Piątek 19 Kwietnia 2024r. - 110 dz. roku,  Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 23.07.13 - 10:48     Czytano: [1576]

Dział: Co w prasie piszczy

Młodzi oknem przyszłości

Chrystus ufa młodzieĹźy i powierza jej przyszłość swojej misji: „IdĹşcie i nauczajcie”; wychodĹşcie poza granice tego, co po ludzku moĹźliwe, i twĂłrzcie świat braterski, mĂłwił wczoraj Ojciec Święty Franciszek, rozpoczynając swoją pierwszą zagraniczną pielgrzymkę apostolską. Głównym jej celem jest udział PapieĹźa w 28. Światowych Dniach MłodzieĹźy w Rio de Janeiro, ktĂłre trwać będą do niedzieli. JuĹź w przemĂłwieniu powitalnym na ziemi brazylijskiej Ojciec Święty nazwał młodych oknem, przez ktĂłre przychodzi na świat przyszłość.

Ogromna radość, śpiew, oklaski, okrzyki charakterystyczne dla temperamentu południowoamerykańskiej młodzieży, dzieci, rodzin, które towarzyszyły oficjalnej delegacji władz świeckich i duchownych podczas powitania, radością napełniały także serce Papieża, który powrócił na swój ukochany kontynent.

Kilkanaście minut przed godz. 16.00 czasu lokalnego samolot włoskich linii lotniczych Alitalia wylądował na międzynarodowym lotnisku Galeão „Antonio Carlos Jobim” w Rio de Janeiro. Po gorącym powitaniu Ojciec Święty przejechał do pałacu Guanabara w Rio, gdzie spotkał się z prezydent republiki Dilmą Rousseff. WzdłuĹź trasy przejazdu PapieĹźa witały rzesze wiernych, pozdrawiając i oczekując na błogosławieństwo, chwilami zatrzymując wręcz samochĂłd Franciszka.

Po jakimś czasie Papież przesiadł się na chwilę do samochodu panoramicznego, którym pośród tysięcy witających wiernych przejechał część trasy do pałacu Guanabara. Trzeba podkreślić, że co kilkadziesiąt metrów auto się zatrzymywało, a Ojcu Świętemu podawano dzieci, które błogosławił. Ostatecznie Papież dotarł do pałacu helikopterem.

W przemĂłwieniu powitalnym Franciszek z charakterystyczną dla siebie wraĹźliwością „delikatnie zapukał” do bramy wielkiego serca narodu brazylijskiego.
– Nie mam ani złota, ani srebra, ale przynoszę to najcenniejsze, co mi dano: Jezusa Chrystusa! Przybywam w Jego Imię, aby oĹźywić płomień braterskiej miłości, ktĂłry pali się w kaĹźdym sercu, i pragnę, aby do was wszystkich i do kaĹźdego oddzielnie dotarło moje pozdrowienie: „PokĂłj Chrystusa niech będzie z wami!”. Dziękując Bogu za łaskę tej wizyty, Ojciec Święty w słowach serdecznego pozdrowienia zwrĂłcił się do braci biskupĂłw, duchownych, umiłowanych Kościołów partykularnych, władz świeckich i wiernych, ktĂłrzy przybyli na powitanie. Franciszek jasno wskazał cel swojego pielgrzymowania.
– Przyjechałem, by spotkać młodych, przybyłych z całego świata, ktĂłrych przyciągnęły otwarte ramiona Chrystusa Odkupiciela – mĂłwił.

Papież przypomniał bogactwo i różnorodność kulturową i językową młodych, którzy w tych dniach gromadą się w Rio de Janeiro na Światowych Dniach Młodzieży, ponieważ w Chrystusie znajdują odpowiedzi na swoje najbardziej wzniosłe i wspólne dążenia, mogą zaspokoić głód czystej prawdy i prawdziwej miłości, które ich jednoczą ponad wszelką różnorodnością.

Ojciec Święty zaznaczył, Ĺźe pragnieniem młodych jest znalezienie schronienia w uścisku i Sercu Chrystusa, młodzieĹź pragnie usłyszeć jasne i mocne wezwanie, jakie Jezus do niej kieruje: „IdĹşcie więc i nauczajcie wszystkie narody”. To wezwanie, jak precyzował Franciszek, jest jasnym znakiem ufności, jaką Jezus złoĹźył w kaĹźdym z młodych ludzi. Jest teĹź wezwaniem do wyjścia poza granice ludzkie i budowania braterskiego świata.

Praca dla młodzieży

– Nasze pokolenie stanie na wysokości obietnicy, ktĂłra jest w kaĹźdym młodym człowieku, gdy społeczeństwo będzie umiało zapewnić mu przestrzeń – zatroszczyć się o warunki materialne i duchowe – mĂłwił Ojciec Święty, wskazując na wielkie wyzwania i obowiązek troski o rozwĂłj młodego człowieka, o jego kreatywność w tworzeniu dobra, wyzwalania potencjału jego energii.

Dziś niestety w wielu krajach młodzież zbyt często doświadcza niesprawiedliwości, braku edukacji, pracy, perspektyw. O tych wyzwaniach dla współczesnych państw Franciszek mówił już podczas lotu z Rzymu do Rio de Janeiro.

– Istnieje ryzyko powstania pokolenia, ktĂłre nigdy nie miało pracy – przestrzegał PapieĹź, wskazując, Ĺźe właśnie praca „nadaje godność osobie ludzkiej”, pozwala „zapracować na chleb”. Ojciec Święty zwrĂłcił się teĹź z apelem do dziennikarzy volo papale, ktĂłrzy w liczbie ok. 60 towarzyszą mu w podróşy.

– Proszę was o pomoc i działanie na rzecz dobra społeczeństwa młodych i osĂłb starszych – mĂłwił PapieĹź, wskazując na konieczność „budowania kultury jedności” i „kultury spotkania”.

Agnieszka Gracz
Nasz Dziennik

Wersja do druku

• Strona główna
• Powitanie
• Napisz artykuł
• Redakcja
• Działy
• Bannery Kworum
• Współpraca
• Linki
• Kontakt