Sobota 20 Kwietnia 2024r. - 111 dz. roku,  Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 12.12.12 - 14:05     Czytano: [2801]

Dział: Głos Polonii

"Na skrzydłach wiatru"

W dniu 7 grudnia w Jezuickim Ośrodku Milenijnym w Chicago odbyła się promocja tomiku wierszy „Na skrzydłach wiatru" Marii Mili Purymskiej. Tomik został wydany pod kierunkiem dr Andrzeja Macieja Zarębskiego w Świętokrzyskim Towarzystwie Regionalnym jako 295 pozycji Biblioteki Świętokrzyskiej. Jest to dowĂłd współpracy pomiędzy SKR, a Zrzeszeniem LiteratĂłw Polskich im. Jana Pawła II w Chicago, ktĂłrego autorka jest członkiem od 2006 roku, a od lutego 2012 sekretarzem finansowym. Książka wydana estetycznie z projektem okładki autorki.

We wstępie dr Andrzej Maciej Zarębski pisze, cytuję:, „ wiersze są przesycone uczuciem tęsknoty za dzieciństwem i młodością spędzonymi w OjczyĹşnie. Cechuje je wiara w rychły do niej powrĂłt. Przesłanie tej nostalgicznej i refleksyjnej poezji jest tak ekspresyjne, Ĺźe czytelnik podziela tę nadzieję i wiarę. I na tym polega siła i urok poezji Marii Mili Purymskiej”, a oto wiersz przesłanie :

„Nie pędĹş tak szybko
Przez Ĺźycie
Nie warto…
Usiądź wygodnie w fotelu
Zajrzyj w głąb siebie
Spytaj swojego Anioła
O cel twego istnienie

On ci zapali światła zielone
Wskaże drogę właściwą
Zrozumiesz
Że trzeba było na chwile
Przystanąć…”

Maria jest osobą wszechstronnie uzdolnioną. Uprawia nie tylko poezję, ale także malarstwo i fotografikę inspirując ludzi do transformacji, do osiągania wyższego poziomu duchowego. Urodziła się na Podlasiu, absolwentka Uniwersytetu Warszawskiego. Po ukończeniu studiów pracowała jako projektant w Wojewódzkim Biurze Planowania Przestrzennego w Katowicach, pracowni urbanistycznej GOB-Zachód Gliwice. W 1991 roku przyjechała do Stanów Zjednoczonych. Poezja i malarstwo Marii Purymskiej to duchowa medytacja. Maluje pejzaże, portrety, kwiaty i anioły. W ciągu ostatnich lat prezentowała swoje twórczość malarską na kilkunastu wystawach w aglomeracji chicagowskiej. Brała udział w Jesieniach i Wiosnach Poetyckich organizowanych przez ZLP im. Jana Pawła II w Chicago od 2009.

W wierszu „Na skrzydłach wiatru”, autorka chciałaby /wstąpić do wieczność/ „Zanurzyć się w świetle miłości /Dotknąć nieznanej materii/ (…)Przekroczyć całunem mgły/chaos tego świata/ i wydobyć piękno/emanujące boską miłością./

W Gońcu Świętokrzyskim w Polsce ukazał się recenzja Agnieszki Słoń pod nazwą; ”Kobieta uskrzydlona wiatrem”. Autorka recenzji bardzo szczegółowo opisuje pięć części tomiku poezji, cytuję: „Pierwsza z nich dotyczy szeroko pojętej miłości, kolejne – ziemi ojczystej, chrześcijańskiej wiary, urokĂłw pĂłr roku. Na zakończenie autorka przedstawiła refleksje i przemyślenia na bardzo róşne tematy. Książka wzbogacona jest obrazami Purymskiej.

Pierwsza część została, podobnie jak następne, zatytułowana zwyczajnie. Ten tytuł to O miłości. Miłość wydaje się być treścią Ĺźycia poetki. Opisuje ją, zwracając się do niej jak do osoby: ,,Skąpana w rosie /Rozczesujesz włosy wiatrem/ By wpleść w nie chabry / Maki I konwalie,, ( O miłości ). (…)Kolejna część nosi tytuł Ojczysta ziemia. Tu z wierszy przebija tęsknota za Polską, za rodzinnym Podlasiem. Autorka cały czas czuje się Polką: ,,Moja ojczysta ziemia / jest dumna z imienia Polska / Wpisana jest w niej poezja / Tatr aĹź po Bałtyk” ( Ojczysta ziemia). (…)Część zatytułowana Akt wiary zawiera wiersze religijne, bądĹş nawiązujące do religii. Zastanawia się : ,,Po co nam smutek / Pytam sama siebie / Zamknę go w sejfie / I odeśle do Boga “ (Pytania). Innymi wierszami zwyczajnie się modli (Modlitwa o poranku, Kochany BoĹźe, Słowo o Matce Boskiej, Dziękczynienie i inne )”, a oto urywek wiersza Dziękczynienie:

„Dziękuję Ci BoĹźe
Za każdy dzień
Słoneczny deszczowy
Ciepły i mroĹşny (…)
Za uśmiech dziecka
I zgorzkniałą twarz
Starca
Dziękuje
Za każdą cząstkę
Twojego Wszechświata
Za to ze jesteś Ty inni i ja
Dziękuję

„Na końcu książki trafić moĹźna na deser – reprodukcje olejnych obrazĂłw Marii Mili Purymskiej. Artystka lubi malować pejzaĹźe, kwiaty, anioły, portrety, martwa naturę. Obrazy są ekspresyjne, duĹźo w nich ciepłych uderzających W oczy kolorĂłw: brązĂłw, czerwieni, odcieni żółtego, często na tle ciemnych zieleni czy granatu. Reasumując – interesująco namalowane wiersze I ciekawe do nich ilustrowanie.” Swoją wypowiedĹş kończy Agnieszka Słoń.

W części Refleksje, autorka opowiada o radości, ciszy, samotności, zachwycie, zazdrości, wybaczaniu. Jeden z wierszy zatytułowany Moim dzieciom, Maria wyznaje:.,, Byłyście małymi okruszkami

Kiedy po raz pierwszy
Ujrzałam i trzymałam
W moich ramionach”
Tuliłam was i prosiłam
Aniołów o prowadzenie
Byłyście i jesteście moimi
Promykami słońca - to o córki Ania i Kasia, urocze dojrzałe kobiety, obecne na wieczorze.

Tego wieczoru oprĂłcz autorki, wiersze czytali znakomici aktorzy; Alicja Szymankiewicz załoĹźycielka teatru przy stoliku w Chicago i Stanisław Wojciech Malec.. O twĂłrczości mĂłwił autor posłowia „Na skrzydłach wiatru” Janusz Kopeć poeta i malarz

NaleĹźy dodać, iĹź Maria Purymska prĂłbuje rĂłwnieĹź pisać prozę, haiku i fraszki, ktĂłre czytał Władysław Panasiuk poeta, prozaik, eseista i publicysta. Wiersze Marii śpiewał Marcin Kowalik (kompozycja własna). Słowo wstępne wygłosił opiekun duchowy Zrzeszenia LiteratĂłw Polskich im. Jana Pawła II o. Jerzy Karpiński SJ. WieczĂłr prowadziła autorka relacji. Na zakończenie były gratulacje, kwiaty, wspĂłlne zdjęcie. Autorka podpisywała swĂłj pierwszy tomik wierszy. Kończąc gratuluje Marii Mili Purymskiej udanego wieczoru, a miłośnikom poezji miłej lektury z książką „Na skrzydłach wiatru” .

Alina Szymczyk
Chicago

Wersja do druku

• Strona główna
• Powitanie
• Napisz artykuł
• Redakcja
• Działy
• Bannery Kworum
• Współpraca
• Linki
• Kontakt