Wtorek 23 Kwietnia 2024r. - 114 dz. roku,  Imieniny: Ilony, Jerzego, Wojciecha

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 23.02.13 - 11:13     Czytano: [1407]

Henryk Marconi


Wybitny polski architekt

Henryk Marconi, urodził się dnia 7 stycznia 1792 roku w Rzymie. Zmarł on natomiast dnia 21 lutego 1863 roku w Warszawie. Był to wybitny polski architekt, przedstawiciel klasycyzmu epoki dziewiętnastego stulecia.

Edukacja


Kształcił się on początkowo pod kierunkiem ojca, noszącego imię Leander, a następnie kontynuował naukę na uniwersytecie i Akademii Sztuki Pięknych w Bolonii. Od roku 1811, sam Marconi uczył rysunku w szkole średniej w Lugo. Do Polski, został sprowadzony w roku 1822, przez Ludwika Michała Paca, w celu dokończenia pałacu w Dowspodzie.

Na wysokim stanowisku

Od roku 1827, Marconi zajmował stanowisko w Wydziale Przemysłu i Handlu Komisji Rządowej Spraw Wewnętrznych, Duchowych i Oświecenia Publicznego. Już w kilka lat później, był profesorem w Szkole Sztuk Pięknych w Warszawie.

Życie prywatne

Po zamknięciu uczelni, poślubił on córkę ogrodnika hrabiego Paca, Szkotkę Małgorzatę z Heitonów. Panna młoda była kalwinką, zatem tylko niektóre ich dzieci wychowano na katolików.

Patriota

Doczekał on wybuchu powstania styczniowego, które całym sercem popierał. Nawet część swojego majątku, przekazał on powstańcom na zakup potrzebnego umundurowania i broni. Henryk Marconi został pochowany na cmentarzu Powązkowskim, w Warszawie. Był on architektem wielu budynków w Warszawie i w okolicach, a do najbardziej znanych, które powstały według jego projektu należy szpital świętego Łazarza, który nazwany jest szpitalem Marconiego.

Ewa Michałowska -Walkiewicz

Wersja do druku

Lubomir - 03.03.13 15:11
Włosi także obecnie bardzo lubią Polskę. W Polsce mogłoby zaroić się od włoskich technologów, artystów i restauratorów. Tyle tylko, że musieliby Włosi dostrzec zainteresowanie strony polskiej w instalowaniu się włoskich specjalistów od przemysłu lotniczego, stoczniowego, samochodowego. Musieliby Włosi odkryć szansę na rozwój i popyt swojej sztuki oraz zainteresowanie żywnością i kuchnią śródziemnomorską, tak jak niegdyś włoskimi warzywami i przyprawami kuchennymi - włoszczyzną. W Polsce zapanował klimat totalnej likwidacji wszystkiego. W takiej atmosferze nawet najwięksi optymiści nie planują niczego na przyszłość. Bez przegonienia grabarzy Polski, ojczyzna skazana jest na powolne umieranie a nie na drugi renesans. Grabarze Polski marzą o rozkwicie ojczyzny Bismarcka i Hitlera a nie o rozkwicie ojczyzny Chrobrego, Jagiełły, Batorego, Jana Kazimierza, Kopernika, Mickiewicza i Jana Pawła Drugiego.

Wszystkich komentarzy: (1)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

23 Kwietnia 1833 roku
Wprowadzenie stanu wojennego w Królestwie Polskim.


23 Kwietnia 1794 roku
Początek insurekcji kościuszkowskiej w Wilnie. Na czele walk stanął płk. Jakub Jasiński


Zobacz więcej