Czwartek 18 Kwietnia 2024r. - 109 dz. roku,  Imieniny: Apoloniusza, Bogusławy

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 28.09.08 - 16:31     Czytano: [2894]

Dział: Interwencje

Rzeczypospolita Orwella?

W dniu 8 października 2008 r. w Sądzie Okręgowym w Warszawie, w Sali 545 o godzinie 14.15 odbędzie się ponowna rozprawa przeciwko Skarbowi Państwa – Urzędowi Patentowemu Rzeczypospolitej Polskiej o przywrócenie do pracy i zasądzenie wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy – Sygn. akt XII Pa 294/08.

Pozew wniósł w styczniu 2005 roku dyrektor Biura Urzędu, który po wygranym konkursie objął stanowisko, ale po upływie 3 miesięcy odmówiono mu – bez żadnych podstaw i wbrew poprzednim zobowiązaniom kierownictwa – podpisania umowy na czas nieokreślony.

Sąd Rejonowy w Warszawie – sygn. akt VII P 464/06 - orzekł o celowym zmierzaniu przez pozwanego do ominięcia przepisów prawa oraz naruszeniu zasad współżycia społecznego. Sąd Okręgowy w Warszawie – w 2007 roku, sygn. akt XII Pa 397/06 – zmienił całkowicie wyrok Sądu Rejonowego, oddalając powództwo w całości. Za podstawę orzekania przyjął przepisy, które w żadnym razie nie mogły mieć zastosowania w tej sprawie. Uzasadnienie zaś tego wyroku było rażąco sprzeczne ze stanem faktycznym, który wynikał z akt sprawy oraz z ustaleń poczynionych przez Sąd Rejonowy.

Ten skandaliczny wyrok został uchylony wyrokiem Sądu Najwyższego w lutym 2008 r. – sygn. akt II PK 256/07 - i sprawa powróciła do ponownego rozpoznania w Sądzie Okręgowym w Warszawie.

Z całej dokumentacji i ustaleń tego wieloletniego sporu wynika jednoznacznie, że określenie kumoterstwa czy nepotyzmu w zakresie obsadzania wyższych stanowisk w administracji rządowej byłoby tu czystym eufemizmem. Wielość faktów wynikających z dokumentacji, nie tylko samych akt sprawy, rysuje mroczny obraz Rzeczypospolitej, traktowanej przez wysokich urzędników administracji publicznej jak państwo prywatne.

Wątki kryminalne, jakie zaczęły pojawiać się w trakcie postępowań, w tym znikające dokumenty urzędowe, zarówno z samych urzędów, jak i z akt sprawy, bezprawne uniemożliwianie uzyskania istotnych dla sprawy informacji, przekraczanie uprawnień i niedopełnianie obowiązków na szkodę interesu publicznego, a w końcu i możliwe dokonanie fałszerstwa dokumentów urzędowych oraz pomijanie przez Sąd – bezpodstawnie – przedstawianych na tę okoliczność dowodów w sprawie, dopełniają obrazu Orwellowskiego świata i krainy absurdu.

W związku z poprzednim, skandalicznym wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie, w maju tego roku wniesiona została – na skład orzekający wówczas – skarga do Ministra Sprawiedliwości, a we wrześniu również do Krajowej Rady Sądownictwa o oczywistą i rażącą obrazę przepisów prawa.

Jak potoczy się obecnie proces w tym samym Sądzie i w tym samym Wydziale, będzie można zaobserwować 8 października 2008r.

Witold Filipowicz
Warszawa, 27 września 2008 r.

Wersja do druku

Lubomir - 12.10.08 18:10
Polityczna zoologia uderzyła również w bezbronne dzieci. To nie wolny rynek, to uwolniony bandytyzm wyrzucił lekarza i dentystę z budynków szkolnych, przekształcając nawet podstawową opiekę lekarską - w biznesowe łupiestwo. Struktury państwa niszczono ogniwo po ogniwie. Politycy-ciaptaki nie sprzeciwiali się niczemu. Dzisiaj znów marzą o kolejnej kadencji i kolejnym upuszczaniu pary w stołek.

Wszystkich komentarzy: (1)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

18 Kwietnia 1892 roku
Urodził się Bolesław Bierut, działacz komunistyczny, realizował politykę terroru, uzależniania od ZSRR (zm. 1956)


18 Kwietnia 1927 roku
Urodził się Tadeusz Mazowiecki, polski polityk, dziennikarz. Na mocy porozumień okrągłostołowych, pierwszy premier III RP (zm. 2013 r.)


Zobacz więcej