Czwartek 28 Marca 2024r. - 88 dz. roku,  Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 06.03.08 - 8:08     Czytano: [1905]

Dział: Godne uwagi

Rozwinięty Pawlak

Od momentu powstania rządu Tuska, zaczęła się ponownie, niestety, oszałamiająca kariera tow. Pawlaka. Oczywiście, niepolityczne, media rozpisywały się o jego nowej twarzy medialnej, wyraźnym rozwoju, zdecydowanej postawie w konstrukcji rządu, co owocowało licznymi, znaczącymi stanowiskami. O okularach, z którymi Pawlakowi jest bardzo do twarzy.
I, podobno, zdążył też nauczyć się angielskiego!

To prawda. Dzisiejszy Pawlak, to już nie ten zestresowany chłopczyk w jasnym garniturku, który, w czasie „nocnej zmiany” pytał Wałęsę, co ma robić.
Dzisiaj tow. Pawlak jest mocny i zdecydowany – jak prawdziwy przywódca i v-szef rządu.
Chce rządzić, wie jak, i wie, co chce i czego nie chce. Np. nie chce rozmawiać ze strajkującymi górnikami i ich żonami. No bo po co? Musiałby zająć jakieś stanowisko, a on tego nie chce.
Chce natomiast jeszcze szybciej rozwinąć gospodarkę, niż Kaczyńscy(?) i równocześnie, bezkonfliktowo zniszczyć konkurencję wśród chłopów, czyli „Samoobronę” i „Piasta”, którym, nieporadnie kieruje europoseł Podkański. Czyli, chce wzmocnić PSL, a przy okazji, siebie.

Wszyscy, zajmujący się polityką, wiedzą, że nie jest dobrze zadzierać z ekowojownikami, czyli, wszelkiej maści, zielonymi (też lewicą). Dobrze jest z nimi trzymać.
Ostatnio, towarzysz Pawlak zamierza więc, zmusić Polaków do płacenia za utylizację urządzeń elektrycznych. Chodzi o to, byśmy nie wyrzucali na śmietnik zużytych pralek, lodówek, telewizorów, itp., do czego ma nas zobowiązać ustawa sejmowa, której projekt, za chwilę, ma trafić do parlamentu.

Tak zwana „ustawa depozytowa” zmusi nas do opłaty za specjalistyczne niszczenie owego sprzętu w momencie zakupu nowego i nie jest właściwie pomysłem Pawlaka. Jej celowość była już rozpatrywana przez rząd Buzka i właściwe komisje sejmowe, a pomysł zrodził się w genialnych umysłach towarzyszy z Brukseli. W swym pierwotnym kształcie, utylizacją tych urządzeń, miał się zajmować producent sprzętu, wspólnie ze sprzedawcą, a kupującego miała głowa nie boleć. Kupujący, przy zakupie nowego sprzętu, stary oddawał w sklepie – sprzedawca musiał go przyjąć - i tyle.

Dzisiaj te koszty utylizacji zamierza tow. Pawlak przerzucić na barki społeczeństwa., w postaci euroharaczu. Czyli, znowu dopłacimy do budżetu, a Unia i zieloni będą usatysfakcjonowani.
A Pawlak doceniony.

W tej kwestii, chyba jednak się nie rozwinął – komunizm ma we krwi.

GZ

Wersja do druku

Pod tym artykułem nie ma jeszcze komentarzy... Dodaj własny!

28 Marca 1943 roku
Zmarł w Kaliforni Siergiej Rachmaninow, rosyjski kompozytor, pianista i dyrygent (ur. 1873)


28 Marca 1933 roku
Rozwiązano Obóz Wielkiej Polski


Zobacz więcej