Czwartek 28 Marca 2024r. - 88 dz. roku,  Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 27.05.13 - 15:05     Czytano: [1886]

Nieważne, kto głosuje...?





Jakiś czas temu w mediach „drugiego obiegu” można było przeczytać informację, że ostatnie wybory w Polsce były kontrolowane przez Kreml, że tam właśnie liczono głosy! Było to tak szokujące i nieprawdopodobne, że nie wszyscy wówczas włączyli czerwoną lampkę. Dziś już oficjalnie mówi się, że członkowie PKW jeżdżą na szkolenia do Moskwy, by pod czujnym okiem słynnego Władymira Czurowa uczyć się jak organizować demokratyczne wybory.


Jak podaje RMF24.pl, współpracę PKW z CKW rozpoczęto w ubiegłym roku, gdy w Moskwie tysiące ludzi wychodziły na ulice, by protestować przeciwko fałszowaniu wyników wyborów prezydenckich oraz do Dumy. Organizacje międzynarodowe określiły wybory jako nieuczciwe, a ich wyniki były zdumiewające. W Czeczeni Władimir Putin otrzymał ponad 99 procent głosów przy prawie 100-procentowej frekwencji. Niewiele gorszy wynik miał w Dagestanie czy Inguszetii.
Wtedy we wrześniu w Warszawie gościł Władimir Czurow. Teraz o polskiej rewizycie w Moskwie, w której uczestniczyło 12 delegatów, nie poinformowano dziennikarzy. Przedstawiciele rosyjskiej komisji wyborczej krótko skomentowali spotkanie z kolegami z Polski - stwierdzili, że było ono bardzo owocne.
OBWE i Rada Europy od lat krytykują sposób liczenia głosów podczas wyborów w Rosji. Tamtejsza opozycja mówi wprost, że dochodzi do fałszerstw. Podkreśla, że w niektórych regionach Rosji frekwencja wyborcza... przekracza 100 procent.

Z kolei Maciej Rysiewicz w 3obiegu.pl, pisze, że trzeba mieć wyjątkowe i niepohamowane pragnienie zdobycia wiedzy na temat organizacji „demokratycznych” wyborów, żeby gnać do Moskwy po instrukcje; pragnienie z czasów Kiszczaka i Jaruzelskiego, bo przecież ono nie zostało, jak widać, zaspokojone w III RP. Żarty sobie stroję, a sprawa wygląda na najpoważniejszą z poważnych. Pamiętacie ostatnie wybory samorządowe w Polsce do rad sejmików wojewódzkich i bodaj 2 miliony głosów nieważnych? Może i były nieważne, a może wybory zostały sfałszowane. Może to był poligon doświadczalny przed nadchodzącymi wyborami?
Jeśli panowie Stefan Jan Jaworski, Andrzej Kisielewicz, Stanisław Kosmal, Maria Grzelka, Bogusław Dauter, Janusz Niemcewicz, Andrzej Mączyński, Antoni Ryms, Stanisław Zabłocki, Kazimierz Czaplicki, Agnieszka Gałązka, Zygmunt Drapiński z PKW tak bez krępacji, bez zażenowania jadą sobie do „czarodzieja” Władimira Czurowa, u którego wybory przechodzą gładko i bez niespodzianek, to ja mam prawo bać się o najbliższe polskie głosowanie narodowe. A tak w ogóle, to gdzie my żyjemy? Służba Kontrwywiadu Wojskowego zacieśnia współpracę z czekistami, teraz członkowie PKW dworują sobie z narodu, ale także z instytucji międzynarodowych i kształcą się w siedzibie totalitarnego państwa… Liczycie na wolne wybory? Sprawa wydaje się chyba przesądzona!

...

Aż skóra cierpnie i włos jeży się na głowie, gdy uświadomimy sobie taką oto sytuację, że właściwie ekipa Donalda Tuska nie może przegrać wyborów, szczególnie parlamentarnych. Tak nabroili i namieszali. Przed nami więc jeszcze wiele dziwnych zdarzeń a czujność wyborców osłabiona. Do tego trzeba dodać lokalną kotłowaninę w platformianych strukturach i… głośne zapytanie naczelnego GW, który mając na myśli K.K., PiS i odkrywających tragedię smoleńską pyta: „Czy zagraża nam faszyzm”.
Ogólnie rzecz biorąc, powiem przewrotnie, że w zasadzie nie jest dobrze, bo Platforma tonie a tonący wszystko zrobią, żeby pociągnąć za sobą całą resztę, w otchłań. Zbyt dużo mają do stracenia. „PO nas choćby potop czy trzęsienie ziemi”. A to już nie jest śmieszne.

Opracował: Zbigniew Skowroński

Wersja do druku

Lubomir - 26.06.13 21:14
Pokaż co potrafisz i zostaw miejsce następnym. Może okażą się lepsi od ciebie. ...Tak powinno wyglądać kadencyjne sprawowanie władzy publicznej. Niestety od wójta po burmistrza i wyżej obserwujemy totalną wojnę o wieczną synekurę. Każdy podstęp jest przyjęty w tej wojnie. Praktyki dożywotnich prezydentur kojarzą się jednak fatalnie. Głównie kojarzą się z dożywotnią prezydenturą na Haiti i w Korei Północnej. Nawet na Kubie Fidel Castro samowolnie poddał się procesowi demokratyzacji. Doszedł widać do wniosku, że wieczny prezydent to groteskowa postać.

Baba Jaga - 13.06.13 8:40
Do Pani Anny:
w naszym kraju nikt społeczeństwa nie pyta o zdanie co zadecydował rząd albo i po za rządem - jak w przypadku premiera, który bez podstaw prawnych w dniu katastrofy TU-154M zadecydował za wszystkich polaków bez uzgodnień z Radą Ministrów i nie informując o tym fakcie polską opinię bo i po co... jeżeli chodzi o wybory to już mamy pewność że w 2011 roku nasze głosy zostały przepuszczone przez ruskie serwery więc gdzie tu sprawiedliwość??
Pozdrawiam

Lubomir - 06.06.13 8:35
Realną władzą jest służba a nie dominacja. Jest służba na rzecz innych a nie totalitarne podporządkowywanie sobie sumień i swobód. Dzisiejsi krzykacze całkowicie zapomnieli o idei władzy. Ich portret psychologiczny całkowicie pozbawiony jest pozytywnych cech osobowych. To najczęściej hałaśliwi materialiści, kompletnie pozbawieni wnętrz lub ze zdemolowanymi wnętrzami. U nich wszystko ogranicza się do tego, co posiadają na językach. W ich mniemaniu o władzę trzeba walczyć, chociażby kłamstwem i oczernianiem innych. Zdobytej zaś synekury nie oddaje się nigdy. To kompletne nieporozumienie. To wyższa forma złodziejstwa. Ci pozoranci okradają jedynie oszukanych wyborców, z ich oczekiwań i pieniędzy. Dobrze, że zwyczajni ludzie na serio traktują codzienne obowiązki, że traktują je jako służbę na rzecz wszystkich. Bez ich wysiłków państwo dawno przestałoby istnieć. Zwyczajni obywatele to siedlisko najbardziej realnej władzy. Władzy, której za pracę traktowaną jako obowiązek, nikt nie przyznaje dodatkowych orderów i gratyfikacji.

ANNA - 03.06.13 23:36
Szanowny Panie Janie.czytam z uwaga komentarze wbrew Pańskim przypuszczeniom.Ale o czynach mo żna wiele pisać lecz trudno je zrealizować bez konkretnych pomysłów,bez konkretnych osób bez wykonalnego planu no i bez wiedzy czy będzie na nie zgoda i poparcie tzw. społeczne.Nie liczyłabym na cud bo na taki jako społeczeństwo nie zasługujemy jeżeli na dzisiaj ktos taki jak Komorowski ma 73% poparcia

Jan Orawicz - 01.06.13 22:20
Pani Anno przepraszam,ąle wyrażnie widać,że Pani czyta po łepkach komentarze. Proszę pokazać kto napisał,że tylko modlitwa może nam
przyjść z pomocą. Pan Bóg widząc nasze czyny, wtedy nas wspomaga.
O tym każdy człowiek wierzący w Boga dobrze wie! Pozdrawiam

ANNA - 31.05.13 21:35
Drodzy Panowie. Dzisiaj już sama modlitwa nie wystarczy.Z modlitwą muszą w parze iść czyny.Jak widzicie nie wystarczą już marsze,patriotyczne pikniki,miliony podpisów pod róznymi inicjatywami obywatelskimi,obywatelskie nieśmiałe nieposłuszeństwo w wielu sprawach drobnych ale istotnych . Wszystko jest wrzucane do kosza i po prostu jest przedmiotem rządowych kpin z inicjatyw Polaków.Prezydent może nawet zmienić biskupa czy niewygodnego księdza w kościele garnizonowym . /znan e sa przeze mnie co najmniej 2 takie przypadki/ Edukacja seksualna p;rzedszkolaków przez rządowych wariatów. Oburzający udział Komorowskiego w Lednicy przy jednoczesnym podpisaniem ustawy o in vitro To wszystko przeraża i nie nastraja optymistycznie tym bardziej,że Kościół daje sobą totalnie manipulować .Bardzo brakuje nam naszego Papieża,naszego Prymasa Tysiąclecia ,prezydenta Kaczyńskiego i wielu wspasniałych i odważnych Polaków.Nie wierzę,że ten prawie 40 milionowy Naród nie ma nikogo,kto swą haryzmą porwałby Naród do obrony Boga, swej tożsamości,Ojczyzny i Honoru.Czy jako Polska,jako Naród w środku Europy jestesmny w stanie sie obronić?Czy po prostu jako Naród przestaniemy istnieć już w tym stuleciu ?

Lubomir - 31.05.13 21:20
Re: Jan Orawicz. Panie Janie, zawsze wierzyłem i wierzę w możliwość boskiej interwencji. Jednak sami Polacy ducha powinni umacniać i rozwijać a nie godzić się na jego umieranie czy likwidację. Uważam, że znakomicie wśród Polaków umacniał i rozwijał ducha walki, ducha żołnierskiego Festiwal Polskiej Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu. Niestety po cichu zlikwidowano tę kuźnię patriotyzmu. I to w latach tzw Wolnej Polski. Dzisiaj Kołobrzeg zasłynął ze zjazdu niemieckiej partii SPD. Ja dziękuję serdecznie za ten rodzaj wolności. Czyżby zniesiono wszelkie granice, po to by wpuścić podstępnych jak zwykle Niemców?. Nawet 'Solidarność' najwyraźniej wystrychnięto na dudka. I teraz może się czuć jak koń trojański przygotowany dla rodaków Angeli Merkel. Obawiam się, że wszystkiego nie odrobi za nas Pan Bóg. Przynajmniej nie powinniśmy godzić się na psucie tego, co znakomicie funkcjonowało przez dziesięciolecia. Obwożenie po Gdańsku czy nadawanie honorowego obywatelstwa Gdańska niemieckiemu weteranowi SS G. Grassowi, za to, że przytrafiło mu się napisać coś o Gdańsku pod niemiecką administracją, to poniżanie Polski. Gdańsk stać na promocję polskich pisarzy i poetów. Gdańsk od dawna powinien być miejscem Festiwalu Polskiej Poezji Śpiewanej i Piosenki Autorskiej. Polska bez promocji własnej kultury skazana jest na powolne umieranie. Szczere pozdrowienia dla Pana, jak zwykle.

Jan Orawicz - 31.05.13 17:35
Panie Lubomirze niech Pan mi pokaże kto to ma obecnie zrobić? Przed 198Or
też było wielu takich doradców: "Złapać komuchów za ryło!!!" Ale w szeregach
tych radzących nie było ...!! Owszem, pokazali się po burzy z nadstawionymi piersiami po medale... Na szczęście ze świeczką nie można ich było poszukać na listach NSZZ"S". Nie posądzam o takie"coś" Pana.Pisząc o potrzebie modlitwy do Królowej Polski, mam na uwadze - na I miejscu nasze czyny w bitwie o prawdziwą Polskę i wsparcie nas w tej bitwie ze strony naszej odwiecznej Patronki Królowej Polski. Nie sądzę,że nie zauważył Pan Jej pom - ocy 15 sierpnia 192Or. A dzięki pomocy Ducha Świętego, udało się wyzwolić
Ojczyznę z niewoli, tak potężnego zaborcy jakim było Imperium Zła. Pozdrawiam

Lubomir - 31.05.13 8:51
Re: Anna. Ma Pani całkowitą rację. Potrzebni są tacy ludzie. Tylko najczęściej tacy fachowcy to ulizani, ugłaskani i wyperfumowani lalusie. A tu łgarza i zdrajcę trzeba byłoby chwycić za klapy i potrzepać nim. Grzeczne traktowanie czyni go tylko bardziej bezkarnym.

Jan Orawicz - 30.05.13 22:58
Tak Pani Anno potrzebny jest Polsce Drugi J.Piłsudski,którego wsparła Matka
Boska Częstochowska 15 sierpnia 192Or, odpierając bolszewicka nawałnicę na
Polskę,która po 123 latach ledwo zdążyła załapała oddech wolności,a już została napadnięta przez wschodniego kolosa. A więc był to "CUD nad Wisłą!"
Oczywiście, komuniści tę prawdę postarali się wymazywać z umysłów Polaków.
wiedzieli dobrze,że świadków tego Cudu ubywało wśród polskich żołnierzy i
wśród sołdatów Lenina. Ale to jest temat dość szeroki i głęboki. W rodzinie
miałem wujka,który uczestniczył w tamtej bitwie,o której czasami wspominał.
On dobrze wiedział,że Był tam wtedy nad Wisłą Cud.
2 czerwca 1979r kiedy to to Polski przybył z pielgrzymką Ojciec Święty Jan Paweł
II to w środku Warszawy,a więc znów nad Wisłą i po prawdzie w tym samym miejscu w godzion ach poobiednich na Placu Wolności- przed wojną Piłsudskiego
- jak pamiętamy wypowiedział te oto prośbę do Ducha Świętego: "Niech zstąpi
Duch Twój,niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicz ziemi! Tej ziemi!!" Dzisiaj
jest Polsce potrzebny następny,czyli 3 cud ! Mówię to z całym przekonaniem, patrząc realnie na czerwony wielki potrzask w jakim się Polska znalazła po 1989r. No,ale Naród popadł w letarg,przeżywszy zdradę okrągłostołową,a zaraz
po niej ogromny rabunek Polski i biedę,która spowodowała fale emigracyjne za chlebem.W tej przykrej sytuacji,wszyscy wierzący Polacy, w kraju i na emigracji
powinni codziennie zwracać się z modlitwą do Królowej Polski o Cud odebrania
Ojczyzny naszej z rąk nieprawych sił,które Ją prowadzą do całkowitego upadku.
A więc prośmy Królową Polski o TRZECI CUD nad Polską bez rozlewu krwi.
Innej drogi nie ma obecnie,a i przed tym nie było... Wszystkim życzę gorliwej
modlitwy w tej intęcji do Królowej Polski. Szczęść Boże!!

ANNA - 30.05.13 19:04
Drodzy Panowie wszyscy macie swoje racje.Ale czy którys z Was pomyślał co zrobić i jakim sposobem postawić na czele Państwa wymienionych przez Was,naukowców,inteluktualistów dyplomatów jednym słowem fachowców , ludzi znających sie na swoim polu działania,Kto i w jaki sposób miałby przeprowadzić taką selekcje biorąc pod uwagę dobro Polski i Polaków ? Macie pomysł? Niestety nie mamy dzisiaj Piułsuckiego,który by to całe draństwo od żłobu rozpędził.Tu potrzebny jestdobry wojskowy,doskonały strateg i znawca a jednocześnie niueskazitelny Polak dla,którego Polska i Polacy byliby w centrum uwagi a nie jego i kolesiów prywatne spektakularne interesy/ złodziejskie jak wiecie /. Wiecie co przeszkadza w przepreowadzeniu czegos takiego?DEMOKRACJA !!! Dlatego jesteśmy skazani na to zło,które si e pleni jak robactwo i nie sposób tegp zatrzymać.Potrzebna jest taktyka spalonej ziemii aby robactwo do spodu wyplenić i wszystko rozpocząc układac od nowa Po polsku ..Innej drogi nie ma. Wybory jak wiecie to wielka ustawka.Ale namawiam wszystkich aby w nich uczestniczyć i zawsze mieć nadzieję chociaż wielu już ją straciło.

maurycy - 30.05.13 12:20
Nie ulega juz watpliwosci ,ze Polska rzadzi kryminalny uklad bandytow z komunistycznych sluzb specjalnych i ich szpicli ! Dopuki ten kryminalny uklad bedzie rzadzil nic sie nie zmieni, bedzie tak w nieskonczonosc ! Bandziory ,wladzy dobrowolnie nie oddadza ! Maja do dyspozycji media, wszelkie policje, jawne ,tajne ,sady, prokuratury ! Rzadza nimi zelazna reka !

Lubomir - 29.05.13 23:05
Dzisiejsi kreatorzy polskiej rzeczywistości nie szukają natchnienia w kolebce demokracji starożytnej w Atenach, czy w kolebce starożytnego prawa i porządku - w Rzymie, ale wałęsają się tam, skąd zawsze przychodziły największe nieszczęścia na naszą ojczyznę. A Arystoteles pouczał: 'Najpierw żyj a potem filozofuj'. Współcześni jak gdyby zaczynali robić wszystko na opak. Widać, że nie rozpoznają gdzie Rzym a gdzie Krym i postępują wg odwrotnej zasady: 'Primum philosophari deinde vivere'. Odnowa kontynentu najwyraźniej zaczyna się w krajach cywilizacji śródziemnomorskiej. Rinnovamento italiano to nie rakiety czy waluta, ale to ruch moralno-społeczny, który może wychowywać całkiem nowych ludzi w Europie. Ci ludzie mogą zniszczyć niejedną współczesną Sodomę, niczym Bastylię. Pieśni i słowa mają największą siłę. Mają siłę tworzenia nowych rzeczy. Włosi przebudowują całkowicie swoją strategię kulturalną i ekonomiczną. Oby im się w tym powiodło. Oni szukają inspiracji w swoim kręgu cywilizacyjnym. Nie zabiegają o poklask tych czy innych sąsiadów. Oni sami chcą być epicentrum wydarzeń.

Robert - 28.05.13 15:46
Podzielam zdanie Pana Jana Orawicza, dzisiejsza demokracja to jeden wielki nierząd i łamanie wszelkich praw. Raczej przypomina to epokę niewolnictwa i trzymanie tychże podopiecznych w ciemnocie i posłuszeństwie bezwzględnym. Stopniem tej tragedii, jest nawet odebranie praw wyborczych i dokonywanie zbójeckiej obliczanki poza granicą państwa, zwanego demokratycznym co powinno sie odnieść do wartości tejże zapisanej w "suwerennej konstytucji"(?). Co powinno zaowocować, natychmiastowym wznoszeniem szubienic w centrum Warszawy dla doborowego towarzystwa zdrajców, od wojciecha I po dzień dzisiejszy.
Przeglądając strony historii, można tylko powiedzieć, że zanim skończyła się IIWŚ, to Polska już nie była Państwem demokratycznym i suwerennym. Więc mamy zapasć i brak doswiadczenia w prawdziwej demokracji, tak wiec dobre propozycje aby od czegoś rozpocząć ten proces napewno są wiele warte. Napewno ostoją tej racji stanu, powinni byc wysokiej klasy Patrioci z głową na karku, a wiec i z przygotowaniem opartym na rzetelnej wiedzy fachowej uniwersyteckiej, z wieloma komisjami do weryfikowania tej pracy i pomocne w podejmowaniu decyzji. Z bałwochwalstwem, oszołomstwem i rabusiami dla Polski, trzeba raz na zawsze skończyć. Demokracji moze byc wiele, ale dla Polski należy wybrać model najlepszy - jej służący! a nie łobuzerskiej mafii jewropejczatej z deutshe-rsiją matuszką narodowego socjalbardaku nadludzi. Zaglądam na różne strony i wypowiedzi - "włosy wychodzą same". Wyglada na to że my Polacy nie potrafimy sami liczyć, swoich głosów(
Na zakończenie dygresja wzięta żywcem z przyrody. Mój znajomy, wyjechał na urlop, pozostawiajac mi pod opiekę ule z pszczołami. Są prawa naturalne, porządek i podział pracy. Taka respektowana demokracja - kochani zdradzę tajemnicę, JEST MIOD naturalny!

/zanim ruskie przyjdą to muszę schować - bo bedzie tylko sztuczny/

Lubomir - 28.05.13 7:48
Re: p.p. Zbigniew Skowroński, Jan Orawicz Myślę Panowie, że zwyczajnym obywatelom ciężko jest wygrać z obcymi agentami. Za nimi stoi cały przepotężny aparat tajnych służb. Na ich skinienie palca giną niewygodni obywatele w dowolnym punkcie świata. Przecież dla tajnych służb np któregoś z sąsiadów Polski jest to rutynowe działanie, jak montaż samochodu czy zmywarki. Jak nie trudno zauważyć Polacy nie mają dostatecznej ochrony wywiadowczej i kontrwywiadowczej. Nawet dziennikarstwo polskie w przeogromnym stopniu jest kontrolowane i sterowane przez wywiad niemiecki. I nie jest to tylko hipoteza. Antypolskie szkodnictwo wciąż uchodzi bezkarnie. Wciąż potrafi się maskować, niczym krzyżactwo swoją rzekomą pobożnością. Przecież to nie Polacy domagają się wycofania Sienkiewicza z polskich szkół czy likwidacji szkół różnych szczebli. Bismarck, jeden z największych wrogów polskiego szkolnictwa w historii, nie był Polakiem ale polakożercą. Między jednym a drugim jest przeogromna różnica. Nawet obowiązujący relatywizm nie jest w stanie tego 'wyrównać'. Wróg wszedł nawet do stolicy i sieje spustoszenie od wewnątrz. I nie jest to cytat ze starożytności. Jakoś kiepsko sprawuje się obecny prezydent połączonych krajów niemieckich. Ma on przecież gigantyczną wiedzę na temat współczesnej niemieckiej Abwehry i nie robi z tego żadnego użytku.

Jan Orawicz - 27.05.13 18:01
Szanowny Panie Zbigniewie, nasz nowy wiek odziedziczył po starym bardzo
przykry i kosztowny spadek w postaci powszechnych wyborów. To jest wyrażny
przeżytek jak na wiek XXI,w którym,co widać gołym okiem dominuje nauka. A
zatem, w tak wążnej sferze jak kierowanie państwem,także musi wejść - całym
sobą n a u k a, w zakresie organizacji kierowania i zarządzania. Jest to temat
trudny i dość szeroki,a zarazem nie wygodny dla wielu tych,co to uważają,że
wybory powszechne załatwiają wszystko. Nie chcę się rozpisywać w tej sprawie,
ale poruszę to,że obecnie tylko wybitni uczeni powinni kierować państwem,a nie ludzie z powszechnych partyjnych wyborów, bardzo często fałszowanych przez cwaniaczków,dla których jest ważnym tylko to,by się dostać do przysłowiowego koryta. Ilu wybrańców do Sejmu i Senatu nadaje się tylko i
wyłącznie do podnoszenia w górę rąk i naciskania na guziczki elektronicznego
pomiaru głosów. Osobiście uważam,że powinna powstać - powiedzmy Konferencja Uczonych Polskich,która miałaby w swej pierwszej fazie zadanie
wyłonić spośród siebie wybitne osoby na prezydenta,premiera i ministrów wszystkich ministerstw,a także wojewodów z kompetencjami stawiania mądrych
ludzi na powiaty i gminy. Tu dodam,że w czasie tej konferencji uczonych polskich, wybór osób do nawy państwowej powinien być j a w n y. Nad tą ważną sprawą w wolnych chwilach pracuję,by wydać broszurę pt. "Nowy sposób
zarządzania państwem". W tym zakresie skorzystam z doskonałych prac prof.
Tadeusza Kotarbińskiego z prakseologi. Tu zaznaczę,że komuniści wyrażnie gardzili Kotarbińskim za "Traktat o dobrej robocie."A to z tej prostej przyczyny,że państwem rządzili wybitni partyjniacy z PZPR,a nie ci,co znali się na dobrej robocie. Serdecznie pozdrawiam.

Lubomir - 27.05.13 16:17
Czyżby macki Berlina rozciągały się na całą Rosję, włącznie z Kremlem?. Według mnie wszystko wskazuje na to, że tak właśnie jest. I tylko dlatego w Polsce potrzebna jest wciąż ekipa, która gotowa jest do końca przekształcać Polskę w część Niemieckiego Obszaru Gospodarczego. Ekipa, która zwalcza i blokuje partnerstwo polsko-europejskie, polsko-amerykańskie i polsko-azjatyckie, proponując jedynie zamianę marchewki na kijek. Zamianę monopolu rosyjskiego na monopol niemiecki. Myślę, że gra Rosją to w większości tylko gra, mająca za zadanie odwrócić uwagę od prawdziwego zagrożenia. Na likwidacji polskiej gospodarki, polskiego przemysłu i polskiego rolnictwa nie korzysta Rosja, ale korzystają Niemcy, od zawsze zwalczający tanią polską konkurencję.

Wszystkich komentarzy: (17)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

28 Marca 1943 roku
Zmarł w Kaliforni Siergiej Rachmaninow, rosyjski kompozytor, pianista i dyrygent (ur. 1873)


28 Marca 1892 roku
Urodził się Stanisław Dąbek, polski płk, dowódca Lądowej Obrony Wybrzeża podczas kampanii wrześniowej (zm. 1939)


Zobacz więcej