Piątek 19 Kwietnia 2024r. - 110 dz. roku,  Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 12.04.14 - 19:03     Czytano: [1718]

Sondażowe słupy


Szanowni Państwo!

Pisanie listów do takich person jak obecny prezydent czy premier, to mówiąc oględnie strata czasu i papieru. Rozczulają mnie wyliczanki typu: na co brakuje pieniędzy, a gdzie się je marnuje. Nawet nie warto zakładać, że oni o tym nie wiedzą. Ich to po prostu nie interesuje! Nie od tego są.

Równie dobrze można pisywać do aktora, grającego choćby nawet główną rolę w serialu, z postulatem zmiany scenariusza. Takie słupy (sondażowe czy podstawione) nie są po to, żeby czymkolwiek faktycznie zarządzać. Faktyczne zarządzanie ma miejsce tylko w państwach poważnych, a nasze należy niestety do tych państw pozostałych. Słupy mają jeden jedyny cel do osiągnięcia: tak przypodobać się przygłupim wyborcom, by załapać się na następną kadencję, znowu bezkarnie obiecując wszystko wszystkim i mając pewność, że nikt ich z tych obietnic nie rozliczy.

Słup, czy jak kto woli marionetka działa zgodnie z przewidywaniami i wolą pociągającego za sznurki. Niekiedy te sznurki, jak to sznurki plączą się, zwłaszcza gdy pociąga za nie więcej niż jeden animator. Wtedy obserwujemy nagłe zmiany stanowisk, ale oczywiście bez dalszych konsekwencji, bo tych być nie może. Takie wskakiwanie w cudze buty, nieszczere udawanie patriotyzmu, mogłoby nawet być zabawne gdybyśmy mieli więcej poczucia humoru.

Ale póki co, miejmy chociaż poczucie honoru nieznane słupom. Nie traktujmy ich na serio. Przy okazji najbliższych wyborów pozbądźmy się wreszcie ludzi nas kompromitujących.





Pozdrawiam do następnej soboty
Małgorzata Todd
www.mtodd.pl
Lub http://sklep.mtodd.pl





15/2014 (146)






MARGARET TODD


LEKCJA
POKERA


Odcinek 46



Pani Julia napełniła miseczkę Micaka mlekiem i stwierdziła, że trzeba uzupełnić zapasy,
jeżeli nie mają razem z kotem i psem przymierać głodem. Wyjrzała przez okno. Świeży puch
przykrył krzak bzu, który nie zdążył przed zimą zrzucić wszystkich liści i teraz uginał się pod
ciężarem śniegu. Było kilka stopni poniżej zera. W sam raz na krótki zimowy spacer.
Pies już był gotowy. Bezbłędnie wyczuwał moment przygotowania do spaceru, nawet jeśli
jego pani starała się nie dać poznać po sobie tego zamiaru. Pik był kundelkiem udającym do
pewnego stopnia jack rusell teriera, gdyby nie jakby „odwrotne” ubarwienie. Zamiast być biały
w czarne albo rude łatki, był całkiem czarny z białą plamą na piersi i białymi skarpetkami
na krzywych łapkach, a mała biała plamka na lewym uchu przypominała kształtem liść, albo
jak kto woli kartę pik, co przesądziło o jego imieniu.
Kiedy właścicielka tańczącego z radości psa zamykała drzwi wejściowe, zauważyła, że
nie ma śladu po piasku, który wczoraj wysypała na schodkach. Zwykle nie było tu też śniegu,
bo drzwi i schody osłaniał spory daszek. Czyżby wiatr wymiótł piasek, a naniósł śnieg? Oblepione
białym puchem krzaki świadczyły raczej o braku wiatru. Coś było nie tak, jak być powinno.
Ale co?
Na wszelki wypadek upewniła się, czy dobrze zamknęła drzwi. Odwróciła się, zrobiła
krok i cały świat zawirował. Upadek był bolesny.
Przez chwilę leżała, zastanawiając się, czy aby wszystkie kości są całe. Najpierw bała się
poruszyć, a później okazało się, że nie może. Na szczęście nie straciła przytomności. Próbowała
wyjąć z torebki komórkę, żeby wezwać pomoc, ale czynność ta okazała się niewykonalna.
Spróbowała zawołać pomocy, bardziej jednak, żeby się przekonać, jak słaby ma głos, niż
z nadzieją, że ktoś może ją usłyszeć. Trzeba czekać, aż ktoś będzie tędy przechodził i zauważy
ją, myślała.
Ale Pik też myślał. Powinien jakoś ratować swoją panią. Liźnięcie po twarzy nie pomagało,
podjął więc bardziej radykalne działanie. Wybiegł na ulicę i skierował się do najbliższego
sąsiada, głośno ujadając.
CDN


Już teraz można zamówić całość wpłacając jedynie 20 zł na konto Nr: 50 1020 5558 1111 1115 9930 0019. Adres posiadacza konta to: Wydawnictwo TWINS; ul. Dymińska 6a/146; 01-519 Warszawa i podając adres internetowy, na który e-booka należy przesłać.

Okładkę zaprojektował Zdzisław Żmudziński Copyright © by
Margaret Todd, 2013 All rights reserved. Wydawnictwo „Twins”
ul. Dymińska 6a/146 01-519 Warszawa


......................

Nadal jest do wynajęcia 2-pokojowe umeblowane mieszkanie (37 m⊃2;) na 10-tym piętrze w Warszawie na Żoliborzu za 1 800 zł miesięcznie. Zainteresowanych proszę o kontakt e-mailowy, lub telefoniczny: 601 678 671.

.....................

P.S.) Komentarz do poprzedniego felietonu. (ad. Stroszenie piór)

Problemem kluczowym jest to, że nasz rodzimy „Geniusz Karpat” trafia niestety od lat w umysły, a raczej emocje naszych rodaków. Jak to się dzieje? To, że czerpie całymi garściami z doświadczeń propagandystów Stalina i wie jak sterować tłumem, to jedno. A drugie? Co się zadziało, że tubylcy zamieszkujący obszar Polski w większości mają problemy z własną tożsamością narodową? Może należało by zgłębić bardziej fenomen Fideszu Viktora Orbana – i zaczerpnąć nieco z węgierskich doświadczeń – bo problem leży nie w „Geniuszu Karpat” ale w naszym społeczeństwie.
Serdecznie Panią pozdrawiam – Ewa Działa-Szczepańczyk

Wersja do druku

Babcia Konstancja - 16.04.14 10:40
Ajajajaj, aj-waj, aj-waj, "Wasze ulice Nasze kamienice" słychać
często na niektórych forach w internecie.
Tzw. mainstreamowe media inaczej zwane mediami głównego nurtu i również mediami mętnego nurtu mają za zadanie przekonywanie Polaków, że partie trzymające władzę w Polsce to jedyna alternatywa dla wyborców.
Wszystkie lub większość komitetów wyborczych z poza sejmu jest marginalizowana, pomijana w oficjalnej propagandzie tych mediów.

Czy w internecie czy w innych mediach można znaleźć w większości wypadków informacje sondażowe przede wszystkim partii zasiadających w sejmie? W Sejmie niestety pełno antypolaków i zdrajców interesu polskiego.
W 1776 r. w Sejmie opanowanym przez jurgieltników (opłacanych posłów na Sejm RP przez obce państwa) będących na usługach Rosji i Niemiec bez jakichkolwiek skrupułów głosowało za I rozbiorem polskich terytoriów na rzecz Rosji i Niemiec.
Ktoś zapyta - no ja kto posłowie polscy głosowali za rozbiorem Polski?

Taka właśnie sytuacja jest obecnie w "polskim" Sejmie. Większość w Sejmie mają antypolskie zbiry i uzurpatorzy władzy tworzący antypolskie prawo, działający w obcym interesie innych państw przede wszystkim w interesie Izraela, Rosji i Niemiec.

Ktoś znowu zapyta, że raczej oni nie zagłosują za następnym rozbiorem Polski? Oni nie muszą głosować za rozbiorem Polski. Wystarczy, że oni małymi kroczkami i antypolskim prawem z dnia na dzień doprowadzą Polskę i społeczeństwo do stanu bezbronności i upadku. Wówczas sami Polacy oddadzą się w jasyr. Taka to jest polityka i taktyka tych antypolskich uzurpatorów władzy.

Jak ważne są słupki sondażowe? Dla przeciętnego Polaka nie interesującego się polityką i mediami, sporadycznie korzystającego z telewizji i internetu bardzo ważne, bo na ich podstawie docierają zdawkowe informacje do pamięci wyborców kto startuje w wyborach i kogo preferują media. Na nieznanych kandydatów przeciętny wyborca raczej nie zagłosuje. Tak wynika przynajmniej z badań socjologicznych.
Dlatego rola mediów jest nie do przecenienia. Tak, tak tylko nie dajmy się zmanipulować tym mediom.

Jeżeli czujesz się odpowiedzialnym Polakiem lub Polką musisz odrzucić wszystko co ci podstawiano wcześniej, odrzucić na listach wyborczych obecnych "wybrańców narodu", którzy skompromitowali się, odrzucić przede wszystkim PO czyli Partię Oszustów i kłamców, oraz pozostałe agenturalne partie jak Twój Ruch, Polskie Stronnictwo antyLudowe, postkomunistów z SLD a nawet część kandydatów z PiS, którzy nadal w PiS tworzą V kolumnę (wielu już przeszło do Partii Oszustów) a święty Jarosław tego nie widzi. Agenturalność to zmora polskich partii politycznych. To przywodzi na myśl wzorce działania państwa jakie zaszczepili "polskim -jacy tam oni polscy" politykom niedawni okupanci Polski wywodzący się z NKWD a potem z KGB. Ci "nasi-jacy tam oni nasi" obecni politycy okazali się dobrymi uczniami moskiewskich uczelni oraz czerwonych autorytetów i ciągle wdrażają i stosują w praktyce zdobycze jednego z "najlepszych ustrojów na świecie" - komunizmu. A w komunizmie jak wiemy może tylko sprawować władzę jedynie słuszna partia i słuszna ideologia.
Raz zdobytej władzy nie oddaje się - to ich nadal przewodnia myśl.
Jak na razie robią to skutecznie. Polacy czyli owce są strzyżone i na razie tylko beczą.
Beeeee, beeeeee, beeeee.

Jan Orawicz - 15.04.14 22:06
Brawo Panie Robercie!!! Jeżeli ma nadal prawo do wyborów ten przez Pana wyliczony bolszewicki spadek,którego będą wspierać wiadome serwery,to
po prostu jest dowód na to,że Naród śpi!!! I co z tego wyjdzie???!! dalsza
obecność dawnych sługusów Czerwonej, Moskwy przy sterach naszej umęczonej Ojczyzny, Ta czerwona falanga powinna być - już dawno rozliczona za wredną
służbę dla sowieckiego okupanta. A oni są wszędzie i już nawet obnoszą się sierpem i młotem i to w sposób bezprawny,bezkarny i bezczelny!! Patrząc na to
oczami i duszą Polaka, jestem w zasadzie do cna przerażony!!! Do tego
dochodzi bezkarność takich bandytów jak Jaruzelski,Kiszczak,Bauman i setki
dalszych,to z miejsca potęguje się przerażenie po prostu normalnego Polaka!
Wychodzi na to,że znów nam wypadnie przyglądać się następnemu potopowi Polski. Żeby uratować Polskę musielibyśmy teraz wygrać na przeszło 1OO% wybory.Jak to się nie uda,to żegnaj Polsko !!!! Pozdrawiam!!!

Robert - 15.04.14 17:17
Nie bardzo rozumiem, te słupki. Dlaczego PO, SLD, ZSL mieliby być wogóle w sejmie. Przecież to są partie terrorystyczne anty-Polskie, które świadomie zrójnowały ten kraj i upodliły wielkorotnie Polskich Obywateli, wypełniając zlecenia Berlina, Moskwy i agentur spec nadludzi. To się nie mieści w logicznym rozumowaniu. Wygrana PiS-u, w tym zestawieniu z wątpliwymi własnymi zasobami to krótka piłka na aut. Na równi, ważne są też wybory do PE, ten system wyborczy, jest wybitnym rozbijaniem pisanek wielkanocnych, do koktajlu "tata z mamą". I nie ma żadnego znaczenia, że bez łupek czy z łupkami? (niemcy z ruskimi i donkiem juz nas okradli), czy z białkiem i żółtkiem na twardo. To jest ten polski koktail do PE - preferencji kolesiostwa w zasługach partyjnych na lukratywne posady i "0" odpowiedzialności. Z list kandydatów, widać kwalifikacje znajomość języków i doświadczenie, ale można zarobić dużo wiecej przy kupczeniu w głosowaniu. A kotail "Tata z mamą" napewno nie przejdzie w PE - ustawy genderowiczów wyeliminowały juz Tatę i Mamę, każde "dziecię" UE juz o tym wie. Ta reprezentacja, niema żadnej strategii dla Polski i UE, jest tulko jedno hasło BYC, za wszelką cenę.

Wszystkich komentarzy: (3)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

19 Kwietnia 1988 roku
Zmarł Jonasz Kofta, polski dramaturg, satyryk (ur. 1942)


19 Kwietnia 1632 roku
Zmarł Zygmunt III Waza, król Polski i Szwecji (ur. 1566)


Zobacz więcej