Czwartek 28 Marca 2024r. - 88 dz. roku,  Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 10.09.13 - 22:55     Czytano: [2020]

Dbajmy o Polskę (Aktualizacja)


Wielka ogólnopolska manifestacja, która przejdzie ulicami Warszawy, pikiety przed ministerstwami i przed budynkiem Sejmu RP, to wyraźny znak braku poparcia dla obecnego rządu w Polsce. Do protestu, którego inicjatorem w dniach od 11 do 14 września br. jest NSZZ Solidarność, mają dołączyć Forum Związków Zawodowych, OPZZ, Solidarni 2010, Gazeta Polska, Towarzystwo Patriotyczne, NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność" oraz liczne organizacje i stowarzyszenia z całego kraju. Celem tych masowych manifestacji antyrządowych w Warszawie jest doprowadzenie do ustąpienia rządu Donalda Tuska i przedterminowe wybory. Organizatorzy spodziewają się, że ten masowy i zdecydowany protest dziesiątek tysięcy ludzi doprowadzi do zmian w układzie sprawującym władzę.

W nawiązaniu do haseł z lat 80-tych, tegorocznym hasłem jest też "Jesień nasza", "Idziemy razem z Solidarnością".

Akcja rozpocznie się w środę 11-go sześcioma pikietami zorganizowanymi pod budynkami Ministerstwa Zdrowia, Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Ministerstwa Skarbu oraz Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Następnie protestujący przejdą pod Sejm. Kulminacyjnym elementem protestu będzie wielka manifestacja pod hasłem "Dość lekceważenia społeczeństwa". Początek manifestacji zaplanowano na godzinę 12-tą w niedzielę 14-go września jednocześnie w trzech punktach Warszawy: na błoniach przy Stadionie Narodowym, na placu przed Pałacem Kultury i Nauki oraz przed Sejmem. Pochody z tych trzech miejsc spotkają się przy Rondzie De Gauell'a, skąd o godz. 13 przejdą Krakowskim Przedmieściem na Plac Zamkowy, gdzie odbędą się wystąpienia liderów central związkowych.
Po manifestacji część autokarów wyruszy na Ogólnopolską Pielgrzymkę Ludzi Pracy do Częstochowy.

Korzystając z okazji jako Klub Gazety Polskiej w Melbourne im. Śp. Prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego, z całą mocą zapewniamy o naszym poparciu wszelkich działań polskich patriotów zrzeszonych w Klubach Gazety Polskiej na całym świecie. Popieramy w szczególności planowane również przez Kluby Gazety Polskiej w Kraju na 11 września br. protesty i manifestacje skierowane przeciwko polityce obecnego rządu.

Naszym hasłem jest DBAJMY O POLSKĘ!

Monika Wiench

Klub Gazety Polskiej w Melbourne im. Śp. Prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego




.................................................................................................................................

Demonstracją pod Sejmem zakończył się pierwszy dzień protestów. W sumie wzięło w niej udział ok. 26 tys. osób.

Związkowcy po pikietach przed Ministerstwem Zdrowia, Ministerstwem Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, Ministerstwem Gospodarki, Ministerstwem Spraw Wewnętrznych, Ministerstwem Skarbu, Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej wyruszyli przed Sejm. Tam wystąpili liderzy "Solidarności", OPZZ oraz FZZ, którzy skrytykowali rządzących za to, że nie znaleźli czasu na spotkanie z demonstrantami.

- Jak widać rządzący się obrazili, że my jako obywatele tego kraju chcemy i będziemy się wypowiadać w ważnych dla nas sprawach - mówił Piotr Duda, szef Solidarności"- Dziękuję wam, że tu jesteście. Serce się cieszy widząc was tak wielu. Walczmy razem o więcej wolności w naszym kraju, walczmy o prawdziwą demokrację.

Poza liderami central związkowych pod Sejmem przemawiali też przewodniczący zgromadzeń pod poszczególnymi ministerstwami.

- Dość demontażu gospodarki morskiej, polskiego lotnictwa, transportu drogowego - apelował Leszek Miętek z Konfederacji Kolejowych Związkow Zawodowych. - Ministrowi Nowakowi przynieślismy zegarki. Zegarki ustawione na za pięć dwunasta. Czas się kończy, Panie Ministrze! - przypominał Miętek, który przewodniczył 10-tysięcznemu zgromadzeniu pod Ministerstwem Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej.

Pod Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej pikietowało 3 tys. osób. - Przyszli emeryci, przyszli pracownicy banków, którzy chcą normalnych umów, pracownice ZUS, które chciały przedstawić ministrowi swoje problemy - relacjonował Mirosław Nowicki z "S". - nic z tego, minister, mimo że obiecał, nie odebrał pisma osobiście. Przyjęto nas w furtce - opisywał Nowicki.

Lucyna Dargiewicz z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych zwróciła uwagę, że choć pod Ministerstwem Zdrowia miało pojawić się 2,5 tys. osób, okazało się, że przyszło 6 tys. - 33 lata temu był u nas festiwal "Solidarności", teraz zaczynamy festiwal godności - powiedziała Dargiewicz.

W środowym proteście wzięło łącznie udział około 26 tys. manifestantów, czyli dwa razy więcej niż zapowiadano. Kilkuset związkowców zostało na noc w "miasteczku namiotowym" rozstawionym pod Sejmem. Pozostali opuszczają Warszawę.

11 września 2013 - NSZZ Solidarność

Wersja do druku

Jan Orawicz - 12.09.13 21:41
Panie Lubomirze, taka jest prawda! Tę prawdę w tamtym czasie widzieliśmy na własne oczy. Ja miałem nad sobą wiele last nieuk,ów po partyjnych szkołach i takich kierowanych przez partie, na niektóre wybrane szkoły wyższe.Wtedy mi móewili,że ty jesteś od tego żebyś robotę znał od podszewki,a mój glejt po WSNS Przy KCPZPR jest po to,bym składał na dokumentach mój piękny podpis!
Poniatno??! Bo jak nie to fora ze dwora!!! Miałem też nad sobą tatkego towarzysza dyrektora,który miał identyczną szkołę,ale skończoną w Moskwie przy KC KPZR. To są nasze goryczki,które nie są znane młodym Polakom,bo nie mamy autentycznej Polski,ale tych samych cwaniaków z takimi itp. czerwonymi glejtami. Można ich albo ich dzieci spotkać na ciepłych posadkach od Warszawy aż do wiejskich gmin!! Tę sprawę znam jak własny palec. Kilka miesięcy zmarł żelazny burmistrz jednego miasta,który miał taki czerwony glejt. A znałem go z góry w dół jako byłego fanatyka PZPR,a póżniej uczniem w/w szkole partyjnej.
Oni są wciąż górą,bo pięknie potrafią fałszować, każde wybory. Oprócz tego
przecież został stary aktyw partyjny,ormowczyki i wielu im podobnych. Tacy stanowią dla nich środowiskowe bazy wspierania.Oni się potrafią wspierać,a my za to potrafimy się rozdzierać na kawałki, w czym jest głownie ich skryty udział,na zasadzie podszeptów z pomocą spreparowanych różnych zarzutów itp.Znam to wszystko od podszewki. To jest temat bardzo przykry!! I trwa on
z wielką siłą od jesieni 1989r. A my udajemy,że się nic nie dzieje! A to udawanie też nam oni sprytnie podsunęli. I m chcemy odzyskać WOLNĄ
POLSKĘ??!! Proszę policzyć ile lat ją odzyskujemy Polskę i co nam się udało odzyskać? Ten i ów z biedy i nędzy czasami wybiera skok z dziećmi z 5 pietra na bruk. Kogo stać na drogę w świat za chlebem to tam fruwa,często za pożyczone pieniądze od rodziny lub znajomych.A ci w/w popuszczają pasy jak za króla Sasa!! Dalej nie piszę,bo mi się ręce trzęsą z nerwów! Pozdrawiam

Lubomir - 12.09.13 12:02
Jakoś ciężko doszukać się wśród robiących za autorytety ludzi pokroju Edmunda Osmańczyka, czy np. Ernesta Brylla. Polityczne aktorzyny to najczęściej towarzystwo samouków po kursach partyjnych. Im obce jest pojęcie kultury narodowej, ojczystego języka, pojęcie dobra wspólnego czy odpowiedzialności za losy ojczyzny.

Jan Orawicz - 11.09.13 19:41
Jaka to jest Solidarność,która idzie nóżka w nóżkę z takim tow. L.Millerem,który w czasie stanu wojennego, wywołanego przez czołowego bolszewickiego łobuza Jaruzelskiego, jako Sekretarz KC PZPR wspierał aresztowania solidarnościowców,torturowania i zabijania! I ten bolszewicki cwaniak idzie w szeregu Solidarności, zamiast odpowiadać przed Sądem RP za współudział w tworzenia Stanu wojennego!! A proszę jak ten czerwony cwaniak obnosi się już sierpem i młotem każdego 1 maja. solidarnościowcy powinni się go zapytać ile pod koniec 1989r wywlókł do Moskwy polskich pieniędzy złożonych
na konto KPZR?? Także nie jest rozliczony za swoje nędzne premierostwo,
które doprowadziło do pogłębienia bezrobocia,przez upadek wielu firm ze stoczniami w czołówce. A pamiętacie jak Miller ścigał i oskarżył Szeremietewa??
A pamiętacie jak ten kacyk z KC PZPR proponował wzniesienie w Warszawie pomnika enkawudzisty B.Bieruta,którego Stalin zrobił prezydentem PRL?
I ten czerwony cwaniak znalazł się w szeregu NSZZ"S"???!!! Zobaczcie czym pachnie głowa Solidarności o nazwisku Duda!! Millerek mu przypadł do gustu!! A zamordowani stoczniowcy Wybrzeża w grudniu 197Or i Górnicy Wujka przewracają się swoich grobach!! O Narodzie Polski kiedy nie dasz się wreszcie nabijać w bolszewickie butelki???!!! Teraz tylko czekać tej nieszczęsnej chwili jak tow. L.Miller zacznie kierować oddolnie,czyli skrycie związkami zawodowymi. Może ich nawet poprowadzić pod znakiem Sierpa i młota. Na to się dzisiaj wyrażnie zaniosło!... Pozdrawiam

Lubomir - 11.09.13 13:07
Hitler popierał 'Niebieskich Ptaków' w Warszawie. To była swoista elita. Dzisiaj takie same szumowiny popierane są i utrzymywane przez Tante Merkel.

MariaN - 11.09.13 11:38
Udowodnijcie, że jesteście tą prawdziwą "Solidarnością". Trzeba być skutecznym, nie może protest skończyć się na hasłach, gwizdkach i petycjach. Ten czas już minął. Teraz obowiązuje bezprawie, rząd Tuska dał przykład. Oni działają bezprawnie, zdradziecko i antyludzko. Od 7 lat panuje dobra aura dla złodziei, łapówkarzy i kombinatorów.
Polskiej gospodarki już nie ma, kryzys demograficzny stał się faktem. Ostatnio, gdy jest coraz większy protest, rządzący udają, że coś robią, szczególnie widać to po bufetowej - wszystko nagle się udaje i kasa dla ludzi się znalazła.
Ale to wszystko za późno. Ludzie już nie dadzą się omamić. Nawet lemingi się budzą.
Rządzący na szczaw i mirabelki

solo - 11.09.13 11:28
Tak, już czas. Bo niedługo Polski znów nie będzie.

Wszystkich komentarzy: (6)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

28 Marca 1928 roku
Urodził się Zbigniew Brzeziński, doradca prezydenta USA Jimmiego Cartera ds. bezpieczeństwa narodowego


28 Marca 1940 roku
Został aresztowany przez Gestapo polski olimpijczyk Janusz Kusociński. Niemcy rozstrzelali go w Palmirach w dn. 21.06.1940r.


Zobacz więcej