Piątek 29 Marca 2024r. - 89 dz. roku,  Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 30.03.13 - 10:59     Czytano: [1470]

WIELKANOC 2013

Zdrowych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy, wytrwałości w działaniu oraz wielu łask Bożych w tych niełatwych czasach, wszystkim Czytelnikom i Współpracownikom GI KWORUM życzy Redakcja. Niech Zmartwychwstały Chrystus zdoła otworzyć drzwi do serc każdego człowieka.


.............................................

Przed nami najważniejsze dla chrześcijan w całym roku święta Zmartwychwstania Pańskiego.
Już wkrótce będziemy uczestniczyć w liturgii paschalnej i znów usłyszymy słowa, które głoszą niezmiennie zasadniczą prawdę, że „Bóg jest miłością”. Na nowo poczujemy się zobowiązani do odpowiedzi na tę prawdę naszą miłością do Boga i do ludzi. Takie ma zadanie do wypełnienia chrześcijanin niezależnie od rzeczywistości, w której przychodzi mu żyć.

Nasze czasy nie ułatwiają nam sytuacji. Żyjemy w świecie, który jest w dużym stopniu budowany bez Boga. W atmosferze ogólnego zamętu i utraty zaufania do wszystkiego zwycięża ideologia liberalizmu.
Rozchwianiu ulega system norm moralnych i efekty tego widać w różnych sferach życia społecznego. Wiele zła niesie ze sobą tak bardzo charakterystyczna dla dzisiejszych czasów idea indywidualizmu, który pozwala jednostce czuć się normą dla samej siebie. Człowiek odrzuca Boga i Jego prawa, bo chce żyć zgodnie z opacznie rozumianym pojęciem wolności. Kościół, uważany za strażnika wszelkich ograniczeń tej wolności, jest w związku z tym odrzucany już na wstępie jako instytucja hamująca postęp, nienowoczesna, a w dodatku skompromitowana własnymi grzechami.

Ta swoboda życia i uczynienie z człowieka jedynej instancji i punktu odniesienia pogłębiają relatywizm wartości. Towarzyszą temu: demoralizacja elit i młodzieży, nieład i hipokryzja w rodzinach, rozwiązłość obyczajowa i zakłamanie, przerażająco i zawstydzająco duża liczba rozwodów, dążenie do usankcjonowania prawem zabijania nienarodzonych dzieci, traktowanie starszych osób jako „istot nieekologicznych”, przykładanie do wszystkiego miary pieniądza i ogólna dehumanizacja życia. U wielu osób jest zaćmiona świadomość moralna, a z tym wiąże się zatarcie poczucia grzechu. Świat stał się zimny, brutalny i okrutny, w relacjach międzyludzkich dużo nienawiści, zawziętości i wrogości.

A istotą chrześcijaństwa jest miłość i miłosierdzie, bo „Bóg jest miłością” i zarazem „Miłosierdziem względem świata”, jak czytamy w Piśmie Świętym. Z miłości intencjonalnej i uprzedzającej Bóg powołał człowieka do istnienia, ukształtował go na swój obraz, obdarzył rozumem, wolną wolą i mocą działania. Dał mu cały wszechświat i jego piękno. A gdy paradoksalnie człowiek nie odpowiedział czystą miłością na miłość Boga, gdy odrzucił ją pełen pychy i grzechu, Bóg zesłał swego Syna, który ustanowił Kościół, sakramenty, Eucharystię i umożliwia człowiekowi otrzymanie przebaczenia grzechów. W ten sposób miłość Boga stała się miłosierdziem jakby na nowo stwarzającym człowieka przez dar łaski uświęcającej. Odradza ono człowieka moralnie, nadaje sens jego życiu, ukierunkowując ku życiu wiecznemu. „Im większy może być opór dziejów ludzkich, im większa obcość ziemskich cywilizacji, im większa miara negacji Boga w ludzkim świecie, tym większa w gruncie rzeczy bliskość tej tajemnicy miłosierdzia, która – ukryta w Bogu przed wiekami – stała się udziałem człowieka w Jezusie Chrystusie” – pisał Jan Paweł II w Dives in misericordia.

Tam, gdzie panuje nienawiść i chęć odwetu, gdzie
wojna przynosi ból i śmierć niewinnych, potrzeba
łaski miłosierdzia, które koi ludzkie umysły i serca
i rodzi pokój. Gdzie brak szacunku dla życia i godności
człowieka, potrzeba miłosiernej miłości Boga, w której
świetle odsłania się niewypowiedziana wartość każdego
ludzkiego istnienia. Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka
niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku
prawdy.
Nadszedł czas, aby orędzie o Bożym miłosierdziu wlało
w ludzkie serca nadzieję i stało się zarzewiem nowej
cywilizacji.

bł. Jan Paweł II

Chrystusowe odkupienie mesjańskie miało podnieść duchowo całego człowieka, dlatego miłosierdzie Boże wyzwala go również ze zła doczesnego i fizycznego. Chrystus okazywał swoją miłość miłosierną chorym i cierpiącym, ubogim i pokrzywdzonym. Włączył ich w swój Krzyż i nie oddzielał miłosierdzia wobec grzeszników od miłosierdzia związanego ze wspieraniem ludzi żyjących w niedoli. Miłość Boga towarzyszy tym ludziom i jest ich nadzieją, mocą, punktem oparcia. Zbawiciel odkupił całą ludzkość. I dlatego miłosierdzie Boga nie jest tylko zlitowaniem się nad wielkim grzesznikiem. Św. Siostra Faustyna zanotowała wDzienniczku słowa Chrystusa: „Dziś wysyłam ciebie do całej ludzkości z moim miłosierdziem. Nie chcę karać zbolałej ludzkości, ale pragnę ją uleczyć, przytulając ją do swego miłosiernego serca. Kar używam, kiedy mnie sami zmuszają do tego; ręka moja niechętnie bierze za miecz sprawiedliwości; przed dniem sprawiedliwości posyłam dzień miłosierdzia”.

Chrystus i Kościół są nie tylko na obszarach zarażonych złem, ale również tam, gdzie panuje dobro i normalność. Zbawiciel jest miłosierny dla wszystkich ludzi, także dla zwykłych, szczęśliwych i bogatych, bo nie jest tylko wtórnym lekarzem i ratownikiem, ale Współtwórcą człowieka i świata. Wbrew temu bowiem, co głoszą liberałowie, ludzie szczęśliwi, zdrowi i bogaci też potrzebują Chrystusa. Miłosierdzie Boga jest bowiem realizacją czystej miłości.

Kult Miłosierdzia, choć znany od tysiącleci, został ożywiony dzięki św. Siostrze Faustynie, która otrzymała w przeżyciu mistycznym w 1927 roku polecenie szerzenia go, i dzięki poparciu bł. Jana Pawła II, który kanonizował ją w 2002 roku, ustanowił uroczystość Miłosierdzia Bożego na drugą niedzielę po Wielkanocy i poświęcił Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie – Łagiewnikach.

Patrząc na życie i dzieła Jezusa Chrystusa, zyskujemy świadomość, że człowiek nie tylko doświadcza miłosierdzia Bożego, ale jest też powołany do tego, żeby miłosierdziem otaczać drugiego. Trzeba w praktyce stosować wezwanie z Modlitwy Pańskiej do odpuszczenia win „naszym winowajcom”, nie żywić nienawiści do osób myślących inaczej o jakiejś sprawie. Katolik ma podejmować trud rozeznania współczesnych zjawisk społecznych, ma dokonywać właściwych wyborów. Powinien wprowadzać normalność tam, gdzie jest ona usuwana, i odważnie dawać świadectwo wiary w Chrystusa, dbać o Jego obecność zwłaszcza w rodzinie, która ma tak zasadniczy wpływ na kształtowanie się człowieka.

Najwymowniejszym wzorem, a zarazem najmocniejszym wezwaniem jest dla nas Chrystus ukrzyżowany, w którym w najdoskonalszy sposób objawiła się Miłość miłosierna. On puka do drzwi serca każdego człowieka, nie naruszając jego wolności.

o. Kazimierz M. Lorek
Parafia Rzymskokatolicka pw. Św. Antoniego M. Zaccarii
Warszawa

Wersja do druku

MariaN - 31.03.13 17:20
Szanownej Redakcji Kworum jak i komentatorom aktualnej rzeczywistości życzę w tym radosnym dniu Zmartwychwstania Pańskiego dużo, dużo zdrowia i wytrwałości. Niech to nasze wspólne działanie da konkretny efekt, wyzwolenia naszej Ojczyzny spod panowania Partii Obłudy i to jak najszybciej.

Wojciech Kozlowski - 31.03.13 8:53
OD ZMARTWYCHWSTANIA PAŃSKIEGO DO ZMARTWYCHWSTANIA POLSKIEGO - ALLELUJA, ALLELUJA - życzy Polakom i Drogiej Redakcji

ANNA - 30.03.13 19:14
OPTYMIZMU I NADZIEI MIMO WSZYSTKO chociaz o to coraz trudniej. Jeżeli Znartwychwstały Chrystus otworzy drzwi do serca chociaż jednego leminga to nie będa to Święta dla nas stracone.
Szczęśc Boże !!!

Wszystkich komentarzy: (3)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

29 Marca 1865 roku
Urodził się Antoni Listowski, polski dowódca wojskowy, gen. dywizji, pełniący obowiązki Naczelnego Wodza wiosną 1920 (zm. 1927


29 Marca 1983 roku
Uruchomiono pierwszy komputer typu laptop


Zobacz więcej