Piątek 19 Kwietnia 2024r. - 110 dz. roku,  Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 01.02.14 - 16:51     Czytano: [1534]

Po czym poznać ustrój?


Szanowni Państwo!

Dawno temu pewien działacz PZPR bronił decyzji obsadzenia ważnego, i oczywiście intratnego stanowiska, przez nieudacznika. Argumentem była wrażliwość społeczna, bowiem nieudacznik miał dużą rodzinę.

Zastanawiam się, czy takie socjalistyczne podejście obowiązuje nadal w kapitalistycznej, zdawało by się, Polsce. Postawę socjalistyczną i kapitalistyczną najkrócej można scharakteryzować w ten sposób. Socjalista to ktoś, kto pracuje, żeby mógł wypoczywać im dłużej, tym lepiej. Kapitalista wypoczywa po to, by móc pracować jak najwydajniej.

Administracja domu, w którym mieszkam zatrudniała dwóch hydraulików o takim właśnie wyraźnie zróżnicowanym podejściu do pracy. Pierwszy z nich najwyraźniej lubił swoje zajęcie, był bardzo kompetentny w tym co robił. Drugi wolał się przechwalać, a robotę odkładać i poprawiać po wielokroć to co zrobił. Pierwszy z nich stawiał na kompetencje, drugi na piar. Przyszła redukcja etatów. Kogo zwolniono?

Czekam na odpowiedzi.











Pozdrawiam do następnej soboty
Małgorzata Todd
www.mtodd.pl
Lub http://sklep.mtodd.pl


5/2014 (136)







MARGARET TODD


LEKCJA
POKERA



Odcinek 36



– Z całym szacunkiem panie radco, ale z nas dwóch, to ja jestem finansistą.
– Niewątpliwie, jako były prezes w branży paliwowej, zna się pan na finansach...
– Przepraszam, że wejdę w słowo. Przedtem byłem prezesem banku. Nie wiedział pan o
tym?
– Pozwolę sobie zauważyć, że tylko ja byłem zobowiązany złożyć CV umożliwiające
nam wzajemne poznanie – Żarski umiał wybrnąć z każdej sytuacji.
– Rzeczywiście – roześmiał się Buchniarz. Był w wyjątkowo dobrym humorze. – A
mówiąc poważnie, co miał pan na myśli, wspominając produkcję odpadów? Chodziło panu o
zagospodarowanie surowców wtórnych?
– Nie. Wprost przeciwnie. Za czasów komunistycznych głoszono taką tezę, według której
ilość przechodzi w jakość. Czyli, produkując czegoś pod dostatkiem, sprawimy, że z czasem
produkt będzie coraz lepszy. Życie i kapitalizm pokazują zasadę odwrotną: jakość przechodzi
w ilość. Zamiast produkować jedną rzecz solidną, bardziej opłaca się zrobić tysiąc
jednorazówek, zaśmiecając środowisko.
– Pamiętam, wspominał pan już o tym. Ale bankierzy niczego nie produkują – posła nie
opuszczał dobry nastrój. – Nawet banknoty robią inni.
– I mają się znacznie lepiej od producentów czegokolwiek. Może zbyt pochopnie zrezygnował
pan z prezesury banku?
– Kryzys pokazał, że moment był odpowiedni.
Do gabinetu zajrzała pani Hanka.
– Dzwoni jakaś dziennikarka z telewizji – powiedziała. – Połączyć?
– Nie teraz – poseł nie zamierzał psuć sobie dobrego nastroju, a miał powody obawiać
się, że nie chodzi o wywiad-laurkę.
– Zaparzyć panom nowej kawy? Ta pewnie wystygła – dotknęła dzbanka stojącego na
stoliku.
– Jaka dziennikarka? – zainteresował się radca Żarski.
– Ta... Chwileczkę, zapomniałam, jak ona się nazywa – sekretarka zamierzała wrócić do
swojego biurka, żeby zajrzeć do notatki.
– Może ta od maltretowanych dzieci – wtrącił radca.
– Tak. Już sobie przypomniałam. Maria Chodakowska.
– Tego się właśnie obawiałem – powiedział Buchniarz.
– Dzwoniła do pana wcześniej? – zainteresował się Żarski.
– Owszem, chociaż nie wiem, skąd miała numer mojej komórki.
– Ja jej go nie podawałam – usprawiedliwiła się Hanka. – To jak z kawą?
– Poprosimy – odpowiedział poseł. A kiedy pani Hanka wyszła, dodał: – Nie podoba mi
się to. Chyba ta dziennikarka nie podejrzewa, że dręczę własne dzieci?
– Nieważne, co podejrzewa. Powinien się pan z nią spotkać.
– Ale co ja miałbym jej do powiedzenia?
– Coś naprawdę głupiego, jeśli chce pan zaistnieć medialnie.
– Nie rozumiem.
– Mądrej wypowiedzi nikt nie przytoczy.
– No to jak w takim razie przeprowadzić jakąś sensowną ustawę? Trudno przecież opowiadać
bzdury i jednocześnie robić coś wartościowego.
– To operacja bardzo skomplikowana. Bo przekonać do słusznej sprawy można tylko
kogoś, kto wyrabia sobie opinię na podstawie faktów. Większość społeczeństwa potrzebuje
jednak interpretacji. Gołe fakty nic im nie mówią. Z tego, co wiem, żadne społeczeństwo na
nadmiar ludzi myślących samodzielnie nie cierpi. A głupiego łatwiej zmusić niż przekonać.
– Czyli mądre rządy są praktycznie w demokracji niemożliwe?
– Mądre, czy głupie posługują się manipulacją. Kto tej sztuki nie opanuje, nie ma czego
w polityce szukać. Tu flirt z mediami polega na takiej oto gierce. Jeśli chcesz podjąć kontrowersyjną
decyzję, zrób sondę uliczną. Potem wyemituj te głosy, które popierają twoją koncepcję.
W ten sposób odpowiedzialność spada na anonimową opinię publiczną.
Do gabinetu szefa znowu zajrzała pani Hanka.
– Pana pokój jest gotowy – zwróciła się z miłym uśmiechem do Żarskiego.
Jako doradca posła mecenas Andrzej Żarski miał coraz więcej obowiązków i propozycję
własnego kąta w tym gmachu przyjął z zadowoleniem. Dodatkowym atutem miała być pomoc
pani Hanki, co też mu bardzo odpowiadało.
CDN

Już teraz można zamówić całość wpłacając jedynie 20 zł na konto Nr: 50 1020 5558 1111 1115 9930 0019. Adres posiadacza konta to: Wydawnictwo TWINS; ul. Dymińska 6a/146; 01-519 Warszawa i podając adres internetowy, na który e-booka należy przesłać.

Okładkę zaprojektował Zdzisław Żmudziński Copyright © by
Margaret Todd, 2013 All rights reserved. Wydawnictwo „Twins”
ul. Dymińska 6a/146 01-519 Warszawa



P.S.1) Nadal jest do wynajęcia 2-pokojowe mieszkanie w dobrym punkcie Warszawy, w przystępnej cenie i z piękną panoramą za oknami. Zainteresowanych proszę o kontakt e-mailowy, lub telefoniczny: 601 678 671

P.S.2 ) Są pewne kłopoty z serwerem obsługującym moją pocztę. Żadne informacje wysłane do mnie między rankiem 28.stycznia a wieczorem 31 stycznia do mnie na razie nie dotarły.


Wersja do druku

Lubomir - 04.02.14 10:00
Trudno mówić w Europie o jakimkolwiek ustroju. Nieco skurczona Merkel, z NRD-owskim kompleksem parzykawy i wiecznej dziewczynki na posyłki, próbuje dzisiaj wykreować jakiś ogólnoeuropejski ustrój. Tyle tylko, że ten 'ustrój' coraz częściej przymina narodowy socjalizm pewnego malarza-nieudacznika z austriackim wąsem, czyli po prostu ustrój niewolniczy - z niemieckimi nadzorcami i białymi niewolnikami, ukrytymi przed oczami gapiów, oraz mottem: 'Deutsche, Deutsche ueber alles'. Kolebka antycznej demokracji - Grecja, przewodząca obecnie strukturom europejskim, jest pozbawiona medialnego wzmocnienia. Jak gdyby nie istniała od czasów ojców-założycieli demokracji. A szkoda, bo na temat ustrojów Grecy mogliby wiele powiedzieć Europie. Chwilami można odnieść wrażenie, że Europa cieszy się ze swojego 'niemieckiego ustroju' i deklaracji Merkel, że Niemcy mają pieniądze w kieszeniach. Kiedyś jakiś trybun wiecowy, uważający się za polityka, wymamrotował słowa: wszyscy jesteśmy berlińczykami. Chyba niektórzy potraktowali to na serio. Naiwnych najwyraźniej nie sieją, rodzą się jak głosi stara prawda - sami. Oby narodowe rynki pracy, nie stały się jednym niemieckim rynkiem...Oby europejska kultura pracy i cywilizacja pracy, obroniła się przed 'niemieckim ustrojem'.

Wszystkich komentarzy: (1)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

19 Kwietnia 1882 roku
Zmarł Charles Robert Darwin, twórca teorii ewolucji biologicznej (ur. 1809)


19 Kwietnia 1988 roku
Zmarł Jonasz Kofta, polski dramaturg, satyryk (ur. 1942)


Zobacz więcej