Piątek 29 Marca 2024r. - 89 dz. roku,  Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 23.08.09 - 18:01     Czytano: [2438]

Renesans monarchii?

Z dozą zazdrości spoglądamy na współczesne monarchie i zazdrościmy im porządku moralno-prawnego i powszechnego dobrobytu obywateli. Szczególnie zazdrośnie spoglądamy na monarchie skandynawskie, na Szwecję i Norwegię. Polska monarchia to wielkość. To Polska Piastów, Polska Jagiellonów, Polska Batorego, to europejska potęga w obszarze kultury, gospodarki i wojskowości.

Dzisiaj, kiedy pełzający antypolacy eliminują ze zbiorowej pamięci - pamięć o narodowej wielkości Polaków, nie ma miejsca na pamięć o polskiej monarchii. Ba, rugowany jest nawet urząd realnego interrexa Rzeczypospolitej - urząd Prymasa Polski. Przechodzimy obok królewskich świetności i głosujemy na skundlonych kuglarzy i kryminalistów. Potrafią pięknie łgać...I to nas buduje. Wrzeszcząc o obalaniu komunizmu, realizują po cichu wytyczne Marxa i Engelsa. A przecież wystarczyłoby żyć jak gdyby Polską nadal rządził Chrobry, Jagiełło z Jadwigą, Batory czy chociażby Jan Karol Burboński. Wystarczyłoby rozegrać partię szachów nad Wisłą, tuż obok Wawelu, by poczuć wolność płynącą z życia w monarchii. Ileż polskich zamków, ufundowanych przez monarchów I RP pokrytych jest artystyczną i medialną ciszą i niepamięcią?.

Na jakich wzorcach władzy wychowywana jest polska młodzież?. Przecież odraza ludzi młodych do udziału w życiu publicznym, wiąże się z antypatią do publicznych łgarzy i renegatów. Chyba nie trzeba sprowadzać malarzy czy fotografików z toskańskiej Florencji lub sycylijskiej Taorminy, by ożywili i uwiecznili królewskie obiekty w Polsce. Polak również potrafi błysnąć talentem. Po okresie pseudodemokratycznego chaosu i nierządu warto zacząć rekonstruować i konstruować struktury, które czyniły wielkimi - ojczyznę i jej obywateli.



Szlakiem świętego Jakuba

Przez Europę od czasów średniowiecza nieustannie biegnie pielgrzymkowy szlak Apostoła Jakuba - do Santiago de Compostela. Mieszkańcy Europy od wieków czują się zobowiązani wspierać pielgrzymujących do grobu jednej z fundamentalnych postaci Chrystusowego Kościoła.

Wędrujący pielgrzymi to łącznik pomiędzy przeszłością, teraźniejszością i religijną przyszłością Europy. Podobną wędrówkę odbywają m.in. czciciele Najświętszej Maryi i świętego Kazimierza - patrona Litwy, wędrując pielgrzymim szlakiem do Wilna.

Szkoda, że na religijnej mapie Europy nie są równie popularne szlaki do Szydłowa {Żmudzkiej Częstochowy} i Mariampola - sanktuariów niedawno wyzwolonych z okowów marksizmu i sowieckiej dominacji.



Męczeństwo też może być dobrze sprzedającym się produktem?

W ramach turystycznej atrakcji, można spędzić za sto euro noc na pryczy - w sowieckim gułagu na Wyspach Sołowieckich. Polacy którym tak chętnie doczepiana jest łata ksenofobów, nie protestują przeciwko profanacji miejsca kaźni. Nie protestuje Związek Sybiraków, ani tych z Polski, ani tych z Litwy, Ukrainy czy Rosji.

Niechby tylko jednak Polacy zechcieli skopiować pomysł na turystyczny biznes - w hitlerowskich katowniach na terytorium niepodległej Polski...Z pewnością od razu podniósłby się globalny rejwach o szarganiu świętości, o genetycznej nienawiści itd., itp. Nic dziwnego, że m.in. w kasie oświęcimskiej cyklicznie brakuje pieniędzy na konserwację baraków i budynków zaprojektowanych przez architektów III Rzeszy.
Zewnętrzni uzurpatorzy często potrafią wpływać na kształt i poziom polskiej niepodległości.

Lubomir

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

29 Marca 1943 roku
Oddział Jędrusiów wspólnie z grupą AK rozbił więzienie niemieckie w Mielcu i uwolnił 126 więźniów


29 Marca 1848 roku
We Włoszech z inicjatywy Adama Mickiewicza został podpisany akt zawiązania legionu polskiego.


Zobacz więcej