Piątek 29 Marca 2024r. - 89 dz. roku,  Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 11.11.09 - 12:56     Czytano: [2358]

11 listopada 2009





Gdy przyjdzie zmartwychwstania wiek złoty

Ze wszystkich serc hymn wielki wykrzeszem,

I pełnym słońca otwartym narodu uśmiechem

Powitamy Ojczyznę jak panią zdobną w klejnoty.



Wiosennym oddycham powietrzem z gwiazdami

I patrzę na chaty i sosny i księżyc wieczorem

I patrzę na mgłą otuloną zagonów szarzyznę,

Ktoś na moim sercu już nie toporem

Lecz złotym rylcem rozerwał kajdany

I blizny opatrzył balsamem Ojczyźnie.

Da Bóg nam kiedyś zasiąść w Polsce wolnej

Od żyta złotej, od lasów szumiącej,

Że czas zmartwychwstania przyjdzie –

Już świta. Bądźże spokojny.


Agamemnon

Wersja do druku

Agamemnon - 21.03.10 17:49
Pierwsza Rzeczpospolita ze swoim "liberum veto" nikomu nie zagrażała.
Od 1717 r.zagrożeniem dla pokoju światowego stanowią Słowianie z nad Wołgi.
Słowianie nie muszą się zatem obawiać wolnej chrześcijańskiej Polski.
Chrześcijańska Polska to cywilizacja poszanowania życia.

Julius - 19.03.10 0:15
Da Bóg nam kiedyś zasiąść w Polsce wolnej.
Uwazajcie Slowianie!!!!

Agamemnon - 25.11.09 0:10
Ojczyzno moja! może wszyscy wrócą
Na twoje pola, ale ja nie wrócę!
Śmierć - lub to wszystko, co mi losy rzucą
Na kamienistej drodze życia -- płuce
Ogniem przeżarte, widziane oczyma
Sny straszne twarzą: wszystko mię zatrzyma!

Wszystko mię wstrzyma w obcej ziemi łonie
Umarłym, może jedną chwilę wcześniej
Niż zmartwychwstanie twoje, o Syjonie,
Jerozolimo, trapiona boleśniej
Niż gród Chrystusa... A gdy na twą grzędę,
Ojczyzno! inni powrócą - spać będę.

Juliusz Słowacki

australijka - 24.11.09 15:46
Chociaz wiele lat uplynelo od owych Juliuszowych westchnien do Ojczyzny, Ty je nadal czujesz po swojemu i swoimi wersami spiewasz najpiekniej, jak tylko potrafisz. Zda sie, ze niewielu takich synow placze i teskni za Ojczyzna, wiekszosc zabiegana na dobrami materialistycznymi. I poezja Twoja na wzor tej dawnej, dla mnie pieknej, a czesto krytykowanej przez trend tej nowoczesnej i niezrozumialej do konca.
a prywatnie interesuje mnie, gdzie jeszcze, oprocz tej gazety wstawiasz swoje wiersze.
Jesli mozesz,prosze, napisz do mnie na hapy.danuta@yahoo.com.au

http://dm7171.wrzuta.pl/audio/3qnPHGR2OS3/serce_czy_rozum_-_dm

Agamemnon - 22.11.09 21:08
Na piersiach darłem skórzane odzienie,
Ale do łoża byłem jak przykuty,
Wtem ona weszła w te straszne płomienie,
Jak duch tęczami różnymi osnuty;
Nad nią niby z gwiazd grających pierścienie
Wiązały jedną pieśń na różne nuty -
Dzwoniące, cudne! jakieś gwiazdy śliczne!
Niby powietrzne narzędzia muzyczne.

Słysząc te głosy, z którymi dziewczyna
Szła na mnie, z ciała mego wyleciałem.
A ona w ogniu czerwona i sina,
Obracająca powietrznym chorałem
Jako skrzydłami powietrznego młyna
Kręcąc... przywiodła duch - że włosy rwałem;
Przez wszystkie jęki i tony i zmiany
Idący za nią w toń - jak zwariowany.

Jeszcze noc była - a Ja, hełm na głowę
Włożyłem, wsiadłem na koń... pędzę cwałem.
Pamiętam szare powietrze perłowe
I zamek, wieży sterczący kawałem
Nad Wisłą... gdzie lud tę swoją królowę
Otoczył ludzkim i ceglanym wałem.
Tam przyleciawszy, w róg mosiężny dzwonię -
Grzmię - aż mi wszystkie oderżały konie.

Juliusz Słowacki

Agamemnon - 21.11.09 22:59
Modlitwy twoje Juliuszu powtórzę.


A ja gdzieś w głębi - a biedne my duchy,
Jak ptak bez skrzydeł stanąłem przy murze,
Nie mogłem niczym rozerwać łańcuchy, -
Twoje modlitwy Juliuszu powtórzę,
Tyle wyzbieram jak chleba okruchy,
Przytwierdzę skrzydła zmęczonej naturze,
By nie uległa barbarzyńców zmowie
I udział wzięła w słonecznej budowie.

"O! Boże któryś mię na wojowanie
Przysłał - bym ściągnął ludowi wędzideł,
A tyle wzrostu, ile jest w bocianie
Dał - i wypuścił w lot... a nie dał skrzydeł,
Niech twa duchowa łaska nie ustanie,
Gdy w rzędzie mego ducha malowideł
Wyjdzie chełpliwy głos na wszystkie echa,
Jakby z małego zgniłego orzecha."

I Bóg wysłuchał modlitwę Juliusza,
W niebo się wzbiła jak słońce na skronie
I zaświeciła jak latarnia w duszach,
Jak wiatr w chodzącym po morzu Jazonie
A od błyszczących jak smoków katuszach,
Ona powstaje by zasiąść na tronie -
A mgła sunąca po bladych zatokach
Przybrała gzymsy budowli proroka.

autor: Agamemnon

Agamemnon - 18.11.09 0:38
Z jakiejże gliny byli ulepieni
Ci, co wracając na ziemię ojczystą,
Padali czołem na czoło kamieni,
Całując ziemie chwastami nieczystą,
Zimną: co nieraz, nim usta oddarli,
Na głazach ziemi całowanej marli!...

Juliusz Słowacki

Agamemnon - 14.11.09 23:38
Ona na sady sypała owoce,
Na grzędach - pełne rozwijała maki...
A gdy rapsodnik - znalazłszy w rapsodzie
Przystanek - siadłem, z dworu wyszła pani,
Dumna - jak biały baran pierwszy w trzodzie,
Piękna jak Wenus wstająca z otchłani,
I rzekła: "Cóż jest w tym Słowian narodzie,
Żeśmy tak wszyscy są w nim zakochani?
Nie wiem. - Ojczyzny są inne na ziemi,
A ta się zdaje nad gwiazdy złotymi

Juliusz Słowacki

Wszystkich komentarzy: (8)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

29 Marca 1865 roku
Urodził się Antoni Listowski, polski dowódca wojskowy, gen. dywizji, pełniący obowiązki Naczelnego Wodza wiosną 1920 (zm. 1927


29 Marca 1837 roku
Urodził się Władysław Sabowski, polski poeta, pisarz, dramatopisarz, dziennikarz i tłumacz (zm. 1888)


Zobacz więcej