york - 04.05.13 19:40
Słowa Donalda Tuska: „ja nic nie wiem, nie komentuję czegoś, o czym mało wiem” wypowiedziane po podpisaniu przez EuRoPol Gaz memorandum z Gazpromem, stały się obiektem kpin w całej Polsce. Przypominamy inne wydarzenia, o ktĂłrych „nie wiedział” Donald Tusk - mający przecieĹź na głowie tak waĹźne wydarzenia jak granie w piłkę noĹźną.
Donald Tusk nie wiedział:
1. O memorandum gazowym ws. Jamału II
(„Muszę sprawdzić te informacje, ja nic nie wiem, nie komentuję czegoś, o czym mało wiem”).
2. Kto podpisał uwagi do polskiego raportu MAK
(U Moniki Olejnik: „W sensie fizycznym nie wiem. Ale my bierzemy za ten... mĂłwi pani... [...] Nie wiem, kto technicznie, ale ja biorę teĹź za to oczywiście współodpowiedzialność”)
3. Kto zaproponował mu konwencję chicagowską jako podstawę badania katastrofy smoleńskiej
(„Ona była wynikiem... yyy... [...] Yyy... była rozmowa, ale nie w charakterze ustalenia czy zobowiązania na gruncie jakiego prawa będziemy się poruszali. Ale trudno mi w tej chwili powiedzieć, czy w samym Smoleńsku, wtedy przy szczątkach samolotu czy ta rozmowa miała jakiś taki precyzyjny, konkretny charakter. Szczerze powiedziawszy, akurat w tych pierwszych czterech godzinach miałem co innego na głowie.”)
4. O Konferencji Smoleńskiej, która odbyła się jesienią 2012 r.
(pytany, czy zapoznał się z wynikami badań, rzucił tylko: „Nic o tym nie słyszałem”)
5. Co podpisuje w ramach paktu fiskalnego
Pytany, czy reguła zrĂłwnowaĹźonego budĹźetu (maksymalny deficyt strukturalny nie wyĹźszy niĹź 0,5 proc. PKB) w ramach paktu fiskalnego ma wejść w Ĺźycie w ciągu roku od ratyfikacji go w Polsce, od 1 stycznia 2013 r., czy od wejścia do strefy euro, odpowiedział: „Nie wiem. nie wiem. Pierwsza pani mi zadała to pytanie”
6. O tym, że rozmawiał z Władimirem Putinem o wizycie w Katyniu
„Podczas spotkania na molo rozmowa była dość krĂłtka i głównie pokazywałem wĂłwczas premierowi Putinowi, gdzie mieszkam, i trasę, ktĂłrą często przebiegam jako jogger, pytaliśmy takĹźe siebie nawzajem, jak wygląda kwestia Ĺźycia prywatnego w kontekście ochrony. Premier Putin m. in. powiedział, Ĺźe jego ochrona siedzi u niego w kuchni, ja mĂłwiłem, Ĺźe ja mam zdecydowanie większy komfort, bo mam większą swobodę” - Ĺźartował Donald Tusk pytany o treść rozmowy z premierem Rosji na sopockim molo............
7. O nepotyzmie w spółkach skarbu państwa opanowanych przez PSL
"Nie mam wiedzy na temat nepotyzmu, jeśli będziemy rozumieli przez nepotyzm - zgodnie z semantyką - zatrudnianie bliskich. Czasami zatrudnianie ma bardziej, powiedziałbym, wyrafinowany sposób, tzn. czasami zatrudnia się bliskich czy kolegów niekoniecznie w tej samej spółce" - powiedział Donald Tusk.
8. Jakie ma hasło do komputera
W styczniu 2012 r. fotoreporterzy PAP zrobili zdjęcie słuĹźbowego laptopa premiera. Na komputerze były przyklejone... login i hasło. Było to tuĹź po atakach hakerskich na strony rządowe. „Nie pamiętam hasła do komputera” - tłumaczył rozbrajająco Tusk dziennikarzom.
9. O aferze z Elewarrem
"On [Donald Tusk] nie może dowiadywać się o każdej rzeczy, bo trzeba byłoby go zasypywać masą poważnych, ale drobnych spraw" - Julia Pitera.
10. O wizycie prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Smoleńsku
Tusk: „Prezydent Kaczyński nie przewidywał, nie miałem Ĺźadnego takiego sygnału, ani takiej informacji, Ĺźe zamierza wspĂłlnie ze mną lub z rządem obchodzić rocznicę katyńską”.
Trudno jednak w to uwierzyć, bo 27 stycznia 2010 r. Kancelaria Prezydenta wysłała do MSZ pismo informujące o planach Lecha Kaczyńskiego...
11. O konferencji ABW ws. Brunona K.
Rzecznik rządu, Paweł Graś stwierdził, że premier Donald Tusk nie wiedział o planach konferencji ABW i prokuratury, na której przedstawiono informacje ws. udaremnienia zamachu na konstytucyjne organy państwa.
12. O sprawdzeniu przez ABW skrzynek Amber Gold
Pytany, czy znał notatkę ABW z 24 maja br. nt. Amber Gold, Tusk odpowiedział: - Nie miałem w sprawie Amber Gold informacji innych niż medialne.
Autor: wg, Samuel Pereira
Żródło: niezalezna.pl

york - 04.05.13 19:26
Nawiązując do rewelacji obecnej na tym forum dyĹźurnej "rozwiedki", bo tak bowiem bardzo celnie miewa w zwyczaju nazywać takich komentatorĂłw, jak maciej, czy teĹź maurycy - redaktor Stanisław Michalkiewicz – przytaczam tekst, ktĂłry na ten temat zamieszcza na swych łamach Gazeta Polska. A oto ten tekst:
Przypominamy słowa uniewinnionej posłanki PO Beaty Sawickiej z 2007 r.
„Powiem szczerze, Ĺźe chciałabym to doprowadzić do końca, jeĹźeli coś z tego mielibyśmy oboje albo ty. Ale jeĹźeli jest tylko za friko, to to pieprzę” – mĂłwiła w rozmowie z podstawionym biznesmenem posłanka PO.
„Ty mi nie mĂłw (...). Ja zaczynam ten drugi wątek, bo jest coś do wzięcia. (...) Ku*wa mać, tyle mam układĂłw wypracowanych i to wszystko w łeb weĹşmie, bo nie problem byłby, gdybyśmy my wzięli władzę (...). No, dojście zawsze jest (...) i kręcimy lĂłd (...), Ĺźeby robić biznes z polityką, trzeba w ukryciu i tak dalej trzymać (...) w politykę się nie musicie mieszać, tylko kasę dajcie”.
„Otwierajcie biznes w Warszawie, zgram wam taką pakę ludzi, ktĂłrą bym kierowała, jak tra la la. Przeprowadzam się i koniec, i kręcimy lĂłd. (...) Warszawa nasza, mĂłwisz i masz”.
„Prywatyzacja będzie szpitali, będą samorządy zbywały majątki trwałe, czyli będą i sprzedawać i przekształcać szpitale w spółki” – instruowała Sawicka.
Tłumaczyła: „Marek Sawicki, jedyny gość, ktĂłry jest szĂłstą kadencję od początku w Sejmie. Będzie to wszystko prowadził”.
„Z marszałkiem wojewĂłdztwa teĹź się lubię (...). Ze Struzikiem z PSL, no, w końcu mam męża w PSL. Co mam jeszcze więcej powiedzieć. MĂłwisz i masz!” – zapewniała z kolei o moĹźliwości robienia interesĂłw z marszałkiem wojewĂłdztwa mazowieckiego Adamem Struzikiem i ministrem rolnictwa Markiem Sawickim z PSL.
„Kochana, i trzeba go puknąć, bo on ma te powiązania moim zdaniem fatalne. Niestety, siedzi głęboko w układzie i to teraz wyszło. I on dla mnie był milutki i sympatyczniutki” – tak Sawicka rozmawiała z Julią Piterą (PO) o wiceprezydencie Warszawy Jacku Wojciechowiczu.
Jak wynika z zeznań byłej posłanki PO, pieniądze, ktĂłre miała przyjąć w zamian za załatwienie interesu na Helu, nie miały być łapĂłwką, lecz… poĹźyczką na fundusz wyborczy Platformy Obywatelskiej.

Źródło: Gazeta Polska.
http://www.gazetapolska.pl/28555-przypominamy-slowa-uniewinnionej-poslanki-po-beaty-sawickiej-z-2007

Jan Orawicz - 03.05.13 21:24
Macieju! Macieju! nie rzucaj tymi swoimi bredniami w PiS!! Czy zdajesz sobie sprawy z tego,co wypisujesz?! Widać,że nie. Więc,jak sobie myślisz,że KWORUM tworzą matoły?! Ten,co ciebie tutaj wysłał z tym ładunkiem bredni,to
po prostu wpuścił ciebie w maliny!! ... Widocznie pasujesz jemu na takiego maliniaka...

Jan Kosiba - 03.05.13 14:51
Święto przed szabasem.

Niestety, współczesne trzepanie mózgów przez okupujące nasz nieszcześliwy kraj watachy bezpieczniackie i tutaj zagościło na tych stronach w postaci niżej wypluwajacego swe nędzne wypociny niejakiego Macieja.
Toż to namacalna postać obłudy i zaślepienia w kwestiach dla narodu i państwa polskiego pryncypialnych.
Jezeli w Polsce mamy takich obywateli jak niżej tryskajacy mową nienawisci i poprawnością polityczną Maciej to przyszłość tego państwa i narodu czarno widzę.
Konstatacja w związku z tym jest następująca. Dyżurne szpicle, odwracacze biegów rzek, utrwalacze władzy, konfidenci, róznej maści autorytety moralne i zastepcze dla mniej wartosciowego narodu tubylczego, różne krety otrzymali zadania specjalne w postaci inwigilacji przestrzeni internetowej i opluwania tej przestrzeni jadowitymi plwocinami tam wszędzie gdzie pojawia się wolne słowo, patriotyczna myśl, niezależny osąd czy pluralistyczna ocena.
"Dzieci Bieruta" wnuki "Stalina" nadal i ciągle zaśmiecaja nam polską rzeczywistość., fałszują historię, deprecjonują postawy i wartości patriotyczne. działają destrukcyjnie na wszelkie przejawy polskości oraz wartości uznane za uniwersalne w cywilizacji łacińskiej.

Piszę te słowa oglądając w święto Konstytucji 3 maja nagradzanie jakąś statuetką z popiersiem Fryderyka Chopina Aleksandra Kwaśniewskiego, koministycznego politruka, byłego prezydenta RP, do ostatniej kropli krwi zaciekle broniacego najlepszego ustroju na świecie, ustroju jakiego swiat nie widział - komunizmu, utrwalacza władzy ludowej, zarażonego " wirusem filipińskim" podczas uroczystości w jednej z rocznic w Katyniu, i tylko podtrzyymywanie go przez stojacych obok nie pozwoliło mu upaść na na wieńce, które raczył był złozyć. To był pokaz pogardy dla wartości patriotycznych.

W sali kolumnowej w zamku królewskim w Warszawie sami swoi, również utrwalacze władzy ludowej i komunizmu, widać na fotelach "tajnych współpracowników służb specjalnych", widać również zastępcze autorytety moralne, widać w fotelach również pozytecznych idiotów, szabesgojów, widać polakożerców, no i przede wszystkim przedstawicieli awangardy obecnej władzy "narodu wybranego" widać "szlachtę jerozolimską" . Starzy cmokierzy aż ręce zacierają, aj waj, aj waj! Spontan na całą twarz!
Podejrzewam również, że masy ogłupiałych z zamieszania naszych rodaków nieświadoma sojej roli nawozu historii również wzdycha z zachwytu.
Widowisko jak hucpa jerozolimska, Jankiel wali w cymbały, zastępcze autorytety moralne z pianą na ustach wychwalaja pod niebiosa zasługi szabesgojów i fachowców o specjalnych nosach co to rozpoznaja się na odległość, nagrodzonych statuetką naszego mistrza fortepianu.
Dość tej obłudy, mówię, pstryk z pilota, ciemny ekran, chwila zastanowienia, mózg odpoczywa nieatakowany lejącą się z ekranów "prawdą objawioną" nam każdej godziny, minuty, sekundy.

Goraca kawka a przy kawce,
Trzeci maj, trzeci maj dla Polaków błogi raj...

BoĹźe daj, BoĹźe daj...

maurycy - 03.05.13 11:45
Nikogo poza samym soba nie reprezentuje i nie reprezentowalem Nie jestem i nie byle sympatykiem PO ! Nie znaczy to ze mam byc slepym i zagorzalym wielbiciemem panow z PIS ! Jaka to afere wykryl PIS i ukaral winnych ? Prywatyzacyjna ,paliwowa ,jakakolwiek ? Ano zadnej ! Jaki akt oskarzenia skierowal pan Ziobro do sadu w sprawie wiinnych jakiejs afery ? Ano zadnego! Od lapania zlodzieji to jest policja ! A nie zadne CBA ! Jak policja nie lapie zlodzieji to trzeba zastanowic sie dlaczego tego nie robi ? A Nie powolywac urzad zlozony z kilku tysiecy ludzi ! Z definicji urzad taki ma stosowac zasady na pograniczu moralnosci lub wrecz niemoralne ! Kogo te CBA tak naprawde poza kilkoma jak Sawicka ( zachowala sie jak zachowala ale raczej zostala omotana przez Tomka a pozniej wystawiona na cel ) i inne plotki zlapalo te CBA ? Ano nikogo ! Te plotki zostaly tylko naglosnione do monstrualnych rozmiarow ! Prawdzi zodzieje maja sie znakomicie i smieja sie w kulak! Jakby panowie z PIS w czasie swoich rzadow wsadzili przynajmniej kilku zlodzieji zajmujacych wysokie stanowiska do wiezienia, panowie z PO tak by nie szaleli i mieli sie na bacznosci ! Nie wsadzili jednak absolutnie nikogo ,tylko uprawiali klamliwa propagande ze walcza ze zlodziejami ! Ktorzy zlodzieje siedza w wiezieniu ? Ano zadni!

maciej - 03.05.13 9:28
York ! Pisze pan brednie ! Moralnosc jest jedna i bedzie nia zawsze ! Jak panowie z PIS rzadza zasadny moralne nie obowiazuja ! Ulegaja zawieszeniu ! Jak za czasow komunizmu w imie lepszego jutra wszelkie prawa ludzkie dla dobra ludzkosci nie musza i nie moga byc przestrzegane ! Sfalszowanie i wyprodukowanie nieistniejacych dokumentow przez CBA w sprawie Sp.A.Leppera tez oczywiscie bylo w porzadku Pan nie ma elementarnegp pojecia o prawach czlowieka wlasciwie pojetych ,ma takze metne pojecie o moralnosci Teoria spiskowa sie pan kompromituje ! Licza sie argumenty a nie polajanki jak za czasow komuny

york - 30.04.13 20:21
Czytając komentarz „maurycego” do znakomitego, jak zwykle tekstu Pana Zbigniewa Skowrońskiego chciałoby się rzec, Ĺźe „chłop” mĂłwi o gruszce, a „baba” o pietruszce.
Tymczasem jednak obecność na tym forum „maurycego”, jest to bardzo dobrze przemyślana, przygotowana i opłacana akcja, ktĂłrej zadaniem jest odwracanie uwagi od arogancji, bezczelności i cynizmu Platformy OprychĂłw, ktĂłra zachowuje się, jak pospolity pijaczyna, ktĂłry wyprzedaje rodzinne dobra na kolejną butelkę taniego wina, a jedynym sposobem na Ĺźycie jej ludzi jest „kręcenie lodĂłw” na kolejnych aferach i „prywatyzacjach”.
A uzbierało się tego przez lata ich „rządĂłw” bardzo duĹźo, jak chociaĹźby afera hazardowa, afera Amber Gold, afera z „inwestorem” z Kataru, afera drugiego filaru ubezpieczeń społecznych, drugiej nitki gazociągu Jamalskiego, Sawickiej i jej skandalicznego „uniewinnienia”, prywatyzatora Seredyńskiego, skandalicznej postawy sędziego Tuleji, skandalu minionego ćwierćwiecza z osądzeniem Kociołka i sprawcĂłw zbrodni grudnia 1970 roku, czy teĹź osądzeniem mocodawcĂłw stanu wojennego i zbrodni tegoĹź okresu.
Metodologia ‘pijaru’ wydaje się być bardzo czytelna, bo wystarczy zasiać nawet najmniejszą wątpliwość, a to juĹź jest połowa sukcesu propagandystĂłw.

Jan Kosiba - 30.04.13 18:40
Sądy dziś nie służą narodowi polskiemu w obronie przed przestępcami.
Sądy dziś są elementem walki z cywilizacją łacińską.
Zostały podporzadkowane w całości rządzącej grupie służb specjalnych.
To służby specjalne podpowiadają wyroki na skazanych jeżeli w stan oskarżenia postawieni zostali ich ludzie.
Wymiar sprawiedliwości to dzisiaj prostytuująca się dla rządu i bezpieczniaków grupa sędziów i prokuratorów o moralności poddańców, gotowych na skinienie sprawujących władzę. Etyka zawodowa tych sowieckich ludzi przestała funkcjonować w momencie kończenia studiów prawniczych.
Wielu z nich pełni dodatkowe funkcje związane ze specsłużbami
W tych zawodach obowiązuje dziedziczenie po rodzicach, wujkach itd.
Jak już ktoś był w PPR, PZPR, SDRP, SLD to ma karierę otwartą.
Stalinowska i komunistyczna przeszłość protoplastów jest tutaj mile widziana i honorowana. Przykładem publicznym może być sędzia Igor Tuleja, potomek PZPR-owskich działaczy, SB i UBeków, który skompromitował sie publicznie w reżimowej telewizji.
A jak już ktoś miał konotacje z typem semickim to wszystkie drzwi sprawiedliwości na oścież same otwierały się.
"Wnuki Stalina" i "dzieci Bieruta" to obecna awangarda polskiego wymiaru sprawiedliwości. Żydokomuniści upodlili w tym państwie dosłownie wszystko. W imię walki z cywilizacją łącińską.
Jak mawia St. Michalkiewicz, że "kto wierzy w polski wymiar sprawiedliwości ten sam sobie szkodzi". Mądrzy Polacy tą dziedzinę działania państwa polskiego powinni omijać szerokim łukiem. Kopanie się z koniem wiadomo czym kończy się dla uprawiajacego tą zabawę.

Przymusowy kontakt z awangardą wymiaru sprawiedliwości z reguły prowadzi do głębokich ran w świadomosci ludzkiej oraz utratę zasobności portfela oraz całkowitą utratą zaufania do instytucji państwa.
Oni działają już jak mafia, a mafia jak wiemy nie wybacza.
Jak pokazało życie wystarczy jeden telefon z kancelarii premiera i panowie sędziowie i prokoratorzy skaczą z gałęzi na gałąź i ćwierkają aksamintnym głosem samca kanarka podczas zalotów godowych.

Jak ci sędziowie i prokuratorzy będą zachowywać się po zmianie władzy?
Na 100 % będzie to V kolumna w stosunku do nowych władz.
Część przewerbuje się do współdziałania z nowymi władzami, jako karierowicze bo w tych zawodach takich pełno. Korpus urzędników państwowych już dawno nie funkcjonuje. Liczą się barwy partyjne.
Obcy, z innego obozu są bezwzględnie rugowani. Chociaż nie do końca.
Ostatnie słowo zawsze należy do bezpieczniaków. Z nimi muszą liczyć się wszystkie partie w sejmie i poza nim. Jak ktoś zaczyna grać na własną rękę to pojawia się seryjny samobójca. I wtym momencie wszystkim politykierom szczena opada, wraca błogi spokój i bezpieczniacki porzadek.
Kto fikał ten gryzie piach 2 m ponizej powierzchni gruntu, na wieki oczywiście.
I taki jest teraz obraz upadku pństwa i prawa w naszym nieszczęśliwym kraju. Gangrena wdała się i postępuje psucie organizmu.
Jedynym wyjściem jest radykalne odcięcie zepsutego organu żeby uratować cały, polski organizm.
Jest jeszcze inne wyjście, ale droższe. Załadować tych wszystkich "stalinowskich wnuków" i "bierutowskich dzieci" do jakiegoś dużego statku kosmicznego i wystrzelić np. na Jowisza bez prawa powrotu.
Drogo, bo drogo ale gangrena nie toczyłaby już polskiego organizmu.
Trochę fantazji daje nam chwile nadzieji, ze coś jest jeszcze mozliwe.
Rzeczywistość jednak nie rysuje się zbyt optymistycznie.
Abo ich przekonamy, albo my ich albo oni nas pozab.....!

Pozdrowienia z Ziemi Świętej Jan Kosiba

Jan Orawicz - 30.04.13 18:16
Kto jeszcze nie wie,że mamy PRL w drugim wydaniu to proszę zobaczyć kto
steruje prawem,a raczej bezprawiem. W PRL tak było jak jest. Waaadza ferowała wyroki, a sądy je tylko podpisywały, często z dygotkami w łapkach.
Znam dokładnie te sprawy od podszewki! Proszę sobie przypomnieć, na kogo wydał wyrok kary śmierci towarzysz W. Gomułka, jako I sekretarz KC PZPR.
Może wreszcie otworzymy swoje polskie oczęta na bolszewickie bezprawie w
tzw. III RP,a poprawdzie II PRL. Pozdrawiam

maurycy - 28.04.13 19:14
Na pewno Sawicka i inni budzac sprzeciw ! Nie znaczy to ze z agenta Tomka nalezy robic bohatera ! Granice prowokacji nie moga lamac wszelkich i jakichkolwiek barier, bo to jest niedopuszalne i prowadzi do kryminalnych wynaturzen ! Nalezy przypomnien zniszczenie przez agenta Tomka pana Seredynskiego ! Kariery zawodowej i roztrzaskanie mu zycia rodzinnego Dzisiaj ten czlowiek jest zyciowa ruina ,nie ma pracy zostal sam bez rodziny Sad przyznal mu 500.000 odzskodowania to tylko czesc tego co mu sie nalezalo za pobyt w wiezieniu, za utracone zarobki Cos agent Tomek i jego popleczncy milcza na ten temat Chyba powinno pociagnac sie go do odpowiedzialnioscj]i karnej a takze domagac sie zwrotu 500.00 tysiecy zlotych wyplaconego odszkodowania !

der - 27.04.13 16:41
Oby za późno nie było.

Kic - 27.04.13 13:35
Uklad Zamkniety na zywo na oczach lemingow. Tak bezczelne uniewinnienie Sawickiej - winnej jedynie moralnie Jak tlumaczyl sad - przyniesie negatywne skutki dla rzadzqcych, wystarczy poczytac zszokowane reakcje wielkomiejskich na forum Wyborczej..

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.