Piątek 26 Kwietnia 2024r. - 116 dz. roku,  Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 08.01.11 - 16:51     Czytano: [2087]

Refleksje po Bożym Narodzeniu

Wielu współczesnych przekształciło swoje głowy w pojemniki na różnorakie śmieci. Pojemniki do których wszędzie wciskająca się telewizja dosypuje odpady 'made in Sodoma and Gomora'. 2011 lat po narodzeniu Chrystusa nie brakuje ludzi, którzy wrócili do punktu wyjścia sprzed 2011 lat i są na etapie błądzenia, negacji i szukania Boga. Przymierzają się do różnych atrap Stwórcy, a to próbują kreować na swojego Pana Życia i Śmierci - pogańskiego węża Eskulapa, a to eksponują do roli religii seks, a to znów z technologii robią niemal przedmiot religijnego kultu. Kiedy indziej swoje ulubione zwierzątko domowe usiłują postawić na domowym ołtarzyku, by oddawać mu boską cześć.

Współczesny człowiek często zaczyna przypominać przepiękny Neapol z tonami nieuprzątniętych śmieci. Homo sapiens Anno Domini 2011 usiłuje odesłać do skansenu i słownika wyrazów martwych zarówno rachunek sumienia, jak i spowiedź. Próbuje iść do przodu z całym balastem zła. Próbuje być dobrym, kultywując i gromadząc zło. Abortując lub wyrzucając na śmietnik nowonarodzone dzieci, wierzy w pomyślną przyszłość.

Prostytucja wzięła sprawy w swoje ręce. Na teatralnych i politycznych scenach usiłuje grać role świętych i godnych naśladowania. Wiadomości z 'Sodomy i Gomory' mają działać jak anestezjolog. Mają usypiać czujność organizmu, tak żeby ludzie całkowicie zobojętnieli na to co dzieje się z nimi. Szatan widać nie obchodzi Bożego Narodzenia albo właśnie wówczas szczególnie uaktywnia się. Bo skoro jest tylu satanistów, począwszy od różnych Nergali i Dod - po 'Madonnę' i Lady Gagę, to pewnie i szatan gdzieś plącze się koło nich. Pieśniom na cześć Boga - kolendom, muszą zatem towarzyszyć anty-kolędy satanistów. Muszą towarzyszyć pieśni szatana. Losy świata wciąż rzucane są na szale wagi.


Wolność Polski i wolność Europy to konieczność

Poziom niezadowolenia Polaków z polityków centralnych i lokalnych wciąż narasta. Nie pomaga uruchamianie kolejnych wentyli do upuszczania narodowych emocji. Wentyli w postaci kontrolowanej solidarności czy wymyślanych na poczekaniu partii agenturalnych lub podwórkowych. Polacy nie dają się już nabierać na takie prymitywne plewy hochsztaplerów. Czasy moskiewskiego czy berlińskiego imperializmu to wyłącznie przeszłość. Ani GRU, ani BND nie mają rozbudowanej bazy w Polsce. Ci życiowi nieudacznicy uwikłani niegdyś w Stasi/KGB dostają jakichś maniakalnych tików, sprawdzając co trochę spodnie czy nie przytrafiło im się coś...Każdy gest może przecież zdekonspirować ich podłość i zdradę. Muszą pilnować się 24 godziny na dobę.

W Polsce nie ma już fanatycznych entuzjastów Lenina czy Marxa, Stalina czy Hitlera. Jacyś pojedynczy dewianci nie są w stanie wpływać na bieg wydarzeń. Ci dewianci wyłącznie kompromitują się swoimi fobiami, przy byle okazji. Dzisiaj nikt w Polsce nie nabierze się na 'Obszar Warty', 'Wolne Miasto Gdańsk', 'Republikę Kaszubską' czy inny tzw. autonomiczny obszar pod egidą Berlina czy Moskwy. Nikt w Europie nie godzi się na finansową, prawną czy gospodarczą dominację Berlina, a tym bardziej Moskwy.

Wolna Europa to nie wyświechtany slogan ale realny fakt. Pohitlerowski czy postalinowski moloch, to przestarzałe struktury, które mają się nijak do mobilnych - średnich i małych państw kontynentu. Ani Polska, ani Włochy, Hiszpania, Czechy, Grecja, Węgry, Irlandia czy np Litwa, nie chcą być rezerwuarami taniej siły roboczej dla któregoś z kandydatów na europejskiego hegemona.


Powrót do czasów metropolii i kolonii?

Często przywracam w pamięci jakżesz wymowny i symboliczny film, oglądany przeze mnie sporo lat temu a opowiadający o życiu w Senegalu. Mieszkańcy tej wolnej republiki, powstałej z byłej kolonii francuskiej w Afryce, ledwie wegetowali. Największą atrakcją dla nich było otwarcie ciuchlandii i dostawa 'nowego' towaru z Francji. Lata niepodległości Senegalu nie doprowadziły do uruchomienia żadnych zakładów tekstylnych. Jedynie dostawa staroci z byłej metropolii rozwiązywała lokalny problem z ubraniem.

Przykre, że i w Polsce zaczyna dziać się podobnie. Polikwidowano polskie zakłady włókiennicze i tekstylne. Dzisiaj jedynie kikuty zakładowych konstrukcji informują o dynamicznej przeszłości tych ziem. W zamian, niczym grzyby po deszczu wyrastają coraz nowsze ciuchlandie, sprzedające znoszone ubrania z Krajów Niemieckich, Anglii, Szkocji i Ameryki. Neokolonializm kwitnie i przyłącza do siebie coraz nowsze obszary m.in. pauperyzowane Kraje Europy Wschodniej. 'Polska Moda' odchodzi do słownika wyrazów martwych.


Do czego dążą Niemcy?

To, że Niemiec Guenther Oettinger został komisarzem energetycznym Europy, nie jest dziełem przypadku. Niemieckie agentury i niemieccy lobbyści doskonale wiedzą, co zadecyduje o przyszłości świata, kontynentu, poszczególnych wspólnot, państw i narodów. Nieprzypadkowo to właśnie folksdojcze uderzyli w polskie górnictwo węglowe, gazowe, naftowe. Nieprzypadkowo politycy uznawani za przedstawicieli Mniejszości Niemieckiej blokują rozwój polskiej geologii i polskiej geotermii.

Dzisiaj polskie kopalnie i polskie tereny pokopalniane zaczynają kupować przybysze znad Renu i Menu. Rzeczą wiadomą jest, że Niemcy tylko odroczyli w czasie proces odchodzenia od energetyki jądrowej. To, że zachodni sąsiedzi Polski wciąż szukają paliw alternatywnych nie jest już dla nikogo tajemnicą. Cała niemiecka filozofia polega na przejęciu kontroli nad bogactwami naturalnymi Polski, Rosji i Kaukazu, tak by dotychczasowych właścicieli tych dóbr przekształcić w kolonie surowcowe i państwa klienckie Berlina.
Niemcy nigdy nie kwapili się z udostępnieniem Polsce swojej technologii produkcji benzyny syntetycznej z węgla. Wciąż najwyraźniej trzymają ją dla...niemieckich kopalń w Polsce. Niemcy doskonale zdają sobie sprawę z możliwości stosowania 'polskiego złota' w technologii kosmicznej i lotniczej. Wiedzą ile korzyści można z tego czerpać.


Amerykanie odzyskują swoją waleczność?

Amerykańskie uderzenie w Deutsche Bank wysokimi karami pieniężnymi za specjalne ulgi podatkowe przygotowane dla VIP-ów a robione kosztem amerykańskiego budżetu, udowadniają, że Ameryka potrafi być czujna i potrafi zaatakować bez ostrzeżenia podstępnego wroga. To przecież ten 'wilk w owczej skórze' znał doskonale scenariusze przygotowywanego ataku na WTC. To przecież część przygotowań do ataku odbywała się na terytorium Krajów Niemieckich. To ten 'wilk' pracował nad uczynieniem euro walutą wielkoniemiecką, walutą Deutsche Europa. Walutą , która raz na zawsze zastąpi amerykańskiego dolara. To ten 'wilk' dążył do wykrwawienia Ameryki i jej przyjaciół, kłamliwie informując Waszyngton o irackiej broni masowego rażenia. Ameryka ściąga maskę z perfekcyjnej niemieckiej mafii. Jakżesz groźnej bo przenikającej do licznych struktur międzynarodowych - kontynentalnych i globalnych. Mafii, która podstępnie niszczy Europę - od Portugalii i Hiszpanii, po Irlandię, Polskę, Węgry, Czechy, Słowację i Grecję.

Lubomir

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

26 Kwietnia 1959 roku
Urodził się Stanisław Sojka, polski piosenkarz, instrumentalista i kompozytor jazzowy.


26 Kwietnia 1986 roku
Awaria elektrowni atomowej w Czernobylu na Ukrainie.


Zobacz więcej