Piątek 29 Marca 2024r. - 89 dz. roku, Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
| Strona główna | | Mapa serwisu
dodano: 02.12.13 - 16:48 Czytano: [1384]
Dział: Śladami naszych przodków
Mikołajki u ciotki Tekli
Łyk gorącej herbaty
Z nastaniem miesiąca grudnia, wszyscy cieszą się nie tylko z okazji Świąt Bożego Narodzenia, ale też i z dnia imienin Mikołaja, podczas którego obdarowujemy się nawzajem prezentami. W XIX stuleciu w Krakowie, znana była cukierenka Tekli Wiszniewskiej, którą wszyscy nazywali ciotką. Najhuczniejsze wieczorki Mikołajkowe, miały właśnie tam swoje miejsce.
Przy gorącej herbacie z ananasem
Podczas wieczorku Mikołajkowego, ciotka Tekla, sama pełniła rolę darczyńcy, ponieważ goście zamawiali sobie jedynie gorące napoje, zaś słodkie poczęstunki serwowała im na swój koszt właścicielka lokalu. Najczęstszymi gośćmi w ówczesnym czasie, byli jak nie trudno się domyśleć studenci i dzieci, którzy zawsze mieli dziury w kieszeni, a chęć na słodkiego eklerka lub pączka, prowadziła ich do wspomnianej już cukierenki.
Czarodziejskie aniołki
Podczas obchodów Mikołajkowego święta, ciotka Tekla dekorowała każdy stolik swojej cukierenki w świeczki przypominające aniołki, huśtające się na gałązkach drzew. Wmawiała zatem swoim klientom ciotka Tekla, że owe aniołki są wyjątkowe, ponieważ mając moc spełniania najskrytszych marzeń.
Loteria
Główną atrakcją Mikołajkowych wieczorów u ciotki Tekli, była loteria. W słodkich bułkach makowych, lub też w śnieżnobiałych bezach, zapieczone były karteczki, na których widniały napisy odnośnie nagrody jaką wygrał gość. A była to dla przykładu lampka wina, słodka tabliczka czekolady, czy też bukiecik ślicznych fiołków, które można było ofiarować swojej wybrance serca.
Mikołajowe trunki
W ten wyjątkowy wieczór w roku, ciotka Tekla organizowała jeszcze poczęstunki mocnymi trunkami, do których między innymi należał, zielony krokodyl. Gdy ktoś chciał, aby mu bardziej zaszumiało w główce, prosił ciotkę Teklę, aby ta uraczyła go jakimś wyjątkowo smacznym trunkiem. Wówczas to właścicielka lokalu, serwowała swoim gościom mocne nalewki, rozrzedzane miodem lub sokiem pomidorowym. Trunki te nosiły nazwę grudniowych, gdyż tylko były one podawane w dniu 6 grudnia, każdego roku.
Dziś jednak mało kto, potrafi rozdawać swoim klientom pyszne smakołyki, lub też zawracające głowę trunki. Zatem wraz z zamknięciem krakowskiego lokalu ciotki Tekli, skończyły się dobroczynne wieczory Mikołajkowe.
Ewa Michałowska - Walkiewicz
Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!
Świętokrzyskie zwyczaje
W niewielkim miasteczku Końskie, znajduje się rezydencja rodu Tarnowskich, niegdyś właścicieli kilkunastu wiosek i miejscowości świętokrzyskich...
27.03.24 - 22:23 | Czytaj więcej
29 Marca 1937 roku
Zmarł Karol Szymanowski, polski kompozytor. Obok F. Chopina, uznawany za najwybitniejszego kompozytora (ur. 1882)
29 Marca 1983 roku
Uruchomiono pierwszy komputer typu laptop