Agamemnon - 13.11.10 13:22
Zgadzam się z ~czarkiem.
Atak na PiS świadczy, że agentura nie opanowała do końca tej partii a więc siłą rzeczy stanowi realne zagrożenie dla wszystkich uprawiających antypolską politykę. PiS trzeba popierać, lecz jednocześnie obnażać wszystkie elementy patologii tkwiące gdziekolwiek, w PiS również. Z PiS należy pousuwać tych wszystkich co tą patologię tworzą. To wzmocni PiS. Jarosław Kaczyński zdaje sobie sprawę jak sądzę, że był na celowniku snajpera a więc pozostaje mu uprawianie polityki godnej polskiego męża stanu. Biorę tę ewentualność pod uwagę, dlatego go popieram. Ale za pobicie prof. Jarosza będzie musiał odpowiedzieć tj. m.in. przeprosić go, przywrócić na poprzednie stanowisko, dokończyć przerwane inwestycje oraz wynagrodzić materialnie z własnej kieszeni a nie za pieniądze podatników, tego wymaga konieczność restytucji wyrządzonych człowiekowi krzywd. W związku ze sprawą prof. A. Jarosza również Tusk winien mieć proces karny jako osoba odpowiedzialna za tę zbrodnię.

czarek - 11.11.10 13:04
Trzeba się zgodzić z wpisem "Aganemona" i możnaby wzbogacić tę listę spraw niewyjaśnionych, ale w chwili obecnej i sytuacji objęcia całej władzy w kraju przez mafię zgrupowaną w dawnej UW jedyną siłą, która może jej się przeciwstawić jest PiS. Wszechstronny atak na tę formację świadczy o tym, że wspólczesna władza boi się realizacji słusznych haseł zawartych w programie partii PiS. Jęśli wrogowie kraju PiS atakują, to ja jestem po jego stronie.

Agamemnon - 10.11.10 23:46
Jeśli PiS gdy ponownie dojdzie do władzy nie rozliczy przestępców od 1989 r. i dalej... i nie dokona nacjonalizacji zagrabionego Polakom mienia, będzie to znak, że PiS funkcjonuje jako zawoalowana formacja antypolska paralelna do AWS, Unii Wolności, SLD i PO.
PiS nie może uznać pseudo prawa o przedawnieniach, chroniące przestępców gospodarczych i politycznych. Każda ustawa sprzeczna z zasadami współżycia społecznego jest na mocy istoty prawa nie ważna. Przestępca nie może na świstku papieru zagwarantować sobie bezkarność.
Za rządów PiS działy się rzeczy dotychczas niewyjaśnione np. lincz wymiaru sprawiedliwości na dr hab. Antonim Jaroszu (w tym liczne pobicia ), zniesławienie ks. dra hab. abpa Stanisława Wielgusa w mass mediach
(będących pod kontrolą PiS - Bronisław Wildstein prezes zarządu TVP i Elżbieta Kruk przewodnicząca KRRiT byli z nadania PiS), sprawa poprawki do konstytucji o prawie do życia od chwili poczęcia do naturalnej śmierci itd. Za politykę wewnętrzną państwa odpowiada premier. Za rządów PiS premierem był Jarosław Kaczyński a więc człowiekiem odpowiedzialnym za ten stan rzeczy.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.