Czwartek 28 Marca 2024r. - 88 dz. roku,  Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 10.06.08 - 11:19     Czytano: [2108]

Dział: Godne uwagi

Kolejna manipulacja

Zatruta i zarażona lewactwem Polska zatrzęsła się w posadach.
Oto, pewną czternastolatkę dotknęło nieszczęście – została zgwałcona i zaszła w ciążę. Jedynym wyjściem, z tej, tragicznej dla niej, sytuacji, była aborcja. I tu, do akcji, wkroczył Kościół. Pod jego wpływem, w szpitalach lubelskich, lekarze odmówili usunięcia ciąży, mimo gorących próśb samej dziewczynki i jej matki.
Telewizornia przedstawiała, wysoce oburzonych, działaczy poprawnie politycznych i wszelkiej maści feministyczne czarownice, domagające się zrobienia wreszcie porządku z naruszaniem prawa przez Kościół. Swe zaniepokojenie sytuacją wyrażał najobszerniejszy poseł tej kadencji, przyjaciel Kwaśniewskiego – tow. Kalisz oraz sam, oczywiście, profesor-agent, Jan Widacki. Zdaniem ich wszystkich, dziewczynce pomóc może już tylko dobry psycholog i, oczywiście, sama aborcja.
Nie zapomniano także o roli Radia Maryja w tej sprawie, które, jak powszechnie wiadomo, jest największym zagrożeniem dla Polski.
Konieczna jest, w tej trudnej sytuacji, większa determinacja w obronie laickości państwa i pilny przegląd zapisów konkordatowych, czego domaga się, wspomniany już, puszysty poseł Kalisz.
To już nie tylko dramat tego dziecka. Jakby nie było, sprawa jest najwyższej wagi państwowej i trzeba się nią zająć całościowo. Czyli globalnie. Aby już nigdy kler nie wtrącał się w wewnętrzne sprawy człowieka. Najlepiej, niech zamknie się, w czterech ścianach kościoła i zajmie się tylko modlitwą. To tam jest miejsce dla ciemnogrodu.

Ale już wczoraj okazało się, że to wszystko nieprawda. Dziewczynkę w ogóle nie zgwałcono. Ona sama nie chce zabijać tego dziecka, mimo nacisków, ze strony swej matki. Jedyną presję wywierały na nią Gazeta Wyborcza i aktywistki feministki, o czym donosi Wildstein na łamach „Rzeczypospolitej”.

Cała ta historia stała się kolejnym powodem do medialnych ataków na księży i nastawiania społeczeństwa przeciwko Kościołowi, w czym przewodziły Jaruga-Nowacka wraz ze stosownym „autorytetem”, czyli publicystką z „Polityki”, Janiną Paradowską oraz nowym szefem komunistów, Grzesiem Napieralskim.
Oczywiście, „Gazeta Wyborcza” nie widzi potrzeby sprostowania kolejnego, swego kłamstwa i przeproszenia czytelników.

Konkluzja jest taka: „Przekonywanie 14-letniej dziewczynki do dokonania aborcji jest, więc, zjawiskiem, ze wszech miar właściwym i postępowym i nie budzi wątpliwości, natomiast postawa przeciwna, wymaga, zdaniem naszych postępowców, polityczno – poprawnej interwencji”.

Cała wrzawa jest kolejną manipulacją i przejawem walki z Kościołem.
Jest również wyrazem braku zaufania do premiera, niestety, Tuska, czyli sprawą już polityczną.
Takim, z piekła rodem, wrogom Narodu, marzy się polski Zapatero!

A. Gasik

Wersja do druku

Polacy - 18.06.08 23:31
Kochani to tylko rzucanie sensacji w celu odwrócenia uwagi biednych,uczciwych i nadal ufających obiecywaczom.Euroentuzjaści potrzebują pieniędzy i "geniusze" będą nas nadal przekonywać ,że dla naszego dobra musimy im płacić haracz. Poza tym pseudoreformy ,dla dobra Polski pozbawiają Polaków majątku narodowego i przygotowują do umieralności .Plan:Polska ma liczyć 15 mln.ludności,będzie cicha i uległa nam władającym Niemcom i starszym braciom.CZAS UCIEKA !

Wszystkich komentarzy: (1)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

28 Marca 1930 roku
Konstantynopol i Angora zmieniły nazwę na Stambuł i Ankara


28 Marca 1933 roku
Rozwiązano Obóz Wielkiej Polski


Zobacz więcej