Piątek 19 Kwietnia 2024r. - 109 dz. roku,  Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

| Strona główna | | Mapa serwisu 

dodano: 16.07.07 - 22:13     Czytano: [5276]

Dział: Ciekawe miejsca - Pamięć, Historia

Wycieczka do Szwajcarii

Studium Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego (Filozofia,Etyka,Prawo) przy Polskiej Misji Katolickiej w Paryżu istnieje i upowszechnia wiedzę od 7 lat, wśród najnowszej (jakże licznej!)emigracyjnej młodzieży polskiej we Francji.
Dyrektorem i "spiritus movens" tego Studium Filozoficznego jest Ks Kanonik dr Wacław SZUBERT od wielu lat Proboszcz Parafii Polskiej w Paryżu pw. Wniebowzięcia NMP rue St Honore 263 bis.
Studium cieszy się zainteresowaniem emigracyjnej młodzieży,której duża część chce pogłębić swoją wiedzę.
Kilkustopniowe studia odbyło w ciągu tego czasu przeszło 700 osób z których 13 uzyskało stopień magistra.
Na sesje wykładów przyjeżdżają z Lublina prof. Dłubacz, Ritter,Krajewski,prof Skrzydlewski.
Dla tej pracującej zarobkowo we Francji młodzieży i która uczęszcza na wieczorne kursy STUDIM FILOZOFICZNEGO KUL-u, Ks Proboszcz Szubert zorganizował 6-ciodniowy wyjazd autokarem (27IV/2V 2007)do Szwajcarii. Program wyjazdu wyjaśniał, że chodzi o rozszerzenie horyzontów myślowych i poznanie dorobku i dziedzictwa polskiej emigracji w Szwajcarii, która jest wyjątkowym krajem pośród państw Europy.
Zobaczyć polskie muzea i dotrzeć do śladów i pamiątek jakie w tym kraju zostawiły po sobie wybitne polskie postacie historyczne (Kościuszko, OO Bocheński, Paderewski, Sienkiewicz, Prez. Mościcki, Żeromski w Rapperswillu, historyk Szymon Aszkenazy i pisarz Jan Parandowski, przedstawiciele Polski (w latach 20-ch) w Lidze Narodów w Genewie.
Zobaczyliśmy więc Szwajcarię historyczną, katedry gotyckie, kościoły i średniowieczne Rynki i Zamki obronne w Bazylei, Solurze, Fryburgu, Genewie i dalej w Lucernie, Zamek Chillon nad Jeziorem Lemańskim (który kilka wieków temu należał do królów francuskich) W Lozannie, nasz Mickiewicz wykładał i tam pisał swoje liryki, które do dzisiaj chyba każdy z nas potrafi recytować na pamięć..(!?)
"Polały się łzy me czyste rzęsiste..
Na moją młodość górną i durną.."

Zobaczyliśmy również obiekty Szwajcarii nowoczesnej, CERN -Centrum Badań Atomowych pod(!) Genewą, nowoczesny Dworzec Kolejowy w Bazylei, Uniwersytet we Fryburgu. Odwiedziliśmy Sanktuarium Maryjne w Einsideln.
Do wykonania bogatego programu ks Kanonik Szubert zaangażował najlepszych współpracowników: prof. Dlubacza, który towarzyszył grupie w ciągu 6-ciu dni (z żoną i młodziutką córką) i w czasie przejazdów rozwijał analizy różnych tez filozoficznych.
Studenci Studium z zainteresowaniem słuchali wywodów profesora i żywo reagowali uwagami i pytaniami.
Do grupy dołączył w Marly zasłużony dla Polonii ks. Wiesław Gronowicz z Troyes i wraz z Ks. Szubertem i Rektorem ks. Gawronem wielokrotnie w czasie podróży sprawowali dla grupy Ofiarę Mszy Św.

W BAZYLEI wziął grupę "na hol"do obejścia (w tempie) najważniejszych zabytków średniowiecznego Starego Miasta p. Ryszard Miśkiewicz Potem przewodnictwo po Fryburgu objął wybitny tenor tamtejszej Opery Jan Paweł Nowacki.

W MARLY (k. Fryburga)w Ośrodku Polskiej Misji Katolickiej nastąpiło spotkanie z ks Infułatem Krystianem Gawronem, wieloletnim Rektorem Polskiej Misji Katolickiej w Szwajcarii. Ks Rektor Gawron objął kierownictwo duchowe, intelektualne i turystyczne grupy i przewodził nam do ostatniego dnia. Rektor Gawron posiada encyklopedyczną wiedzę w dziedzinie historii Polski i Szwajcarii w dziedzinie teologii i filozofii. Organizował spotkania i wykładał nieprzerwanie problemy w każdej z tych dziedzin, np. specyfikę historii i koegzystencji osiąganej mozolnie, 27-u Kantonów Szwajcarii, których ludność zazdrośnie strzeże swojej odrębności językowej, religijnej, historycznej, a jednak bronią wspólnoty Państwa.
W Ośrodku PMK w Marly ks. Rektor Gawron zaprosił do wygłoszenia (pasjonujących) wykładów : inż. Dionizego Simsona, (który pochodzi z Grudziądza),wybitnego wynalazcy o osiągnięciach polskich naukowców i inżynierów w Szwajcarii.

Ojciec Korneliusz Poliński mówił o latach pracy naukowej Ojca Inocentego Marii Bocheńskiego na Uniwersytecie we Fryburgu o jego dorobku naukowym. Założył we Fryburgu Fakultet Dominikański. Wykładał ABC tomistyki i personalizm, stworzył teorię logoki matematycznej, logiki religii która znana jest na całym świecie. Ojciec Bochenski zmarł w 1995 r.
W Grolley (k. Fryburga), Pałacyk w którym mieści się Ośrodek Pastoralny, który prowadzi francuskie Zgromadzenie zakonne(!)był naszym Hotelem i punktem wypadowym. Zakwaterowanie i obfite śniadania oraz wieczorne posiłki doskonale usposabiały grupę do intensywnego zwiedzania i licznych spotkań.

W GENEWIE odbyliśmy spacer do słynnego wodotrysku. Ks Rektor Gawron zorganizował spotkanie z Ambasadorem RP Rapackim w siedzibie Ambasady. W niedzielę 29 kwietnia w Kościele Św. Teresy od Dzieciątka Jezus wraz z Polonią Szwajcarską uczestniczyliśmy w uroczystej Mszy Św. dla uczczenia Święta Narodowego 3-go maja i Konstytucji 1791 (z udziałem Ambasadora RP).Kazanie wygłosił Ks. Rektor Gawron. Zobaczyliśmy również Stare Miasto i Uniwersytet Genewski.

W SOLURZE (Solothurn),bajecznie kolorowe średniowieczne miasto w dniu targowym, zwiedziliśmy Muzeum Tadeusza Kościuszki, które się znajduje przy głównej ulicy.
Dyrektor inż. Benedykt Drewnowski przedstawił historię założenia Muzeum przez jego szwajcarskich przyjaciół, pokazał najważniejsze pamiątki,dokumenty,obrazy przedmioty związane z osobą Kościuszki jego akcją w Polsce,- Powstanie 1794 i Racławice, Maciejowice. W Ameryce udział w wywalczeniu niepodległości,pobyt we Francji 17 lat pod Fontainebleau (w Montigny sur Loing), kiedy wycofał się z czynnego udziału w działaniu politycznym i wyjazd do Szwajcarii gdzie osiadł do końca życia otoczony i celebrowany przez wielu wysoko postawionych przyjaciół, Szwajcarów i Polaków.
Ostatnią, niezwykłą ciekawostką Muzeum Kościuszki jest to,że Inż. Drewnowski odnalazł na publicznej aukcji jego osobisty pistolet (prawdziwe cacko sztuki rusznikarskiej).Tę cenną pamiątkę dzięki zabiegom i hojności Polonii zakupił dla Muzeum i wystawiona jest teraz w jednej z sal w gablotce na honorowym miejscu.

W MORGES nad Lemanem w posiadłości Riond-Bosson mieszkał przez lata Ignacy Jan Paderewski pianista,orędownik polskiej niepodległości,polityk i mąż stanu. Władze Miejskie (wraz z Polonią) po jego śmierci (w 1941 r), stworzyły Muzeum i Towarzystwo jego imienia. Ks. Rektor Gawron i historyk Jan Andrzej Konopka członek Towarzystwa, towarzyszyli nam podczas wizyty Muzeum, jego pamiątek i zbiorów. Dyrektor Muzeum Valdy Lagnel po francusku, dr Konopka po polsku przybliżyli grupie KUL-u postać Paderewskiego wielkiego Polaka.W Morges w okresie miedzywojennym powstał założony przez Paderewskiego opozycyjny wobec ówczesnego rządu w Polsce, ośrodek polityczny tzw. Program Morges.
Ks. Rektor Gawron dowiózł następnie grupę KUL-u do Vevey.

W VEVEY, w bliskości od Morges nad Lemanem, schronił się od działań wojennych I Wojny Światowej i również niestrudzony działacz na rzecz niepodległości Polski autor "Ogniem i mieczem", "Krzyżaków" i "Quo vadis", Henryk Sienkiewicz. Mieszkał w Hotelu du Lac. Będąc w świecie elit uznanym autorytetem, prowadził w Vevey skuteczną akcję społeczną dla uciekinierów i polityczną dla Polski. Zmarł w Hôtel du Lac w 1916 roku mając 70 lat.
W listopadzie ubiegłego roku, w podniosłej uroczystości z udziałem przedstawicieli Rządu RP i Szwajcarii został odsłonięty pomnik Sienkiewicza przed Hotelem du Lac, siedząca postać pisarza z brązu z piórem w dłoni. Sienkiewicz ma twarz ewangelicznego mędrca z wyrazem powagi i spokoju. Odsłonięcia dokonała wnuczka pisarza Maria Sienkiewicz.
Dalszymi etapami podróży słuchaczy Studium KUL-u po Szwajcarii do których prowadził niestrudzony ks. Rektor Gawron był Zamek i Muzeum Polskie w Rapperswilu, Lucerna, stolica Konfederacji Szwajcarskiej Bern, Sanktuarium Maryjne w Einsideln, Zamek w Gruyere (skąd też pochodzi słynny ser) i powrót na Uniwersytet we Fryburgu i do Genewy do imponującej siedziby LIGI NARODOW teraz ONZ. Tak pierwsza Instytucja jak i druga okazały się wielką fikcją bo poza mirażem wielkich haseł nie przyczyniają się w niczym do zapobieżenia brutalnym wojnom w Europie i na świecie.

RAPPERSWILU jest nad jeziorem zurychskim malowniczy średniowieczny Zamek najważniejszy obiekt miasta, zakupiony przez Rodzinę hr. Platerów. Zamek dominuje nad miastem. Od 1870 roku zamieniony na Polskie Muzeum. Znów odkrywamy tutaj obiekt wypełniony skarbami polskiej kultury, są archiwa, obrazy, meble, broń, orły, sztandary. Odbywają się wystawy np. teraz Wystawa Exlibrisów Władysława Kościelniaka ze zbiorów z Muzeum w Kaliszu. Sale bieżących wystaw usytuowane są na piętrach wieży Zamku, aż do jej szczytu. Trzeba się wspinać po drewnianych schodach. Jednocześnie z każdego piętra ogarnia się okiem niezapomniane widoki na zurychskie jezioro i śnieżne szczyty Alp na horyzoncie. Tu pracował i pisał "Popioły" Stefan Żeromski. Dyrektor, Pani Anna Piotrowska mówiła o historii Muzeum i pokazała w kilku salach najciekawsze eksponaty np: obraz Józefa Chełmońskiego -zimowy pejzaż i sanie z czwórką koni. Na dziedzińcu Zamku dominuje Kolumna Barska z orłem na szczycie i z wykutym na jej cokole ideałem Polaków z powstań polskich i Szwajcarów broniących niepodległości -"MAGNA RES LIBERTAS"

W EINSIDELN - katolickie Sanktuarium Maryjne. Wspaniała Bazylika Pw. Wniebowzięcia NMP i Opactwo Benedyktynów założone w IX-m wieku. To był "klasztor eremitów".Od XIII wieku mówi się o Kaplicy Maryi, stąd zwana starą "kaplicą eremicką". Z biegiem wieków stała się miejscem pielgrzymek. Bazylika w ciągu wieków wielokrotnie przerabiana, uderza pięknem barokowego przepychu fresków i zdobnictwa, jak według francuskiego powiedzenia "rien assz beau pour le Dieu" co po polsku można oddać jako "dla Boga tylko to co najpiękniejsze". W Kaplicy z figurą Czarnej Madonny ks. Rektor Gawron, ks. Szubert i ks. Gronowicz odprawili uroczyste nabożeństwo dla grupy Studium KUL-u i licznych pielgrzymów. Słowo Ewangelii wygłosił ks. Rektor Gawron.

CHATEAU CHILLON. Kiedyś posiadłość Królów francuskich, od 300 lat w Helweckiej Konfederacji przepiękny Zamek nad Lemanem, po drugiej stronie jeziora jest Francja i Evian.
Ten przepiękny średniowieczny zabytek pokazała nam przewodniczka p. Grazyna Mafli.
Pożegnanie z ks. Rektorem Gawronem, ks. Gronowiczem i pp. Dłubacz nastąpiło w Lozannie, którą zwiedziliśmy w towarzystwie p. Grażyny Mafli. Wśród nocy grupa wróciła do Placu Concorde w Paryżu. Wszyscy byli zgodni, że wyjazd do Szwajcarii, obrazy wyniesione z zwiedzania i spotkań były wielkim przeżyciem.
W trzy tygodnie potem grupa KUL-u z okazji egzaminów spotkała się w Seminarium w Issy les Moulineaux (z prof Dlubaczem), żeby podzielić się wrażeniami i wymienić zdjęcia.

Relację opracował Bohdan Podrzycki
podr23@gmail.com

Wersja do druku

• Strona główna
• Powitanie
• Napisz artykuł
• Redakcja
• Działy
• Bannery Kworum
• Współpraca
• Linki
• Kontakt