Piątek 19 Kwietnia 2024r. - 110 dz. roku,  Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 27.05.08 - 23:57     Czytano: [2152]

Dział: Godne uwagi

Rura na aut?

To prawda, że rzadko, ale jednak, czasami i dobre wiadomości płyną z Brukseli.

Okazuje się też, że polityka małych kroczków opłaca się i nigdy nie można rezygnować z podejmowania walki, nawet wtedy, gdy wydaje się, że osiągnięcie zamierzonego celu jest niemożliwe. W takiej właśnie sytuacji znalazł się europoseł Marcin Libicki z PiS, autor dokumentu, ukazującego zagrożenia ekologiczne, związane z budową Gazociągu Północnego po dnie Bałtyku, łączącego Rosję z Niemcami.

Jak informuje Polskie Radio, deputowani przytłaczającą większością głosów przyjęli raport polskiego europosła. Warto dodać, że do dokumentu zgłoszono przeszło 180 poprawek. Niektóre z nich całkowicie zmieniały jego wymowę. Jeden z niemieckich deputowanych proponował na przykład, by wykreślić zdanie wzywające Brukselę do zablokowania inwestycji na taką skalę. Ta poprawka została odrzucona, podobnie jak wiele innych osłabiających ton raportu.

W przyjętym dokumencie stwierdza się m.in. , że budowa gazociągu zagraża wielu gatunkom ryb i ptaków. Katastrofalne skutki może też mieć naruszenie składowisk broni z czasów II wojny światowej, zalegających na dnie Bałtyku. Należy więc ograniczyć skalę inwestycji, a najlepszym rozwiązaniem byłoby poprowadzenie gazociągu drogą lądową.

To jednak jeszcze nie koniec batalii, w sprawie zahamowania niekorzystnej, przede wszystkim dla Polski, inwestycji, to dopiero pierwszy krok - ale można rzec - milowy. Raport ten trafi teraz pod obrady PE a w lipcu ma być głosowany na sesji plenarnej. Gdyby wtedy głosowanie podobnie się zakończyło, Komisja Europejska, która popierała budowę gazociągu, musiałaby wziąć te zastrzeżenia pod uwagę.

Ciekawe jaki finał będzie miała, ta, od początku kontrowersyjna (polityczna) umowa (pakt) „szefów” Niemiec i Rosji.

(ZS)

Wersja do druku

Lubomir - 29.05.08 8:30
Parteigenossen z PO?. Partyjniactwo stało się żerowiskiem dla intelektualnych impotentów i totalnych nieudaczników. Jako osoby zasługują jedynie na kopniaki Polaków. W partyjnym stadzie czują się pogańskimi bożkami. Tyle, że nasza epoka to nie epoka ludów prymitywnych. Nieudolni renegaci wcześniej czy póżniej otrzymają od Polaków to, na co zasługują. Od dawna wiadomo, że Polacy wciąż przerastają nadętych wodzusiów, prowadzonych na obcych smyczach. Jednak kretyni przyrastają do synekur. Nie wierząc w Boga, zawsze liczą na cud przetrwania. Wciąż realizują proces zdradzieckiego wywłaszczania i zubożania Polaków, grając role oligarchów. Wszyscy jednak wiedzą, że to pospolici złodzieje, żerujący na wielopokoleniowym dorobku Polaków. Ot typowa lumpenelita. Lumpiarstwo do potęgi nieskończonej. Zero człowieczeństwa i zero polskiego patriotyzmu.

niedźwiadek - 28.05.08 22:35
Ta rura to świetlisty szlak Teutonów ku tysiącletniej rzeszy siedzącej na karku całej Europy i nie tylko. Berlin ma zająć się dystrybucją rosyjskich
nośników energii reszta to landyzacja Europy a w pierwszym rzędzie Polski
wciąż rozdzielającej strategicznych partnerów. "Maczo Picu" Tusk z żelazną konsekwencją wprowadza w życie ten plan. Można jednak odnieść wrażenie, że żywioł żydowski zaczyna sobie zdawać sprawę z tego, że
z takiej Polski niewiele dla nich zostanie więc ograniczają powoli swoje poparcie dla KC Schetyny. Niemniej Nowe Landy Wschodnie stają się
faktem.

Lubomir - 28.05.08 20:17
Wymykanie się posthitlerowskiego Grossdeutschlandu spod kontroli amerykańsko-europejskiej wciąż trwa. Ostatnią cenną inicjatywą godną odnotowania była zapewne propozycja Francji, propozycja rozciągnięcia nad krajami niemieckimi - francuskiego parasola atomowego. Wzrost potencjału militarno-przemysłowego Niemiec, zawsze był zagrożeniem zarówno dla Europy, jak i Ameryki. Stąd zarówno dyplomacja amerykańska, jak i brytyjsko-francuska wielokrotnie oburącz podpisywały się pod ideami suwerennej Bawarii, Saksonii z Turyngią i m.in. Wolnej Hesji. Dzisiaj również otwiera się wielka perspektywa na proklamowanie wolnej Republiki Serbołużyckiej.

Wszystkich komentarzy: (3)   

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami naszych Czytelników. Gazeta Internetowa KWORUM nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

19 Kwietnia 1899 roku
Zmarł Stanisław Kierbedź, konstruktor mostów (ur. 1810)


19 Kwietnia 1988 roku
Zmarł Jonasz Kofta, polski dramaturg, satyryk (ur. 1942)


Zobacz więcej