Czwartek 25 Kwietnia 2024r. - 116 dz. roku,  Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 10.02.09 - 11:35     Czytano: [3982]

Bilans rządów 1989 -2009 – akt oskarżenia

Dramatyczną sytuację gospodarczą, finansową, polityczną naszego kraju opisywałem wielokrotnie. Nie było jednak moim celem wywołanie przerażenia, czy spowodowanie poczucia beznadziejności sytuacji u P.T. Czytelników. Zawsze natomiast, zależało mi na uzmysłowieniu wszystkim, że dramat naszego Narodu i Państwa jest ostatecznie rezultatem naszej politycznej niewiedzy i lekkomyślności, z których wynika przyzwolenie na realizowanie medialnej propagandy, także tej czynionej w imię Chrystusowego krzyża i na rządzenie krajem, jakie otrzymują od nas antypolskie, antypaństwowe, antynarodowe, antykatolickie elementy.

Nieuchronne pogłębianie się światowego kryzysu – nieuchronne, ponieważ ograniczona świadomość społeczeństw uniemożliwia im, jak dotychczas, okazanie politycznej woli eliminacji przyczyn zła – doprowadzi w Polsce do wzrostu bezrobocia, zwiększenia obszarów społecznej nędzy, do zapaści finansów państwa, a w ostatecznym efekcie do załamania gospodarczego kraju. Procesy te wspomaga jeszcze rządzący antypolski element – chodzi o wszystkie rządy lat 1980/89 – 2009.
Kryzys ten może jednak stać się wielką szansą dla naszego społeczeństwa, jeżeli tylko pozbędziemy się politycznej gnuśności, tak intelektualnej, jak i organizacyjnej, a wykażemy zrozumienie dla kilku prostych, podstawowych kwestii.
Pierwsza, że każdy członek Narodu i Naród jako całość bez własnego, narodowego państwa nie mogą liczyć na poprawę bytu materialnego i każdego innego.
Druga, że własne państwo musi posiadać rząd wyłaniany z Narodu i dla jego dobra realizujący politykę krajową i zagraniczną.
Trzecia, że polityka ta musi być oparta na racjonalnej nauce ekonomii, na zdrowym rozsądku, na ludzkich naturalnych prawach, a w naszym polskim i europejskim przypadku na etyce katolickiej, a nigdy na antyludzkich żydowskich ideologiach komunizmu i liberalizmu.

Dzisiejszy kryzys jest zrządzeniem Opatrzności. Jest takim samym dziejowym momentem, jakim dla odrodzenia bytu Polski był rok 1914. Polacy wierzący w Boga i uznający Dekalog oraz Polacy ateiści wierzący w wieczność materii i uznający ludzkie prawa natury maja wspólny obowiązek bezwzględnego wyeliminowania z całej polskiej polityki wszystkich antypolskich, antynarodowych, antypaństwowych i antykatolickich elementów niszczących nasz kraj od 1980/89 r. do dziś. Tylko wtedy będziemy mogli realizować politykę rozwoju gwarantującą godne życie i utrzymanie własnego państwa odzwierciedlającego aspiracje prawie 38 milionowego Narodu Polaków.

Kryzys ten niesie jednocześnie ogromne zagrożenia dla naszego państwa i Narodu. Kolonizację Polski, a w jej następstwie likwidację państwa umożliwiają zapisy Konstytucji RP z 02.04.1997 r.
Nad ich treścią pracowali żydowscy i niemieccy agenci na polsko-niemieckim sympozjum pn. „Konstytucja a porządek gospodarczy” zorganizowanym w Warszawie w dniach 18-19.11.1994 r. przez Akademię Teologii Katolickiej (ATK), Fundację ATK, Fundację Konrada Adenauera. Sympozjum miało także wsparcie Międzynarodowego Funduszu Walutowego, agendy światowych lichwiarzy. Referowali tam: ks. prof. Helmut Juros z ATK, dr H. Suchocka, była premier RP, dr T. Syryjczyk, poseł RP oraz profesorowie z RFN i Szwajcarii.
Wynikiem kryzysu może być rozpad UE (on i tak jest nieuchronny) i podział Polski. Polskie ziemie zachodnie staną się landami NRF (proniemiecka polityka PO), do dziś nie przeprowadzono uwłaszczenia Polaków na Ziemiach Odzyskanych, jakiś fragment wschodniego obszaru może znaleźć się pod kuratelą Rosji (antyrosyjska polityka PiS), a między nimi pojawi się zdradziecka hybryda żydowskiego państwa w Europie, mająca zresztą już dziś mocne podstawy w aktualnych granicach Polski i w Jej ustawodawstwie, co stanowi rezultat polityki wszystkich rządów po 1980/89 r.
Taki scenariusz będzie możliwy, jeśli społeczeństwo z braku narodowej świadomości nie udzieli wsparcia polskiemu nacjonalizmowi – tak, właśnie nacjonalizmowi, a obdarzy zaufaniem jakiś radio-Maryjny, ekumeniczny jedynie patriotyzm. Żydzi są o wiele większymi, lepszymi, o wiele bardziej racjonalnymi patriotami swojej międzynarodowej sprawy, niż Polacy są patriotami własnego państwa. Zresztą, na patriotyzm jest już za późno. Straciliśmy i z każdym dniem tracimy jego materialne podstawy. Koniecznością, dziejowym nakazem staje się nacjonalizm, który umożliwi ich odzyskanie i zagwarantuje dalszy gospodarczy rozwój pod polskim kierownictwem. A gdy odbudujemy własne państwo, być może wtedy z braku ciekawszych zajęć oddamy się wątpliwym intelektualnie dywagacjom nt.: czy warto wystawiać własny Naród i Państwo na żer międzynarodowych lichwiarzy w kosmopolitycznych, ekumenicznych, śmiertelnie niebezpiecznych dla Narodu i Państwa polityczno-ideologicznych gierkach?

Akt oskarżenia
Polecam P.T. Czytelnikom wywiad z prof. J. Żyżyńskim, wykładowcą ekonomii na Uniwersytecie Warszawskim. Proszę, przeczytajcie koniecznie, to jest część aktu oskarżenia dla rządzących Polską elementów:
http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20090204&id=po51.txt
Profesor podaje oficjalne dane z Roczników Statystycznych, które ilustrują skalę rozkradania i dewastacji majątku narodowego Polaków.
Rzeczywistość jest prawdopodobnie znacznie gorsza. W 2006 r. podsumowując bilans naszego członkostwa w UE podałem za prof. K. Poznańskim, M. Kabajem, A. Karpińskim i Z. Królakiem, że skala transferów z Polski może przekraczać 80 mld $ rocznie. Wyliczyłem na podstawie dostępnych informacji, że wielkość naszych wszystkich płatności i strat na rzecz UE może sięgać 30 mld zł rocznie – tj. wielkość środków NFZ. Niestety, do dziś nie pojawiły się rządowe, czy urzędów statystycznych opracowania bilansów naszego członkostwa w UE.
Skala zniszczeń polskiego majątku w latach 1989 – 2009 przekracza straty wojenne z lat 1939 – 45 łącznie z żydowsko-bolszewicką strefą okupacyjną należącą do ZSRR (na podst. wyliczeń prof. A. Kafkowskiego z 1988 r. oraz własnych szacunków porównawczych dla stref okupacyjnych Polski).
Wielkość ubytku ludności Polski w latach 1980/89 – 2009 na skutek przymusowej emigracji politycznej i zarobkowej oraz wymuszonego rosnącą biedą społeczeństwa spadku przyrostu naturalnego jest analogiczna z ubytkiem ludności spowodowanym II wojną światową. Polska dziś należy do pierwszych pięciu państw świata o najszybciej malejącej liczbie ludności.
Ten ubytek ludnościowy jest, co prawda, niwelowany rosnącą liczbą Żydów z polskim obywatelstwem. A jak zdradził – zdradził się – Pr III (tzw. Trójka) Polskiego Radia, polskie obywatelstwo otrzymują Żydzi, którzy nigdy w Polsce nie byli, którzy nie znają nawet polskiego języka.

Prof. J. Żyżyński nie mówi o konieczności upaństwowienia systemu bankowego i podporządkowania polityki pieniężnej rządowi i parlamentowi, co jest bezwzględną koniecznością, która musi nastąpić w każdym kraju, jeżeli kryzys i jego przyczyny mają zostać zlikwidowane. Być może gdyby to powiedział, nie mógłby pracować dalej na UW, a jego wywiad nie ukazałby się w ND. Profesor wskazuje tylko na zbrodniczy zapis w Konstytucji RP:
art. 220 ust. 2 Ustawa budżetowa nie może przewidywać pokrywania deficytu budżetowego przez zaciąganie zobowiązań w centralnym banku państwa.
Kościół w Polsce występuje przeciw aborcji i eutanazji – i słusznie. Tymczasem powyższy zapis przewiduje bezpośrednią eutanazję państwa i pośrednią – z biedy, nędzy, głodu – eutanazję i aborcję jego obywateli.
Episkopat polskiego Kościoła, którego głos może dotrzeć do znacznie większej liczby odbiorców, niż internetowy artykuł milczy, zadowalając się unijnymi dopłatami do posiadanych obszarów rolnych. Dopłaty te, to są nasze, polskich rodzin podatki. Czy jednak możemy od polskiego Episkopatu oczekiwać czegoś więcej, od Episkopatu pogrążonego w rozbuchanym posoborowym (SVII) ekumenizmie JPII, od użydowionego kościoła w Polsce, którego symbolem jest Chrystusowy krzyż z wpisaną weń gwiazdą Dawida na piersi ks. dr R.J. Wekslera-Waszkinera?

Polacy, polscy pracownicy nie mogą też liczyć na własne związki zawodowe, których kierownictwa pozbawione politycznej świadomości lub/i opłacone przez antypolskie rządowe i polityczne elementy, obronę praw pracowniczych sprowadzają jedynie do marszów, manifestacji, a bywa, że i ulicznych burd każdej grupy zawodowej z osobna z policją broniącą ustawowego bezprawia. Związkowi szefowie „załatwiają” czasami pracownikom akcje likwidowanych przedsiębiorstw, żeby za te łapówki zrezygnowali z pracy i z obrony polskiego majątku. Tak funkcjonuje wentyl bezpieczeństwa dla rządzących Polską, przez który uchodzi nadmiar społecznego niezadowolenia.

Z dramatycznych danych przedstawionych przez prof. J. Żyżyńskiego wynika jeden pozytywny fakt. Nasz Naród, mimo, że spychany na dno materialnej egzystencji nie poddaje się, trwa. Świadczy to o jego naturalnej woli determinacji i ogromnej przedsiębiorczości. Te dwie wspaniałe cechy trzeba wzbogacić o bardziej powszechna narodową, nacjonalistyczną świadomość. Tylko ona jest gwarantem uwolnienia naszego państwa z niemocy, z łap lichwiarzy, od antypolskich rządów, które celowo blokują stanowionym ustawowym bezprawiem i systemem podatkowym polską, narodową przedsiębiorczość.

To jest akt oskarżenia wszystkich bez wyjątku rządów po 1980/89 r. Wyrok wyda w końcu Naród, ma do tego prawo – vox populi vox Dei.
Naród musi osądzić przestępców i ich przestępstwa przeciw Narodowi. Wyrok musi zostać wykonany i musi to być wyrok śmierci – co najmniej politycznej, albo Naród i Państwo odejdą w niebyt.

Dariusz Kosiur

Wersja do druku

ja - 22.03.09 10:36
Karol Wojtyla byl politykiem, jako Papierz Jan Pawel II byl postacia tragiczna, moralnie jako glowa Koscola Katolickiego nie istnial dokonujac aktow, decyzji przeciwko Kosciolowi Katolickiemu i lamiac przykazania Boze. Karol Wojtyla bedacy Papirzem wydaje sie , ze dzialal ( w co chce wierzyc) jak Mickiewiczowski Konrad Walenrod. Jako Papierz wystepujacy przeciwko Kosciolowi, bedac politykiem Karolem Wojtylla Polakiem przyczynil sie do obalenia Komunizmu na swiecie. Cena tego obalenia potwornego Totalitaryzmu byla zgoda jego, lub cieche milczenie ( w zasadzie nie milczal a wprowadzal) na wprowadzenie nowego totalitaryzmu nazywajacego sie Globalizmem, Eurokomuna... oraz cena ta to zadanie ciosow Koscolowo Katolickiemu od wewnatrz - oficjalnie - poprzez Exkomunike Bractwa Piusa X i Ekumenie falszywie rozumiana i praktykowana, ktora poprzez zrownanie innych Bogow innych "Wiar" (wspolne modlitwy o pokoj z szamanem Wielkiego Kciuka...) - byla w sprzecznosci chociazby z przykazaniem - Nie bedziesz wyznawac innego Boga....i stawiac go przede mna. Papierz zrownal cudzych Bogow z jednym , jedynym Bogiem. Papierz poprzez falszywie rozumiana Ekumenie wywyzszyl Boga Judaistycznego, dla judaistow jest jedynie ich i dal im prawa zekome do wladania Swiatem - doprowadzil do zalamania Koscola Katolickiego, Kryzysu na Potezna Skale, ktorego przeciez skutkami sa Zycie Katolikow, ktorzy zagubili sie w wierze i zgubili niejednokrotnie droge , popelniajac zyciowe bledy nie do naprawienia. Oskarzam Papierza o doprowadzenie do Cierpien wielu Ludzi poprzez oslabienie Kosciola. Przecie sila kosciola jest w sile jego wiernych! Oslabiajac kosciol narazil poszczegolnych ludzi, pojedynczych na zgube grzechu.

ja - 18.03.09 16:18
Andrzej, ty chyba nie wierzysz we wlasne slowa piszac o JPII. To tak jakbys pisal .....och biedny Walesa tak walczyl o Wolna Polske i Polskich Robotnikow a ci niewdzieczni politycy doczego doprowadzili...

Wojtyla wiedzial do czego zmierza USA i tzw Zachod. Wiedzial , ze buduje Globalizm i Modernizm z Judaistycznym porzadkiem Swiata.

Wojtyla wiedzial, dajac robic zdjecia Kwasniwskiemu ze soba komu sluzy. Obwozac sie z Kwasniewskim dal znak kim jest. Maz stanu nigdy nie robi takich gestow - chyba ze jest zdrajca.

Wojtyla to zdrajca, ktory medialnie juz jest wyswiecony i okrzykniety przez glupi tlum swietym.

Andrzej - 15.03.09 16:28
Byc moze pelnemu wiary w dobra ludzka wole naszemu Ojcu Swietemu sam Pan Bog oszczedzil dozycia czasu przeistoczenia sie ekumenizmu w konia trojanskiego wrogow katolicyzmu; czasu totalizacji UE, globalizacji finansowych rabunkow i hipokryzji swiata przy kolejnych agresjach, nie tylko w Palestynie. Pan Kosiur ma calkowicie racje. Sciskam prawice. Pozostaje jednak pytanie jak to technicznie wykonac. Starszemu (jak mniemam) panu "ja" gratuluje bojowosci w obronie swojego poczucia polskosci. Gdybym byl wyznania mojzeszowego i czul sie Polakiem, to tez bym wrzucil Talmud do kosza i szukalbym kompromisu z sama Tora (to po naszemu Piecioksiag). Sadze, ze tylko niewielu panow "ja" moze sie na to zdobyc, bo Tora Czytana, to Tora Pisana plus Tora Ustna, a nieodlaczna czescia tej ostatniej jest Talmud. To, co dla nas jest opowiescia biblijna o losach narodu tulaczego, dla wyznawcow judaizmu jest "Boza Instrukcja", nie wylaczajac opisanych tam (i dzisiaj powielanych) barbarzynstw. Polecam krakowskie wydanie Tory z 2003 roku, a zwlaszcza (pochodzace rowniez i z Talmudu) obowiazujace objasnienia. To zupelnie inna religia i zupelnie inny wizerunek Boga. Jakiekolwiek "porozumienie" i "pojednanie" moze byc tylko wtedy, jesli przyznamy, ze jestesmy podludzmi.

Agamemnon - 14.03.09 1:14
PiS miało już swoją szansę.

Dariusz Kosiur - 10.03.09 13:28
Znam ten list. Treść jest oczywiście słuszna i można by się pod nim podpisać, gdyby nie jego podtekst lub domysł: niech PO odda władzę partii PiS. A czym różnią się te partie: http://www.propolonia.pl/blog-read.php?bid=32&pid=1478 ?

Agamemnon - 08.03.09 21:52
Dnia 24.O2.2009 Intelektualiści polscy w liście otwartym do pana premiera Donalda Tuska i Marszałka sejmu RP Bronisława Komorowskiego wezwali rząd PO do dymisji. Pod listem podpisała się Polonia Amerykańska.

więcej:
http://przestepczoscwladzy.blogspot.com/

Marian - 26.02.09 12:22
KRAJOBRAZ PO BITWIE.
Nareszcie się trochę uspokoiło i będzie można się odnieść do samego artykułu. Można to zrobić w 3 zdaniach.

Porozumienie pomiędzy zdychającą władzą "komunistyczną" a niby opozycją w Magdalence spowodowało, że te dwie strony uwłaszczyły się na majątku Polaków i sprawują do dziś rządy. Przemalowani, poprzebierani w ciuchy narodowców, hochsztaplerzy sprzedali wszystko co można było spieniężyć a resztę oddali za przysłowiową złotówkę. I co ciekawe - obcym.

Bez jednego wystrzału, majątek Polaków przeszedł w ręce przede wszystkim niemieckie!!!!!!!!! Nie bez winy jest też zwykły zjadacz chleba, bo otumaniony przez niepolskie media sam wybierał do władzy właśnie tych antypolaków a później narzekał, że mu źle.

Jak w latach 90 było referendum ws narodowego uwłaszczenia, z takim trudem zorganizowane, to do urn poszło tylko niecałe 30 % Polaków a reszta motłochu pozostała w domach razem z hienami - na czele z balcerowiczem, w telewizorach, wyśmiewającymi się z inicjatywy, że można coś dostać za darmo. Głupi naród uwierzył w frazesy, dziś jest parobkiem w zakładach pracy wykupionych przez Niemców, Holendrów, Włochów, Francuzów.

To przykre - oddaliśmy bez walki to, co było dla nas orężem, pozostał nam tylko INTERNET (dzięki Bogu, że go wymyślono) i niektóre Kościoły, gdzie tli się jeszcze polskość. Dookoła tylko komercja, uniwersalizm, drwina z Boga i mamona, mamona, mamona, mamona. Co nie znaczy, że nie warto walczyć. Należy i to ze zdwojoną siłą!!

Polacy - 23.02.09 23:04
Popieramy ostatnie zdania p.Dariusza Kosiura .Naród nie może działać przeciw sobie ,gdyż się zniszczy.Obecny rząd działa przeciw Polsce i Polakom ,zamiast nam służyć,jak obiecywali przed wyborami.Komu obiecali wyprzedaż i rozbiór Polski ?Komu obiecali likwidację polskiej lektury w szkołach,a wprowadzenie żydowskiej ?Komu obiecali demoralizację młodzieży? Komu obiecali likwidację powszechnej służby zdrowia i drogie,zagraniczne leki -niedostępne finansowo dla potrzebujących emerytów i rencistów ? Tych obietnic dotrzymują.-Żądamy jasnej odpowiedzi.

ja - 22.02.09 12:07
...my mamy wirusa i teraz musimy sie go wyzbyc....

ja - 21.02.09 21:59
...do tak pieknej w argumentach tonie dyskusji az krepuje sie wtracic... stuk, puk,puk, stuk - jesli moge - aganemnon - prosze pojechac do Wielkiej Brytanii - Anglii i wejsc do pierwszego lepszego kosciola katolickiego, gdzie rozdawane sa "liflety" a kazanie jest przeczytaniem tekstu z lifletu, ktory zostal zaplanowany gdzies przez kogos daleko wczesniej z gory zaplanowana psychologiczna polityka, ktora ma wpasc w ucho i podswiadomosc sluchacza. Te msze niczym sie nie roznia w Anglii w K.Katolickim od mszy protestanckich, Babtystycznych....

Czy byl Pan - Aganemnon - na mszy Babtystow? Czy widzial Pan Rozmawiajacych "Tangiem" i padajacych ludzi pod wplywem spojrzenia "Pastora" lub jego dotknieciem palca przez , ktory przeszla sila "Ducha Swietego". Czy slyszal Pan Babtystow jedno z glownych mott - Jezus Byl Bogaty - wiec i wierni Musza byc bogaci... W kosciele tym po "mszy 2 sa chrbatki i rozmowy o...biznesie najlepiej takim jak by - nie pracowac a zarobic - czy Pan wie ze to jest rowniez w K. Katolickich w Anglii?
Podawac przykladow destrukcji KKatolickiego w Anglii moge wiecej.
Pan - Aganemnon - byl wychowany w Komunie - i Polskim K Posoborowym - skazonym jak wirus
PAN MA WIRUSA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Agamemnon - 21.02.09 21:30
Trochę rozgadaliśmy się. Proponuję na zakończenie dyskusji "dzisiaj upieczony" wiersz o przestępczości aktualnej władzy. Do tematu tego niewątpliwie jeszcze nie raz powrócimy.

Oto kroki zegara tętnieniem upiora są składne,
Wkraczają na obszar młodego pokolenia.
Usta jaskiniowca, jaszczurczy syk zniszczenia,
Składa mrokom tętniącym co piekła są władne,

I jak księżyc nad rankiem się chowa za morza.
Wrasta w narodzie smutek wielki i biały
I taki blady wchodzi za egejskie skały
Drży na matki pogrzebie w zwiastunie Gierłoża.

I oto na twarzy Tuszczenki lekki uśmieszek,
Gra przecież targowicy jeszcze nie skończona,
Nikczemne bez końca germańskie ramiona
I w srebrny brzęk waluty wypełnia się mieszek.

autor: Agamemnon


Porównaj: Poezja polityczna Agamemnon blog

Dariusz Kosiur - 21.02.09 13:18
Re: Agamemnon
Nie ja podważam sukcesję apostolską, zrobił to SVII i jego czołowi moderniści.
Jeśli jednak przyjąć Pańskie stwierdzenie za prawdziwe, to wynika z niego, że Kościół do momentu SVII kierował się błędną doktryną, a prawdziwy, "oświecony" katolicyzm rozpoczął się dopiero po SVII - czy taką logiką powinni kierować się katolicy?
"Ibi Ecclesia ubi Petrus" - ale, co zrobić, gdy Piotr okaże się fałszywym prorokiem, czego z logicznego punktu widzenia wykluczyć nie można?

Agamemnon - 21.02.09 11:15
ad Kosiur
Prawdziwy Kościół posiada sukcesję apostolską ( którą Pan podważa).
Ibi Ecclesia ubi Petrus.

Dariusz Kosiur - 20.02.09 18:56
Re: Agamemnon
Broni Pan SVII z uporem godnym lepszej sprawy, ale dzięki temu Pańskie poglądy stają się bardziej określone. Opowiada się Pan za posoborowym modernizmem w Kościele, za jego protestantyzacją (czytaj: judaizacją), a w efekcie za demomontażem katolicyzmu - bo do tego zmierzają wszystkie modernistyczne przemiany.
JPII (jeden z czołowych modernistów) doszedł w swoich dedukcjach do tego, że Chrzest Św. nie jest warunkiem zbawienia, innymi słowy: katolicyzm nie jest jedyną prawdziwą religią. Tę logikę można kontynuować. Każda religia prowadzi do zbawienia, ateizm jest też swoistą wiarą i może również prowadzić do zbawienia. I właśnie takim to dedukcjom słuzył SVII. Wszytsko to razem wzięte służy wprowadzaniu liberalizmu tak gospodarczego, jak i kulturowego, a więc odrzuceniu etyki katolickiej.
Szczególnym obrzydzeniem napawa mnie ekumeniczny dialog z żydami (to też prezent SVII i JPII), którzy w modlitwie "18 próśb" w p. 12. proszą Boga o śmierć dla wszystkich odszczepieńców, a zwłaszcza dla chrześcijan.

W przeciwieństwie do Pana, opowiadam się za katolicyzmem tradycyjnym, za prawdziwym Kościołem katolickim, za jego etyką i Dekalogiem i tym się różnimy.

Szkoda tylko, że nasze komentarze nie dotyczą tematu artykułu.

Agamemnon - 20.02.09 1:11
Zapoznałem się pobieżnie z poniższymi stronkami.
Spłycony stopień myśli analitycznej i syntetycznej w zakresie tak nauk szczegółowych jak filozoficznych czy teologicznych w zamieszczanych tam artykułach. Nie są to stronki poważne.

agamemnon@vp.pl - 19.02.09 23:00
(...) bariera ta została obalona przez Sobór Watykański II, a poczynione spustoszenia są ogromne."
Zdanie wyrwane z kontekstu nic nie znaczy.

Już w roku 1974, w homilii wygłoszonej 9 kwietnia w katedrze warszawskiej, kardynał Wyszyński, prymas Polski, napominał i ostrzegał:
"Kościół posoborowy, (...) Kościół, którego Credo staje się elastyczne, a moralność relatywistyczna, (...) Kościół na papierze, a bez Tablic Dziesięciorga Przykazań! Kościół, który zamyka oczy na widok grzechu, a za wadę ma bycie tradycyjnym, zacofanym, nienowoczesnym".

Ostrzeżenia te są aktualne do dziś i nie są bynajmniej pejoratywne w stosunku do Dokumentów Soborowych. Do postawy moralnej Prymasa Tysiąclecia nie miał zastrzeżeń Pius XII, Jan XXIII, Paweł VI, Jan Paweł II. Zastrzeżenia ma za to Pan Kosiur i jakiś pismak francuski.

Dariusz Kosiur - 19.02.09 20:01
Re: Agamemnon
W kwestii krytycznych wypowiedzi Prymasa Tysiąclecia n/t SVII
Błędnie, niestety, Pan zakłada, że jeżeli czegoś Pan nie zna, nie widział, nie słyszał, to taka rzecz nie istnieje. Brak skromności, to grzech pychy.
Oto przykład, a jest ich znacznie więcej (wybrałem ten, bo ma potwierdzenie w niedawnym druku):

(Artykuł ukazał się 25 sierpnia 2008 w piśmie "Savoir et Servir" nr 57, s. 67-77. Tłumaczył z języka francuskiego Grzegorz Bębnik)
M.Le Monte
http://www.omp.lublin.pl

(...) bariera ta została obalona przez Sobór Watykański II, a poczynione spustoszenia są ogromne. Już w roku 1974, w homilii wygłoszonej 9 kwietnia w katedrze warszawskiej, kardynał Wyszyński, prymas Polski, napominał i ostrzegał:
"Kościół posoborowy, (...) Kościół, którego Credo staje się elastyczne, a moralność relatywistyczna, (...) Kościół na papierze, a bez Tablic Dziesięciorga Przykazań! Kościół, który zamyka oczy na widok grzechu, a za wadę ma bycie tradycyjnym, zacofanym, nienowoczesnym".

Całość na str. http://www.konserwatyzm.pl/publicystyka.php/Artykul/639/

ja - 18.02.09 9:00
...Aganemnon - niech Pan zrozumie, ze nie stoimy po przeciwnej stronie. Pan mowi o kosciele, ktorym jestesmy my. Pan Darek i ja , uwazamy co jest faktem, ze kosciol ma wewnetrznych wrogow i oczywiscie zewnetrznych jak Pan pisze... Pan nie chce uwierzyc ze wsrod Ksiezy , biskupow i jak wywodzi Pan Darek i ja - sam Papierz - torpedowal i dorpeduja kosciol od wewnatrz. Gryby bylo inaczej nie mialo by miejsce - ostatniej decyzji Benedykta XVI na znoszaca exkomunike....z grupy Piusa X. Pan powie to byl akt milosierdzia - otuz tak powiedzial do publiki. Pan zauwazy , ze za tlem zniesienia exkomuniki stoi msza trydencka i wszystko co ONA! MSZA reprezentuje! Ta Trydencka Msza! Czy Pan Ja Rozumie, Czy Pan Na niej Byl i zkonfrontowal z msza modernistyczna i nie w Polsce ale na zachodzie jak modernistyczna msze odprawiaja Ksieza? To Msza iscie Protestancka jesli Pan rozumie o czym mowie, W Polsce Koscol czyli wylacznie Polscy Katolicy swoja presja nie pozwolili na calkowite wyparcie ducha trydenckiego z mszy Modernistycznej, ktora w Polsce jest odprawiana - wszedzie. Presja czesci Episkopatu jest destrukcyjna bo ta "czesc Kosciola jest Antykoscolem".
Doradze Panu jedno - niech Pan nie szuka autorytetow w terazniejszym czasie i nie powoluje sie na nikogo. Sluchaj Pan serca a autorytetow szukaj Pan u Ojcow Kosciola i Jezusie Chrystusie. I niech Pan trwa ale nie w bledzie. Do walki potrzebny jest kazdy i Pan ale Pan musi zaczac widziec wiecej.
Pozdrawiam

Agamemnon - 17.02.09 22:50
Nazywa Pan dopłaty Unijne "łapówkami". Nie zauważyłem, by Kościół Katolicki w wyniku tych dopłat czyli wg Pana "łapówek" zrezygnował z głoszenia ontologicznych wartości na straży których stoi od dwóch tysięcy lat. Zauważyłem natomiast dyskryminacyjną politykę Brukseli wobec wartości podstawowych na których oparta jest cywilizacja łacińska np.w stosunku do: prawa do życia, oraz dyskryminacyjne postawy wobec uczelni katolickich. Kościół od dwóch tysięcy lat wykonuje swoją misję nauczycielską i kto chce to korzysta z tego nauczania, kto nie chce - w dalszej konsekwencji stacza się gdzieś na pochylni. Dowód: historia XX wieku. Żadne ataki na Kościół nie znajdują i nie znajdą poparcia zdrowego, normalnego , wykształconego społeczeństwa.Takie poparcie można pozyskać jedynie wśród ludzi będących na poziomie rozwoju określanej przez prof. Bernego jako poziom integracji pierwotnej, którego przedstawicielem są tacy jak np.osoba podpisująca się nickiem "ja". Dokumenty Vaticanum Secundum nigdy nie stanowiły obiektu ataku
czy niezrozumienia przez Prymasa Tysiąclecia.Zarzucanie kard. Wyszyńskiemu,że materiały te poddawał krytyce posiadają takie samo uzasadnienie historyczne ja to,że istniały polskie obozy zagłady.

Dariusz Kosiur - 17.02.09 21:54
Re: Agamemnon
Nie rozmawiajmy o ronikach dla, których ziemia jest ich warsztatem pracy. Dla nich wielkość dopłat graniczy z wielkością podatku rolnego, który muszą płacić i unijnego "dobrodziejstwa" nie są w stanie nawet zauważyć w swoich dochodach.
Ja mam na myśli tzw. unijne dopłaty obszarowe, z których korzysta nie tylko Kościół, ale wielu z tzw. elity politycznej, wczoraj socjalistycznej, dziś liberalnej, którzy za grosze przejęli ogromne obszary rolne np. w Bieszczadach (te dane są na razie nie publikowane). Elity te wykorzystały też "uniujne dopłaty", jako formę łapówki dla Kościoła w zamian za Jego poparcie dla unijnej integracji - i Kościół ją poparł wg Pana, czy nie?

Nie mogę inaczej potraktować Pańskiego stwierdzenia o atakowaniu przeze mnie Kościóła katolickiego, jak tylko insynuację z Pańskiej strony.
Proszę się zastanowić i odpowiedzieć, czy prymas S. Wyszyński krytykując ustalenia SVII (czynił to kilkakrotnie publicznie w swoich kazaniach i pismach) występował przeciwko Kościołowi katolickiemu?
Może Pan również pospekulować, czy Prymas Tysiąclecia namawiałby Polaków do integracji z antychrzścijańską, a przedewszystkim zaciekle antykatolicką UE?
Moim skromnym zdaniem, wraz ze śmiercią ks. prymasa S. Wyszyńskiego zmarł w Polsce i Kościół, który bronił polskiego narodu - mam na myśli kościelną hierarchię, najwyższych dostojników naszego Kk.

ja - 17.02.09 21:38
...inny przyklad. Po "przemianach" "wolnych wyborach" niby kazdy mog prowadzic dzialalnosc gospodarcza ale nie kazdy mogl prowadzic dzialalnosc w sektorach wysokodochodowych. I tak kolega , ktory dostal Licencje na sprowadzanie piwa do Polski - stawal sie monopolista. ZSL sprowadzaly zywnosc, zboza....dewastujac ceny rodzimych rolnikow doprowadzajac ich do bankructwa, ksieza w cudzyslowie sprowadzali samochody. Apropo ksiezy - to przeciez Oni ustawowo maja religie w szkolach. Nie pisze o tym by sprzeciwic sie religii ale wykazac jak macki maja Kosciol Katolicki w finansowej garsci. Moj znajomy, ktory opowiadal mi jak bardzo zawdziecza "wojkom" bo tak jako dziecko zwracal sie do prominentow PRL, ktorzy wypoczywali w osrodkach wypoczynkowych , ktorego to ojciec byl "Kierownikiem" - wiec moj znajomy stosowal ich zasade - kazdemu trzeba dac "w lape", kazdy musi miec - czy to nie judaistyczna zasada i wizja swiata?
Panie Darku, choc jedynie z pozoru mamy inny poglad na Judaistow i w tym sie roznimy - popieram Pana slowa i uznaje za wlasne.

Takich Aganemnonow - pod sad!!!!!!!!!!! a wyrok jak w AK za zdrade.

ja - 17.02.09 20:35
Aganemnon... nie chce wyzywac, ale na koncu jezyka mam wulgarne slowa do ciebie. Tym razem uzyje argumentow z zycia by poprzec Pana Darka a ciebie obnazyc lub wyprowadzic z bledu ... i czytelnikow.
Po roku 1990 a moze i wczesniej...nie sprawdzalem, zostaly wprowadzone doplaty do gospodarstw tzw EKOLOGICZNYCH!!! O tym procedeze lub przepisie oficjalnie wiedziala nieliczna ilosc "Rolnikow" - postkomunistow-zlodzieji, ktorzy stali sie raprem Rolnikami i to gospodarstw czy wylacznie z i e m i t z ekologicznej, mogly to byc wylacznie laki czy pastwiska. Panstwo czyli zwykli podatnicy do kazdego hektara doplacalo do takich gospodarstw dziesiatki tysiecy zlotych na poczatku. Oczywiscie pytanie jak dostac certyfikat mozna bylo w tamtych latach? Oczywiscie Polska jednostka "Certyfikacyjna" certyfikowala takich gospodazy. Pokazywali oni arealy ziemi - lak nieuprawnych, niekoniecznie wydzierzawianych od owczesnej Agencji Rolnej a wiec niczyje arealy i do setek ha ziemi My doplacalismy. Z ceryfikatem bylo tak jak za komuny "KONCESJA" - sami swoji. Po latach takiego oszustwa, gdy do publiki dochodzilo ze sa doplaty - je zredukowano do mniejszych kwot , niemniej wciaz ten proceder funkcjonuje choc na ,mniejsza skale...
Takich przykladow mozna podawac wiele - ci co organizuja przepisy - tworza furtki dla siebie. Czytelniku - pseudo Aganemnon mowi nieprawde. Byc moze jest to ZDRAJCA? Pan Darek Ma Racje!!

Agamemnon - 17.02.09 17:21
ad Kosiur
Pisze Pan:"..sumaryczną kwotę uzyskaną przez Kościół w RP..." Sumaryczna jednostronna kwota niczego nie dowodzi. Zapomniał Pan podać kwoty realnych zysków( po potrąceniu sumarycznych kwot nakładów). Dla niezorientowanego czytelnika dodam,że są one bliskie zeru. Wielu inwestorów rolników, zainwestowało w ten sektor gospodarki, pobrało pożyczki, pobudowano konieczną infrastrukturę gospodarczą, zakupiono sprzęt rolniczy a teraz nie ma realnych dochodów i nie ma czym spłacać zaciągniętych kredytów. Pański atak na Kościół w tej kwestii nie znajduje potwierdzenia w analizach ekonomicznych.

Ja również posiadam bliską mi osobę studiującą na ATK , która w przeciwieństwie do Pańskiego krewnego (który tam studiuje, jak Pan pisze) nie uważa by media polskojęzyczne służyły społeczeństwu jako źródła informacji. Wręcz przeciwnie traktuje je jako tabloidy. Osobiście nie wykluczam istnienia na uczelniach polskich działalności agentur różnej maści. Byłbym raczej zdziwiony, gdyby w tak ważnej dziedzinie życia społecznego ich nie było. Do nas należy ich identyfikacja. Identyfikacja a nie atak na Kościół Katolicki jak to Pan usiłuje w swoich artykułach czynić.

Dariusz Kosiur - 17.02.09 13:40
Re: Agamemnon
Niepotrzebnie wkracza Pan w dywagacje ekonomiczne. Jest ekonomicznym fałszem twierdzenie o nieopłacalności produkcji rolnej w Europie (oczywiście takie twierdzenie podtrzymują unijne dzierżymordy). I dalej, dofinansowywanie (dotowanie) produkcji rolnej jest spowodowane usunięciem jej z tzw. wolnego rynku (tu: raczej z wolnego obrotu produktami rolnymi). Gdyby dotacji nie było, w gospodarce musiałaby się pojawić większa ilość pieniędzy do, czego nie dopuszczały i nie dopuszczają zarówno dzierżymordy żydokomunistyczne, jaki i żydokapitalistyczne - chodzi o ograniczenie wolności gospodarczej (jednej ze swobód obywatelskich) i o nic więcej.
Zbędne są Pańskie przemyślenia nad wielkością unijnych dotacji, ponieważ tu chodzi o jej sumaryczną kwotę uzyskaną przez Kościół w RP. Proszę sobie porównać budżet Kościoła wynoszący ok. 90 mln zł (znaczna część z budżetu państwa - nie podważam zasadności finansowania, jest ono słuszne) z kwotą pochodzącą z dopłat, z ok. 70 mln zł (z naszych polskich podatków).
Tzw. niezależność uczelni - dziwnie Pan argumentuje(?).
Mój kuzyn jest studentem II roku historii na ATK. Pamiętam, jak jeszcze nie tak dawno podzielał moje poglądy polityczne. Jednak już po pierwszym semestrze katolickiego uniwersytetu uważa, że media w Polsce są polskie, wolne i niezależne. Że sprawy idą w dobrym kierunku, a Polska szybko się rozwija. Jeśli ten rozwój nie jest taki jakbyśmy chcieli, to jest to wyłącznie nasza polska nieumiejętność, nasze narodowe wady. Żydzi – jacy Ż(ż)ydzi?, ich prawie nie ma, a jeśli są, to są to tacy sami ludzie jak my wszyscy, a Gross mówi prawdę itd. GW jest polską, niezależna gazetą i wyraża słuszne poglądy wiekszości Polaków.
Podobnie szybkie pranie mózgu zauważyłem u młodych żołnierzy przed wprowadzeniem, stanu wojennego 13.12.1981 r. – nie wiem, czy III Rzesza mogłaby się pochwalić większymi sukcesami na polu „oświaty” i propagandy. Ale jeśli część wykładowców na ATK przeszła z judaizmu na katolicyzm (no bo, skoro to już judeokatolicyzm), to takie sukcesy są i zrozumiałe i oczywiste.

Agamemnon - 17.02.09 12:18
http://przestepczoscwladzy.blogspot.com/

Agamemnon@vp.pl - 16.02.09 22:00
Rolnictwo w UE jest nieopłacalne, stąd dopłaty. Polscy rolnicy otrzymują wielokrotnie mniejsze dotacje, niż rolnicy na zachodzie. Rolnik Polski czy inny użytkownik areałów uprawnych nie jest zadowolony z takiej dysproporcji, jak też z praktycznie bliskiej zeru opłacalności tego sektora gospodarki. Nie wiem zatem, skąd nagle episkopat miałby się posiadać z radości za nędzne grosze z tytułu dotacji unijnych w stosunku do niezbędnych rzeczywistych nakładów spełniających podstawowe wymogi rolniczej produkcji. Przeczytałem na jednym ze wskazanych linków, że ksiądz przeor w Wąchocku cieszył się, że otrzymał 2000 zł dotacji. Dla mnie ta wiadomość jest na miarę niezłego humoru w angielskim stylu. Twierdzenie, że episkopat cieszy się z dotacji czy, że cieszą się polscy rolnicy, stanowi żart tygodnia.

Niezależnie jakie nazwiska przewijają się wokół danego Uniwersytetu, istotą nauczania jest jego wolność i niezawisłość w prowadzeniu naukowych badań. Nie słyszałem jeszcze by na ATK ciążył zarzut sprzeniewierzenia tym podstawowym wartościom. A taki zarzut można postawić Uniwersytetowi Wrocławskiemu z uwagi na ocenzurowywanie konferencji naukowych i na rugi pruskie, które miały ostatnio tam miejsce. I to stanowi poważne zagrożenie dla rozwoju nauki polskiej. Jak dotąd ATK nie stanowi takiego zagrożenia. Znam studentów, którzy przenoszą się z odległych stron Polski na ATK na wydział prawa, ponieważ na swoich uczelniach dotychczasowych nie sposób zaliczyć podstawowych przedmiotów np. na Uniwersytecie Śląskim i to nie dlatego , że nie są przygotowani, ale ze względów na istniejące tam związki mafijne pilnujące
interesów prawniczego lobby.

Dariusz Kosiur - 15.02.09 21:03
Re: Agamemnon
Kościół posiada ok. 100 tys. ha ziemi rolnej. Szacunkowy dochód Kościóła z unijnych dopłat wynosi ok. 70 mln zł/rok - proszę czytać poniższe linki http://www.mojawyspa.co.uk/artykuly/13735/Kosciol-juz-chwali-Unie
http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34317,2627770.html
http://poznan.naszemiasto.pl/wydarzenia/893820.html

Czy mówienie o zdradzie katolickich ideałów (od SVII), o zdradzie narodu jest atakiem na Kościół, nawet jeżeli tej zdrady dopuszczają się elity kościelne? Dziwne rozumowanie Pan prezentuje.

Czy i temu Pan zaprzeczy:
Przy ATK (dawny Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego na warszawskich Bielanach - dziś jest to raczej uczelnia państwowa, bo finansowana z budżetu, a kto płaci to i wymaga) powstało ok. roku 1997 Studium Generale Europa.
1. W tej "katolickiej" placówce działa(li)ją: J. Saryusz-Wolski, J.K. Bielecki (były premier), Z. Brzeziński, A. Schaw, ks. prof. J. Tishner, Z. Niemczycki, L. Balcerowicz, A. Wajda, A. Ananicz, L. Falandysz, o.J. Salij OP (przyjaciel Michnika) i inni. Dyrektorem instytutu jest A. Olechowski (agent nie wiadomo ilu wywiadów, członek grupy Bilderbergu). "Krucjata przeciw globalizacji ma niewiele wspólnego z chrześcijaństwem. To totalitarne państwo narodowe jest niechrześcijańskie" - powiedział pan dyrektor na jednym z pierwszych wykładów.
2. W dniach 16-17.04.1989 (w czasie obrad tzw. “Okrągłego stołu”!) w klasztorze Jezuitów w Warszawie przy ul. Rakowieckiej odbyła się sesja naukowa na temat: “Znaki nadziei trzeciego tysiąclecia…”, zorganizowana przez Sekcję Bobolanum Papieskiego Wydziału Teologicznego. Przedmiotami sesji były: ekumenizm, dialog z judaizmem, jedność Europy oraz - uwaga - renesans regionalizmów.
Dyskutanci zastanawiali się także nad wypracowaniem metod oddziaływania na duchowieństwo i wiernych Kościoła katolickiego w kierunku wywołania ich przychylności dla UE i dla procesów integracyjnych

ja - 15.02.09 12:50
Agamemnon - an Darek pisze i Modernistycznym Kosciele Katolickim i jego zadowoleniu i jego poparciu dla .....
Nie zaprzeczysz, ze nie ma Modernistycznego Koscola Katolickiego-Liberalnego, ktorego ofocjalnym zwolenikiem byl JPII. (Ufam ze nieoficjalnie byl jego 1 ym przeciwnikiem czemu dal wyraz nieoficjalnie acz dobitnie swoim pontyfikatem...)
P.S.
przepraszam za smierdzacego pampersa....:). Sam przyznasz, ze czytajac tak emocjonalne miejscami teksty trodno zachowac stoicyzm lub twaz "Anglika"...

Agamemnon - 15.02.09 0:07
"...zapisy Konstytucji RP z 02.04.1997 r." były zredagowane przez ośrodki lewactwa z nibymagistrem Kwaśniewskim oraz przez środowiska liberałów z prof.Geremkiem na czele. Geremkowi i Kwaśniewskiemu zawdzięczamy usunięcie z Konstytucji zapisu o przynależności do narodu dóbr geologicznych. Przypisywanie roli redaktora konstytucji konferencjom naukowym organizowane przez ATK mija się z prawdą historyczną. Treść konstytucji z 1997 r. nie miała poparcia Kościoła Katolickiego. I sam na nią właśnie dlatego, nie głosowałem. Zarzucanie Kościołowi Katolickiemu ,że poprzez konferencje naukowe organizowane przez Katolickie Uczelnie przyczynił się do treści Konstytucji jest oczywistym nadużyciem. Cytuję inny fragment artykułu:
"Episkopat polskiego Kościoła, ... zadowalając się unijnymi dopłatami do posiadanych obszarów rolnych." Prosiłbym o podanie materiałów źródłowych Kościoła Katolickiego na poparcie tegoż fragmentu. Oczywiście takich materiałów źródłowych nie ma i autor artykułu ich nie przedstawi , ponieważ treść ta jest jego wymysłem jak też i dalsza treść antykatolickiego artykułu. Takie teksty mogą mieć poparcie jedynie tej części społeczeństwa ,która nie orientuje się w technikach dezinformacyjnych stosowanych przez rozliczne agentury w tym postsowieckie. Dociekliwy czytelnik z pewnością zwróci uwagę na zawarte w artykule treści słuszne by w ich kontekst wprowadzić " mimochodem" atak na Kościół Katolicki. Kto jednak zna podstawy metodologi dociekań naukowych na taki numer się oczywiście nie nabierze.

ja - 14.02.09 10:35
Panie Darku - popieram i przylaczam sie do Pana Oskarzenia. Oskarzam o wiecej nawet. Chce powiedziec , ze czytalem Pana wypowiedzi na innych portalach i dziekuje Panu za Odwage i za to ze Pan jest i Pisze.

ja

ja - 12.02.09 23:38
Drogi Jozefie

Art. 256
Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość,

- jak czytasz nie nawoluje do jak powyzej - nawoluje do mowienia Prawdy o Rzeczpospolitej i obrony jej przed Komunistami, Liberalami, Faszystami, Sexualistami - zboczencami. Wzywam do poszanowania wszystkich narodowosci w tym Izraelskiej z szacunkiem odnoszac sie do Zydow Polskich czyli Polakow wyznania Mojzeszowego

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Art. 257
Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby,

- jak czytasz nie nawoluje rowniez jak powyzej - wzywam do walki z Liberalami, Komunistami , Faszystami, Globalistami , Judaistami w mysl tlumaczenia biblijnego - wyznawcow Boga Pieniadza i materialistycznego stylu zycia- wzywam do walki poprzez mowienie prawdy i poprzez postawe zycia, ktora mieli nasi Dziadowie - Bog, Honor, Ojczyzna, Rodzina, Polska.

Jesli kazdy przyjmie postawe taka jak ja - jak latwo wtedy walczyc o Kraj! Jak latwo wytknac obcego kraju interesy niszczace Polske i zdrajcow Polski i narodu Polskiego. Jezeli sa to Interesy Izraela - niegodziwe i nieuczciwe - prosze bardzo... zgodnie z prawem, nie budzac demonow Antysemityzmu. Jezeli Rosji czy materialistow - Globalistow - prosze bardzo. Jozefie czytaj i ucz sie. Zlo ma krotkie nogi. Zlo zlem nie zwyciezysz. Prawda nas wyzwoli. My jestesmy po jej stronie. Chorych nacjonalizmow nam nie trzeba. Zdrowych spojrzen i filozofii nacjonalistycznej - tak

Ja naprawde z wieloma pogladami Pana Dariusza sie zgadzam jak pisalem...pozdrawiam

Józef - 12.02.09 22:58
Z KODEKSU KARNEGO

Art. 256
Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Art. 257
Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby,

podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Czyżby "ja" ma na to wszystko przyzwolenie - skoro jest taki pewny?

ja - 12.02.09 18:40
...judaizm nie jest od slowa judzic w moich wypowiedziach - zartownisiu - powszechnie wiadomo , ze mowie o judaistach okreslonych w Biblii przez Pana Jezusa Chrystusa jako osoby wyznajace za cel - KASE - i temu Bozkowi sluza i etc, etc...
Jezeli nawoluje do walki to w ten sam sposob co inni a nawet politycy, jezeli nawoluje do zabijania - to zabijania czy mordowania judaizmu w sobie czy innych osobach dajac przyklad, dobra rade lub oddalenie sie od Judaistow , separowanie ich, nawoluje do zabijania judaizmu jako postawy czy filozofii zycia. Uzywam ostrych slow we wlasciwym znaczeniu. Raz uzylem slowa, ktore tu zostalo wykropkowane przez Kworum za co dziekuje. Zdanie bylo nie wlasciwie sformuowane...uklon do zarzadajacego Kworum

Wydaje mi sie, ze to Tacy jak Pan Darek narazaja sie na problemy ze strony kodeksu karnego a na pewno nie ja.
Ja wzywam do prawdziwej walki, do zmiany postawy zycia.... do prawdziwej walki o Polske poprzez mowienie prawdy o niej i wlasciwej postawy postawy zycia i jej filozofii.

Pisze z bledami , za co przepraszam - jestem dyslektykiem a piszac w miedzyczasie nie mam czasu na korekte ortograficzna a czasem stylistyczna. Napewno staram sie pisac z sensem i o tym co czuje i wiem.
Pozdrawiam

Józef - 12.02.09 16:52
"ja" to prowokator i mąciciel piszący po polsku, ale nie znający języka polskiego. "ja" pisze: "Meritum Sprawy - to walka o Polske z Judaistami, Globalistami, Liberalami". Odpowiednikiem do tego sformułowania jest: Meritum Sprawy - to walka o autobus z pasażerami.
W rozumieniu "ja" Judaista może pochodzić od słowa 'judzić', ale wówczas poprawnym jest użycie 'z judzicielami'. Gdyby to określenie miało pochodzić od judaizmu, to "ja" - gdyby użyć poprawnego sformułowania - podpada pod polski kodeks karny i jeszcze innych chce w to wciągnąć. Każde forum ma takich etatowych "ja", a inni "ja" skrupulatnie wszystko archiwizują. Należy ich ignorować lub krótkimi stwierdzeniami odsyłać takich "ja" do narożnika.

ja - 12.02.09 11:04
Meritum Sprawy - to walka o Polske z Judaistami, Globalistami, Liberalami .... i to popieram Panie Darku!!!!!!!!!!!
Co do celu jestem z Panem calym sercem.

Mam tylko watpliwosci do sposobu..:( , ktory Pan proponuje w jego tak malym i tak duzym szczegole....

ja - 12.02.09 10:38
Polska Kultura pochlania, kreuje zawsze rosnie, nigdy nie wyklucza absorbuje i przeksztalca, ksztaltuje jak Rodzic ksztaltuje dziecko. Polska Kultura to fenomen, ktorego wielu Polakow zatracilo. Polska Kultura oparna jest na Religii Ortodoksyjnej Katolickiej, ktora jest dazeniem do doskonalosci. Polakowi w jego narodowej swerze ducha najwazniejsza jest Ojczyzna, ktora jest Matka, Rodzina. Ojczyzna oparta zawsze na wartosciach niezmiennych...., dlatego wchlania i przyciaga bo Polska Kultura jest oparta na wartosciach ponadczasowych i najlepszych.

Pana Darka Poglady doprowadza do zniszczenia kraju a nie jego rozwoju. Poglad Pana Darka jest asertywny, ma bariery, sciany, jest hermetyczny to poglad smierci i zaglady. Roznica Miedzy nami Panie Darku to niuans, ktory przesadza o zyciu lub smierci.

Pana wizja prowadzi do rozpadu narodu bo Kaszubi, Mazowszanie, Slazacy, Lemkowie(Ci ktorzy uwazaja sie jeszcze za Polakow) etc z ich lokalnym rozumianym jak Pan - nacjonalizmem - w przyszlosci dazyc moga do powstania innych narodow.

Nasz Narod zostal okreslony w przeszlosci poprzez naturalne fizyczne i duchowe sily i w tym naszego Narodu Sila. Pan te siele oslabia a nie buduje poprzez ten jeden niuans tak niby maly a tak wielki.

ja - 12.02.09 10:10
Patrio - zabijali nie Zydzi lecz Komusicsi - Judaisci. Weiss czy Wais - mial racje. Komunista to nie Zyd. Czy nazwalbys Jaruzelskiego Polakiem? Ja nigdy. To zlamany czlowiek - Judaista a pochodzenie ma czysto Polskie , malo jego rod to Polski Szlachecki Rod.
Polakiem byc to oznacza wiele i to mozna opisac, okreslic. To samo z Izraelita, to samo z Zydem. Zyd to Polak bo to Polskie okreslenie na Polaka wyznania Mojzeszowego. Zyd Komunista - to judaista, to nie Izraelczyk nawet to Judaista jak Komorowski i wielu innych Polakow pseudo.

Nauczmy sie mowic a wygramy. Jezeli nie bedziemy mowic poprawnie - przegramy bo nasza mowa bedzie wprowadzala w blad, ktory Judaisci i nasi przeciwnicy wykozystaja.

Mysle , ze obracamy sie wokol zblizonych idealow. Ja Was prostuje - sluchajcie madrzejszego bo w tej kwestii za takiego sie uwazam. Sluchajcie Starszego bo za Takiego sie czuje. Sluchajcie Dobrej Rady, sluchajcie Prawdy. Zrobcie wysilek jezeli jestescie spatkobiercami kultury Wielkiej Polski, ktora ja jestem spatkobierca na pewno.

ja - 12.02.09 8:22
Lechici Nigdy Nie Utowtzyli i tworzyli Sami Rzeczypospolitej Polskiej zawanej rowniez Krolestwem Korony Polskiej i Wielkiego Ksiestwa Litewskiego tworzonego wczesniej przez Litwinow i Rusinow zwanej POLSKA, POLSKA RZEZPOSPOLITA.

Kraj Z Ktorego Ja pochodze i nazywa sie Rzeczpospolita powstal poprzez oddanie do wspolnego kraju kultur Lechickich, Ruskich i Litewskich -Kultura Rzeczpospolitej i Ten Wielki Jej Narod wyznajacy Ortodoksyjny Katolicyzm i Ortodoksyjne Prawoslawie, chlona ludzi innej narodowosci jak niemcow, szczegolnie w miastach przebywajacych, muzeumanow - Polskich Tatarow, przedstawicieli narodu , ktorego przedstawicielem jest Ksiadz Isakowiecz Zaleski. My wszyscy w Tej Rzeczypospolitej Stawalismy sie Polakami i nimi bylismy. Byc Polakiem to ciagla walka, ciagly proces dazenia do doskonalaosci jakim byla Idea Panstwa Rzeczpospolita Polska, do duma, to honor, to Ojczyzna Wspolna Res. Jej wiara ortodoksyjna zawsze wyciagala reke nie do kompromisu ale do pomocy w staniu sie ....
Rzeczpospolita wchlonela rowniez Polskich Zydow. Tak byli i Tacy - Polscy Zydzi. Nie wiem jak bylo w innych krajach ale wiem ze w RP, byli polscy Zydzi i Oni rowniz byli Polakami.
Dzis Ukraincy, Litwini, Bialorusini, Zydzi Polscy, Tatarzy Polscy maja wynioslosc i dume z pochodzenia a nie krajaow, ktore aktualnie tworza. Dume z pochodzenia Unikatowego na skale Globu Mocarstwa jakim Byla RP rowniez pod wzgledem Duchowym.
Pan Panie Darku, Dmowski, ideolodzy Republiki Litewskiej, Ukrainy etc walczycie o jakas czesc Rzeczpospolitej. W Pana wydaniu ten kraj powinien nazywac sie Republika Polska zauzmy ale nigdy Rzeczpospolita.

Ja do takiego kraju nigdy nie bede nalezal, nigdy duchowo. Jak moge pogodzic sie posiadac czesc pieknego ubioru Pieknej pod kazdym wzgledem Kobiety, gdy wczesniej mialem Ja jako Moja Zone?

patrio - 12.02.09 4:39
Przecitny polak nie bedzie wnikal w zwilosci żydowskiej religii i kultury,
tylko odbierał go takim jakim jest ,oceniajac jego stosunek do innych a
szczgólnie do narodu polskiego. Na ile bedzie szanował wspolne dobro
społeczeństwa, dobre imie Polski i czy będzie gotowy wyrżec sie wszystkiego dla Narodu i Panstwa Polskiego gdyby zaszła taka koniecznośc.
Żydzi są oceniani za ich stosunek do spoleczności polskiej a ich stosunek
jest powszechnie znany - znam to z autopsji,prawie codziennie słysze
zwroty typy to polak,to polski syf,to polka ciemnota itp z ust ludzi ze
sporą ilością genów starszych braci. Negatywny stosunek Polaków do
Żydów wynika z tego ze są oni nieżyczliwi,nachalni,butni,pazerni,
sprzedajni,bezwzgledni a sytuacjach jeżeli chodzi o wladze,i bogactwo są
bezwzględni i nieobliczlni , to samo dotyczy sytuacji zagrozenia życia.
Nie rozumie dlaczego Żydzi tak bardzo czesto opluwaja Polaków a pomimo
to ciągną do Polski,bo sa pewni że jak będą duzo krzyczeć (a są uwazania
za najgłosniej krzyczący Naród Swiata co pokazal "ja" tylk0 na blogu
nie bylo go na szczęscie słychać),to Polacy pochowają się a oni będa mogli
bezpiecznie okradać Polskę bo to przecież nie ich kraj tylko tych ciemnych
polaczków. Żeby poznać naturę żydowską trzeba się zapozanć jak zachwywali się w obozach,kto dowodzil aparatem przemocy w okresie
komunizmu i hitleryzmu itp. Stosunek Żydow do Polaków i Polaków do
Żydów jest mowiąc delikatnie negatywny zresztą te stosunki są podobne
w wielu innych krajów. Najlepiej by było w tym ukladzie żeby kazdy
siedział we własnym domu,przeciez wIzraelu jest bardzo mało Polaków.
Tak ze Panie "Ja" bedzie najlepszym wyjscie jak Pan powroci do
swoich braci bo nie ma to jak przy rodzinie w cieplym klimacie. Najbardziej
będziemy Was kochali jak bedziecie jak najdalej od nas,bo nadzieji że sie kiedyś pokochanych brak.

ja - 11.02.09 21:50
... Panie Darku - tak, moj styl wypowiedzi jest kontrowersyjny przyznaje. Nie mam zamiaru Pana urazic a jedynie zaostrzam ton argumentow, moze nie we wlasciwy sposob?
Moze jestem idealista i glupim naiwnym Polakiem ale nie dochodzi do mnie argument ze Zyd i Judaista to to samo. Ja odrozniam i czuje roznice. Moze dlatego, ze nigdy nie pogodze sie ze stanowiskiem ze Polak Ruskiego pochodzenia o wyznaniu ortodoksyjnym nie jest Polakiem lecz Ukraincem lub Bialorusinem. Mam pojecie Polskiego Narodu inne niz Pan. W nim jest miejscie dla kazdego, kto kocha Rzeczpospolita Polska i jej kulture a jej piekno tkwi w roznych jej barwach wzajemnie sie uzupelniajacych, ktore juz tak splowialy ze nikt nie pamieta o ich pieknie koloru.


...jesli Pana intencje sa dobre jak Pan pisze, zeycze Zwyciestwa

Dariusz Kosiur - 11.02.09 20:50
Re: "ja"
Uprawia Pan dialektykę, której źródła, nie leżą w kulturze łacińskiej.
Podał Pan znakomity przykład poety J. Tuwima - nie Polaka, tylko obywatela polskiego narodowości żydowskiej - to jest prawidłowe określenie. Ten wspaniały polski poeta (tworzył w j. polskim, w polskiej kulturze) nie wyzwolił się ze swojej żydowskości, co charakteryzuje się jego lewicowymi poglądami i po 1946 r. wierszami chwalącymi Stalina (po poemacie "Kwiaty polskie" wiersze o Stalinie wyczerpały jego wenę?) oraz współpracą z żydowskimi, antypolskimi rządami. Przykład ten (są inne) potwierdza tylko tezę, że nie wolno różnicować mniejszości na jej dobrych i złych przedstawicieli. Współczesna żydowskość to nie jest paszport, to jest mentalność, kultura, charakter, to jest niemal genetyczna cecha, która powstawała przez ostatnie prawie 2000 lat przepojona filozofią judaizmu rabinicznego (talmudycznego), całkowicie odmienną od filozofii łacińskiej kultury. Tylko nieliczni Żydzi potrafią pozbyć się negatywów tej filozofii - negatywów z mojego, człowieka łacińskiej kultury, punktu widzenia. Dla Żydów może ona stanowić najwyższy ideał. Nigdy nie wiadomo, kiedy żydowskość, żydowska dusza zwycięży i przełamie w Żydzie kulturę, która nie była jego, w której z racji osiedlenia tylko się wychowywał - jeśli tego sam chciał. Odrzucam zarzut antysemityzmu względem mojej osoby. Pan nie rozumie, co to jest antysemityzm (termin i tak niepoprawny, zafałszowany - poprawny jest "antyjudaizm"). Poza tym moje uczucia względem Żydów, których nigdzie nie ujawniłem, nie mają żadnego znaczenia. Ja piszę o obronie narodowych interesów polskich. Żydzi mogą bronić swoich, mają takie prawo, które jednak w obcym kraju musi ustąpić przed prawem narodowej większości.
Pańska dialektyka przypomina mi dialektykę Sz. Weissa, który twierdzi, że Żyd komunista nie jest już Żydem, dlatego nie można Żydów rozliczać ze zbrodni komunizmu (żydowscy komuniści wymordowali 60 - 100 mln Rosjan), czyli „dobry” może być Żydem, „zły” nigdy.
Nacjonalizm drogi Panie, dba o własny naród i o te mniejszości, które chcą z nim żyć i pracować dla dobra kraju i swojego. Nacjonalizm nie buduje mieszaniny z mniejszości, którą nazwie narodem. Naród i mniejszości mogą stanowić społeczeństwo. Mniejszości, które się z tego wyłamują należy ze społeczeństwa wykluczyć łącznie z "dobrymi" i "złymi" ich przedstawicielami - nie ma innego sposobu.

Józef Bizoń - 11.02.09 20:11
Re: „ja”. Wywijasy globalisty „ja” .
Jak nie można wprost wyrugować pojęcia ‘narodowość’, to należy zmienić jego znaczenie tak, aby ono nic nie znaczyło.
Tak czyni „ja” używając sformułowań:
polski Żyd – odpowiednik > amerykański Polak;
rosyjski Żyd -- odpowiednik > rosyjski Polak;
Żyd narodowości rosyjskiej -- odpowiednik > Polak narodowości rosyjskiej;
Żyd narodowości polskiej -- odpowiednik > Polak narodowości amerykańskiej;
Żyd narodowości niemieckiej -- odpowiednik > Polak narodowości niemieckiej.
„ja” znacząco wzmocniłby swoje twierdzenia, gdyby ujawnił na forum swe prawdziwe imię i nazwisko, a nie skrywał się pod ksywą „ja”.
A tak na marginesie, to łatwo wywnioskować: ponieważ „ja” nie lubi swoich adwersarzy, to są oni szkodnikami i antysemitami, bo psują i wykrzywiają mu oni jego myśl przewodnią – ukazaną wyżej -widoczną we wszystkich wpisach „ja” na forum. Możliwym też jest, że "ja" jest nieukiem i wyszło mu tak, jak mu wyszło.
Boguchwała, A.D. 11 luty 2009r. - Józef Bizoń

ja - 11.02.09 16:34
... tak wiec latwo wywnioskowac jak wczesniej pisze, ze Polskich Zydow wymordowana jak i Zydow narodowosci Rosyjskiej, Niemieckiej etc. Z reszty dobrowolnie lub pod przymusem zrobiono Izraelczykow a teraz Milicje Globalistow i SS samow XXI wieku.

Taka jest prawda niewygodna dla Darkow wyrobnikow Judaistow, sprzedawczykow Panstw Narodowych tzw Narodowcow gloszacych Nacjonalizm. Z nacjonalizmem Pan ma tyle wspolnego i Panu podobni co Hipopotam i Balet.

ja - 11.02.09 16:27
... dla Zyda nie byla tak wazna i nie jest tozsamosc narodowa lecz religijna - Prawo Mojzesza. Zydzi to Koscow przede wszystkim w przeszlosci. Zydzi oczywoscie asymilowali sie do kultury kraju w ktorym zyli do takiego stopnia jakie pozwalala im religia - Tak samo bylo w Kosciele Katolickim zreszta czy podobnie. Zydzi modlili sie w jezyku Hebrajskim - Katolicy po Lacinie. Zydzi mowili w jezyku narodu w ktorym Zyli a ich miedzynarodowym byl Idisz - nie kazdemu Zydowi znany. Zyd wiec mowil w Polsce Po Polski a modlil sie po Hebrajsku. Z biegiem czasu Polscy Zydzi Jak Polacy Angielskiego Pochodzenia (nie wszyscy ) asymilowali sie i tworzyli badz wspoltworzyli kulture Rzeczypospolitej Polskiej za Boga Majac Boga Mojrzesza i Abrahama a za Umilowany Kraj - Rzeczypospolita Polska, za nie gineli i ja jak inni Polacy - ZDRADZALI.

Pan wie Panie Darku ze ta wersja jest niewygodna dla srodowisk Judaistycznych jest wiec niewygodna dla Pana.

ja - 11.02.09 16:16
... co do Gett Zydowskich w przeszlosci. Panie Darku tworzy Pan Nowa Historie i gra na jej rytm. Polscy Zydzi Polacy Wyznania Mojzeszowego zyli tworzac Getta bo takie bylo Prawo Rzeczypospolitej. Kazdemu to pasowalo Polakom Katolikom, Polakom Prawoslawnym i Polskim Zydom. Getta Panie Darku sa niezbedne dla Zydow Wyznania Mojzeszowego gdyz tak im nakazuje Wiara!!!!!!!!! Gdyby Zydzi Polscy Wyznania Mojzeszowego Ludzie zyli inaczej nie byli by Zydami - zlamali by prawo ujete w Torze a nie Talmudzie. To Talmud tworzy Judaizm a nie Tora. Pan doskonale sobie zdaje sprawe ze pisze Pan farmazony.

ja - 11.02.09 16:05
....nie ma Pan odwagi roznicowania bo noie pochodzi Pan z Izraela? Nie potrzeba pochodzic z Izraela by wypowiedziec sie o kims z Izraela - raptownie nie ma Pan odwagi...a odwage ma Pan komentowac jacy sa Polacy? i widziec ich roznice na zasadzie pogladow nacjonalistycznych. A czym sie rozni Nacjonalizm Polski od nacjonalizmu innych narodow czy Globalistow dzialajacych w innych Narodach czy na innych narodach?

Jak prosto jest pozbyc sie problemu Izraelskiego Globalizmu w Polsce - wystarczy mowic o Izraelskim Globalizmie przeciwstawiajac im Zydowska Wiare, Mojzeszowa Wiare czy Izraelski Zdrowy Nacjonalizm.

Nie Pan Woli Trzymac Pion Globalistow - Judaistow i budowac "Przedsiebiorstwo Holokaust" i Globalny Antysemityzm bo to Judaistow Atomowa Bron, ktorej Pan Zaparczywie Broni. Pan Panie Darku Obnazyl sie - Pan jestes Zdrajca

ja - 11.02.09 15:55
Panie Dariuszu - Zydzi Byli Polakami. Ci Zydzi, ktorzy za takich sie uwazali jak sam napisal i rzeczywiscie prawdopodobnie nie byly to masy lecz wyjatki. Zydzi przede wszystkim byli to w przeszlosci ludzie innego - Mojrzeszowego wyznania. Z biegiem czasu jak Pan zauwazyl Ci Zydzi - albo z tej grupy Zydzi wybrali przynaleznosc do narodu Polskiego Jak Tuwim na przyklad, choc niektorzy z nich wciaz byli wyznania mojzeszowego.
Dam teraz inny przyklad - moze niewspolmierny ale cos kolo tego. Pan zapewne uwaza za Polakow tych wylacznie, ktorzy pochodza z ..."Piasta" a ja Mowie ze Polakiem byli Litwini i Rusini - ci , ktorzy wspoltworzyli Rzeczpospolita Polska. Pan oddaje i Panu podobni czesc Polskiej historii dla Ukraincow , Bialorusinow i Zydow- Nowozydow- Izraelczykow. Polakiem byc to rowniz decyzja. Jak nazwal by Pan dzis ludzi o nazwiskach Herbert czy Miller czy innych o nazwiskach i pochodzeniu niemieckim, angielskim rodowodowo? a ludzi, ktorzy uwazali i wspoltworzyli Polska kulture? Czy jak Ukraincy wymordowal by Pan ich w imie czystosci krwi Polskiej?

Polska to nie Lichtensztain czy inna mala pipiduwa - to Wielkie Panstwo o Wielkiej Historii. Pan umniejsza ja i interpretuje niewlasciwie.

Zyd - to Polska nazwa i prosze jej uzywac wlasciwie. Prosze mowiec dzis o Izraelczykach o Judaistach. Zydow Polskich prosze zostawic w Polsce bo to Polacy i Polski Problem. Taki sam jak Polscy Rusini czy Polscy Litwini.

Jezeli Izraelczycy chca stac sie Polakami - to niech pan krzyczy i ja to popieram.
Jak odroznic Judaiste Polaka od Polaka Patryioty to Pan powinien wiedziec! Rzenujace ze Pan pyta jek odroznic Zyda - normalnego Zyda czy normalnego Izraelite od Izraelity Judaisty!
Oczywiste jest , ze Zydzi Polscy w wielkiej liczbie stali sie lub przerobiono ich na Jude!-Judaistow. Jako Narodowiec to Pan powiniec pisac wiele o tej roznicy i to by bylo dla dobra nas wszystkich. To co Pan uprawia jest Antysemityzmem i nie pomaga Polsce ale oto chyba Panu chodzi.
Gdyby S. Staszic mial wiedze taka jak dzis my mamy - zapewne mial by poglady zbiezne do moich a nie Panskich.
Obnazel sie Pan kim jest zadajac pytanie jak odroznic Judaiste od Zyda. To tak jak odroznic Polaka Patyiote od Komucha, od Liberala rzekomo Polaka, ktory jest bezpanstwowcem Globalista.
Panu chodzi o podsycanie zla i zlej drogi do Wolnosci Polski a nie o Polske - Pan jest Zmija.

Dariusz Kosiur - 11.02.09 13:16
Re: "ja"
W kwestii terminologii: Ż(ż)yd - judaista
Ośmielam się zauważyć, że Ż(ż)ydzi - chodzi o narodowość i wyznanie - nigdy nie byli Polakami, co najwyżej mogli posiadać obywatelstwo polskie (ale to chyba niezamierzony przez Pana błąd, nieuwaga). Do wyjątków należeli Ż(ż)ydzi, którzy uważali siebie za członków polskiej społeczności, którzy stawali w obronie interesów Państwa Polskiego. Oczywiście zdarzały się przypadki, że Ż(ż)ydzi wspierali nawet polski nacjonalizm. Jednak na ogół podkreślali zawsze własną odrębność, tworzyli zamkniętą grupę społeczną, budowali własne getta izolując się od polskiego społeczeństwa i narodu (w innych państwach postępowali i postępują analogicznie).
Niestety, nie mam tyle odwagi, co Pan i obawiałbym się różnicowania narodu żydowskiego na dobrych Żydów i na złych Żydów, czyli wg pańskiej terminologii na tzw. judaistów. Poza tym według jakich kryteriów należałoby takie rozróżnienie prowadzić i czy jako przedstawiciel innego narodu mam w ogóle takie prawo? Mniejszość żydowska ma swoje niezbywalne prawa przynależne każdej mniejszości wewnatrz społeczeństwa. To, jak postrzegana jest ta mniejszość przez narodową większość, czy przez resztę społeczeństwa, zależy wyłącznie od tej mniejszości, od każdego jej przedstawiciela. Natomiast narodowa większość ma niezbywalne prawo do obrony swoich interesów i do rządzenia własnym państwem i może (także musi) przedkładać je nad interes mniejszości, których przyznane im prawa nie mogą kolidować z interesem narodowej wiekszości.
Metoda różnicowania, jaką Pan proponuje jest już jednak stosowana: okazuje się, że to nie Niemcy byli głównymi sprawcami II wojny św. i obozowymi oprawcami tylko jacyś niezidentyfikowani naziści. Przyjęcie Pańskiego kryterium całkowicie uniemożliwiłoby obronę interesów narodowych i identyfikację sprawców szkodzących narodowej większości.

ja - 11.02.09 10:27
...Glody jak Pana Dariusza sa krzykiem, ktory jest belkotem niestety. Mamy 2 sprawy - Judaizmu wszechogarniajacego oraz sytuacji w ktorej Rzad Polski (pseudopolski Judaistyczny) rozdaje obywatelom izraela dobra w tym opbywatelstwa. Oczywiscie, ze sie z tym nie zgadzam. W normalnych krajach by dostac obywatelstwo trzeba czekac lata ale przedtem zdac pozytywnie egzamin z jezyka na bb wysokim poziomie oraz egzamin z wiedzy o kraju + wykazac sie ze nie jest sie pasozytem...
Glosy sluszne trzeba mowic nawet krzyczac ale te ktore sa w wydaniu uogolnionym maja przeciwny skutek jak pisalem ponizej.

ja - 11.02.09 8:50
Marian, Jozef Bizon - najwyrazniej nie rozumiecie o czym pisze albo rozumiec nie chcecie bo nalezycie do Michnikowskiej zgraji i udajecie Polakow. Mozna oskarzac postawy i filozofie zecia bo to sa wybory poszczegolnych ludzi tak jak zlodziejstwo , oszustwo etc. Zydzi to ludzie jak Polacy, Nimcy i inne narody ktore Pana Dariusz jako narodowiec zapewne miluje milujac swoj narod w mysl narodowej filozofii.

Zydzi maja swoje panstwo i Izrael mozna potepiac lub milowac, jego polityke gnebic lub chwalic.

Obywateli Izraela w Polsce nalezy szanowac jak innych obywateli panstw jezeli zachowuja sie zgodnie z prawem i obyczajami Polskimi jesli nie ta jak bylo kiedys - won do Izraela tak jak inne narody mowia Polakom przekraczajacym granice obyczajow i praw innych narodow - won do Polski.
I to jest prosa zasada i spojrzenie.

Izraelczykow sa tysiace, ktorzy chca zyc spokojnie w swoim panstwie jak inne narody.

Natomias Judaisci, chca z narodow zrobic mase, glupia mase, ktora latwo manipulowac sie da, mase bez mozgu, bez duszy a kazdego kto chce tworzyc lokalna wspolnote , ktora tworzy narod i panstwo Judaisci traktuja za wroga. Wy jak sadze jeszcze, choc zaczynam watpic.., atakujecie Judaistow a nie normalnych Zydow, Normalnych Izraelczykow wiec robcie to jak pisze bo to jedyna sluszna droga.

Jezeli wciaz bedziecie obstawac publicznie przy swoim debilnym spojrzeniu toscie jedni - Judaisci inc wiecej.

Marian - 10.02.09 23:34
"ja" stanął na kamieniu i trąbi aż uszy bolą.

Józef Bizoń - 10.02.09 23:16
Pseudo "ja" jakość dziwnie nie chce zauważyć, że michnikowszczyzna dwoi się i troi, aby ciągle podwyższać poprzeczkę poprawności politycznej jednocześnie określając kryteria tej poprawności. Pseudo "ja" pięknie wpisuje się w tę michnikowszczyzną twierdząc i grzmiąc, a nawet grożąc, że to w interesie Narodu Polskiego.
Może Pan/Pani "ja" samo sobie odpowie na pytanie: czyje żywotne interesy wybiorą eskimosi, którzy nagle masowo napłyneliby do Polski, w sytuacji konieczności dokonania wyboru?
Dokonają masowej zdrady narodu, z którego się wywodzą?
Przecież Polacy w Polsce oczekują - zupełnie naturalnie i słuszcznie - że Polacy zamieszkujący w innych krajach w takiej sytuacji wybiorą interes Polski i Narodu Polskiego. Do takiego zachowania się - zgodnego z oczekiwaniem narodu, z którego się ktoś wywodzi - każdy ma niezbywalne prawo i to bez względu na nację. Tylko głupiec lub zdrajca może oczekiwać zachowań przeciwnych. I tylko ogłupiały przez michnikowszczyznę może nie widzieć tego naturalnego zachowania się członków danego narodu.
Żydzi przetrwali tysiąclecia, tylko dlatego, że z żelazną konsekwencją przestrzegają tę nauturalną zasadę wzajemnego wspierania się. Nie można mieć do nich o to żadnych pretensji. Głupiec zaś będzie negował lub bagatelizował tę zasadę na swą własną zgubę - a usłużni mu 'inaczej' w tym mu pomogą obrzydzając głupcowi tych którzy głupca ostrzegają.
Boguchwała, A.D. 10.02.2009r. - Józef Bizoń

ja - 10.02.09 23:07
Panie Darku - zadam od Pana Przeproszenia Sprawiedliwych Zydow za swoje slowa i wycofania slowa Zyd ze swoich tekstow na wszystkich Forach Internetowych. Zgadzam sie z Pana pogladami pod jednym warunkiem, ze mowi Pan o Judaistach, Syjonistach ale nie o Zydach. Zydami byli Apostolowie i to Zydzi rozpoznali w Jezusie Mesjasza. Choc rozumiem owczesnych Zydow nie jako narod lecz wybranych ludzi roznej narodowosci, ktorzy byli obdarzeni darem wiary w jednego Boga to dzis istnieje Narod Zydowski oraz religia Mojzeszowa wciaz!!! Wierni Religii Mojzeszowej Zydzi nie sa Judaistami!!! i Pan ich krzywdzi, poniza, hanbi i buduje antysemityzm, ktory jest wykozystywany przez Judaistow chowajacych sie za Wyznawcami Mojzesza Zydow. Jezeli Pan tego nie rozumie tos Pan Zdrajca.
Wzywam rowniez Bractwo Piusa X do tej samej postawy - by w kazaniach wyraznie podkteslali ze mowia o Zydach Judaistach!! o ktorych mowil Jezus ze za Ojca Maja Szatana. Jezus nie generalizowal wiec nie smielcie i Wy tak mowic.
Jezeli na forum tym Panie Darku Pan nie Przeprosi i nie poprosi operatora o korekte to jest pan Zmija Przekleta, oszustem , ktory ma nieczyste intencje a nie Polske i Narod Polski na sercu.

ja - 10.02.09 22:49
Nazywanie Judaistow Zydami czyli uogolnianie jest budowaniem oreza dla Judaistow , danie im oreza, ktory nazywa sie ANTYSEMITYZMEM. To budowanie przejaskrawionego i nieprawdziwego obrazu o II Wojnie Swiatowej i budowanie "Przedsiebiorstwa Holokaust"

Judaistami sa przeciez nie tylko Zydzi ale i osoby z innych narodow. Sa przede wszystkim Wychowankowie Judaistow szczegolnie ci, ktorzy majac mieszanych przodkow po praniu mozgow na przelomach stuleci dla mieszanych rodzin nie maja tacy ludzie wiezi z przodkami ani z ich kulturami.

Judaisci z jezyka hebrajskiego w Jerozolimie - Izraelu zrobili ten jezyk mowy do Boga i z Bogiem - jezykiem codziennego uzytku - to nigdy by nie zrobil prawdeziwy Zyd! Judaisci do modlitwy w Kosciele Katolickim wprowadzili jezyki narodowe - codziennego uzytku a wycofali Lacine jako szacunek dla Boga.
Judaizm to filozofia Zycia, filozofia szatanskiego zycia i dotyka kazdego na ziemi. Zydzi to ludzie jak my i opluwanie ich jest albo debilizmem albo celowym podstepem obliczonym na zwyciestwo Judaizmu.

ja - 10.02.09 19:49
Chce tez przstrzec Polakow i w tym Pana Darisza przed uzywaniem slowo Zyd, przed uogolnianiem. Pamietzjmy, ze slowa znacza wiele. Slowa dla Polakow to orez jak niegdys miecz. Uzywajmy slow najprecyzjniej na swiecie. Niech nasze slowa beda okreslac samo sedno i ostre beda jak anielski miecz.
Tacy jak Michnik uzywaja naszego Polskiego Blogoslawionego przez naszych przodkow jezyka. Uzywaja go celowo nieprecyzyjnie libelaryzujac by potrzyc sie pod nieprecyzyjnie okreslone slowo , zdanie i wprowadzic nas w blad.
Miejmy szacunek do slowa Zyd - to piekne Polskie slowo, Polski Zyd mial miejsce w Polsce bo byl Polakiem. Opluwanie tego slowa jest woda na mlyn dla Syjonistow, Judaistow, Komunistow, Liberalow etc - bo moga zarzucic nam rasizm, nietolerancje, podac do kazdego Sadu i wygraja bo wina nasza , ze nieprecyzyjnie okreslamy to co chcemy powiedziec.
Kazdy inteligent rozumie to co pisze dlatego tych co opluwaja slowo Zyd zawsze bede podejrzewal o dwulicowosc, o kryptokomunizm, kryptoliberalizm etc., majacy na celu wykozystac, podjudzic, pomieszac znaczenia i w balaganie w haosie ukuc kozysc dla siebie. Tak robili i robia komunisci, syjonisci, globalisci etc

Panie Darku przestrzegam Pana i wszystkich wzywajac wszystkie swietosci, ktore sa mi bliski i zaklinam byscie zmienili sposob wypowiadania sie - gdyz jestescie kula przecie Polsce anie jej sila. Kula, ktora Syjonisci... kieruja w Nas Polakow.

Lubomir - 10.02.09 16:31
Syjoniści bardzo uczepili się nazwy 'Polska Rzeczpospolita Ludowa'. Jakoś nie mają odwagi opluwać innej ludowej rzeczypospolitej - Chińskiej Republiki Ludowej, a ta począwszy od pierwszych lat po II wojnie światowej, wciąż rośnie w siłę i powiększa swoje terytorium. Widać Polskę górale ze Wzgórza Syjon, uznali za pochyłe drzewo, na które bezkarnie można skakać. A przecież Polska Rzeczypospolita Ludowa była realnie III Rzeczypospolitą Polską, budującą wiele dobra, które do dzisiaj szabrują syjonistyczni geszefciarze i złodzieje. Oczywiście wrogowie Polski wciąż usiłują rozbić historyczną ciągłość polskiej państwowości. Usiłują wmówić Polakom, że dzieje Polski zaczynają się od ich dojścia do władzy. To infantylne cieluchy a nie przywódcy.

ja - 10.02.09 16:14
Zgadzam sie z Panem Dariuszem. Osobiscie slowo Zyd zamienilbym na Judaiste. Zydzi to ludzie i juz narod taki jak my. Chca tego samego, panstwa, spokojnego zycia i wiary. Wielu z Zydow w przeszlosci stalo sie Polakami i Katolikami a wielu z nich Judaistami i NowoZydami. Tych trzeba tepic bo to globalisci, bezpanswowcy. W Polsce nigdy nie bedzie Panstwa Zydowskiego ale moze byc i juz w zasadzie jest Judaistyczny-Nowo-Zydowski-Postkomunistyczny-Liberalistyczny Rzad. Ten Rzad jest czescia Globalnego Rzadu, ktoremu sie klania, ktorego slucha i dla ktorego pracuje. Podmiotem dla niego jest globalny swiat i globalne rzady a Polska i Polacy to przedmiot, ktorego na sile zmieniaja jak inne narody w Humane Beeing, w Earth' Citisen. Pan Dariusz powinien wspomniec ze Zydzi w Izraelu sa rowniez przedmiotem. Ich zmieniaja w Nazistow i Policje Swiata, w zbrodniazy etc. Tam sa zydzi , ktorzy chca normalnie zyc i wcale nie jak Zyd Narodowiec ale nawet jak Zyd wyznania Mojzeszowego- jako czlonek kosciola - nie mylic z sekta Judaistyczna. Taki koscol Mojzeszowy kiedys istnial w Polsce. Z krwi i kosci Polacy do niego przylaczali sie niekiedy. Tych Polakow i Takiej wiary ludzi - Polakow - dzis Judaisci przemalowali na Zydow-Nowozydow choc ich trupy - bo trupy mowic nie moga. Dzis Judaisci powolujac sie na Takich Polakow czy jak ich nazywaja Zydow z Polski - chca wyrwac jak najwiecej kasy z Polski i nie tylko - chca ubic na tym interesie - WLADZE-prawo do wladzy w Polsce.

Tak - nacjonalizm, zdrowy nacjonalizm jest jedynym wyjsciem z naszej opreski - polaczony z Katolicyzmem lub Polskim Kosciolem Ortodoksyjnym Prawoslawnym. Katolickim Koscilem ale z jego Bractwem Piusa X wylacznie.
Precz z Modernistycznym Kosciolem Katolickim, Precz z Katolewica, Precz z Kato Liberalizmem, Precz z Kato-Judaizmem

Lubomir - 10.02.09 14:07
No cóż, resorty związane ze sprawiedliwością i porządkiem publicznym, żeby uwiarygodnić się przed Polakami, już powinny wysyłać listy gończe za renegatami, którzy za gigantyczne łapówki doprowadzili do grabieży i zrujnowania polskich hut, kopalń, zakładów mechanicznych, stoczni i niezliczonych przedsiębiorstw kooperujących z firmami będącymi kołami zamachowymi polskiej gospodarki. Nie może być sytuacji, że aferzysta, złodziej i bandzior pospolity, rozpłynął się jak we mgle. Nie tylko Sopot został opanowany przez liczącego na bezkarność gangstera-satrapę. Czasy nietykalnych bandziorów należą do ciemnej, komunistycznej przeszłości, przeszłości kreowanej przez Jakuba Bermana i jemu podobnych zbirów. Współczesność nie ma szacunku do takich 'autorytetów'. Lokalni wodzusiowie podobni do 'Ala Capone z Sopotu', sami powinni podawać się do dymisji, nie czekając na swoisty impeachment...,bo wówczas będzie większy wstyd, a może i dużo większa odpowiedzialność karna. Dziwne, że tyle lat po teatralnym obaleniu komunistów, wciąż tylu fanatyków marksizmu i syjonizmu, trzyma się u władzy. Chyba dotknęła ich polityczna skleroza i zatracili kontakt z rzeczywistoscią.

Wszystkich komentarzy: (58)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

25 Kwietnia 1942 roku
Urodziła się Ewa Wiśniewska, aktorka filmowa i teatralna.


25 Kwietnia 1822 roku
Urodził się Edward Dembowski, polski filozof, publicysta, działacz niepodległościowy (zm. 1846)


Zobacz więcej