Czwartek 28 Marca 2024r. - 88 dz. roku,  Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 18.12.13 - 11:37     Czytano: [2231]

Dział: Głos Polonii

Norymberga dla Oprawców


Dzień 15 grudnia 2013 roku był pełen wrażeń dla wszystkich Polaków, którzy z pobudek patriotycznych chcieli oddać hołd poległym podczas stanu wojennego. Tegoż dnia, z zupełnie innej okazji, zostaliśmy najpierw zaproszeni na Mszę Gazalską przez Polską Grupę Rekonstrukcyjną ”LHG – First to Fight”, którą pięknie poprowadził ks. proboszcz Marek Reczek. Po mszy mieliśmy okazję porozmawiać z członkami Związku Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich, m.in. z płk. Zdzisławem Pichetą, płk. Franciszkiem Szutą, płk. Ludwikiem Szczotką, płk. Kazimierzem Szydło i zaprzyjaźnioną z nami Kazimierą Janotą-Bzowską, z którą jeszcze miesiąc temu sprzątaliśmy w Dzień Zaduszny liczne polskie groby. Kombatantom humor zdecydowanie dopisywał m.in. ze względu na to, że w tym roku, my młodzi, pojawiliśmy się w liczniejszej grupie. Mogliśmy usłyszeć niesamowite historie z frontu oraz wiele osobistych opowieści.

To niezwykłe przeżycie dla każdego z nas, by poznać naszych bohaterów i usłyszeć historie, które dotychczas większość z nas zna jedynie z książek. Kol. Hubert nagrywał niektóre rozmowy z weteranami, niedługo również pojawią się one na naszym kanale YouTube, aby zachować się mogły dla potomnych. Na mszy obecny był również historyk dr Andrzej Kunert. Niezwykle cieszy obecność reprezentacji polskich władz na spotkaniu – Konsula Generalnego Ireneusza Truszkowskiego i Attaché Wojskowego Ryszarda Tomczaka. Był to prawdziwy zaszczyt porozmawiać z żywymi legendami, które przeżyły wojnę i liczymy, że msza o tym samym charakterze za rok zgromadzi jeszcze więcej wiernych.

Wieczorem udaliśmy się na demonstrację „Norymberga dla Oprawców” upamiętniającą poległych podczas stanu wojennego, która odbyła się przy Building Worker Statue na Tower Hill. Pewnym zaskoczeniem była dla nas frekwencja zgromadzonych, bo rok temu na podobnej demonstracji zjawiło się zaledwie nieco ponad 20 osób. Tym razem liczba demonstrantów oscylowała wokół setki. Symbolizuje to rosnące w siłę szeregi patriotów, którzy są dumni ze swojej historii i nawet w zimnej i deszczowej pogodzie są gotowi by złożyć hołd pomordowanym górnikom i robotnikom. Przemówienie dotyczyło zbrodni na narodzie polskim, której dokonał Gen. Wojciech Jaruzelski. Przypomnieliśmy o tym, że Polsce wcale nie groził wtedy żaden atak ze Wschodu, że nie ma na to żadnego dowodu według badań licznych historyków polskich i rosyjskich. Przypomnieliśmy także o potrzebie rozliczenia komunistycznych prokuratorów i sędziów, którzy w dzisiejszej demokratycznej Polsce nadal pobierają sowite emerytury, jeżdżą drogimi autami z szoferami, mieszkają w ekskluzywnych domach i śmieją się w twarz wymiarowi sprawiedliwości, plując na polskich bohaterów i kombatantów, którzy bardzo często żyją na granicy ubóstwa. Wyrecytowano dwa wiersze – jeden pt. „Polscy bandyci”, pochodzący z konspiracyjnego pisma z 1946 roku i opisujący nieszczęsny los naszych rodaków, którzy chcąc wolnej i silnej Polski byli przez ostatnie kilkaset lat nazywani bandytami przez okupujących naszą Ojczyznę. Drugi wiersz był autorstwa Józefa Szczepańskiego, nosił tytuł „Czerwona zaraza” i silnie potępiał komunistów z całego świata, wyrecytowany został przez kol. Kasię,. Ten popowstańczy wiersz w erze komunizmu stał się jednym z hymnów Polaków, którzy nie godzili się na zniewolenie swego kraju. Podczas manifestacji wykrzyczano hasła „Better Dead Than Red”, „Nuremberg for Communism”, „Znajdzie się cela na Jaruzela”, „Pileckiego pamiętamy – komunistom żyć nie damy!”. Wspólnie godnie odśpiewaliśmy Rotę i Mazurka Dąbrowskiego. Szczególnie dziękujemy za liczne przybycie kibicom oraz grupie "W Jedności Siła", która w kilkanaście osób przyjechała do Londynu aż z Peterborough. Rozdaliśmy kilkaset ulotek w języku angielskim przypominającym o stanie wojennym. Przy okazji przeprowadziliśmy też ostatni etap naszej zbiórki funduszy na kombatantów na Kresach – udało nam się tego dnia zebrać £280.88. W sumie, finansowego wsparcia dla kresowych kombatantów uzbieraliśmy aż 2382 funty, które z pewnością ocieplą ich Święta Bożego Narodzenia. W kwestii zbiórki, szczególne podziękowania należą się Polish Professionals i Ognisku Polskiemu oraz Patriae Fidelis Manchester, Londyn i Bristol. Podczas wszystkich spotkań udało nam się zgromadzić znaczące sumy pieniędzy, którymi wspomożemy kombatantów żyjących na Litwie, Białorusi oraz Ukrainie w niegodnych polskich bohaterów warunkach.

Chcielibyśmy serdecznie podziękować wszystkim za ten wspaniały rok pełen patriotycznego i charytatywnego działania. Dziękujemy serdecznie tym, którzy byli dla nas wsparciem. Cieszymy się także, że po raz kolejny wielokrotnie udowodniliśmy, że Polonia młodsza i starsza potrafi się jednoczyć oraz działać dla naszej wspólnej polskiej sprawy. Wesołych Świąt!

Nadesłał:Jurek Byczyński
Polish Youth Association - Patriae Fidelis
Londyn

 



Wersja do druku

Lubomir - 22.12.13 8:58
Nie dajmy się ogłupić!. Pod pretekstem rzekomej dekomunizacji, zrujnowano i zlikwidowano w Polsce nawet przedsiębiorstwa postawione w czasach profesora Ignacego Mościckiego. Tymczasem na międzynarodowych imprezach sportowych, co rusz widzimy pooblepianych niczym bałwany działaczy sportowych i sportowców. Pooblepianych czym?. Nazwiskami sponsorów hitlerowskich zbrodni, a to widzimy reklamę hitlerowskiego banku 'Volksbank', a to znów reklamę hitlerowskiej firmy 'Viessmanna'. I jakoś nikt nie wrzeszczy o potrzebie denazyfikacji niemieckiej czy austriackiej gospodarki...Norymberga objęła niewielką grupkę niemiecko-austriackich SS-manów, gestapowców, właścicili zakładów przemysłowych, zamienionych w obozy pracy niewolniczej i innych bandziorów, ludobojców i grabieżców. Zachwyconych 'niemieckim cudem gospodarczym' warto odesłać do książki Toma Bowera 'Krwawe pieniądze. Szwajcarzy, naziści, zagrabione miliardy'.

Lubomir - 18.12.13 22:20
Cieszą się niemieccy i austriaccy hitlerowcy, dożywający swoich oststnich dni, że Polacy zapomnieli o nich. Cieszą się także niemieccy naziści, euronaziści i eurokomuniści, że Polacy pojednali się z Niemcami i wybaczyli im wszystko a odkrywają coraz to nowe tematy do wojen polsko-polskich. Cieszą się także, że nienawiść polsko-polska, jak wino, im starsza tym bardziej dojrzała i mocna. Tylko dokąd nas zaprowadzi to dreptanie w miejscu i pielęgnowanie nienawiści?. Niemcy powywozili swoich kryminalistów politycznych do Ameryki Południowej i udają, że nie było w Europie - hitlerowskiej III Rzeszy, ani marksistowskiej DDR... Niemcy wciąż prą do przodu. Ich banki i inwestycje technologiczne dawno podjęły Drang nach Osten i Drang nach Westen. Zachód zaczyna bronić się przed niemiecką inwazją. My wciąż nie dostrzegamy zagrożenia. Wciąż dajemy się prowokować i skłócać, jak gdyby w permanentnym skłóceniu była siła.

Wszystkich komentarzy: (2)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

28 Marca 1940 roku
Został aresztowany przez Gestapo polski olimpijczyk Janusz Kusociński. Niemcy rozstrzelali go w Palmirach w dn. 21.06.1940r.


28 Marca 1930 roku
Konstantynopol i Angora zmieniły nazwę na Stambuł i Ankara


Zobacz więcej