Czwartek 25 Kwietnia 2024r. - 115 dz. roku,  Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 22.12.11 - 10:52     Czytano: [2270]

refleksje z psalmami Dawida (Ag.)





łabędziem białym płynęły niebiosa
kwiaty na łąkach diamentowe rosy
z błogosławieństwem a duch się unosił
pośrodku jeziora

duch kwiatu rośnie w te krainy wkroczył
to ziarno złote już zawarte w kłosach
spojrzałem - z wolna jutrzenka perłowa
z widokiem wzrosłym przechodzi w błękitach -
łąki jaśniały soczyste zielone
z pobliskiej rzeki kryształem pojone
- trącałem harfą psalmami ku chwale
zwiewały światła przejrzyste kryształy
i polskie orły na tarczach wybite

słysząc tą wielką jasną życia mowę
- nagle poczułem że rosną mi siły
i że się do mnie przybliża Duch Słowa
jam zadrżał jakby prawdy diamentowe
wygrane w harfach - jam zastygł i słuchał
na nieskończoność wznosiły się ducha
a serce było tylko o połowę
niż być powinno - pełną bramą ducha
we śnie poznałem - jak miecz obosieczny
przed tronem Jahwe stoi prawda prosta
tak precyzyjna jako splot słoneczny
jako przędziwo złotego rzemiosła

nowy wiek blasku korny Apostole
jak bukiet piękna natury wybucha
obecny w białych zakwitłych ogrodach
w kroplach na listku pół rozkwitłej róży -
czarne łabędzie pływają po wodach
kontrola piękna z ogniem na czole
wewnętrznym aktem blask z pokładów ducha

posiadłem dom mój w domu mego Pana
jak kielich złoty i jakże słoneczny
gdzie sens radości jest jak prawda prosta
jak wulkan kwiatów kolorów jaśnieje
gdzie sens radości jest przyczyną życia

i tyle piękna mogłem w oczy włożyć
i tyle słońca i pięknych postaci
aż jakaś chwała dochodzi aż od dna
gdy z lutni święty dźwięk
- promień ozłocił

gdy puchar złoty ożywia nam ducha
i nektar życia dolewa do duszy
to losy nasze tak dziwnie jaśnieją
wewnętrzna jedność w określonym celu
z kwiatów co miłą woń dają i patrzą
a patrzeć na nie - oczy szaleją

słońca kraina i piękno ogromne
duch kwiatu urósł w te krainy wkroczył
a gdzie nie wkroczył to wkroczy tam jeszcze
- umiłowawszy to miejsce na ziemi
gdzie Pan Bóg polskie żywe kwiaty stwarza
więc do ciepłego uśmiecham się słońca
gdzie one rosną po każdej zagrodzie
zaczarowane i górom i siołom
w rozsłonecznionym uśmiechu na twarzy
gdy twarz aniołem - patrzę

kryształy słońca jak pluszczące lody
jak krąg słoneczny przetaczał się kołem

taka pieśń piękna i niedośpiewana
duch się płomieni od wewnątrz się żarzy
posiadłem dom mój w domu mego Pana
w rozsłonecznionym uśmiechu na twarzy
gdy twarz aniołem - górą i dołem
patrzę
jak w wielkim teatrze - zdumionym

przyszedłem w ciało ubrany płomienne
w słonecznych mocach stojących na straży
duch się płomieni od wewnątrz się żarzy
wziął serce ludzkie a oddał kamienne


Agamemnon
08.12.2011 23:01

Wersja do druku

Agamemnon - 30.12.11 13:33
powrót Juliusza Słowackiego


natura ducha wolna gdzie nie ma już fałszu
ani też siły która cofa prawo.
dzieło odsłania z wolna dzień
aż weszło we mnie uczucie nieśmiertelności
i mocy i zachwycenia

gdy z ducha wytryska światło
pięknych sióstr rozkochanych słów
tak czystych jak lot gołębia białego
albo promyka wschodzącego słońca.

genezyjska prośba tworów o człowieka
z wolna czyni świat słoneczną miłością
tak wielką jak duch Przemienienia


Agamemnon

Pozdrawiam

Panasiuk - 24.12.11 0:16
Piękne refleksje. Czytając człowiek cofa się do lat świetności Słowackiego i zatraca się w jego słowach. Dzisiejsza, nowoczesna poezja nie potrafi przekazać tyle piękna. Mało kto pisze refleksyjnie, a w tym właśnie ukrywa się prawdziwa poezja. Gratuluję i życzę spokojnych i błogosławionych Świąt. W. Panasiuk z Chicago

Wszystkich komentarzy: (2)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

25 Kwietnia 1822 roku
Urodził się Edward Dembowski, polski filozof, publicysta, działacz niepodległościowy (zm. 1846)


25 Kwietnia 1632 roku
Zmarł Zygmunt III Waza, król Polski.


Zobacz więcej