Piątek 19 Kwietnia 2024r. - 110 dz. roku,  Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 19.12.09 - 23:58     Czytano: [1732]

Dział: FAKTY CIEKAWE LECZ MAŁO ZNANE - Marian Kałuski

PO popiera „Bolka” i „Alka”

Rafał A. Ziemkiewicz w „Rzeczpospolitej” (5.12.2009) pisze, Ĺźe IPN udowadnia, Ĺźe Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski byli kapusiami SB. Obaj ci panowie temu zaprzeczają, jednak ich obrona jest mało przekonywująca.

Lecha Wałęsę wspiera moralnie Platforma Obywatelska, ktĂłra dla własnych brudnych celĂłw politycznych zrobiła z niego prawdziwą „świętą krowę”. Tak jak po wypadkach poznańskich w 1956 roku premier JĂłzef Cyrankiewicz groził obcięciem ręki kaĹźdemu, kto ośmieli się podnieść rękę na komunistyczną władzę, tak teraz premier Donald Tusk grozi przejęciem IPN pod swoje skrzydła, czyli podporządkowanie sobie/PO Instytutu i jego pracy.

Red. Ziemkiewicz pisze: W całej sprawie najbardziej groteskowe jest postępowanie PO, ktĂłra „a propos” oznajmiła o „zgłoszeniu” projektu nowej ustawy o IPN, zapomniawszy, Ĺźe dokładnie to samo zrobiła juĹź po publikacji (krytycznej) książki o Wałęsie. Inicjatywa, zapewniają posłowie PO, nie ma nic wspĂłlnego z publikacją o „Alku” (Aleksandrze Kwaśniewskim), nad projektem, zapewniają, pracowano intensywnie przez dwa ostatnie lata. Nie widać jednak, by czymkolwiek się on róşnił od tego, o czym mĂłwiła PO wtedy. Prawie dwa lata temu partia Tuska zgłaszała postulat „pełnego otwarcia” archiwĂłw, w odpowiedzi na co zwracano uwagę na problem „danych wraĹźliwych”. Inicjatorzy projektu potrafili wĂłwczas odpowiedzieć tylko: no tak, to faktycznie problem, coś trzeba wymyślić. I, podczas długiej jakoby i wytężonej pracy nad nową ustawą nie wymyślili nic a nic, problem „danych wraĹźliwych” jest tam, gdzie był.

Taka to i praca − jeśli zmiana ma polegać na tym, Ĺźe zamiast siedmioosobowego kolegium ma być dziewięcioosobowa rada, to takie „projekty” moĹźna pisać na kolanie. Ot, zamiast Rady zaproponujmy trzynastoosobowe Konsylium Pamięci Rodowej i Narodowej, w ktĂłrym po trzech członkĂłw mianują Sejm, Senat i prezydent, a po dwĂłch konferencja rektorĂłw, Prymas i GIODO (coś się nie zgadza? To nic, poprawi się w komisji) − i juĹź mamy nowy projekt.

A oto niektĂłre komentarze internautĂłw „Rzeczpospolitej” pod artykułem red. Ziemkiewicza:
„Kapol”: PO z Tuskiem na czele oraz Komorowskim, Schetyną i wielu innymi obawia się IPN-u, bo moĹźe im zaszkodzić w roku wyborczym i lepiej go mieć, jak CBA , do swojej dyspozycji, bo nie moĹźe być niezaleĹźnej od PO instytucji, ktĂłrej działalność jest niezaleĹźna od woli i wymagań Tuska. Masz Pan rację , trzeba bronić IPN-u wszelkimi sposobami ,aby pod pretekstem oddania IPN-u wyĹźszym uczelniom, ktĂłre są uwikłane we współpracę z poprzednimi i obecnymi słuĹźbami specjalnymi, jak i wielu z PO, bo dojdzie do tego,Ĺźe historię PRL-u bedą nam pisać konfidenci tajnych słuĹźb, wysługujących się obcym, bo Tuskowi nie chodzi o dobro Polski.

Antoni Filipowicz: Panie Redaktorze, Podziwiam konsekwencję i upĂłr … czytam Pana komentarze “od zawsze” … spokojne, wnikliwe, czy to dotyczy “Bolka”, “Alka”, czy domĂłw kupieckich pod Pałacem Kultury. Zasmuca jedno – co jest przyczyną, Ĺźe w tym naszym cudownym Kraju, tak trudno “przebić się” z oczywistościami?. Czy ciągle działa teoria “swojego chłopa”?… ja “kręce”, on “kręci”, ja mam coś na sumieniu, to i on moĹźe … Jak to zmienić?, jak sprawić, aby prawda była w cenie?
Słucham tej nieszczęsnej “komisji hazardowej” …. włosy jeżą się na głowie!!! – tyle zakłamania, podłości – wszystko postawione na głowie! Czy w końcu uderzymy pięściami w stół?! Pozdrawiam i Ĺźyczę – wytrwałości … jak wiemy kropla drąży skałę … Antek Filipowicz

“AMC”: Ludzie pazerni, podli i ze słabymi charakterami teĹź mogą mieć heroiczne fragmenty swoich ĹźyciorysĂłw, jeśli mieli szczęście znaleźć się w środku wielkich zrywĂłw narodowych. Gdy sytuacja stabilizuje się wracają do swych korzeni i zachowań, szczegĂłlnie gdy załapali się na kasę, a do tego zmanipulowani wyborcy zaufali im. Mamy ich dzisiaj na pęczki. Ci byli działacze Solidarności przynoszą hańbę temu ruchowi. Jedyna siła, ktĂłra mogłaby ich zdemaskować to IPN, dlatego wszelkimi siłami prĂłbują go zniszczyć.

Wersja do druku

• Strona główna
• Powitanie
• Napisz artykuł
• Redakcja
• Działy
• Bannery Kworum
• Współpraca
• Linki
• Kontakt