Agamemnon - 29.12.09 12:55
A wtem z obłoków ktoś zakrzyknął święty,
Anioł od słońca,
Stanąłem w duchu... zziębnięty i wzdrygnięty,
A wtem ujrzałem niebieskiego gońca.

Na takie światło wleciałem wezwany
Z moimi duchy – do kaplic... a wkoło
Palił się ogień z kądzieli różany
I pachniało rwane na kurhanach zioło...

Przepowiadano bez cielesnej mocy
Duchem stworzone Chrystusa narody,
Wielkie jak złote słońca na północy...
A do pasterskiej juĹź wzdychano nocy,
I pastuszkowie i żałośne trzody
Wywoływały z duchową tęsknotą
Strzechę – błękitną noc – i gwiazdę złotą.

Juliusz Słowacki

Agamemnon - 28.12.09 17:13
Cóş, masz niebo nad ziemiany?
Bóg porzucił szczęście twoje,
Wszedł między lud ukochany,
Dzieląc z nim trudy i znoje!

Franciszek Karpiński

Agamemnon - 27.12.09 15:20
To Dziecię dźwiga na swoich barkach szczególną władzę, jest Królem
wszystkich czasów. Ale bardziej jeszcze od władzy dźwiga w swoim sercu krzyż całego człowieczeństwa. Tym krzyżem pełnego człowieczeństwa Dziecię Boże się upomniało przez wszystkie czasy o prawa człowieka, o jego wielkość, o jego godność, o jego świętość, o jego pokój dla ludzi dobrej woli.

ks. kard. Karol Wojtyła

Wojciech Kozlowski - 26.12.09 8:10
Wigilia

Jedz piesku jedz
ja wiem Ĺźe ty
nie lubisz śledzi
ale przecież ja nie będę
jeść z tobą kości

no dobrze jeśli ty
zjesz mojego śledzia
to ja zjem twoją kość
ale pamiętaj

nie mĂłw nikomu o tym
że podzieliłem się
z tobą opłatkiem

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.