Wtorek 16 Kwietnia 2024r. - 107 dz. roku,  Imieniny: Bernarda, Biruty, Erwina

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 23.07.09 - 16:08     Czytano: [3329]

Kaba-rety!?

Sąsiad zaprosił mnie na oglądanie TV POlonia.., ja nie mam TV Polonia, bo mam stargane nerwy i kłopoty z sercem, ale od czasu do czasu daję się namówić. Wczoraj pokazało program nazywający się PAKA 20 ileś..., był to taki przegląd kabaretów. Nawet jeden z nich zapowiedział Jacek Fedorowicz, który idiotą nie jest - co wiem na pewno - zatem sam nie wiem, dlaczego zgodził się na prezentację czegoś takiego.

Jednym słowem, żenujący kitch! Żadnej myśli, żadnej pointy...zwykłe wygłupy, które śmiem twierdzić, wykonywali lepiej chłopaki w internacie, na żywca, wieczorami!
Co stało się z doskonałymi polskimi kabareciarzami???
CO stało się z texciarzami, muzykami..etc, co dzieje się z naszą kulturą!
Oglądane bez wyjątku, szmulki, parchatki reprezentują poziom kabarecików z burdeli Galicji...co będzie z naszą kulturą?
A przecież wiem, że istnieje cała plejada ludzi, takich jak państwo Filipscy czy im podobni.., czy nie nadszedł czas, by ruszyć z alternatywną kulturą w Polskę????

Kabaretu - zwłaszcza świetnego kabaretu politycznego, z którego Polacy słynęli - NIE MA.
Panuje (auto)cenzura, GORSZA, NIŻ ZA KOMUNY.
Nikt nie śmie choćby niewinnie zadrwić z Unii Europejskiej, a przecież temat byłby niewyczerpany.

Kabaret ogranicza się do wygłupów na tematy wzięte z magla i prześmiewania ojca Rydzyka. Żenada.
Jednym, chyba godnym uwagi, jest apolityczny - bo muzyczny - kabaret Grupa Mo Carta. Czterech świetnych muzyków, po konserwatorium, żartujących sobie muzyką i z muzyki, na świetnym poziomie. Obywają się bez słów, na dobrą sprawę.

I też pisał kiedyś o tym dawno mój znajomek, gajowy Marucha:
http://marucha.wordpress.com/2006/09/10/spsiala-scena-kabaretowa

mjw

Nadesłał: Stan Sas, wraz z poniższym komentarzem


Panie Mirosławie

Marny poziom polskich kabaretów i prześmiewców to jedno. Nasze pokolenie z łezką w oku wspomina Pietrzaka, Laskowika, kabaret z Wrocławia, Smolenia itd. Z drugiej strony, wtedy było łatwo o aluzje i przytyk komunie. Za Stalina pewnie poszliby za to do Gułagu, ale komuna złagodniała i nawet nie mordowała przeciwników, co najwyżej wsadzała ich do psychuszek. My byliśmy podobno najweselszym barakiem.
Mogliśmy nawet oglądać w TV takich mistrzów zachodniego kabaretu ja Benny Hill i Jaś Fasola.

A propos tego ostatniego: parę tygodni temu, na jakimś polskim kanale (chyba TV 5) widzę tę twarz anglo-semickiego idioty, jak parodiuje Chrystusa w skeczu pt. „Magik z Nazaretu” (przemiana wody w wino, rozmnożenie chleba, uzdrawianie chorych itd.). Za komuny cenzura nie dopuściłaby tego do publicznego oglądania. Teraz ich następcy idą na całość. Zazdroszczę muzułmanom, ten żydo-angielski komik nie pozwoliłby sobie na kpiny z ich religii. A niechby ktoś próbował zakpić z ich żydowskiej quazi-religii Holocaustu.
Nie chciałbym być w jego skórze.

Oprac. ZS

Wersja do druku

ap - 11.08.09 7:57
Wyjaśnienie daje "Dwużydzian Polaka" wzorowany na nomenklaturze chemicznej (związku dwusiarczanu potasu) tytuł artykułu Andrzeja Niemojewskiego (1864-1921), który w ten dowcipny sposób określił filosemitę, cyt.:
„Na gruncie drwin wytworzyło się duchowe współżycie Żydów i Polaków, Żyd powiedział Polakowi: Nie mogę z tobą nic wspólnie kochać, czcić, uwielbiać, nad niczym wspólnie cierpieć i do niczego wspólnie dążyć - ale możemy wspólnie drwić ze wszystkiego. Wydrwię ci twego Boga, twą Ojczyznę, twą tradycję i twe Ideały, twe pragnienia i twe wysiłki i obaj będziemy wyżsi ponad to wszystko. Zeszedł się żydowski kpiarz z polskim kpem i zaczęli ze wszystkiego kpić. I wytworzyło się środowisko, w którym żadna wielka idea, żaden wielki czyn nie mógł dojrzeć. Albowiem żydowski rozkładał skutecznie na drwiny wszelkie przejawy woli…I dlatego filosemita przestanie być czułym na sprawy polskie, lecz będzie zawsze nadwrażliwy na sprawy, żydowskie".

Wszystkich komentarzy: (1)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

16 Kwietnia 1923 roku
Urodziła się Alina Janowska, aktorka filmowa i teatralna. Łączniczka w Powstaniu Warszawskim (batalion "Kiliński") Zmarła w 2017 roku


16 Kwietnia 1943 roku
Rząd RP na Wychodźstwie zwrócił się do Czerwonego Krzyża o zbadanie okoliczności Zbrodni Katyńskiej


Zobacz więcej