Piątek 19 Kwietnia 2024r. - 110 dz. roku,  Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 26.06.13 - 13:05     Czytano: [2374]

„Ludobójstwo na Kresach”





24 czerwca Gazeta Warszawska, z inicjatywy piszącego tam Stanisława Srokowskiego, zorganizowała konferencję pt. „Ludobójstwo na Kresach”.

Jak zapowiadał główny organizator „Konferencja miała na celu ukazanie i upowszechnienie wiedzy o jednej z największych zbrodni, jakiej się dopuściły w latach 1939-1947 Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińska Powstańcza Armia na Polakach, Żydach, Ormianach i samych Ukraińcach, którzy nie zgadzali się z aktami barbarzyństwa”.

Jako pierwszy głos zabrał Stanisław Srokowski- pisarz, publicysta, a przede wszystkim świadek ludobójstwa.





Pierwsze oznaki mającego niebawem nastąpić ludobójstwa dało się, wg niego, zauważyć już w 1939 roku . Pan Stanisław pamięta opowiedzianą przez wracającego z frontu w październiku 39 roku ojca historię o tym, jak Ukraińcy napadli na 50 Polaków śpiących w stodole. Znęcali się nad nimi w okrutny, niewyobrażalny sposób -ściągali skórę, podpalali. Opowiadanie o tym słyszał wielokrotnie , więc wbiło się ono w pamięć wówczas zaledwie kilkuletniego dziecka(rocznik 1936). Kolejne wydarzenia, już z własnych doświadczeń , to pobyt w cerkwi w 1943 roku, gdy z ust popa usłyszał, że na ziemi ukraińskiej rośnie piękna, „szlachetna pszenica” i „kąkol”- chwast, który należy usunąć.
Do chwili obecnej przed oczami ma obraz z października 43 roku. Wówczas kilkunastoletni Stasio Rybicki, starszy kolega, został w podstępny i straszliwy sposób zamordowany przez grupę banderowców w pobliskim lesie. Widok rozerwanego przez konie swego kolegi prześladuje go do dnia dzisiejszego.

Profesor Czesław Partacz z Koszalina podkreślił, że przyczyn ludobójstwa na Kresach należy upatrywać w założeniach ideologicznych OUN. Ukraińcy chcieli nie tylko mieć własne państwo, ale chcieli, aby to państwo rządziło całą Europą. Członkowie OUN byli szkoleni w nienawiści. Masowo kolaborowali z Niemcami w ramach jednostek SS Galizien, pełniąc funkcje strażników obozowych i masowo mordując Żydów. W pewnym momencie zaczęli działać samodzielnie. Wówczas zaczęła się na Kresach rzeź na wielką skalę. To już nie byli ludzie, tylko maszyny do zabijania- podkreślił profesor.

Dr Leon Popek skupił się na ludobójstwie na Wołyniu, gdzie w 1931 roku mieszkało aż 2 mln Polaków. Z rąk nacjonalistów ukraińskich ginęli oni już we wrześniu 1939 roku.
Podkreślił jak bardzo fałszywe są twierdzenia, iż Ukraińcy byli prowokowani przez Polaków do zbrodni. Wszak ówczesny Wołyń, to w dużej większości bezbronne kobiety i dzieci, gdyż mężczyźni i cała inteligencja zostali albo wywiezieni albo zginęli z rąk sowietów . Nie było mowy o żadnych przywódcach.
Jako badacz dr Popek uczestniczył dwukrotnie w pracach ekshumacyjnych- w 1992 i 2011 roku. Swój wykład dopełnił zdjęciami z miejsc ekshumacji.
Postawieniem krzyży na mogiłach upamiętniono na razie zaledwie ok. 140 – 150 miejsc. Tymczasem miejscowości, w których zginęli Polacy, było ok. 1500 – przypomniał dr Leon Popek.

Ksiądz Tadeusz Isakowicz- Zaleski skoncentrował się na roli greckokatolickich duchownych w ludobójstwie na Kresach. Wg niego , to ówczesny biskup Szeptycki dał zielone światło dla tych okrutnych działań. Nigdy potem tego nie potępił.
Co najgorsze, wg księdza Isakowicza, na Ukrainie powstają ugrupowania paramilitarne odwołujące się do Stepana Bandery. Organizują one marsze nie pod żółto-niebieskimi flagami Ukrainy, ale pod czarno – czerwonymi banderami ( kolor czarny symbolizuje przemoc, a czerwony – krew).
Jako dowód na to, zaprezentował szereg slajdów- zdjęć z różnych imprez i uroczystości.
Zdaniem księdza, podczas gdy polskie władze unikają nadania właściwej rangi obchodom rocznicy ludobójstwa na Wołyniu i uciekają przed prowadzeniem jakiejkolwiek polityki historycznej, ukraińscy nacjonaliści w sposób nachalny promują Stepana Banderę. Według księdza, polskie władze powinny szukać porozumienia raczej z działającymi na Ukrainie partiami pragnącymi budować tożsamość narodową na wartościach pozytywnych, nie zaś poszukując czegoś pozytywnego w nacjonalizmie. Ksiądz Isakowicz – Zaleski wyraził także szacunek dla postawy arcybiskupa Mieczysława Mokrzyckiego, który odmówił ostatnio podpisania wspólnego z greckokatolicką cerkwią memorandum określającego ludobójstwo na Kresach mianem „wojny polsko – ukraińskiej”.

Niezwykle poruszające wystąpienie miał naoczny świadek ludobójstwa – Sulimir Żuk, który cudem ocalał z rzezi wołyńskiej. Opowiedział o kilku wstrząsających historiach, których był świadkiem, m.in. o śmierci swoich ukochanych dziadków, którzy zginęli podczas rzezi Huty Pieniackiej 28 lutego 1944 roku. Podkreślał przy tym, że nie ma złych narodów, są tylko złe organizacje i złe ideologie, a dowodem na to jest zwykła, prosta Ukrainka, dzięki której rodzina pana Żuka ocalała, jak też pewien niemiecki esesman, który również odegrał pozytywną rolę w historii jego rodziny.





Solidarni 2010

Wersja do druku

Jan - 16.07.13 21:24
Szanowna Osobo spod znaku Babci Kontanscji. Otóż racja jest,że zamordyzm
Polaków na Ukrainie dokonywały UPA i OUN. Jeżeli jednak wieżniemy dane
historyczne, dotyczące kadry dowódczej tych zbrodniczych organizacji
ukraińskich to wiemy,że 46 % tych bandytów przeszło specjalne szkolenia na kursach wojskowych SS Abwehry,gdzie wpajano im fanatyczną wrogość do nas Polaków. Należy zaznaczyć,że UPA i OUN te dwa twory poparły pomysł stworzenia SS Galizien. Szczególny wpływ na wpajanie Ukraińcom wrogości
do Polaków miał Himmler w czasie swoich spotkań z oddziałami SS Galizien.
Tu muszę dodać czym były ozdobione sprzączki u pasów UPA,OUN.Otóż napis
na tych sprzączkach był taki jak na sprzączkach wojska niemieckiego, czyli:
GOTT MIT UNS. Przeszło 1 procent Ukraińców służyło w SS Galizien. Takimi organizacjami jak: UPA i OUN dowodziła kadra dowódcza, wyszkolona w niemieckich ośrodkach szkoleniowych. Spory procent banderowców pracował w administracji okupanta niemieckiego. Dla mnie zbrodniarz w mundurze SS,czy
w innym był tym samym ukraińskim zbrodniarzem wyszkolonym przez hitleryzm. Pozdrawiam

Eleonora Kaltenbruch - 16.07.13 10:01
Panie Janie Orawicz! Mija się Pan z prawdą.

To nie byli żołnierze z SS Galizien. Oni nie brali udziału rzezi wołyńskiej.
Jeżeli były akcje przeciwko ludności polskiej to za zgodą niemieckiego dowództwa SS.
Ci ukraińscy SS-mani byli formacją wojskową zorganizowaną przez Niemców i brali udział w walkach zbrojnych toczonych wspólnie z oddziałami niemieckimi. SS-mani ukraińscy z SS Galizien brali udział w wielu walkach zbrojnych przeciwko wojsku polskiemu, m. in. w Powstaniu Warszwskim, gdzie okrutnie obchodzili się z pojmanymi powstańcami.

SS Galizien jako formacja wojskowa nie brała jako taka udziału w rzezi wołyńskiej, być może niektórzy zbiegli żołnierze z tej formacji.

Sprawcami rzezi wołyńskiej były formacje UPA oraz podległe jej oddziały partyzanckie OUN.
W rzezi wołyńskiej brały również masy ukraińców zamieszkałych na Wołyniu, zmuszone do tego przez banderowców lub sami zgłaszali się do tych akcji w imię demagogicznych ideologii, przewidujących powstanie niepodległego państwa ukraińskiego "bez obcych", co nie stało się gdyż jak wiemy Ukrainie został narzucony komunizm przez Związek Sowiecki.

W ludobójstwie Polaków na Wołyniu brali również udział zwykli prości ludzie, często niepiśmienni analfabeci, rolnicy, pracownicy kołchozów i sowchozów, biedota i zwykli złodziejaszkowie, miejscowi bandyci, ludzie z marginesu.

Nie bronię SS Galizien ale nalezy oddać sprawiedliwośc prawdzie historycznej.

Idea czystek etnicznych na Wołyniu zrodziła się w najwyższym kierownictwie UPA pod kierownictwem Stiepana Bandery.
Być może kierownictwo UPA było pod wpływem swoich sprzymierzeńców- Niemców, którzy takie sugestie mogli wysuwać.

Zresztą w każdym okupowanym przez Niemców kraju tworzyli oni zbrojne, kolaboracyjne oddziały przeciwko wojskom i partyzantce polskiej i potem sowieckiej.
Z Hitlerem kolaborowały takie narody jak Słowacy, Ukraińcy, Białorusini, Litwini, Łotysze, Estończycy, Węgrzy, Rumuni, Chorwaci i chyba również Czesi wcielani do armii niemieckiej.

Jedynym narodem, który nie zhańbił się kolaboracją z Niemcami byli Polacy.

pozdrawiam serdecznie

Jan Orawicz - 12.07.13 19:28
Darujmy sobie tę potworną wyliczankę sposobów zabijania Polaków przez
zdziczałych do reszty Ukrainców z SS Hitlera. Wielu z nas wie o tym od samych normalnych Ukrainców,którzy mieszkają w Polsce i od żołnierzy walczących z tymi ukraińskimi bandami Hitlera,a także z przekazów książkowych w postaci
wspomnień żólnierzy AK,WiN i innych organizacji zbrojnych polskiego podziemia
walczącego z ukraińskimi bandami, mordującymi Polaków na Kresach Wschodnich RP. Wystarczy nam stwierdzenie,że wtedy Polacy byli mordowani w sposób okrutny.

Babcia Konstancja - 11.07.13 22:17
Rodzaje zbrodni UPA na Polakach (wycinek ze spisu ponumerowanych 136 rodzajów, opracowanego przez dr. Aleksandra Kormana)
1. Wbijanie dużego i grubego gwoździa do czaszki glowy.
3. Zadawanie ciosu obuchem siekiery w czaszke glowy.
5. Wyrzynanie na czole orla.
8. Wybieranie dwoje oczu.
11. Obrzynanie obydwu uszu.
14. Obrzynanie warg.
17. Podrzynanie gardla i wyciaganie przez otwór jezyka na zewnatrz.
21. Rozrywanie ust od ucha do ucha.
28. Obcinanie glowy sierpem.
29. Obcinanie glowy kosa.
33. Ciecie i sciaganie waskich pasów skóry z pleców.
39. Obcinanie kobietom piersi sierpem.
40. Obcinanie kobietom piersi i posypywanie ran sola.
41. Obrzynanie sierpem genitalii ofiarom plci meskiej.
42. Przecinanie tulowia na wpól pila ciesielska.
44. Przebijanie brzucha ciezarnej kobiecie bagnetem.
45. Rozcinanie brzucha i wyciaganie jelit na zewnatrz u doroslych.
46. Rozcinanie brzucha kobiecie w zaawansowanej ciazy i w miejsce wyjetego plodu wkladanie np. zywego kota i zaszywanie brzucha.
47. Rozcinanie brzucha i wlewanie do wnetrza wrzatku kipiacej wody.
53. Wkladanie do waginy zaostrzonego kolka i przepychanie az do gardla, na wylot.
54. Rozcinanie kobietom przodu tulowia ogrodniczym scyzorykiem, od waginy az po szyje i pozostawienie wnetrznosci na zewnatrz.
55. Wieszanie ofiar za wnetrznosci.
60. Odrąbywanie siekierą obydwu rąk.
70. Przecinanie tulowia na wpól specjalną pila drewnianą.
73. Przybijanie gwoździami rąk do stolu, a stóp do podlogi.
74. Przybijanie w kosciele na krzyzu rak i nóg gwozdziami.
76. Zadawanie ciosów siekiera na calym tulowiu.
77. Rabanie siekiera calego tulowia na czesci.
79. Przybijanie nozem do stolu jezyczka malego dziecka, które pózniej wisialo na nim. 80. Krajanie dziecka nozem na kawalki i rozrzucanie ich wokól.
87. Wrzucanie do glebinowych studni malych dzieci zywcem.
88. Wrzucanie dziecka w plomienie ognia palacego sie budynku.
89. Rozbijanie glówki niemowlecia przez wziecie go za nózki i uderzenie o sciane lub piec.
91. Wbijanie dziecka na pal.
93. Przybijanie gwozdziami malego dziecka do drzwi.
101. Zadzganie widlami, a potem pieczenie kawalków ciala na ognisku.
102. Wrzucenie doroslego w plomienie ogniska na polanie lesnej, wokól którego ukrainskie dziewczeta spiewaly i tanczyly przy dzwiekach harmonii. 108. Przywiazanie nóg kobiety do dwóch drzew oraz rak ponad glowa i rozcinanie brzucha od krocza do piersi.
113. Sciskanie ofiary drutem kolczastym.
118. Zakopywanie zywcem do ziemi po szyje i scinanie pózniej glowy kosa. 119. Rozrywanie tulowia na wpól przez konie.
121. Wrzucanie doroslych w plomienie ognia palacego sie budynku.
122. Podpalanie ofiary oblanej uprzednio nafta.
125. Wbijanie niemowlecia na widly i wrzucanie go w plomienie ognia.
126. Wyrzynanie zyletkami skóry z twarzy.
129. Zdzieranie z ciala skóry i zalewanie rany atramentem oraz oblewanie jej wrzaca woda.
130. Przymocowanie tulowia do oparcia i rzucanie w nie nozami.
131. Wiazanie - skuwanie rak drutem kolczastym.
132. Zadawanie smiertelnych uderzen lopata.
133. Przybijanie rak do progu mieszkania.
134. Wleczenie ciala po ziemi, za nogi zwiazane sznurem.
135. Przybijanie malych dzieci dookola grubego rosnacego drzewa przydroznego, tworzac w ten sposób tzw. "wianuszki".
Zródlo: Na Rubiezy, nr35/1999

Lubomir - 26.06.13 16:27
Hitler podobnie jak Ukraińców i Litwinów podjudzał do 'niepodległości' Poznaniaków i Ślązaków. Ich kokietował obietnicami 'Wartheland'-u i 'Schlesierland'-u. Dzisiaj wielu niemieckich 'architektów Europy', próbuje lansować podobne idee. Niemcy intensywnie studiują słabe strony historii Polski. Bardzo odpowiada im wizja Polski rozbitej na pięć odrębnych dzielnic, tak jak zostało to zapisane w nieszczęsnym testamencie króla Bolesława Krzywoustego. Hitlerowskie Wartheland i m.in. Schlesierland, to właśnie próba objęcia niemieckim protektoratem rozbitych dzielnic Polski.

Wszystkich komentarzy: (5)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

19 Kwietnia 1979 roku
Dokonano próby wysadzenia pomnika Lenina w Nowej Hucie.


19 Kwietnia 1995 roku
W Oklahoma City dokonano zamachu bombowego. Zginęło 167 osób.


Zobacz więcej