arka.dy. - 20.05.09 23:31
Przyznaje,ze logo Zw."W.P"to nie nazwa,tu pan ma racje.Same nazewnictwo Z.W.P.O.S.W.obliguje do bycia jednolitym Zw.Na wstepie napisal pan,ze Zw. nie jest moim Zw.a pod koniec wpisu ,ze to jednak ja jestem wlascicielem Zw."W.P."bardzo ciekawe zjawisko.Pragne panu nadmienic ,ze nie jestem juz czlonkiem Zw."W.P".i mnie to nie obchodzi z kim pan bedze pil piwo na spotkaniu ZWPOSW.Jeszcze jedno ,nie wazne kto zapoczatkowal ,wazne kto zakonczy(mowa o zainicjowaniu pierwszego spotkania Piekary Sl 3 Maj 1992).W tym czasie jeszcze pan dobrze nie rozpakowal swoich waliz.

Jacek Klas - 15.05.09 9:02
Sprawa''logo''ZWPOSW jest dla mnie bardzo klopotliwa,czesto musze wyjasniac zainteresowanym w Australii,ze ja dalej jestem czlonkiem ZWPOSW,niestety sprawa sie skomplikowala,poniewaz nazwy tej uzywaja w obecnej chwili dwa Zwiazki,pierwszy w Polsce,a drugi w Australii.
Oba Zwiazki posiadaja niezalezne od siebie Zarzady.
Wracajac do przeszlosci,musze wyjasnic zainteresowanym,ze ZWPOSW w
Australi powstal z upowaznienia czlonkow ZWPOSW w Polsce,decyzje taka podjeto na Zjezdzie w Bielsku -Bialej ,w roku 2007,po moim wystapieniu na tym Zjezdzie, z prosba o UPOWAZNIENIE w celu zalozenia filii Zwiazku w Australi,uczestnicy Zjazdu przychylili sie do prosby i przeglosowano ustawe w tej sprawie
Nastepnie Zarzad upowaznil do zakladania Australijskiego Odzialu ZWPOSW ,cztery osoby;
Blaszczyka Huberta
Klasia Jacka
Kwiatkowska -Dublaszewski Zofie
Lipke Czeslawa
Po roku czasu ,na nastepnym Zjezdzie w Czestochowie ,w roku 2008,grupa
wiezniow z Australi niespodziewanie wystapila ze Zwiazku,o takiej decyzji
poinformowal Zjazd Jerzy Brunon Ponikiewski,ja w tym czasie uczestniczac w tym Zjezdzie i pelniac funkcje Wiceprzewodniczacego Australijskiego Odzialu ZWPOSW zostalem kompletnie zaskoczony taka decyzja kolegow z Australi i postanowilem pozostac w strukturach krajowych.
Dzis na pytanie rodakow w Australii,dlaczego wystapilem ze Zwiazku ZWPOSW,przezywam koszmar w wyjasnianiu kazdemu faktu ze ja nigdy nie wystepowalem z ZWPOSW ,natomiast wystapilem z Australijskiego
ZWPOSW.
Nie wiem czy trzeba miec patent na nazwe,ale mysle ,ze uzywanie nazwy
jakies organizacji ,ktora wczesniej uzywala takiej nazwy ,jest sprawa
honoru i zasad moralnych,ktore niestety sa cechami wrodzonymi.

Czesław Lipka - 13.05.09 10:59
Drogi Kolego Arkady!
Chcę Ci oznajmić że patent na logo dla ZWPOSW w Australii związek nasz ( nie Twój) wykupił płacąc za rejestrację. Przyznasz chyba że nasze logo różni się zasadniczo od loga (o ile takie jest) Twojego związku.
No a paza tym niezbyt to ładnie wsadzać nos w nie swoje sprawy. Serdecznie pozdrawiam

arka.dy. - 09.05.09 19:53
Powinienes jeszcze wykupic PATENT na uzywanie logo "Z.W.P.O.S.W."

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.