Lubomir - 19.08.14 19:54
Niezrozumiałe to wszystko, skąd w Polsce znalazło się tylko szkodników z mentalnością sabotażystów z niemieckiej Piątej Kolumny, skoro w ramach łączenia rodzin, wszyscy podający się za Niemców opuścili terytorium Polski?. Czyżby wszyscy oni byli absolwentami kursów prowadzonych przez Stasi?. Czyżby byli to Niemcy z wyboru?.

MariaN - 21.06.14 23:25
Świętują ci, którzy należą do salonu, a więc połowa Polski. Niestety aż połowa. Tusk & Spólka w ciągu ostatnich 7 lat zorganizowali swoje państwo, niestety przy bierności narodu. Przejęli wszystko, administrację, samorządy, oświatę, kulturę oraz święta państwowe i religijne. Co z tego, że są demonstracje, protesty. Psy szczekają, karawana jedzie dalej. Brakuje młodych ludzi na ulicach, oni wyjechali ... za chlebem. Taki był scenariusz waadzy Tuskowej, tak przykręcić śrubę, aby wszyscy zajęli się własną egzystencją a nie państwem. Ciężko będzie odwrócić tę sytuację, chyba, że zaczniemy myśleć nie tylko o misce.

Lubomir - 16.06.14 10:55
Trzeba skończyć z politykami-figurantami, napychającymi kosztem obywateli - własne kieszenie. Polityka przemysłowa, edukacyjna, zdrowotna czy obronna, nie potrzebuje pajaców - bełkoczących godzinami, niczym Fidel Castro. Tu potrzebne są wybitne umysły i gorące polskie serca. Degeneraci z zaburzeniami osobowości, tożsamości religijnej, narodowej czy państwowej, to kiepscy kandydaci na kreatorów życia zbiorowego. Im nawet mylą się państwa , którym powinni służyć. Ten problem nie dotyczy wyłącznie Polski. Podobnie do Polski w ruinę popadają Włosi i Grecy, Francuzi, Hiszpanie i Portugalczycy. Bezkarność bliskowschodnich terrorystów oraz niemieckich i anglosaskich sodomitów i autokratów, zaczyna podobać się także polskojęzycznym kosmopolitom. Również oni zaczynają być przekonani o tym, że mądrość i odpowiedzialność to ostatnia rzecz, jaka powinna być cechą osób publicznych. Cóż, Niemcy już założyli Partię Piratów...Pewnie wkrótce założą Partię Czubków. Ale czy my mamy obowiązek małpować głupców?. Z pewnością nie. Nie zmusi nas do tego nawet żaden niemiecki konfident.

Robert - 15.06.14 22:19
MOJA RECEPTA NA DEKOMUNIZACJE:

Wszystkie „konstrukcje betonowe”, mają to do siebie, Ĺźe pękają i się kruszą. Więc stawiają je ponownie, dokładnie w to samo miejsce. Tylko dlatego, Ĺźe jest „uzbrojony” teren.

Wniosek jak unieszkodliwić „betony”, jest tylko jeden - odciąć zasilanie „uzbrojonego” terenu.
Nadarza się okazja aby to zrobić, przez najbliĹźsze wybory do samorządĂłw regionalnych. Okazja do ZDEKOMUNIZOWANIA /Polski/ samorządĂłw. Rozliczenia mafii byłej i nowej generacji zaprzańcĂłw PO-lszewickich. Więzienia nie są tanie, ale jak się tego nie dokona to nakradną znacznie więcej. Potrzebny jest tylko jeden warunek, iść na wybory i zagłosować, zgodnie z własnym morale i sumieniem dla dobra Polski. Wymusić na opozycji rozliczenia z wyborĂłw do PE, winnych łamania pierwszego prawa demokratycznego osadzić w wiezieniu, powinny polecieć głowy nie tylko w PKW. Przestroga dla tzw „młodych” - wasza przyszłość i waszych dzieci decyduje się dzisiaj i zaleĹźy to od Was, przy urnie wyborczej. Inne rozwiązanie na potem, to siłowe z przelewem krwi, albo niewolnictwo na rzecz niemiec, rosji i ĹźydĂłw.

Pozdrawiam Robert

Stary-nowy - 15.06.14 9:04
Pani Krystyno,
Artykuł jest pełen prawdy i wyczerpującej treści o młodym polskim pokoleniu!
Pozostaje nam nadzieja, że to patriotyczne pokolenie zmieni Polskę na lepsze...
Dziękuję i proszę o więcej...
S-n

Lubomir - 13.06.14 7:57
Dzisiaj można szacować straty i kiwać bezradnie głowami, nad cwaniactwem Niemców i folksdojczów z Pomorza Gdańskiego. To głownie oni dokonywali sabotażu na polskiej gospodarce morskiej i handlu morskim Polski. Polska marynarka handlowa ma mniej jednostek płuwających pod narodową banderą Polski, niż mają floty państw pozbawionych dostępu do morza - Konfederacja Szwajcarska czy Węgry. Kapitanowie polscy stali się obcymi najemnikami i płacą podatki do budżetów obcych państw. Przekroczono wszelkie granice wolności, by popaść w niewolę, by popaść w całkowite uzależnienie od obcych. Zdrajcy proponują nam być dumnymi m.in. z niemieckiego budownictwa okrętowego. O swoim mamy zapomnieć. Czy zdrajcy może smakować polski chleb?. Pod warunkiem, że jest umysłowym kastratem.

Robert - 12.06.14 23:28
Pani Krystyna Grzybowska, zapomniany rozdział o KREATURACH I KREOWANIU. Bezzasadny podział pokoleń, z wieloma błędami socjo-politycznymi.

Lubomir - 12.06.14 19:12
Re: Zenek, Stary-nowy Zenek z tą kasą ubecką to sobie daruj. Nie rób z siebie wariata i nie przypisuj nikomu swoich chorych urojeń. Stary-nowy ma dużo racji. To o czym ja mówię, to rzecz jasna margines. Tyle tylko, że to właśnie ten margines jest przedstawiany jako obraz polskiej młodzieży. Ten margines jest obecny w rzeczywistości telewizyjnej, w rzeczywistości medialnej. Zdrowa moralnie, wykształcona i ambitna polska młodzież, jest pozbawiona najczęściej medialnego wzmocnienia. Dowiadujemy się o niej z własnych prywatnych obserwacji lub przekazów ustnych. Ja wierzę w siłę i żywotność tej młodzieży - rugowanej z przestrzeni publicznej. Ta młodzież jest w stanie wymieść na śmietnik - czerwonych i brunatnych ramoli, podających się za liberałów.

Stary-nowy - 12.06.14 11:33
Zgadzam się z Panem Zenkiem! Nie wolno na skrajnych przykładach uogólniać polskiej młodzieży! Będąc ostatnio w Polsce spotkałem wspaniałych młodych Polaków, m.in. n UMCS, i to oni zmienią na lepsze to co teraz podłe, lewackie i libertyńskie.
Tylko, że my, żyjąc na emigracji nie dostrzegamy tego! Gorzej nie dajemy żadnego przykładu, nie wspieramy ich i zadawalamy się tylko "omłotami" wyzywając tych którzy są Polakami - antypolakami.
Ilu z nas poparło Marysię z Gorzowa wysyłając jej dowody wdzięczności za jej odwagę w wypowiadaniu tego co myśli o premierze Tusku i innych ważnych sprawach? ŻADEN Z "KOMENTATORÓW"!!! No, co to, to nie, bo jak i po co?
No i mogą przecież ujawnić nadawcę w usłużnych mediach. A więc narażać się "wirtualnie walecznym" nie wolno!
W Australii młodzi ludzie z Melbourne stworzyli m.in. "Pilecki projekt", o którym pisze prasa angielskojęzyczna. Tu, w Sydney stworzyliśmy "Klub Gazety Polskiej Sydney II, który m.in. uczcił imprezą i modlitwą ofiary Katastrofy w Smoleńsku. I MŁODZI ludzie brali w tym udział, podobnie jak w Marszu ANZAC DAY. Mamy też harcerzy, którym przypominamy "skąd nasz ród"...
Czy ktoś o nich wspomniał tu na "Kworum". A przecież bryluje tu "historyk Polonii australijskiej...
Pustymi, wirtualnymi słowami, buffonadą, bez pokrycia działaniem w swoim środowisku - nie zbudujemy wolnej Polski - praworządnej i sprawiedliwej.

Ale nasza patriotyczna młodzież tego dokona - wcześniej czy później.
Pozdrawiam!
S-n

Zenek - 11.06.14 3:11
Re Lubomir nie uogólniaj oceny młodych Polaków. Robisz to świadomie,bo
za to ci płacą z ubeckiej kasy.Treść tego artykułu wnerwiła ciebie! Autorka
ma rację,że wyrasta nam młode pokolenie, z otwartymi oczami na Polskę i
dookolny świat.

Jan Orawicz - 10.06.14 17:28
Droga Pani Krystyno tak,a nie inaczej maja się polskie gorzkie sprawy.
Tuskoland teraz ratuje się fałszowaniem wyborów,co pokazały ostatnie
wybory do Europarlamentu. Ale przyznać trzeba,że wielu ludzi już pewnie
nic nie zbudzi,by iść do wyborów i zagłosować tak,żeby wreszcie rządy
w Polsce sprawowali odpowiedzialni politycy,a nie matacze, złodzieje i
różni pomyleńcy, walczący z Kościołem i wprowadząjący w życie, czerwone
antyludzkie wytwory np. w postaci GENDER itp.Mało tego,chcą nam
usunąć aż Mickiewicza i inne filary naszej najcenniejszej literatury.
Jak do tej pory nie ma na nich - po prostu MOCNYCH,ktĂłrzy byliby w
stanie zgarnąc to towarzycho w jedna kupę i kopnąć celnie w dupę!!! Jak
do tej pory na to się nie zanosi! A zatem, grozi Polsce dalsza przykra
wegetacja. Dałby Bóg by, udało się PISOWI wygrać jednoznacznie wybory.
Ale i to nie będzie stanowić gwarancji,ponieważ rożowi i czerwoni znów
będą przypuszczać - starym swoim zwyczajem,ataki na prawowity rząd,
co miało miejsce 8 lat temu. Pozdrawiam

Lubomir - 08.06.14 9:21
Pokolenie wolności przekształcane jest w lemingów, w zrobotyzowane pokolenie bez jakichkolwiek granic. Przekształcane jest w anarchistów i lubieżników. Miłość do rodziny, ojczyzny czy Boga, uznawana jest przez pokoleniowych neofitów za anachronizm.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.