Piątek 26 Kwietnia 2024r. - 116 dz. roku,  Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 22.09.12 - 15:49     Czytano: [1188]

Dział: Krótko, celnie i na temat...

Państwo - Obywatel

Szanowni Państwo!

Dawno temu w górach, miałam po raz pierwszy jechać wyciągiem krzesełkowym i trochę się bałam nadmiernej prędkości tego urządzenia. Obsługujący wyciąg najpierw zapewnił mnie, że nie mam czego się obawiać, poczym przytrzymał mnie, zamiast krzesełko, w wyniku czego doznałam kontuzji.

Dlaczego o tym wspominam? A no, dlatego, że to tak ładnie ilustruje obecną władzę w Polsce. Obywatel jest przytrzymywany przy próbie jakiejkolwiek samodzielności, a z drugiej strony skazany na bezwład administracji. Nie zawsze zresztą jest to bezwład, niekiedy premedytacja. Jak uczą ostatnie wydarzenia, sprzątnięcie niewygodnego człowieka to bułka z masłem dla gangstera zaprzyjaźnionego z władzą. Instruktaż jak to się robi można znaleźć w załączonym poniżej linku. Nareszcie wiemy po co jest świadek koronny. Łapie się jakiegoś drobnego złodziejaszka i proponuje mu wolność za zeznania. Wystarczy, że będzie podpisywał przedstawione mu bajki wymyślone przez prokuratora, a włos mu z głowy nie spadnie. W przeciwnym razie... Lepiej nawet o tym nie wspominać.

Do następnej soboty. Pozdrawiam
Małgorzata Todd
www.mtodd.pl

p. s. 1) Osoby zainteresowane zabójstwem gen. Papały niech obejrzą co przydarzyło się Dariuszowi Kaczmarkowi.



p. s. 2) Kabaretowe klimaty.


Teatrzyk Zielony Śledź
ma zaszczyt przedstawić sztukę p. t.

Rozmowy (przed)pokojowe


Występują: Graczow, Donuś, Wronisław i Figa.


Donuś z Wronisławem siedzą w przedpokoju na krzesłach umieszczonych po obu stronach wąskiego stolika przysuniętego do ściany (jak to w przedpokoju).

Wronisław – Nie wiesz po co nas wezwał? MoĹźe chodzi o to? – kładzie na stoliku kartkę papieru, ktĂłrą Donuś bierze do ręki i odczytuje na głos.

Donuś – „Byłem w ZOMO, byłem w ORMO, teraz jestem za PLATFORMĄ”.

Wronisław – Wygląda mi na prowokację.

Donuś – Wronuś, wyluzuj. To nie Ĺźadna prowokacja tylko podanie o posadę. Ja takich dostaję na kopy. Jak myślisz? Dlaczego musieliśmy podnieść zatrudnienie w administracji o 20%?

Wronisław – Uspokoiłeś mnie – usiłuje rozsiąść się wygodniej na niewygodnym krześle.– Coś długo dzisiaj czekamy.

Donuś – A dokąd ci się śpieszy?

Drzwi do gabinetu się otwierają i wybiega Figa. Kuso odziana w dużych ciemnych okularach. Przebiega przez scenę i znika.

Wronisław – Widziałeś? Kiedyś była z niej laska. A swoją drogą to trochę dziwne, myślałem, Ĺźe szef woli młodsze.

Donuś – MoĹźe chodzi o coś innego?

Wronisław – Ty, jak zwykle o polityce.

Wchodzi Graczow, bierze jedno z krzeseł ustawionych rzędem i siada na nim okrakiem, tak żeby być twarzą do obu rozmówców.

Graczow – Załatwiłem ci wsparcie, Donuś. MoĹźesz teraz bez przeszkĂłd podpisać ten dokument o przemocy w rodzinie.

Wronisław – A po kiego wsparcie? Tu chyba nikt nie protestował?

Graczow – Ty, Wronuś im mniej się odzywasz, tym lepiej. Ciesz się, Ĺźe załatwiliśmy ci tego internautę. Dostał wyĹźszy wyrok, niĹź ci z gangu Pruszkowskiego. A jeśli chodzi o Kasię Figę, to upiekliśmy dwie pieczenie przy jednym ogniu. Zaczną znowu o niej mĂłwić. A im więcej mĂłwią o aktorach, tym mniej o polityce i o to chodzi.

Donuś – Zrobiłeś casting na maltretowaną Ĺźonę?

Graczow – A Ĺźebyś wiedział i wygrał jej mąż.

Wronisław – Jak to? PrzecieĹź zostanie obsmarowany.

Graczow – KaĹźdy lubi Ĺźeby o nim pisano.

Wronisław – Z wyjątkiem ciebie.

Graczow – Ja mam waĹźniejsze sprawy. Właśnie wezwałem was, bo czas na kolejne posunięcie.

KURTYNA

Wersja do druku

• Strona główna
• Powitanie
• Napisz artykuł
• Redakcja
• Działy
• Bannery Kworum
• Współpraca
• Linki
• Kontakt