych proroków!. Polska wierzy w Boga, który sprawdził się w naszej ponad tysiącletniej historii!.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.