Czwartek 25 Kwietnia 2024r. - 116 dz. roku,  Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 03.03.14 - 12:41     Czytano: [1570]

Jan Dobraczyński


Marcowe rocznice


Jan Dobraczyński, posługujący się pseudonimem Eugeniusz Kurowski, urodził się dnia 20 kwietnia 1910 w Warszawie. Zmarł on natomiast w dniu, 5 marca 1994 także w Warszawie. Był on wielkim polskim pisarzem i publicystą. Zasłużył się on także jako, uczestnik kampanii wrześniowej i powstania warszawskiego. Posiadał on stopień generała brygady.

Pochodzenie Dobraczyńskiego


Urodził się w rodzinie inteligenckiej, był synem Ludwika Dobraczyńskiego, urzędnika miejskiego i Walerii z Markiewiczów. Uczęszczał do renomowanego Gimnazjum im. św. Stanisława Kostki w Warszawie, Gimnazjum im. Joachima Lelewela i Gimnazjum im. Adama Mickiewicza, gdzie w 1928 zdał maturę. Studiował on prawo na Uniwersytecie Warszawskim, lecz po roku przeniósł się jednak do Wyższej Szkoły Handlowej, którą ukończył w 1932. W czasie studiów związał się z chrześcijańską organizacją studencką Iuventus Christiana i czasopismem „Iuventus Christiana", w którym debiutował krótkimi artykułami. Po studiach zatrudnił się na krótko jako urzędnik Wydziału Opieki Społecznej Urzędu Miejskiego. Po dwóch latach pracy,, przeniósł się do Lublina, gdzie pracował w Międzykomunalnym Związku Opieki Społecznej. W tym samym roku ożenił się z Danutą Kotowicz.

Wykłady na KUL-u

W czasie pobytu w Lublinie, prowadził on sukcesywne wykłady dla Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Współpracował też z wydawanym przez wspomniany uniwersytet, miesięcznikiem „Prąd". W okresie tym związał się z ruchem narodowym, był członkiem Stronnictwa Narodowego. Został też członkiem Zrzeszenia Pisarzy Katolickich. Rok przed wybuchem wojny, powrócił do Warszawy, gdzie objął posadę referenta w Stowarzyszeniu Kupców Polskich.

Wojna obronna

Walczył on podczas kampanii wrześniowej, służąc w 2. Pułku Strzelców Konnych. W czasie okupacji hitlerowskiej, nadal przebywał w Warszawie, pracując w Wydziale Opieki Społecznej Zarządu Miejskiego. Od grudnia roku 1939, był współredaktorem pisma „Walka", organu prasowego NOW i Zarządu Głównego Stronnictwa Narodowego. Inne czasopisma, które redagował w czasie okupacji, to „Sprawy Narodu" oraz „Głos Ojczyzny", a było to pismo skierowane do Polaków wywiezionych do Niemiec.

Życie jest najważniejsze

Dzięki jego oddaniu i determinacji, uratowano około 500 żydowskich dzieci, którym Dobraczyński znalazł rodziny zastępcze. Jako oficer NOW i AK, brał czynny udział w powstaniu warszawskim, początkowo jako oficer sztabu Grupy „Północ" na Starym Mieście. Po likwidacji tej Grupy, kierował on BiP-em na Mokotowie. Redagował tam też „Komunikat informacyjny". Został on odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami. Po kapitulacji przebywał w niemieckich obozach jenieckich w Bergen-Belsen, a następnie w Grossborn i Sandbostel.

Powrót do Polski

Po wyzwoleniu z obozu jenieckiego, Dobraczyński powrócił do Polski w maju 1945 roku. W tym samym czasie, został członkiem ZLP. W latach 1945–1946 był redaktorem związanego z narodowo-katolickim Stowarzyszeniem „Pax" tygodnika „Dziś i Jutro". W latach 1952–1956, był on posłem na Sejm PRL I kadencji z ramienia Stowarzyszenia „Pax".

Dorobek literacki

Jan Dobraczyński, był autorem licznych opowiadań, szkiców literackich, powieści i wspomnień. Jego twórczość charakteryzuje się tradycyjną formą narracyjną. Śmiało on podejmuje, tematykę metafizyczną oraz moralną, starając się opierać ją na katolickim nauczaniu etycznym.

Ewa Michałowska - Walkiewicz

Wersja do druku

Agamemnon - 04.03.14 0:42
Taka jest prawda. To ten.

Bogdan Dziuma - 03.03.14 22:36
Cholera wie ,albo nie wie, ale jeśli to ten Dobraczyński od roboty "mazowieckiej" to porażające !
Za smrodami naszych przodków ...............

Stary Wiarus - 03.03.14 20:53
Czy to sen czy to jawa? Czytam i nie wierzę. Pytam znajomych czy to ten Jan Dobraczyński? Ależ tak , to ten , nie mylisz się, odpowiadają.

Kogo pani Ewa anonsuje Polakom w takich ciężkich czasach?
Czy to ten Dobraczyński , który szedł z Armią Czerwoną i Dywizją im. Tadeusza Kościuszki(z dowództwem sowieckim) do Berlina? Tej samej armii czerwonej, która urządziła rzeź kościuszkowcom pod Lenino.
Czy to ten Jan Dobraczyński, pisarz, który przyłączył się a właściwie był członkiem słynnego PRON. "PRON cię żywi PRON cię broni więc trzymajcie "proncie" w dłoni" taki rym uknuli Polacy przeciwko temu komunistycznemu zbiorowi uzurpatorów władzy.

Nie znam innego Jana Dobraczyńskiego. Pani Ewie się coś chyba "pomelyło".

Jeżeli mylę się to zwracam "honorable" pani Ewie.
Pamięć mnie jednak chyba nie zawodzi. Wiem dokładnie kto przymilał się Towarzyszom z PZPR czyli płatnym zdrajcom pachołkom Rosji.

Czyżby pani Ewa robiła t.zw. krecią robotę? No, no! Kto by pomyślał?

Czy czasami znowu nie próbuje się nam nowego Zygmunta Baumana -NKWDzisty, zbrodniczej organizacji sowieckiej, rehabilitować w oczach opinii społecznej i przywrócić do świadomości społecznej jako bohatera?

A może niedługo doczekamy sie rehabilitacji samego Bolesława Bieruta, zdrajcy Polski i sowieckiego agenta i szpiega, nomen omen prezydenta Polski?

Obraz Jana Dobraczyńskiego mam do dziś w oczach jak na ekranie telewizora.

Janie Dobraczyński, niech ci ziemia lekką będzie. To wszytko co było, nie uleciało, ciągle tkwi w naszych poranionych, polskich umysłach.

Wszystkich komentarzy: (3)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

25 Kwietnia 1632 roku
Zmarł Zygmunt III Waza, król Polski.


25 Kwietnia 1943 roku
W wyniku tzw. sprawy katyńskiej zerwano polsko-radzieckie stosunki dyplomatyczne.


Zobacz więcej