Piątek 19 Kwietnia 2024r. - 110 dz. roku,  Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 19.11.10 - 23:31     Czytano: [1873]

Szturm koryta

W mieścinie, w której mieszkam na drzewach, słupach, tablicach informacyjnych można zobaczyć reklamy kandydatów w wyborach samorządowych, jakie to mają odbyć się niebawem. A więc są reklamy kandydatów na burmistrza, na radnych zwykłych-miejscowych i takich powiatowych. Jest tego niemało. Obiecują, że dbać będą o miasto, o mieszkańców, zapewniają, że znają problemy lokalnej społeczności i takie tam. Poziom tych haseł i hasełek jest żenujący, ale mniejsza z tym. Tak krawiec kraje, jak mu materii staje.

Wiele tam od tych burmistrzów i radnych nie chcę, wystarczyłoby żeby urzędnicy w podległych im urzędach stali się uprzejmi. Nie wymagam tego, żeby byli kompetentni, w końcu cudów nie można oczekiwać. Ale uprzejmość urzędników to chyba nie tak wiele. A skoro ci burmistrzowie, radni nie mogą zabronić podległym sobie urzędnikom szczekania na Bogu ducha winnych petentów, to znaczy, że nic nie mogą zrobić, oprócz brania pieniędzy pod byle pretekstem i robienia mniejszych lub większych szwindli. Niestety, tak te samorządy są zorganizowane, żeby działalność samorządowców ograniczała się tylko do tych dwóch czynności. Reszta to lipa.

Karol Maurycy Talleyrand-Périgord, po tym jak w 1797 r. otrzymał od Dyrektoriatu stołek ministra spraw zagranicznych, miał powiedzieć: „Mamy tedy stanowisko, trzeba na tym zrobić ogromny majątek, ogromny majątek… ogromny majątek…”. I słowa dotrzymał, a źródłem jego majątku były chyba głównie łapówki. Od tego czasu logika polityków tych z samej góry i tych „lokalnych” nie zmieniła się. Najpierw dopychają się do stołka, a później dzięki okupowanemu stanowisku zbijają majątek… dzięki łapówkom oczywiście. Jeśli rzeczywiście chcieliby zrobić coś dobrego dla miasta i mieszkańców to mogliby np. zrezygnować z pensji, diet, premii, nagród itp. I o tą wartość pomniejszyć sumę jaką ściągają z ludzi po pretekstem podatku od nieruchomości. Wiele by tego na głowę mieszkańca nie przypadło, ale przynajmniej byłoby prawdopodobne, że rzeczywiście ci wspaniali samorządowcy chcą coś dobrego zrobić dla miasta i mieszkańców.

Kampania kampanią, ale jak dotąd żaden kandydat nie pofatygował się, aby porozmawiać ze mną, przekonywać do swej kandydatury, opowiedzieć jak to będzie mi nieba przychylał, gdy tylko jego dupsko wylądują w fotelu burmistrza czy radnego. Pewnie nie wiedzą, że często ten wygrywa wybory, kto uściśnie więcej dłoni wyborców. Ale skoro nie zamierzają nie tylko ściskać mojej dłoni, nie tylko mnie o cokolwiek zapytać, ani nawet nie zamierzają mnie widzieć na oczy, to skąd będą wiedzieć, jak mi tego nieba przychylać? Tylko jeden osobnik wtargnął na teren prywatny i pod osłoną nocy podrzucił ulotkę pod drzwi. Wstydził się czy co? Szkoda, że nie mam psa i, że nie był spuszczony z łańcucha.

Dziwię się, że ci różni kandydaci chwalą się pełnionymi wcześniej funkcjami opłacanymi z pieniędzy budżetu państwa lub samorządów. Ten przechwala się, że był dyrektorem szkoły, ten, że urzędnikiem, tamten znów, że był radnym. Przyznają się w ten sposób, że w jakimś stopniu odpowiadają za to dziadostwo panujące w każdej dziedzinie życia w tej biednej Polsce i jeszcze, że brali za to pieniądze. I jak tu na takich głosować?

Kandydatów nie brakuje, po kilku, kilkunastu na jeden stołek. W normalnym państwie o wysokości pensji decyduje rynek. Np. rosną pensje hycli, bo wiele osób chce zatrudnić hycla, a niewielu chce podjąć się wykonywania tego zawodu. I odwrotnie: niewiele osób chce zatrudnić, dajmy na to hodowców wieprzy, a wiele osób chce pracować w tym zawodzie, wobec czego pensje hodowców wieprzy spadają. No cóż, skoro tak wielu pcha się na stołki prezydentów, burmistrzów, wójtów, radnych, to może ci prezydenci, burmistrzowie itd. nie powinni tak dużo zarabiać. Zgodnie z prawami rynku, im więcej chętnych na określone stanowisko pracy tym pensja niższa. Może nawet nie powinni zarabiać ani grosza. Skoro podczas kampanii wyborczych deklarują, że będą działać dla dobra „naszego miasta” i mieszkańców to może niech zrobią rzeczywiście coś dobrego i niech pracują bez wynagrodzenia i o sumę swojej pensji obniżą ludziom podatki. Wiele tego nie będzie, ale zawsze coś. (konfederata.bloog.pl)

MICHAŁ PLUTA

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

19 Kwietnia 1882 roku
Zmarł Charles Robert Darwin, twórca teorii ewolucji biologicznej (ur. 1809)


19 Kwietnia 2005 roku
Joseph Alois Ratzinger został 265 papieżem i przyjął imię Benedykta XVI.


Zobacz więcej