Wtorek 23 Kwietnia 2024r. - 114 dz. roku,  Imieniny: Ilony, Jerzego, Wojciecha

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 10.07.14 - 17:42     Czytano: [1847]

Diabelski Marketing cz.7


(Cz.5 i 6 opublikowana została w dniu 09.06.2014, w nowym dziale)

Drodzy Czytelnicy Kworum - Szanowni Państwo

W roku bieżącym niezależnie od publikowanych artykułów różnorodnej i różnej treści, prezentował będę Państwu, raz w miesiącu, kolejny artykuł z cyklu artykułów traktujących o tych zasadach i prawach życia naszego - Marketingu, które umiejętnie w życie nasze wdrażane, muszą zmienić je na lepsze. Wstęp do tego cyklu opublikowany został w Dz. Godne Uwagi w dniu 05.01.14 pod tytułem: Nie dla każdego, choć dla wszystkich. Cykl nosi tytuł „Diabelski Marketing”, ponieważ to, co za pomocą dobrze skrojonego uczciwego planu marketingowego można osiągnąć faktycznie, graniczy często z cudem
.

Żadną inną z dróg uczciwych, nie jest możliwe do osiągnięcia.

Program ten, stworzyłem, w celu rozwoju osobowości własnej każdego z Was w stopniu perfekcyjnym dla tych, którzy swoim pragnieniem tak właśnie zdecydują, własnym do niej dążeniem. Absolutna poprawa warunków życiowych wskazana wytyczoną przeze mnie drogą, (drogami), możliwa będzie dla tych z Państwa, którzy do rozwoju własnej osobowości, własne EGO zmobilizują (zmusza wręcz), wyznaczając mu cel z podaniem terminu jego zrealizowania i wszystkimi siłami (w materiale tym określonymi w szczegółach), dążyć będą do terminowej punktualnie jego realizacji.

**Musisz nauczyć się chodzić zanim będziesz mógł biegać(!),- jednak bez postawienia kroku pierwszego kolejny jest niemożliwy!.

Przyjmij również do wiadomości, że należysz do grona tych szczęśliwców, którym życie w tekstach Marketingowego Cyklu moich artykułów, funduje Ci w prezencie

jedyną dzisiaj uczciwą receptę na lepsze jutro, jeżeli stosować zaczniesz ją już od teraz właśnie, bardzo poważnie.

Treść recepty:

** Jeżeli nie wystarcza Ci to, co masz, - aby mieć więcej, musisz w swoich obecnych działaniach codziennych dokonać zmian wielkich, trudnych i zupełnie Ci nieznanych!!!.

O tych właśnie zmianach, piszę w całym tym cyklu.

W każdym miejscu poznawania nowej dla Ciebie wiedzy, rzucaj cumę, by dać sobie wystarczająco długi czas na jej przyswojenie i utrwalenie. To kanon. Żaden inny sposób na jej opanowanie, będzie niewłaściwy i nieskuteczny.

Stać się musisz bankiem, nie bankierem, - musisz być partnerem, nie rywalem!**

MARKETING –
** JAKO ZAWÓD, - NAJSTARSZY I NAJBARDZEJ DOCHODOWY NA ŚWIECIE Z POŚRÓD WSZYSTKICH ISTNIEJĄCYCH, UCZCIWY SPOSÓB ZARABIANIA PIENIĘDZY. TRAKTOWANY W NIEKTÓRYCH ŚWIATA REJONACH I SPOŁECZNOŚCIACH, JAKO PROFESJA - KUNSZT, NAJWYŻSZEJ NA ŚWIECIE KLASY, JAKOŚCI, SKUTECZNOŚCI I POŻĄDANIA!


************************************************

Jeżeli dalej jesteś ze mną, to oznacza, że wracasz odnowiony, bo bogatszy o wiedzę szczególnie zasadniczą zawartą w poprzedniej części (5 i 6). Wiedzę, której poza mną, dotąd nie uzyskałeś i nie mógłbyś uzyskać od nikogo innego. To moje 25 lat pracy z marketingami i ludźmi je tworzącymi, wyposażyło mnie w taki rodzaj wiedzy, który w żaden inny ze sposobów wyposażyć się nie byłbym w stanie. Dlatego właśnie wszystko to, czego dowiadujesz się tutaj, jest inne od wszystkiego, czego z tego zakresu dowiedziałeś się od innych dotychczas. Poznajesz, więc wiedzę najprawdziwszą, doświadczoną moją autopsją własną, własnym wielokrotnie sparzonym dotykiem nie tylko dłoni, ale także własnego intelektu, - życiowymi faktami, których nikt nie jest w stanie podważyć w najmniejszym stopniu, - nigdy!. To nie jest jednocześnie wycinek tej demokracji, którą serwują Ci codziennie za pośrednictwem mediów wszelkich elity w Polsce, ale obraz prawdziwej jej strony, która spycha nas coraz to niżej i niżej ludzkich życiowych możliwości.

A teraz część kolejna cyklu.

Efektem zbioru emocji każdego z nas, PRAGNIENIA, - jest MARZENIE, które jest niczym innym jak wizualizacją obrazu pragnienia i które wino być jak największe, ogromnie wysokie, jak najtrudniejsze!. Każda porażka, jaką napotkamy po drodze realizacji marzenia, to kolejny uszkodzony szczebel drabiny prowadzącej do jego osiągnięcia, (który należy pokonać) do osiągnięcia wymarzonego szczytu, od którego nie może być żadnej drogi odwrotu i nie powinno też być w dążeniu do niego żadnego zatrzymania!. Nie może Cię od tego odwieść nawet śmierć najbliższej Ci osoby!!. Piszę o tym celowo, ponieważ w swej życiowej rzeczywistości napotkałem znakomitych ludzi pozytywnych, otwartych, zdolnych, czasem fenomenów w określonym zakresie, urodzonych przywódców, będących bardzo blisko zrealizowania swego życiowego marzenia, takich, którym, - zdawać by się mogło, - nikt i nic już zwycięstwa nie odbierze, i nagłe poważne zdarzenie życiowe: ciężkie przeżycie, wstrząs, czasem szok wywołany życiowym nieprzewidzianym zdarzeniem jak śmierć bliskiej osoby, potrafiły zniweczyć kilka lat wytężonej pracy, ogólnych wyrzeczeń i przekonań, - najtrudniejszych, - na rzecz jakiegoś założenia, pragnienia, w efekcie doprowadziło do rezygnacji z tak bliskiego już portu szczęścia, bo poważnie zaawansowanego w działaniach sukcesu.!.

Nidy nie wolno jest się załamywać do granic niweczenia stanu rzeczywistego na dany moment posiadania. Musisz szkolić i hartować w sobie ducha odwagi do takich granic, aby nic, dosłownie nic absolutnie, siły ducha Twej odwagi złamać nigdy nie było w stanie!!!.

Cel, sam w sobie stanowić musi jedyne Twoje marzenie, dążenie i pożądanie! Żadne przypadkowe bardziej lub mniej zdarzenia, z drogi do jego osiągnięcia, nie mogą Cię sprowadzić, ściągnąć, czy też strącić. Siła pchająca Cię do osiągnięcia celu, musi być ponad wszystkim, najsilniejszym pragnieniem z mocą nie do pokonania i zawsze w tedy, kiedy na drogę do zdobycia celu już wstąpiłeś. Zawsze!.

Tego ten poradnik uczy również!
. Życie otrzymujemy jedno, bardzo krótkie, w którym czasu nie tylko cofnąć się nie da, ale też nie można go na moment, na jedną chwilkę bodaj, zatrzymać. Nie stać jest Cię, więc w nim na najmniejszą nawet pustkę, żadną, nawet chwilową!!!. Pustkę, którą wypełnia jedynie próżność prowadzącą do nicości milionów istnień ludzkich, tłumów, od których masz się wyraźnie odróżniać swą innością, niewzruszoną niczym chęcią działań do zmian, których tłumy nie są w stanie inicjować i pragnąć!. Marzenie powinno i musi Cię motywować, ale jest również bodźcem, argumentem i powodem do działań w osiąganiu pożądanego celu!. CEL, często może być utożsamiany z marzeniem, co poprawnym będzie dopiero jednak wtedy, kiedy nada im się dokładny termin, w którym mają być one zrealizowane!. Seneka pisał już, że „Kto nie zna swojego celu, każda jego droga jest niewłaściwa”. Bardzo ciekawa jest moja życia obserwacja, z której wynika, że po kompletnym zrealizowaniu (zakończeniu) jednego marzenia – celu, trzeba natychmiast wyznaczać sobie kolejny z określeniem konkretnej daty jego realizacji, inaczej wpadamy w stagnację, w bezczynność, z której do najbardziej wymyślnych, choć niechcianych przecież kłopotów i zmartwień, jeden już tylko krok. Każdy kolejny cel, musi być celem o wyższym znacznie od poprzedniego znaczeniu, tak, jak każdy cel następny również. Tylko taki sposób działań daje pewność, że nie będziemy więdnąć w działaniach, podupadać na duchu, obumierać w stagnacji i popadać w marazm bezczynności, z którego przed momentem jeszcze, jednak siłą woli własnej, zostaliśmy wyzwoleni.

Im większy ustanawiamy cel, im bardziej w niego wierzymy, tym łatwiej jesteśmy w stanie go sobie wyobrazić, czasem widzieć, kiedy siła naszej wyobraźni jest autentycznie wielka, tym pewniej nasza podświadomość bierze to za fakt, a ponieważ to właśnie podświadomość nasza decyduje o życia naszego, jakości, pod jej wpływem uzyskujemy to, co uzyskać chcemy!. Tak powstają najwybitniejsze rekordy oraz bardzo rzadko spotykane i osiągane wyczyny. Tak zdobywamy nieosiągalne zupełnie szczyty, - we wszystkim!

Do realizacji powyższych zamierzeń, służy PLAN, który sporządzamy nie tylko dla realizacji celu, ale także do określenia strategii i zasad działań z wyznaczeniem poszczególnych terminów ich realizacji. DZIAŁANIA powinny być długoterminowe i takie trzeba podejmować. Im dłuższe w terminie, w czasie, tym poważniejsze, tym bardziej wartościowe, bardziej cenne, bardziej wydajne i bardziej opłacalne. Tym większy będzie SUKCES, który jest rzeczą względną, dla każdego inną, ale dla wszystkich powinien być jednakowo pragnieniem naszym nienasycony. Jeżeli znasz czynności, które są w stanie sukces spowodować, to zacznij je po prostu natychmiast stosować, realizować, - i sukces masz gotowy!. Tak bardzo proste, że niemal nie do zrealizowania. Niemal… To jedyna jednocześnie droga do osiągnięcia DOBROBYTU, który sensu i znaczenia nabiera dopiero wówczas, kiedy wystarczająco mocno dosyć mamy absolutnie wszystkiego, co niekorzystne dla nas, bo wtedy dopiero mówienie o dobrobycie nabiera sensu, ma uzasadnienie i najczęściej wtedy właśnie staje się faktem, dokonaniem, spełnieniem.

Pełny dobrobyt to przedsionek stanu, który nazywa się WOLNOŚCIĄ! , - stanu, który stwarza nieograniczoną możliwość wszechstronnego wyboru wszelkich dowolnych zupełnie naszych zachowań!!!. To jest właśnie TOP, szczyt życiowej piramidy marzeń człowieka i ich pełnego wypełnienia! To domena życiowych Rentierów, ludzi największych sukcesów, najwyższych ludzkich możliwości i ich faktycznych dokonań i osiągnięć. Nie mylić proszę Rentierów z rencistami i wyjaśniam.

Rentier – z języka francuskiego rentier (Wikipedia) - to osoba utrzymująca się z dochodów od swego kapitału, nieruchomości, odsetek od papierów wartościowych (akcji, obligacji itp.), lub wkładów bankowych. Tyle informacji urzędowo oficjalnych.


Moja natomiast charakterystyka Rentiera, określa osobę tak tytułowaną, jako kogoś, kto żyje z procentów od kompletnych (wszystkich) swoich kapitałów, które nie tylko nie naruszają ich wartości, ale także nie konsumują pełnej wartości samego od nich oprocentowania, z którego pewna część nadal pracuje na powiększanie kapitału podstawowego, kumulując kapitał dodatkowy, powiększający całość kapitału w czasie!. Inaczej jeszcze, Rentier, to osoba, na konta, której płyną pieniądze nie tylko wtedy, kiedy śpi, ale przychód jej przyrasta także wtedy, kiedy nie pracuje, bo pracować już nie chce, nie musi. Taki rodzaj dochodu nazywamy pasywnym. Dla pełnej jasności omawianego pojęcia, pracując na etacie nigdy nie będziesz Rentierem, czyli człowiekiem Wolnym w Pełni, ponieważ nie jesteś zarządcą całości swojego czasu, mając choćby minimalne, ale jednak obowiązki i zobowiązania, niepewność i zmartwienia związane z etatem, - nie jesteś, więc człowiekiem w pełni wolnym.

Pełna, faktyczna Wolność to przede wszystkim taki stan umysłu(!), w którym bez najmniejszej wątpliwości możesz pozwolić sobie na utratę wszystkiego, co posiadasz, bez najmniejszego jednocześnie strachu, czy jakiejkolwiek niepewności jutra i przyszłości, ponieważ wiesz na pewno na sto jeden procent, że całą poniesioną stratę jesteś w stanie odrobić w czasie kilkakrotnie nawet krótszym od tego, w którym ją budowałeś!!!.
Bo to, nie pieniądze decydują o Twoim miejscu w środowisku, czy w świecie, - choćby najbardziej ogromne pieniadze, - ale wszystko to, co złożyło się na to, żeby owe pieniądze mieć, posiąść!.
** Wolność, do której dochodzi się długo, a nawet dłużej, można nierzadko zbyt nierozsądnie łatwo oddać, - nieliczni, dlatego są ci, którzy ją posiadają!.


Ten stan, - wolność pełną, - osiągasz wtedy dopiero, kiedy masz absolutnie wszystko, kiedy nie odczuwasz już najmniejszej nawet potrzeby posiadania czegokolwiek. Wygrywają go ci, którzy mają przekonanie absolutne, iż nie ważne są żadne zdarzenia, jakie spotykają na drodze do swej kariery, do celu, do wolności, ważna natomiast, wyłącznie, jest ich interpretacja!!!. To właśnie Rentierzy, ludzie, którzy wyszli już ponad szczyty ludzkich posiadań, osiągnięć wszelkich i WOLNOŚCI ABSOLUTNEJ!.

Nigdy i za żadną cenę, nie pozwól i nie daj wpisać się na listę tych, którzy wiedzą, co mają robić, a nie robią, samemu nie wiedząc, dlaczego?!!!. To najstraszniejsza z krzywd, jakie na tym świecie mogą Cię spotkać, bo zadana samemu sobie!!!.

Stworzony poprawnie uczciwy i bezpieczny marketing, tzw. CUD, tłumaczy dosłownie, jako „Ciągłe Udoskonalanie Działań” i w tym postrzega jedną z dróg do oczekiwanego sukcesu. To nic innego jak podpowiedź dla Ciebie, abyś był każdego dnia ciut lepszy i skuteczniejszy od dnia poprzedniego. Przy takim sposobie działań możesz mieć pewność, iż doznasz cudu autentycznego, niespodziewanego, zaskakującego i efektywnego!. Abyś mógł tego dokonać, musisz subtelnie wyczuwać i umieć inaczej aniżeli dotychczas, skuteczniej odbierać sygnały, jakie od życia otrzymujesz.

** Wszystko zaczyna się w Twojej głowie, w Twoim umyśle, więc bez zmiany własnej osobowości, która jest absolutnym zaczątkiem zmian wszelkich, - nic w zakresie jakichkolwiek najmniejszych nawet zmian na lepsze nie osiągniesz!!!.

Każde bez wyjątku przedsięwzięcie finansowe, podobnie jak każda praca, wymaga od Ciebie spełnienia trzech warunków, abyś mógł wstąpić na ścieżkę prowadzącą do drogi lepszego życia:
a) musisz chcieć zmienić nieciekawe i zawsze trudne życie dotychczasowe,
b) musisz umieć posiąść wiedzę do działań w kierunku tych właśnie zmian,
c) musisz działać, czyli robić jednak inaczej jak w każdej innej pracy i po nowemu, czyli zgodnie z tym, co w całym cyklicznym materiale napotkałeś i poznałeś.


Bez ich spełnienia często i długo możesz tkwić w sytuacji, w której po otworzeniu lodówki, zobaczysz jedynie światło i poczujesz ciąg sprężonego powietrza, a otwierając portfel ujrzysz w nim to, co zawsze dotychczas, - ogromnie wielką dziurę i gotówkową pustkę!.

Ten marketingowy Elementarz zapobiegnie złu wszelkiemu wtedy, kiedy wdrożysz w życie swoje całą, kompletną zawartą w nim wiedzę! W pierwszej kolejności przystąpić musisz(!) do przyswojenia ogólnych reguł postępowania w każdym tego rodzaju przedsięwzięciu finansowym, w którym weźmiesz udział oraz opanować musisz znaczenie terminów (określeń) marketingowych w tych działaniach przyjętych, używanych i stosowanych. Każdy rodzaj uczciwie skrojonego marketingu, bardzo dokładnie określa jego indywidualny system finansowy – plan marketingowy, który nim zarządza i którego wyuczyć się trzeba jak przysłowiowego pacierza, a najlepiej jeszcze dokładniej, bardziej precyzyjnie i perfekcyjnie!. Nie ma dwóch jednakowych systemowo planów marketingowych, tak jak nie ma dwóch jednakowych linii papilarnych!!!..

Odpowiem najpierw na pytanie zasadnicze, które chcesz mi już teraz bardzo niecierpliwie zadać: „ jak znaleźć się w dobrym marketingu, a także, jak i po czym rozpoznać ten uczciwy”?
Tym pytaniem, dokonałeś aprobaty dalszego uczestnictwa w mej szkole autentycznego, uczciwego i lepszego od dotychczasowego życia, - więc do roboty.


Wiele wiedzy w tym temacie już posiadłeś, temat jest bardzo złożony, ogromny, poważny i trudny. Dlatego, w żadnym miejscu tegoż cyklu, nie piszę, że będzie łatwo, ale nie piszę także, że nie będzie możliwe. To „tylko”, dla jednych i „aż”, dla drugich, to rewolucja w sposobie Twojego myślenia, ale także rewolucja w Twoim życiu, które umiejętnie złożone razem, w efekcie doprowadzą do zmiany Twego myślenia na bardziej racjonalne i życia Twojego na lepsze!.

Zasada ogólna jest taka. Im bardziej proste i zrozumiałe są podstawy działania przedsięwzięcia, czyli im bardziej prosty i zrozumiały jest jego plan marketingowy (schemat wynagradzania), jego system, tym lepszy biznes, - jednak i tutaj były, są i będą wyjątki!. Warunkiem absolutnym w tym biznesie jest produkt – fundament, na którym koncepcja finansowa została oparta!!!.

Czym poważniejszy, ciekawszy i atrakcyjniejszy produkt, czym większe będzie na niego ciągłe zapotrzebowanie zawsze, tym zamierzenie jest trwalsze i bezpieczniejsze, choć najważniejszym w nim absolutnie jest sam system, plan finansowy, zamierzenie całe wspierający!.

„Marketing” oparty na „powietrzu”, czyli na niczym, tożsame przynosi efekty i nosi inną zupełnie nazwę!!!. Patrz cz.5 i 6 Cyklu Piramida finansowa.
Jest po prostu oszustwem!. Sposób oszustwa, jak bezczelny, tak jeszcze bardziej perfekcyjny, wprost doskonały, skoro chętnych do „topienia” w nim pieniędzy nie brakowało!. Nikt z grona tzw. elit , czy marketingowych speców, nie jest w stanie podważyć nawet mego stwierdzenia, że wszelkie tego typu oszustwa mogły funkcjonować bez ich państwowej ochrony, tak np., jak obecny do dzisiaj na rynku finansowym krwawy Prowident. Krwawy, dlatego, iż wykrwawił do cna setki ludzkich istnień swoją bandycką działalnością. Taki specyficzny klimat do działań nieuczciwych firm marketingowych w kraju naszym, był i nadal jest wynikiem jego inicjacji, inspiracji i akceptacji przez przestępcze rządowo parlamentarne mafijne elity w Polsce.!!!.
Tak oto polskie państwo w wykonaniu elit mafijnych w Polsce, „troszczy się” o nasze gorsze od pieskiego, życie nas, Polaków.

W uczciwych systemach marketingowych, a takie wyłącznie należy tutaj rozważać, nikt i nigdy nie będzie sprzedawał swego czasu za pieniądze, jak to czynisz dotąd we wszystkich rodzajach pracy konwencjonalnej, standardowej!!!

Ponieważ tylko w tym specyficznym rodzaju zajęcia jak w żadnym innym, pieniądze mają pracować na Ciebie i dla Ciebie, szczególnie wtedy, kiedy doprowadzisz do zbudowania rurociągu, do, czy dla, ich stałego dopływu!!!.

Zupełne odwrócenie i postawienie na głowie dotychczasowych dogmatów życiowych, które Tobie nakazywały uczyć się na niewolnika i pracować na, albo za pieniądze, jeżeli w ogóle o nich mówić. Uczyć się i pracować więcej, ciągle więcej i ciągle dłużej, by w efekcie zostać i trwać nadal w tym samym i niestety coraz gorszym poddaństwie finansowym i nie tylko!. To jeden z powodów zasadniczych, dla których temat pracy w marketingu jest tak trudny do zrozumienia, że zaledwie niecałe 10% ludzi na świecie do niedawna jeszcze decydowało się nim zająć, - choć obiektywnie powiedzieć trzeba, że od połowy lat dziewięćdziesiątych, ma stałą tendencję wzrostową, szczególnie wysoką w USA, wyprodukowując i generując tam, coraz większą liczbę nie tylko milionerów, ale także multimilionerów i miliarderów, tysięcy ludzi tym systemem wzbogaconych i do życia ustawionych na zawsze!. Drugi z najważniejszych to taki, że do obsługi rządowo parlamentarnych wybrańców i ich zachcianek (nie Twoich praw) zawsze była, jest i zawsze będzie niezbędna i konieczna obecność ogromnej masy tłumów niewolników do ich zaspakajania, wypełniania i im usługiwania. Nie możesz, więc być w pełni wolnym człowiekiem, byś grona niewolników nie powiększył nawet przez przypadek. To dla nich szkoda niepowetowana niczym i niczym nie do zastąpienia!.

Dzisiaj liczba biorących udział w marketingach może wynosić już grubo ponad 12% ludzi na świecie. A to przecież największa absolutnie rewolucja w życiu ludzi, w życiu człowieka, rewolucja zmieniająca tysiącletnie przyzwyczajenia, nawyki, zasady, wzorce, dotychczasowe stereotypy, dogmaty, na coś zupełnie nowego, trudnego, obcego, w Polsce dodatkowo zastraszanego i celowo wypaczanego!!!. Dwa powody powyżej podałem. Rewolucja, której nie da się zaakceptować umysłem człowieka bez dość trudnego przygotowania „starego” umysłu, do nowego zupełnie myślenia, bez zdobycia ogromnej porcji nowej, zupełnie odwróconej, przewrotowej wprost, innej od dotychczasowej wiedzy, która dla Twojej wiedzy dotychczasowej jest zupełnie przeciwstawna i musi z nią walczyć!. Wiedzy rewolucyjno przewrotowej, która potrafi, ale też nie ma wyjścia i musi przekonać podświadomość budowaną wiekami, tamtą jakże staroświecką, niepozytywną, niewolniczą, złą tradycją do czegoś, co dla niej jest absolutnym nowum, jest niezrozumiałe, pełne ryzyka, obaw, niepokoju i strachu także, po to tylko byś mógł mieć lepiej!!!

Czy rozumiesz już, czemu marketing jest tak bardzo trudny we wdrożeniu?!!!!! Dość sam w sobie trudny, a jeszcze naszpikowany przeszkodami, kłodami i celową państwową jego (ich) deprawacją.
…..
Zaliczyliście Państwo wraz ze mną dotychczas, tę treść, która przewidziana została na pierwsze sześć odcinków Cyklu Diabelski Marketing, które mamy za sobą. Dla tych z Państwa, którzy pozostali wierni temu trudnemu i fałszowanemu bez precedensu tematowi oraz postanowili ze mną wytrwać nadal, tuż poniżej prezentuję niektóre wyrwane żywcem z tekstów swoich w Cyklu już przerobionych, nienaruszalne świętości uczciwych planów marketingowych. Kolejne ich powtórzenie, pozwoli przyswoić ten niedoceniony dotąd temat szczególnie tym z Państwa, którym marketing wskazał nową drogę, do budowy nowego zupełnie życia. Ich pełny zbiór własny opublikowany zostanie również, po zakończeniu ostatniego odcinka Cyklu. Tym z Państwa, którym sam Marketing, - nazwijmy to, - nie przypadł do gustu pod względem zawodowym, jego zrozumiałe i przez Was zapamiętane treści, - w dalszym życiu zastosowane, - pomogą rozwiązać wiele problemów, dotychczas nie do rozwiązania. W tym wypadku także do czegoś się przydałem lub przydam, co przyjmuję z niewątpliwą satysfakcją własną.
…..
**MARKETING, JEST SZKOŁĄ ZMIANY ZŁYCH NAWYKÓW ŻYCIOWYCH, - tych najważniejszych, które w sposób zasadniczy decydują o życia, jakości i długości, zamianie dotychczasowej męki życiowej na nową życia racjonalność, zamianie życiowego marazmu i smutku, na radosną życia uciechę.
** Wyłącznie, bowiem to sposób myślenia człowieka albo rozwija go pozytywnie, albo go niszczy(!), - Czasem zabija!.

** Marketing to taki niby dziwoląg (dla niewtajemniczonych w jego arkana i zakamarki), który nie dopuszcza i nie toleruje przyjmowania jego wyłącznie naturalnych rozwiązań, wszelkich życiowych mądrości tym samym trybem, jakim czytamy prasę.


*** Człowiek, jako jednostka winien być silny nie tylko fizycznie, ale przede wszystkim silny duchem, wiarą, miłością bliźniego i wartościami przodków swoich ukwieconych honorem, które zaszczepione mu zostały genami Ojca i mlekiem Matki jego.
*** Naród, stanowiący fundament każdego społeczeństwa, oprócz wyżej wymienionych sił poszczególnych jego członków, stanowi dodatkową nie do pokonania i niezwyciężoną mega siłę masy, jeżeli tylko jest ona zjednoczona pod jedną wspólną wyłącznie słuszną „partią”, gigantyczną giga siłą, jaką była, jest i na wieki już pozostanie – OJCZYZNĄ!

Marketingowymi naukami poprzez swoje artykuły, daję Ci do ręki bilet, - przewodnik podróży po życiu, za który w każdych innych warunkach trzeba wcale nie mało zapłacić. Daję Ci również bezpłatnie naturalne „Prawo Jazdy” do Twojej nowej przyszłości, którą zacząć możesz już od dzisiaj, od teraz!. Upoważnia Cię ono do zajęcia miejsca kierowcy za sterem najwyższej klasy pojazdu marki „ŻYCIE”, którym jazda jest zupełnie bezpieczna, ponieważ pojazd ten jedzie już właściwą drogą i zmierza w prawidłowym kierunku! Jadąc nim przestajesz, więc szukać, a od razu zaczynasz znajdować!. Dzięki niemu dojedziesz do miejsca, w którym możesz mieć to, co zechcesz, a nie to, co najczęściej z przymusu, czy przypadku jakiegoś masz!. Do Ciebie należy jedynie obsługa pedału gazu i usuwanie (!), - nie omijanie, - przeszkód, jakie mogą na drodze się pojawiać, które treścią tego cyklu pomogę Ci usuwać skutecznie, w najtrudniejszych nawet warunkach, w jakich przyjdzie Ci się poruszać!.

..Jeżeli słowo „los”, zastąpisz określeniem „dzieje, albo epizod wybranej drogi życiowej”, sam, bez niczyjej pomocy zrozumiesz, że to nie żaden tzw. losowy przypadek doprowadził do niekorzystnego, czy niepozytywnego incydentu, epizodu…, zdarzenia…, faktu…, w którym właśnie jesteś, ale mniej, lub bardziej, - świadomy jednak, Twój autoryzowany Imieniem i Nazwiskiem, niezaprzeczalny jednak wybór własny(!). Od tej pory, od teraz już, inaczej patrzeć musisz na dotychczasowe zwalanie (przerzucanie) na tzw. ślepy los, każdej niekorzystnej sytuacji czy efekty niekorzystnego dla Ciebie zdarzenia. Nowe natomiast spojrzenie, jakże inne od dotychczasowego na tą samą lub identyczną sprawę, na to samo zjawisko, powodować musi Twoją pełną mobilizację, w kierunku planowania przewidywania tego, co ma dopiero nastąpić…

..Nie ma możliwości interpretacji norm i zasad marketingowych, by praw owych, czy zasad, nie naruszyć. Tego robić nie wolno!...

..Zadaniem nauk moich, jest przygotowanie Cię do takiej sprawności intelektualnej i do takiej wiary, która w każdych absolutnie, - najtrudniejszych i najgorszych jak dzisiejsze polityczno – ekonomiczno - gospodarczych i społecznych warunkach w Polsce, - najgorzej zakłamanych i przestępczych politycznych warunkach w świecie całym, - pozwoli Ci pomóc sobie samemu szczególnie wtedy właśnie, kiedy na niczyją pomoc, - jak obecnie, - liczyć już nie możesz!!!. Żebyś mógł w takimż też kierunku, wychować natchnione i umocnione duchem praw naturalnych nowe pokolenia własne i osób najbliższych. Żeby było Cię stać i na ich posiadanie i na ich bezproblemowe wychowanie i właściwe wykształcenie. Również, dla ich samodzielności absolutnej, naturalnej, - niezachwianej niczym prawdziwej wszechstronnej wolności, w tym wolności finansowej także, w każdych warunkach życia Twojego i osób Ci najbliższych!!!...

..Życie, to znacznie więcej aniżeli podatki i śmierć. Swoimi publikacjami to właśnie chcę Ci pokazać, uzmysłowić i tego więcej, chcę Cię nauczyć…

..Pobierając dowolny rodzaj każdej nauki, masz momenty, które wymagają wyjaśnienia i odpowiedzi na pytania, które musisz zadać. Ważnym bardzo jest, by nie pytać niepotrzebnie zupełnie i zbytecznie wręcz:, dlaczego; po co; gdzie; kiedy; itp? Na tak postawione pytania, odpowiedzi niczego nie rozwiążą, nie wyjaśnią i niczego też w życiu nie zmienią! Kiedy jednak zapytasz: jak?, wszelkie powstałe wcześniej wątpliwości zostają jednoznacznie i w pełni wyjaśnione. Zapamiętaj, więc na życie całe i tak ucz swoich potomnych, - jedyne słuszne i uzasadnione pytanie w każdej sprawie, winno zawsze brzmieć, Jak?...

..Życzę Ci, ale także uczę takiego nań spojrzenia, byś patrząc, widział, - widząc, rozumiał, - rozumiejąc opanował strach przed nieznanym, nowym, - strach, który wszystkim skutecznie odbiera odwagę do wszelkich najmniejszych nawet nowych zmian, do odważnych działań, do zmiany życia na lepsze!.

..Stawiam Cię celowo, z olbrzymią premedytacją w przymuszonej sytuacji powodzianina, którego powódź pozbawiła wszystkiego, całego dotychczasowego dorobku po to, by nauczyć Cię żyć od nowa, od początku tworzyć zupełnie nowe życie, znacznie bardziej od poprzedniego pozytywne, lepsze, korzystniejsze, nie tylko dla Ciebie! I robię to także z autopsji własnej, najtrudniejszego z trudnych doświadczenia zdobytego na sobie również. Po to jeszcze, byś przekonał się na sobie właśnie, iż to, o czym mówię(piszę), jest możliwe, autentyczne, jest faktem, czyli jedyną samą w sobie, jakością godną absolutnego i bezgranicznego zaufania…

..Czy człowiek może dać sobie radę z wszelkimi trudnościami życiowymi(?) i czy możesz z nimi poradzić sobie Ty sam?. Mam dowody z autopsji własnej, których w materiałach tych będzie mnóstwo, chociaż nie w każdym miejscu na autopsję tą będę się powoływał, ale…Odpowiedź, na powyższe podkreślone pytanie zilustruję takim oto, naturalnym z życia przyrody przykładem
Według wszelkich znanych naukowych zasad aerodynamiki i prac w tym temacie napisanych, Trzmiel, (popularny owad wiosenno letni wielkości paznokcia kciuka +), przy powierzchni skrzydeł swoich w stosunku do wagi swego ciała, absolutnie nie ma prawa i nie powinien latać!. Tylko, że sam pan Trzmiel zupełnie nic o tym nie wie i ma w nosie, albo jeszcze głębiej i zupełnie gdzie indziej to, do czego doszli uczeni!.

CHCE LATAĆ, WIĘC LATA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!...

..Gdyby nie wmówiono nam genami pokoleń, że tego nam nie wolno, to jest dla nas niemożliwe, a tamto niedobre, inne się nie należy, albo jest nie dla nas, a jeszcze inne jest zabronione, - wszystko niemal, zupełnie naturalnie, okazałoby się dla nas możliwe i osiągalne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!....

..Poprzez odwieczne manipulowanie naszej podświadomości, potężnej, wszechmocnej siły, która decyduje, o jakości życia każdego z nas, nasza świadomość, doprowadziła nas do niekorzystnych dla nas zachowań dających tym powtarzanym setki, a nawet tysiące razy manipulacjom, wiarę!. Manipulacjom, prowadzonym dla ściśle określonych, zawsze nieuczciwych, wymierzonych przeciwko nam, normalnym przeciętniakom, zamierzonych przez manipulatorów, - różnego rodzaju Mafie: - władców, - rządzących, - elity, - do jakże przestępczych, haniebnych, zawsze skrywanych celów!...


**Gdy zrozumiałeś swą beznadziejność w kolejnej życia godzinie(?), nie pozwól cierpieć już na bezsenność sobie i swojej rodzinie.
** Każdy człowiek ma szansę daną od Boga stać się twórczym, owocnym i bogatym. Od niego samego zależy jednak, w jaki sposób i czy w pełni, otrzymaną szansę zechce wykorzystać!


Jeżeli nie jesteś pewny, dokąd zmierzasz, każda droga będzie niewłaściwą!!!..
..Wielu ludzi planuje swój urlop dokładniej niż swoje życie! Jeżeli swojego życia nie planujesz sam, inni to robią za Ciebie, ale efekty ich działań doświadczasz właśnie wyłącznie Ty. Czy jesteś z efektów tych zadowolony?...
..

** Ryzyko, (wszystko, co nowe), prowadzi do błędów, które wiodą jednak wyłącznie do osiągania nowej wiedzy i nowej mądrości! Podejmuj je zawsze, ilekroć tylko Ci się trafia, ale zawsze dopiero po zastanowieniu i przemyśleniu!

Znamiennym bardzo jest jakże pouczające, obiektywne i rzeczywiste życiowo powiedzenie Dalajlamy, z którego czerpać należy całym swoim jestestwem: „Podążaj za trzema rzeczami: - szacunkiem dla innych ludzi, - szacunkiem dla siebie, - oraz odpowiedzialnością za wszystkie swoje czyny.”… ..

**Nawet, kiedy kowalem własnego życia jesteś sam, wyłącznie sam(!), ale wybierasz niewolniczo – poddańcze życie, będzie ono zawsze wyłącznie męką zadawaną przez obcych i bardzo nieprzychylnych Ci, wrogich wręcz niby ludzi, - elit!!! Inaczej mieć nie będziesz, bo takiego właśnie dokonałeś wyboru i takie życie Ci odpowiada. Pozostaw też wszelkie myśli i marzenia o zmianach. One nie nastąpią.

** Każda praca, opiera się na wątłym fundamencie mściwej zazdrości i niezdrowej rywalizacji, bo taki jest odwieczny charakter każdej pracy konwencjonalnej. Każdy uczciwy Marketing, zbudowany jest na trwałym fundamencie wyłącznie partnerstwa, autentycznej pomocy partnerowi i prawdziwej międzyludzkiej niczym niezakłóconej, autentycznej przyjaźni!.
** Osobowość człowieka, to atest, to świadectwo - koncesja, do uprawiania najtrudniejszej naszej dziedziny, - Życia! Osobowość, jest także wykładnią, życia naszego jakości.

** Nigdy nie mów „nie mam czasu” nawet do siebie, bo kto nie ma czasu, skazuje się na biedactwo znacznie większe od biedy żebraka!. Nie masz czasu(?), nie szukasz, - nie masz czasu(?), nie znajdziesz…!!!, - nie masz czasu(?), nie zrobisz!!!..., - nie masz czasu(?), nie pomożesz ani sobie, ani innym!!!

To, po co żyjesz?.

Ile razy w życiu zapraszany byłeś na jakieś spotkania?. Ile razy z zaproszenia skorzystałeś? Pamiętaj, że ile razy odmówiłeś, tyle razy straciłeś bezpowrotną możliwość dowiedzenia się, co mogłoby się stać w Twoim życiu, gdybyś w nim uczestniczył? Było, minęło, nie wróci!. Tak uciekają ludziom okazje, najczęściej bezpowrotnie już niestety niemożliwe do powtórzenia i osiągnięcia szczęścia, jakie być może ofiarować chciało Ci Twoje własne życie!!!...

..Nauki, które wyniesiesz z wszelkiego rodzaju spotkań marketingowych, - nawet tych, które uznałeś za spotkania niepotrzebne, zbyteczne - nauczą Cię, działań, które z dotychczasowego wyścigu szczurów Cię wyzwolą!...

..Łatwo bardzo większość ludzi świata całego mówi NIE, ze strachu przed nowym i zostaje w tym samym miejscu, z dotychczasowymi, choć niechcianymi przecież problemami!!!. Trudno, albo jeszcze trudniej, a tym samym bardzo rzadko i bardzo niewielu mówi TAK i rusza w drogę do zmiany życia, do wyzwolenia, do wolności!!!.Jak zwykle decyzja należy do Ciebie? Ja jestem wyłącznie do tego, aby poznać Cię z tym, co masz, obok, co jest w Twoim zasięgu, co możesz i co powinieneś, nie mając o tym pojęcia…, albo decydując inaczej.

..I konkluzja podsumowująca ważny jak by go nie brać temat. Czy bogaci to mniejszość, większość, czy wyjątki społeczeństw w tym społeczeństwa polskiego? Oczywista oczywistość, że wyjątki!!!!!. Jak więc chcesz mieć lepiej(?) robiąc to, co robi większość(?)!!!!!...

..Podobnie jest z pospolitym przecież i znanym wszystkim, ale jakże różnym w zależności od spojrzenia na niego pieniądzem! Mądrzy ludzie, którzy znają wartość, przeznaczenie i wykorzystanie pieniądza, patrzą na pieniądze jak na najbardziej pokornego sługę. Ty, nie wiedząc o tym, o czym wiedza oni, patrzysz na nie jak na swego władcę i od nich wyłącznie swoje niewolnicze życie uzależniasz!!!?...

..Im więcej w życiu swoim poznasz życia duchowych mistrzów, tym większą ogarniać będziesz przestrzeń myślową w najmądrzejszej, bo w naturalnej jej części, naturalnym obszarze!!! Im bardziej przestrzeń ta wolna będzie od wszelkich tzw. sztucznych kultur edukacyjnych, - czyli szkół, - tym obficiej czerpać będziesz z mocy najróżniejszych systemów opartych na naturalnych prawidłach stanowiących podstawę właściwej życia radości, a nie, zbędnej zupełnie w życiu naszym męki, marazmu i trwogi!. Tym większa też będzie Twoja wolna przestrzeń myślowa i większa będzie całości życia Twojego świadomość!!!...

..Uczciwej prawdy, prawdy jedynej, nie zdobędziesz za pomocą mediów, nie usłyszysz jej także z ust elit, które celowo, wyłącznie dla korzyści własnych bardzo skutecznie ją fałszują. Do prawdy dogrzebywać się możesz, czasem musisz kiedy tak zdecydowałeś, za pomocą osobliwego pługa, którym jest naturalny, jedyny, ale wyłącznie uczciwy marketing…
..

**Bądź mocny genetycznym duchem wiary swojej, albowiem, jeżeli tak nie jest, podcinasz odnóża najzdrowszych korzeni i najcenniejszych wartości, z których wyrosłeś i w śród, których dorastałeś. To identycznie gdybyś stracił nogi.

..Każdy plan finansowy różnych, uczciwych jednak marketingowych struktur jest różny, ale w obrębie jednej struktury, dla wszystkich jej członków jest identyczny, bo automatem powielany!. Potwierdzam i gwarantuję to 25 cio letnim doświadczeniem swojego udziału bezpośredniego i pośredniego w kilkudziesięciu z nich, różnych branży, różnej wielkości, różnych narodowości i różnych z nazwy. W ten oto sposób, system finansowy każdego uczciwego marketingowego przedsięwzięcia, jednoznacznie eliminuje jakiekolwiek niedomówienia płacowe, - bo płacone elektronicznym automatem (zawsze i wszystkim bez wyjątków!), - których wszędzie indziej, - poza uczciwym marketingiem, - jest bez liku od zawsze i już na zawsze!...

..Jeżeli ciekawość zżera Cię by już zapytać ile możesz zarobić(?), - odpowiadam: To zależy wyłącznie od Ciebie, bo w marketingu możesz zawsze więcej, bez niczyjej zgody!!! Wystarczy Twoja własna...

..Na fundamencie uczciwego marketingu, - uczciwej koncepcji finansowej, - powstają najbardziej trwałe wartości, których wdrożenie i przestrzeganie musi ułatwić i w znacznym stopniu poprawić dotychczasowe warunki Twojego bytowania!!!...Powstają także najtrwalsze ludzkie związki, w tym małżeńskie.

..MARKETING – to znacznie bardziej atrakcyjny od wszelkich innych metod zarobkowania sposób, ponieważ zupełnie dobrze sprawdza się, jako źródło dochodu dodatkowego i w takiej formie stosowany być może równolegle obok wszystkich poprzednich systemów zarobkowania, ale także stanowi jedyne na świecie, najdoskonalsze źródło utrzymania!. Staje się, bowiem wydajniejszy znacznie, kiedy wybieramy go, jako podstawową i jedyną formę zarabiania pieniędzy!. Sama praca jak każda inna. Nie będziesz jej wypełniał sumiennie, nie zarobisz!. Dodatkową jego zaletę stanowi zupełnie dowolny czas poświęcony na jej wykonanie, którego długość i porę określasz wyłącznie Ty, szef swojego biznesu, a nie, podporządkowany pracy na czyjeś konto niewolnik…

..Jedną z najprostszych zasad, formuł, czyniących marketing czymś wyjątkowym odróżniających go bardzo wyraźnie od wszystkich innych sposobów zarabiania pieniędzy, jest pojęcie rekomendacji, - w przypadku marketingu, rekomendacji zaczarowanej, - wyjątkowej, bo zawsze płatnej!...

..Tylko systemy marketingowe w pierwszym rzędzie wśród wielości różnych rodzajów prowizji, za tą czynność płacą od samego już początku współpracy!. Czasem, nad wyraz wystarczająco dużo, jak na początek współpracy, - na tzw. Stażu!. Dlatego wyżej napisałem o „rekomendacji zaczarowanej”. A to tylko jedna, z wielu form zarabiania pieniędzy, w uczciwych marketingowych systemach finansowych!...

..Mędrkowałeś całe dotychczasowe życie swoje wyłącznie z pozycji miejsca w tłumie, w którym korzenie zapuściłeś na jakąś indywidualną głębokość. Jak głęboko, będziemy mieli okazję się przekonać już teraz. Postanowiłem z tłumu tego Cię wyciągnąć, wyrwać, wyszarpnąć. Żeby mogło się to wydarzyć, mogło mieć miejsce, musisz mi w tym pomóc, bym na próżno się nie wysilał i zdrowia swojego wiekiem choćby nadszarpniętego, zbyt mocno już nie nadwyrężał. A żebyś mógł mi w tym pomóc, muszę uzyskać, albo zasłużyć na Twoje bezgraniczne zaufanie, byś zechciał pójść, nie tyle za mną, ile ze mną, równo. Ani pozostawanie w tyle (tłumy), ani wyrywanie do przodu (specjaliści z tłumu), nie mieszczą się w mojej koncepcji życiowego sukcesu i nie mogą mieć tutaj miejsca. Wyłącznie podążanie ze mną równo, krok w krok, przyniesie pożądany rezultat. Dlatego właśnie przez nieznane, prowadzę Cię krok po kroku, a Ty krok w krok masz równo ze mną podążać, albo nie podążać. Tutaj właśnie i teraz, jest idealny czas na podjęcie najważniejszej w życiu Twoim decyzji. Ta, którą tu i teraz podejmiesz, będzie jednocześnie Twoją wyłączną decyzją właściwą i jedyną słuszną. Bo albo zrozumiałeś to wszystko, co w moim dotychczasowym przekazie otrzymałeś i chcesz krok w krok podążać równo ze mną ku lepszemu, albo stwierdzasz, że to nie jest dla Ciebie i nasze drogi się rozchodzą. We wszystkich życiowych działaniach przychodzi czas na podobne testy, którymi określona zostaje (zapada) decyzja: „sprawdziłem się i przechodzę dalej, albo niestety, nie daję rady, wypadam”. To jeden z takich właśnie testów. I tym razem decyduj wyłącznie sam.

To jest jedyna brutalna strona marketingu, choć jako taki, marketing postrzegany nie jest nigdy i przez nikogo. Brutalność dotyczy tych decyzji, które jeżeli nie będą brutalne właśnie, bezpośrednie, bezlitosne i bezwzględne, nie będą brutalnie boleć, - nie będą skuteczne w realizacji zamierzeń, do których aby przystąpić, trzeba być albo bezwzględnie zdecydowanym, albo równie bezwzględnie od nich odstąpić! Z decyzją w marketingu jest identycznie jak z kobiecą ciążą, o czym wielokrotnie przypominam. Częściowo zajść w nią nie jest możliwe. Identycznie niemożliwe jest trafienie tam, gdzie trafić byśmy chcieli przy pomocy decyzji podjętej częściowo, albo mylnej…


****Ten biznes jest tak idealnie skonstruowany i tak fantastyczny, że nie dopuszcza do produkcji ludzi przegranych, jeżeli tylko przestrzegają świętości jego nienaruszalnych zasad, praw, doktryn i kanonów!!!!!.* To Dogmat.

Co wspólnego mają ze sobą rzeka, czas i życie?. Odpowiedź niby prosta, a jednak?. Wszystkie te, odmienne różności naturalne, płyną nieubłagalnie w jedną stronę, do przodu, choć w sposób różny i zdecydowanie różnie. Rzeka, płynie, choć z górki, niesie nieskończone ilości możliwości różnorodności i zakoli, rzecznych meandrów. Czas płynie wyłącznie w przód, niosąc ciągłe, co raz to inne niewiadome, zwykle złe. Życie płynie i niesie jedyną znaną nieubłagalność ostateczną, - naszą niechybną śmierć. Ile czasu pozostało Ci na dokonanie zmian jakichkolwiek, sam czujesz to najlepiej. A ile masz go jeszcze na dokonanie zmiany na lepsze…?, czego dotąd nie uczyniłeś, - bo gdyby było inaczej, nie byłbyś w tym właśnie miejscu???

Tą część cyklu, jak inne również, zalecam studiować kilka razy, dla pełnego zrozumienia jej nowatorskiej, marketingowej - dlatego trudnej bardzo treści merytorycznej problemów, o których traktuje. Zalecenie dotyczy tych szczególnie osób, które z jakimkolwiek rodzajem uczciwego wyłącznie jednak marketingu wiążą swoją nową przyszłość, a pozostałym przydatna będzie w każdym rodzaju życia jaki sobie wybrali, czy wybiorą.

Ciąg dalszy w cz.8, która ukaże się w miesiącu sierpniu.

(*) – moje powiedzenia, (**) moje stwierdzenia i myśli, (***+) moje myśli złote i życiowe kanony

Autor artykułu Zdzisław Wojciechowski, lipiec 2014

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

23 Kwietnia 1833 roku
Wprowadzenie stanu wojennego w Królestwie Polskim.


23 Kwietnia 1935 roku
Prezydent RP Ignacy Mościcki podpisał Konstytucję Kwietniową.


Zobacz więcej